Strona główna Różne Nie widać końca problemów z budynkiem w Jastrzębowie

Nie widać końca problemów z budynkiem w Jastrzębowie

4601
16

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej powrócił temat budynku socjalnego w Jastrzębowie. Jak już niejednokrotnie pisaliśmy, niektóre z zamieszkałych tam osób są uciążliwe dla okolicznych mieszkańców.

Wyprowadzenie wszystkich lokatorów i znalezienie im lokum w innym miejscu jest oczywiście niemożliwe. Dlatego rozwiązaniem miało być stopniowe opróżnianie lokali, a przede wszystkim niekwaterowanie tam kolejnych osób. Takie deklaracje padały z ust zarówno burmistrza, jak i jego zastępcy. Pisaliśmy o tym m.in. |TUTAJ|.

Jak można przeczytać w linkowanym artykule, planowano nawet zwołanie w tej sprawie posiedzenia komisji społecznej. Do dziś się ona nie odbyła.

Niedawno, decyzją zastępcy burmistrza, przyznano jednak lokal kolejnej osobie (burmistrz przebywał wtedy na urlopie). To kobieta, zamieszkała do tej pory w jednym z bloków Trzemeszeńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która decyzją sądu została eksmitowana.

Sąd zobowiązał jednak gminę do zapewnienia jej lokalu. Stąd decyzja o przeniesieniu jej do Jastrzębowa. Takie rozwiązanie nie spodobało się radnemu Tadeuszowi Pawlakowi, który niejednokrotnie poruszał temat uciążliwości hoteliku socjalnego. Zarzucił Dariuszowi Jankowskiemu, że nie szanuje decyzji swojego szefa, który deklarował, iż nie będzie tam nikogo umieszczał. Stwierdził nawet, że stawia się on w roli „nadburmistrza”.

D. Jankowski ocenił tę wypowiedź jako złośliwą, a stawiany zarzut jako nieprawdziwy. Dodał, że liczba zajętych lokali zmniejszyła się, a decyzja ta była wymuszona wyrokiem sądu. W innym wypadku gmina mogłaby ponosić koszty z tytułu niezapewnienia mieszkania eksmitowanej osobie.

Burmistrz Krzysztof Dereziński nie ukrywał, że składał kiedyś takie deklaracje. Dodał, iż żałuje decyzji o stworzeniu hoteliku socjalnego, który to pomysł został mu zaproponowany przez byłych współpracowników. „Stworzyliśmy miejsce ludzi pogubionych życiowo, samych dla siebie, między sobą skonfliktowanych, źle wpływających na społeczeństwo lokalne” – przyznał burmistrz.

Dodał, że problemy stwarzają nie tylko mieszkańcy hoteliku. W każdym środowisku mieszkają osoby z problemami i pogubione. Takie właśnie osoby, zamieszkałe od zawsze w Jastrzębowie przychodzą do tego budynku, przez co dzieją się tam rożne dziwne rzeczy.

Ten problem może być rozwiązany jedynie przez wykwaterowanie wszystkich zamieszkałych. Nie jest to łatwe, nie można tych ludzi wyrzucić po prostu na bruk” – tłumaczył K. Dereziński.

16 KOMENTARZE

  1. noo pan darek wykryl oszustwo niczym Jack Orlando takich ludzi nam CZeba zeby jeszcze tylko w urzedzie tak pan troche poweszyl

  2. Panie Z.N. to Pan kiedy był zastępcą dąrzył do zamknięcia szkoły bo jest ni rentowna .To Pan na zebraniu z nami mieszkańcami mówił że największy koszt to utrzymanie nauczycieli ,o dziwo wszyscy dostali pracę w trzemesznie .Na dostosowanie budynku na chotelik gmina wydała 500 000 zł. Po to żeby dziś było tu to co jest czyli bagno .Dziś następny zastępca wydaje decyzję z tylnego siedzenia nie ponosząc konsekwencji swoich decyzji .Panie Burmiszczu żle dobiera Pan swoich zastępców oni kierują a Pana narut linczuje .Pana zastępcę chętnie zobaczyli byśmy w Jastrzębowie na spotkaniu rzeby zobaczył co nam zgotował.Zapraszamy

    • Dziś szkoły wiejskie w Kruchowie i Trzemżalu są szkołami wzorcowymi. I to nie mówi Pan Z.N.tylko Twój idol, który dziwnym trafem wszystkie złe decyzje tłumaczy tym, że go ktoś namówił do czegoś. To nie on źle dobiera ludzi, tylko ludzie wybierają takiego burmistrza, który szuka zawsze winnego.

