Do ostrej wymiany zdań doszło ostatnio pomiędzy radnym Kacprem Lipińskim, a wiceburmistrzem Dariuszem Jankowskim. Chodziło o tekst na zbiorowej mogile ofiar II wojny światowej, znajdującej się na naszym parafialnym cmentarzu.
Radny w ramach składanych interpelacji zauważył, że na wspomnianej tablicy ciągle widnieje napis nazywający zbrodnie „nazistowskimi”, zamiast po prostu „niemieckimi” (w rzeczywistości napis mówi o najeździe hitlerowskim – red.).
„Bezczynność gminy w tym temacie jest niczym innym, jak zgodą na retorykę utrwaloną przez wrogie Polsce ośrodki , które nasz kraj wybrały na sprawcę zastępczego masakry II Wojny Światowej, w tym holokaustu” – twierdzi K. Lipiński. Zauważa też, iż przy takich napisach młodzież szkolna, która uczestniczy w uroczystościach w miejscach pamięci, utrwala sobie pogląd jakoby miliony Polaków zamordowali żołnierze bez narodowości. Jednocześnie radny oczekuje od władz gminy podjęcia realnych działań zmierzających do zmiany tej sytuacji.
Odpowiedzi na te uwagi udzielił zastępca burmistrza D. Jankowski, pełniący jednocześnie funkcję przewodniczącego Gminnego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Jak poinformował, planowana jest wymiana całej tablicy inskrypcyjnej, która uwzględni zmieniony napis.
Gmina złożyła stosowne wnioski o dofinansowanie zarówno do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego jak i do wojewody. Całość prac ma kosztować 35000 złotych. Na tablicy mają znaleźć się także odniesienia do zbrodni popełnionych w Niewolnie i Kociniu.
Na poparcie swoich słów, wiceburmistrz dołączył korespondencję w tej sprawie z ministerstwem, jak i Urzędem Wojewódzkim oraz prezentację dotycząca planowanych przez komitet przedsięwzięć.
W odpowiedzi D. Jankowski prosi jednocześnie radnego, aby ważył słowa w swoich publicznych wypowiedziach, gdyż przypisywanie złych intencji i pozorowanych działań jest nie tylko nierzetelną oceną ale i pomówieniem. „Chcę wierzyć, że te agresywne komentarze formułuje Pan z niewiedzy, bez intencyjnego działania” – pisze w odpowiedzi na interpelację zastępca burmistrza.
Tablica ma być gotowa we wrześniu br. Na projekt oraz jej wykonanie gmina ogłosi zapytanie ofertowe.
Panie Lipiński.Bardzo nie lubię pana Jankowskiego ale czy panu hitler nie kojarzy się z Niemcami i nazizmem?Czy to następny sposób,żeby zaistnieć z z tak zwanymi TP?Jeżeli dla pana zbrodnie hitlerowskie nie kojarzą się z niemieckimi nazistami,to gdzie pan się uczył i kto pana uczył???
Dużej literze T się kojarzą, mnie też się kojarzą ale opinii międzynarodowej już się kojarzą z Polakami – jako kolaborantami nazistów ( nie Niemców )… To zmiana historii w obszarze semantyki, gdzie ofiary zamienia się konsekwentnie w katów … To działanie z premedytacją na którą jako spadkobiercy dumnej polskiej historii musimy dać odpór …
Na arenie międzynarodowej to już działa w Polsce także sami zaczynamy się cenzurować …
Niech Pan pomyśli trochę szerzej o pewnych rzeczach …
Panie Macieju z dużą literką W….Szersze spojrzenie?Proszę bardzo:Rządzili nami złodzieje…czy wszyscy Polacy to złodzieje?Rządzą teraz debile…czy wszyscy Polacy to debile?Może pan mącić w młodych głowach,tylko proszę to robić mądrze.Wnioski nasuwają się same…Groby,to modny w Polsce pisowskiej temat.
Czy to, że mam polityczne dążenie do prawdy to wg Pana/Pani jestem debilem? Czy wszystkie istotne sprawy „zamiatane pod dywan” były tylko drobnostką? Proszę o odpowiedź!!!!!!!!!!
