Dzisiaj (2 grudnia) około godziny 16:30 przy kościele w Trzemżalu doszło do pożaru samochodu osobowego marki Volkswagen Polo. Na miejsce zdarzenia skierowano strażaków z OSP w Trzemesznie, OSP w Trzemżalu oraz OSP w Gnieźnie.
Ogień pojawił się w momencie, w którym odbywały się roraty – pożar jako pierwszy zauważył ksiądz prowadzący nabożeństwo.
W płomieniach stanął cały przód pojazdu, posiadający instalację LPG, i spłonął niemalże doszczętnie. Szczęśliwie nikt nie odniósł obrażeń.
ktoś miał gigantyczny lampion
duża emisja spalin w tym VW
A wiadomo jaka była przyczyna zapalenia się Samochodu?
Zwarcie instalacji elektrycznej
Dobrze że nikomu nic się nie stało … Współczucia dla właścicieli.. Nie każdego stać na kupno nowego auta z minuty na minutę..
Tak to jest jak ze snopkami się do kościoła chodzi i robi z nich lampiony na roraty
co za brednie
Wiejskie życie kolego nie dla wszystkich
Masz rację,nie dla wszystkich
to moja koleżanka była na roratach ale w bagażniku była butla z gazem
Butli z gazem w autach nie ma się co bać. Jak instalacja jest zrobiona bez żadnych patentów warsztatowych wuja Staszka to jest to dużo bezpieczniejsze rozwiązanie niż bak z benzyną.
Ojejej, roraty – mam nadzieję, że to nie kara boska.
Masz rację Helmut – bo raczej nie była to łaska boska.