Dzisiaj, około godziny 13:40, doszło do pożaru hali magazynowej w Niewolnie. Ogień szybko się rozprzestrzeniał, a nad miastem unosiły kłęby ciemnego dymu.
Na miejsce zadysponowano liczne zastępy straży pożarnej z powiatu gnieźnieńskiego oraz mogileńskiego. Szczęśliwie, pomimo iż wyglądało to bardzo groźnie, pożar udało się szybko opanować.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, ogniem objęte były palety oraz folia. Istniało zagrożenie dla sąsiadujących budynków.
Na miejsce przyjechali także policjanci oraz pracownicy kolei, gdyż gęsty dym utrudniał kursowanie pociągów.
Nie wiadomo jeszcze, jak duże są straty, ani co było przyczyną. Działania cały czas trwają i wszystko wskazuje na to, że nie zakończą się szybko.
Więcej informacji przekażemy wkrótce.
gdyby nie pomoc mogilna to by bylo słabo.
Przecież Mogilno wjechało i wyjechało 🙂 wiec o jakiej pomocy ty mówisz ? Gebice zrzuciły beczkę wody do samochodów z Trzemeszna i również zostały odesłane do bazy
Nie ma sensu odpowidać na tego typu zaczepki. Pożar został zlokalizowany bardzo szybko i się nie rozprzestrzenił.Najważniejszą rolę odegrały pierwsze jednostki z Trzemeszna.
Jednostka osp z Trzemeszna opanowała pożar przed rozprzestrzeniem pożaru jednostka z mogiła dojechała jak było opanowane ugaszone
I co bylo przyczyna pozaru chyba oginioszek.
Jaka była przyczyna
Zapytaj rzecznika prasowego policji w Gnieźnie.
Dobrze, że nie w nocy jak są tam ludzie za zamkniętą bramą w stanie upojenia i bez jakiejkolwiek umowy o pracę :/ bo mogła być wtedy tragedia. Powinni się wziąść za tych co przez płot przeskakują i lecą po alkohol na Lotos.
Chłopaki za ostro szli z robotą, palety się rozgrzały i siwy dym