Duża literko T,
nie upraszczajmy, bycie złodziejem, w skrócie dobrym lub złym człowiekiem jest ponad narodowym, wręcz ponad cywilizacyjnym …
My jako Polacy powinniśmy artykułować nasz polski interes narodowy, a nie niemiecki – jesteśmy to winny zeszłym pokoleniom, oraz przyszłym …
Proszę nie mieszać tematu historii II WŚ z tematem smoleńskim …
Jeśli nasuwają się Panu jakieś wnioski, to proszę je skrystalizować dla jasności poglądów …
Myślę, że p. Maciej W. ma niestety rację. My Polacy wiemy jak było – to nasza historia, której uczymy się w szkole i w domach rodzinnych. Jednak na na świecie jest inaczej. Poprawność polityczna nakazuje /z czym się nie do końca zgadzam/, aby odróżniać Niemców od nazistów i hitlerowców. Państwo nienieckie bardzo o to dba,twierdząc, od czasu zakończenia wojny rodzą się i żyją Niemcy, którzy nie mają nic wspólnego z ideologią nazistowską, że Niemcy i państwo niemieckie przepraszało i próbowało odkupić swoje grzechy. Niestety prowadzi to do tego, że w świecie coraz częściej używa się określeń „polskie obozy koncentracyjne” zamiast niemieckie. Działa bowiem bardzo prymitywne skojarzenie: obozy znajdowały się w Polsce to muszą być polskie. Dlatego uważam, że trzeba stosować kategorię narodowe, np. niemieccy naziści, hitlerowskie Niemcy. W ten sposób pokazuje bardzo konkretnie kto jest odpowiedzialny: Niemcy z czasów nazizmu i hitleryzmu – temu nikt nie może zaprzeczyć.
Trzeba nazywać rzeczy po imieniu!!!
hitler dla wiadomosci T byl austriakiem i nikt n ie mówi że austriacy rozpętali 2wś
Jedno pytanie:”mały”-to określenie zawartości Twojego mózgu?
Pan Wiceburmistrz jest nie tylko reprezentantem polityki historycznej Niemiec, ale także reprezentuje interesy gospodarcze niemieckiej firmy na terenie gminy !
Brawo Panie Wiceburmistrzu, może Pan dostanie jakiś medal od władz niemieckich … ?
Pana działanie można określić jako działania szkodliwe – wynikające albo ze świadomego działania, lub braku elementarnej wiedzy co do rzeczywistości politycznej – gospofarczej … W oby dwóch przypadkach jest dyskwalifikującym by pełnił Pan jakąkolwiek funkcję publiczną … Choć póki ma Pan takiego szefa, to jeszcze etat pewien … Tylko, że gmina i mieszkańcy cierpią, ale co to Pana obchodzi w Mogilnie przecież tych błędów nie widać …
Co ty wiesz. książek się naczytałeś. Te twoje wypociny są naprawdę – brak słów.
Zgadzam się z Panem radnym K.L. w 100%.Już teraz tylko na taką modrą młodzież możemy liczyć. A Panu Panu Zastępcy Burmistrza mówie niech dziękuje Bogu czy, że są jeszcze ludzie, którzy mają czelność ruszać szarymi komórkami i nie łykają wszystkiego jak leci „bo w telewizorze powiedzieli”. Prawda często bywa inna od tej, którą zaakceptowaliśmy i sami musimy szukać jej źródeł, bo zawsze znajdzie się tabun hien prezentujących sobie wygodny kierunek postrzegania. Pozdrawiam!
Zagdzam sie z Panem Kacprem.
A ja też jestem patriotą i nie zgadzam się z Patriotą.
Panie Wiceburmistrzu nie daj sobie skakac po glowie czyli pomowienia zeby ci mlodziez srala na glowe jezeli komus sie nie podoba tablica to nie sam we wlasnym zakresie zmieni wielcy historycy a gdzie byli lata wstecz zrob uzytek to sie naucza nie jestem pana zwolennikiem ale co za duzo to nie zdrowo.