      • Burmistrz może sobie tak pogrywać przy takiej radzie,przerzucanie odpowiedzialności na innych [pracowników to jego metoda ,jak ma trudny problem to łapie się za głowę i w żenujący wręcz sposób odpowiada że bierze to na klatę i tak w kółko, kto teraz z obecnych współpracowników namówił Pana aby po szkole zawodowej urządzić urząd, to nawet nieznający się w tym temacie dany mieszkaniec łapie się za głowę i puka w czoło kto tak nieracjonalnie podejmuje decyzje, bez wyobraźni ,bez poczucia właściwie wydawanych pieniędzy

      • Oni te, robią błędy. Czasem takie ze aż karpia robię. Wystarczy wpis z poprzednich postów przeczytać Pana prezes. Uczyć powinni profesjonaliści! Smai

  3. I po co ten kamuflaż ortograficzny? Opanuj się i miej odwagę pisać jako Ty i nie podszywaj się pod mieszkańców.

    • Siedział na tronie w Brukseli ,całując dłonie makreli. Wykopali króla z belgijskiej stolicy ,wylądował szatniarz na polskiej ulicy🤣.

  4. Pomysł został mu przedstawiony przez byłych pracowników. Teraz winni zastępcy, ten i poprzedni. Natomiast to co dobre, np piękne sale w Trzemżalu i Kruchowie to już sam On, to Jego zasługa. Tak, utwierdzajcie go i samych siebie w przekonaniu, że on nic nie może, że taki biedny i za nic nie odpowiada.

    • Tylko frajerzy nabierają się na opowiastki o tym, że za wszystkie dobre decyzje odpowiada burmistrz a za wszystkie złe jego pracownicy. W końcu to nie kto inny jak burmistrz przyjmuje tych pracowników, względnie utrzymuje na intratnych stanowiskach przez lata a prawie że dekady. Burmistrz podejmuje ostateczne decyzje zarówno te dające mu poklask, jak i te, a może przede wszystkim te, które niosą za sobą negatywne skutki czy to finansowe, czy to społeczne, czy to jakieś inne. Skoro ktoś zarabia coś około 15 tysięcy na miesiąc to się od niego wymaga? Prawda?
      No ale wybiera się kogoś, kto po ponad 15 lat siedzenia na stołku potrafi otwarcie powiedzieć, że on nie jest mocny w finansach… i radni grzecznie rączki do góry. Rozumiem jakiś świeżo wybrany burmistrz po roku mógłby tak powiedzieć. Co on robił przez 15 lat że nie ogarnął zasad finansów w gminie? Zaś się dziwić że nie ma pieniędzy i same kredyty. To byłby cud gdyby przy takiej indolencji finansowej panującej w gminie pieniądze by były.

  5. w ostatniej sesji na YT dziadek niezle dosunal Vice kto tu propwadzi sesje ja czy pan hahah pokazal gdzie jego (vicka) miejsce

  6. Czytam, że starosta mogileński czyni starania aby mieszkańcy Mogilna mogli szybko i bezpiecznie dojechać do drogi ekspresowej. Nie dość, że sami remontują swoje drogi to współpracują z powiatem Żninie. A u nas jest Jastrzębowo z dziurawą drogą, ostrymi zakrętami.

  7. temu panu co oglada TVP moge polecic tez kanal ksiedza z kazaniem na kogo glosowac

    https://www.youtube.com/watch?v=CkGcEXsHI74

    najlepsze od 7 minuty „tego plugawego nazwiska nie wymienie w Domu Bożym ….” cos i sie zdaje ze temu panu co tak tu zachwala pis spodoba sie to kazanie pozostale kazania sa tez fajne jak ksiadz wymienia nazwiska kobiet ktore szly w marszu Kobiet

    ludzie potem chodza i to powielaja

  8. I tyle są warte słowa burmistrza.
    Pamiętacie jak zarzekał się, że nie będzie ubiegał się o fotel burmistrza? Było to całkiem niedawno więc raczej trudno zapomnieć, choć zapewne są i tacy, którzy będą zaciekle bronić tego, że on wcale nie miał tego na myśli, etc.
    Tak samo jak z deklaracją odnośnie Jastrzebowa. Miało nie być więcej dokwaterowań a co jest? Jednak są. Będzie startował, obiecywał, że się zmieni, że będzie dostępny itd, itp. A Wy frajerze nabieracie się po raz kolejny na te tanie chwyty i triki.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj