W sobotnim meczu 10. kolejki grupy wschodniej, poznańskiej klasy okręgowej, Zjednoczeni Trzemeszno podejmowali na Stadionie Miejskim drugi zespół tabeli – Concordię Murowana Goślina. Już od pierwszego gwizdka inicjatywę przejęli trzemesznianie, choć z początku sytuacje nie były klarowne.
Goście z rzadka znajdowali się w polu karnym Zjednoczonych, ale po jednej z akcji mogli wyjść na prowadzenie. Sytuację uratował jednak bramkarz gospodarzy – Szymon Menz, który obronił groźny strzał w sytuacji jeden na jednego.
Druga połowa była już lepsza, a w 56. minucie trzemesznianie w końcu wyszli na prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dawida Ciążyńskiego swoją debiutancką bramkę w oficjalnym meczu Zjednoczonych strzelił głową Damian Malczewski. Później gra toczyła się w środku pola, choć sytuacje do podwyższenia prowadzenia były.
Nie wykorzystali ich m.in. Adam Niedzielski i Eryk Grzegorski. Dopiero w 90. minucie wynik na 2:0 dla Zjednoczonych ustalił Kamil Wysocki. Wykorzystał on zbyt dalekie wyjście bramkarza Concordii i zaskoczył go lobem z około 40 metra. Po tym meczu trzemesznianie z 20 punktami na koncie zajmują trzecie miejsce w tabeli i już za tydzień zmierzą się na wyjeździe z nowym wiceliderem – Vitcovią Witkowo.
(tekst Zjednoczeni Trzemeszno)
gratulacje ale do awansu daleko witkowo tam wygrana i porazka gniezna bedzie nadzieja pozdrawiam
Brawo drużyna! Brawo trener!
No super na razie.
Ważny mecz w Witkowie trzeba wygrać. Gniezno w dwóch ostatnich kolejkach ma Goślinę u siebie i Witkowo wyjazd.
Moc kibiców z naszymi!
czy kibice jada do witkowa??
nie
Jadą
kto jedzie?ilu jedzie?trzeba pomóc naszym najlepiej jak najwiecej niech jedzie
fajnie ze jest nowy trener ale w Zjednoczonych brakuje napastnika…Konias w Mieszku, Jemioła w Mogilnie. Z nimi awans byłby pewny a tak to raczej Mieszko awans…