Akurat Kacper Lipiński kilka lat temu kształcił się w naszym Zespole Szkół więc sformułowanie „wielcy historycy, ciekawe gdzie byli kilka lat temu” jest co najmniej nie na miejscu w stosunku do K.L. to jest raz. Po drugie to, że Kacper jest młody to wcale nie oznacza, że młodzież wchodzi na głowę zastępcy Burmistrza. Jest radnym, bo mieszkancy go wybrali na swojego przedstawiciela i ma takie same prawa jak inni radni. Przyszłość i tak należy do młodzieży i zawsze tak będzie. I żeby nie było nie jestem po niczyjej stronie.
PS. Jak czytam te wasze komentarze pod tym i innymi artykułami to stwierdzam, że największą chorobą w Trzemesznie jest przewlekły ból duży i zajmowanie się pierdołami. Byle komuś pocisnąć.
Nie wiem w czym problem i co was boli.
Jestem z srarszego pokolenia i to co ludzie piszecie to się w głowie nie miesci. Jan Paweł Drugi wiedział co mówił.Drodzy Młodzi, niech was nie zadowala nic co jest poniżej najwyższych ideałów! Nie dajcie się zniechęcić tym, którzy rozczarowani życiem nie słyszą głębszych i bardziej autentycznych pragnień ich serca. Macie rację gdy nie godzicie się na nijakie rozrywki, przelotne mody i propozycje, które was umniejszają.
I jeszcze komentując słowa Pana wiceburmistrza, to nie jest ostry komentarz ze strony Kacpra – tylko jasny komunikat w postaci krytyki Pana działań – Pan nie jest przyzwyczajony do krytyki, ani erystyki bo jest Pan nędznym urzędniczym bufonem, przyspawanym do stołka – etatu, zamkniętym w swoim biurze, a Trzemeszno ogląda Pan z zza szyby swojego auta lub służbowo jak zmusza Pana sytuacja, żeby się gdzieś pokazać !
Po za tym podważam Pana jakikolwiek poziom wiedzy, jak Pan nawet nie wie, że najważniejsza osoba w gminie jaką Pan – czyli skarbnik opuszcza Wasz tonący statek – w przypływie zachowawczości … Z waszego dworu finansowo prawnego, tylko prawnicy zostali, ale oni sobie zawsze poradzą …
Mam nadzieję, że takie osoby jak Pan i Panu podobne ( a jest ich jeszcze sporo ) odejdą w zapomnienie w funkcji publicznych – a wyborcy będą baczniej przyglądać się komu zaufać – i to zaufanie na bieżąco sprawdzać …
PS.
I niech Pan wreszcie wybuduje zadaszenie na mini – targu tak jak Pan obiecał chyba z 3 lata temu ! Pomijam, że wielkim bytom międzynarodowym chcecie obniżać podatki, a lokalnym podnosicie albo nie chcecie słyszeć o ich obniżkach ! Ekonomicznym też Pan jest miernotom … ! Szkoda miasta i gminy …
Co do sprawy pani skarbnik i jej odejścia, to Macieju ,jest działka Burmistrza a nie Wiceburmistrza Jankowskiego. Dziwię się, że Pan o tym nie wie i obarcza winą tego co za kadry nie odpowiada!
Kibicu,
przy takiej ilości absencji Burmistrza, to wiceburmistrz staje się pierwszym w naszej gminie … Zresztą jak chcesz mi wmówić, że w urzędzie Panują zdrowe relacje obliczone na rozwój i profesjonalne zarządzanie miastem – jak dzieją się takie informacyjne bomby dla władzy … To to raczej nie jest do obrony …
Burmistrz to obiecywał radnym, że sprowadził Panią Skarbnik – specjalistkę od odzyskiwania Vat … Po czym zatrudnili kancelarię prawną od odzyskiwania Vat, ze sporą marżą … Makabra, i zero odpowiedzialności i rachunku sumienia …
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO NA NOWEJ DRODZE ZYCIA …………
Pan Maciej W. zna historię, ale interpretuje ją wg własnych przekonań.
Co do pana Lipińskiego ,to interesujące pytanie zadał wyżej T.
Ja mam ten komfort, że z Lipińskim nie chcę i nie muszę polemizować, bo to słaby zawodnik.
Szkoda mi wiceburmistrza (którego nie za bardzo też lubię), bo musi poważnie odpowiadać na niepoważne uwagi.
Historię to znają historycy ( przez duże H ), oraz jej świadkowie, ja się nią tylko interesuje … A to o czym piszę, i głośno powiedział Kacper to polityka historyczna niemiecka, a to jest inne zagadnienie – tym bardziej mną to wstrząsa bo polska administracja różnego szczebla ją realizuje … Świadomie lub nie … O czym także pisałem …
Jak się ktoś czymś interesuje, to potocznie mówi się, że zna się na tym. Ale skoro Pan tak uważa, to sorry – Pan lepiej siebie zna niż ja. I niech Panem wstrząsają świadkowie historii, póki jeszcze żyją. A niech Pana nie wstrząsa to, co głośno powiedział Kacper.
Panie Macieju, jak widać niemiecka polityka historyczna działa, bo nawet Polacy jej ulegają. Nie widzą problemu w określeniu zbrodniarzy wojennych z pominięciem narodowości. Nie dziwmy się więc, że na świecie piszą o „polskich obozach koncentracyjnych”, skoro Polacy o to nie dbają. Można by pomyśleć, że jeśli narodowość jest nieważna, to nieważne jest czy nazwa brzmi: „polskie nazistowskie obozy koncentracyjne” czy „niemieckie nazistowskie obozy koncentracyjne”. Myślę, że jest jednak różnica i to wielka, tylko trzeba o tym pomyśleć. Niestety czasami mam wrażenie, że w Trzemesznie ważniejsze od myślenia jest to by komuś, kogo się nie lubi „dowalić”. Jeśli sam się „nawinął” zgłaszając jakiś problem, to trzeba wykorzystać okazję. Niektórzy zrozumieli z tego tylko tyle, że p.K. Lipiński sprzeciwił się wiceburmistrzowi i to jest dla nich najważniejsze.
Popieram. Nie darze Pana Jankowskiego zbyt dużą sympatią ale uważam że ma racje. Nie każdy Niemiec był nazistą. Tak jak w czasach PRL nie każdy Polak był komunistą. Nie można obrażać innych i wrzucać wszystkich do jednego worka pisząc czy mówić że to Niemcy napadli na Polskę. A to co robi pan Lipiński i wtórujący mu w tym wielki obrońca pracowników i Polskich przedsiębiorców (nie mając zielonego pojęcia o prawach wolnego rynku zarówno pracy jak i handlu) pan MaciejW jest żenujące. Ale tak to jest jak jeden uważa że bycie radnym = bycie Bogiem a drugi myśli że na ramionach pracowników wypłynie na św. Piotra.
Panie Mieszkańcu,
a możesz konkretnie powiedzieć co jest żenującym, ale tak konkretnie po męsku ? Np. w kilku punktach … Napiszę tak popularnie, może trochę sloganowo – może się Pan odnieść merytorycznie … ?
Czego Pan nie rozumie w pojęciu niemiecka polityka historyczna realizowana rękami administracji polskiej ? Czy myśli Pan, napiszę naiwnie, że semantyczne wybryki na arenie międzynarodowej to przypadek ? Od polskich obozów, po szkalowanie AK i Polaków, i czynienie z nich pomocnych w unicestwianiu części narodu żydowskiego to wypadkowe … Niech Pan szerzej popatrzy na pewne sprawy … Kompleksowo, tylko ostrzegam, żeby to Pana nie przerosło, zza klawiatury wszystkiego nie widać …
Co do wspinania się po plecach pracowników, to w tym kraju trzeba być uważnym, bo był już jeden w historii Polski, wielka nadzieja z Matką Boską w klapie – a okazał się szpiclem służb, i mendą która donosiła na kolegów, ale tacy ludzie właśnie są najwygodniejsi do sterowania i na takich trzeba uważać !
I tak się merytorycznie rozmawia z takimi bufonami którzy potrafią się tylko wymądrzać i w cyniczny sposób szydzić z innych. „ostrzegam, żeby to Pana nie przerosło” taki pan mądry ale na tyle głupi w swojej mądrości że nie wie pan że V-ce burmistrz nie zatrudnia ani nie odpowiada za pracowników a szczególnie za skarbnika. Ale nie o tym tutaj rozmawiamy. Mnie dziwi np fakt że jedna a Polskich gazet oburzona była hasłem „Polskie obozy zagłady” i słusznie ale dlaczego ta sama gazeta pisała „Polska fabryka Opla dostała nagrodę…”? Czyli to co jest złe i be to się oburzamy a to jest dobre to jest ok i błędne nazewnictwo też wtedy jest ok. A w pana wypowiedzi nie rozumie stwierdzenia „Czego Pan nie rozumie w pojęciu niemiecka polityka historyczna realizowana rękami administracji polskiej”. Albo ja tego stwierdzenia nie rozumiem albo pan nie zna obecnej polityki Niemiec. A szczególnie polityki historycznej tego kraju. Ale pewnie jak z większością tematów i tutaj się panu wydaje że się pan zna. Jest pan szyderczym cynikiem i nie potrafi pan bez obrażania rozmawiać z kimś kto ma inne zdanie od pana. Tylko dlaczego w rozmowie z zarządem Firmy Paroc nie jest już pan taki mądry.
Ech…czekałem na taki komentarz. Brawo za trafną diagnozę Mieszkańcu.
Chciałbym jeszcze by ktoś mi wytłumaczył (bo mnie to przerasta) czy wybryki mogą być semantyczne?
Panie Mieszkańcu, posprzątajmy nasz internetowy dialog … Jeśli Pana uraziłem to przepraszam, wznieśmy nasze relacje na wyższy poziom … Niech Pan mnie punktuje ile wlezie w miejscach gdzie mijam się z faktami:
Po pierwsze, Burmistrz na 8 – 9 lat swojej kadencji, półtora roku spędził na wolnym ( L 4 ), a drugie tyle na absencji w pracy wynikającej z przywilejów jakie gwarantuje mu jego stanowisko, wtedy pełniącym obowiązki jest wiceburmistrz … I to on bierze pełną odpowiedzialność za to co się dzieje w gminie … I tych Panów traktuje jako tandem zarządzający gminą, nie rozmydlam odpowiedzialności jak Pan, choć z punktu widzenia formalnego ma Pan pełną słuszność co do odpowiedzialności Burmistrza …
Po drugie, nie wiem co mam wspólnego z artykułami z jakiejś tam gazety, to jest pytanie do redaktora naczelnego tej gazety i tam proszę swoje uwagi w nie logice jaką Pan wykazuje kierować …
Po trzecie, pańskie oburzenie do którego ma Pan oczywiście pełne prawo wynikające z pytania czy Pan rozumie niemiecką politykę historyczną wskazuje jasno, że Pan jej nie rozumie, nie znam Pan jej założeń, oraz nie wie jak wygląda w praktyce – wnoszę to po tym, ponieważ gdyby Pan ją znał, to oburzał by się Pan na semantykę właśnie, a nie na mnie … Jeśli chce Pan poznać szczegóły tej polityki, proszę do mnie napisać macwon@wp.pl – podam Panu konkretną bibliografię i źródła w tym temacie …
Po czwarte, co do rozmów z zarządem firmy Paroc, to jeśli jest Pan członkiem Związku Zawodowego Solidarność 80 przy Paroc Polska ( czyli jest Pan faktycznie moim przełożonym ), w którym to mam być przyjemność zarządzie to zapraszam po informacje w dniu 9 maja kiedy to fizycznie wrócę do firmy …
Oczywiście zachęcam Pana jako Mieszkańca do rozmowy ze mną twarzą w twarz, bo z pewnością w tak małej społeczności miniemy lub mijamy się na ulicy, wtedy na prawdę poznamy swoją wartość …
Internet, wykrzywia rzeczywistość, pozdrawiam Pana i życzę dobrej nocy, mam nadzieję, że pozostaniemy w kontakcie i rozwieje Pana niedosyt informacji w wielu obszarach …
…panie Macieju ,a komunistyczny prokurator Piotrowicz ,który donosił to już nie menda ?-nie ,bo z pańskiej bajki …
Teraz przegiąłeś Maciej . Jeśli masz na tyle odwagi napisz kto jest tą drugą czy trzecią m e n d ą .
Zważaj na słowa . Twoja publiczna zniewaga człowieka kwalifikuje się do złożenia zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa . Jak do tej pory Prezydent Lech Wałęsa nie został sądownie skazany !
Język ojczysty jest na tyle bogaty , że swoje odczucia można wyrażać w sposób cywilizowany .
Jak znasz prawo w co wątpię , niech nie będzie dla Ciebie zaskoczeniem wyciągnięcie z tego wpisu konsekwencji .
Zwracam się w tym miejscu do moderatora o reakcję zgodnie z obowiązującym prawem .
Drogie A+B, nie rozśmieszaj mnie … Specjalnie dla Ciebie z dedykacją:
https://www.youtube.com/watch?v=Mk8S3FRqgdM
A powiedz mi kto miał Wałęsę skazać ? Jak nic w tym kraju nie zostało od komuszone, ni zlustrowane, od sądów, po administracje, szkoły, wojsko – cały komuszy układ spadł na majątek narodowy Polaków, uwłaszczając się na nim. Z komuchów i licencjonowanej opozycji nagle wyłonili się nam obrońcy demokracji i wielcy wolnościowcy, którzy nadal pouczają Polaków co jest dla nich dobre – fałszujące rzeczywistość …
Macieju W.używasz języka na poziomie Ferdka Kiepskiego ,wolę jednak „mende” w jego wersji . I zejdź z Lecha Wałęsy !
Mam nadzieję,że jest pan MaciejuW,przygotowany do batali sądowej o znieważenie!
Drogi Anonimie, oczywiście, że nie jestem przygotowany, ale moi prawnicy są przygotowani co mogę napisać z całą pewnością …
Ja natomiast przyjdę do sądu z ochroną jak niedoszły mędrzec Europy:
https://www.youtube.com/watch?v=CCOFbXvhOjU
I jeszcze coś od Tomka:
https://www.youtube.com/watch?v=PLOKBypsj5M
🙂
A Pan MaciejW zna się na wszystkim?
A wiadomo jak ktoś się zna wszystkim to zna się na niczym.
Stanął w obronie swoich komedii z organizacji tp.
Nie dajmy się zwariować. Każdy może wyrażać swoje zadanie i opinie. Wszystko nie może być podporządkowane ideologii jednego człowieka ( w historii już się pojawiali tacy ludzie ).
Miłego dnia.
Tremessen,
poprawiłeś mi humor, dzięki takim wpisom jak Twój, wiem, że wszystko idzie w dobrym kierunku 😉
I nie na wszystkim się znam … Ale spokojnie, młody jestem – podciągnę się 😉
Z tą skarbniczką to jakiś horror. Nawet Maciej coś niewyraźnie na ten temat tu się wypowiada. Kto za ten wstyd w końcu odpowiada?
Horror ? Ja trzy razy sprawdzałem czy aby Pan redaktor, na pewno nie dodał tej informacji 1 kwietnia, a tam bezczelnie widniał dzień 3 kwietnia …
To z punktu widzenia zarządzania gminą, jakości zarządzania to trochę jakbym do szpitala poszedł na zabieg usunięcia drzazgi z małego palca u nogi, a wyszedł z sali operacyjnej z amputowaną nogą …
na poswieconej ziemi panie dareczku?
ale mu powiedzial ale mu dolozyl myslaal ze cale zycie w cieniu do emerytki doczolga sie a tu masz 🙂
porobil brzuchomowce na calego 🙂
Powiem krotko jak sie panu Lipinskiemu tablica nie podoba to niech zafunduje lepsza podziekujemy mu za to a co ze szczepionkami ucichl czym wy sie zajmujecie wazniejsza jest pamiec drodzy RODACY TRZEMESZNIANIE
Grunwald – Krzyżacy, Pomorze – Prusacy, II Wojna Naziści …. W sumie wychodzi na to, że Niemcy to najbardziej pokojowo nastawiony dla Polski, Europy naród. Nigdy Niemcy nie atakowali… To byli Krzyżacy, Prusacy, Naziści … I później, dzięki postawie POLSKICH „przedstawicieli” władzy są właśnie „polskie” obozy śmierci. Dzięki, jak to sam określił pan Jankowski – pewnie NIEWIEDZY (własnej chyba). Idźcie mi z takimi ludźmi. Brawo Panie Kacprze. Sprawy trzeba nazywać po imieniu.
Kacper!,a może czas zakopać topór wojenny i po prostu żyć i wybaczać!
Lipinski taki niby madry a sam nie moze sie tu odniesc do odpowiedzi tylko Maciej?wielki Kacperek patriota – schowany za kims.
NIEMIECKIE OBOZY KONCENTRACYJNE…panie Jankowski
NIEMIECKIE OBOZY KONCENTRACYJNE panie Macieju2 pan Jankowski nie ma nic z tym wspolnego jest takim samym obywatelem jak pan w niczym sie nie rozni a moze zmory trze………ie co nie maja co robic do roboty hejty
Pan Jankowski nie jest również z mojej bajki, głównie za swoje przydługawe wywody. Ale proszę jednak czytać artykuł z większą uwagą. Pan Jankowski wcale nie twierdzi, ze napis ma pozostać. Zapowiedział przecież, że będzie on zmieniony do września. Zareagował oczywiście zbyt impulsywnie ale taka jego natura, nie lubi żadnej krytyki. Tak więc proponuję upuścić powietrze, napis zostanie zmieniony i będzie OK.
A co z wyprawami krzyżowymi p.Lipiński?My chrześcijanie zabijaliśmy w imię boga…Trzeba jakieś tablice postawić?
Nie podoba ci sie tablica zaloz lepsza tylko troche za pozno zauwazyles no coz lepiej pozno niz wcale w koncu za cos diete sie bierze.
Dzień dobry Wszystkim
Mam nadzieję,że noc uśmierzyła choć trochę gorączkę co niektórych dyskutantów …
Kilka uwag i pytań pomocniczych:
1) jak się zgłasza pretensje i formułuje zarzuty, to warto i należy dołożyć starań,żeby były one prawdziwe i rzeczywiste.
Zamiana polegająca na zastąpieniu, w pytaniu Radnego ,umieszczonego na tablicy słowa „hitlerowskiego”, rzekomym „nazistowskim” -świadczy albo o braku merytorycznego przygotowania(nie wie co jest w inskrypcji), albo świadomej manipulacji-nie wiem co gorsze…
2) jeśli hitlerowcy nie wystarczają (bo są elementem polityki historycznej współczesnych Niemiec) i powinno być właśnie Niemcy, to co z setkami tysięcy zwolenników Hitlera pochodzących z innych krajów Europy (Rosja, Francja, Belgia, Norwegia, Szwecja niestety również Polska), którzy czynnie, zbrojnie i dobrowolnie wsparli szeregi Wehrmachtu i uczestniczyli w inwazji, okupacji niszczeniu i mordowaniu obywateli polskich (np w czasie Powstania Warszawskiego) ?
Przecież wtedy ich „rozgrzeszymy” i fałszujemy historię…
3) Pan Jankowski, sprawujący funkcję zastępcy burmistrza, nie jest moim ulubieńcem, ale doprawdy niedopuszczalne są poniżające Go i posądzające o działanie na szkodę gminy (a nawet Polski), nie poparte żadnymi dowodami , anonimowe , osobiste ataki na tym forum.
Każdy ma prawo do swojej oceny, ale, jeśli robi to publicznie,to musi też mieć odwagę do stanięcia z Nim twarzą w twarz ( a okazja , goni okazję-posiedzenia rady gminy są OTWARTE dla publiczności) i otwartej, merytorycznej krytyki.
Pozdrawiam
Oto cała prawda . Proszę zapamiętać to co napisał ,,Tomasz Didymos,, . Niektóre pozostałe komentarze są szokujące i nie warte prowadzenia merytorycznego dialogu .
Panie TD – „Rosja, Francja, Belgia, Norwegia, Szwecja niestety również Polska” – wlaśnie takie myslenie prowadzi to sytuacji, iż okazuje się, że nie Niemcy a „Rosja, Francja, Belgia, Norwegia, Szwecja niestety również Polska” byli nazistami i oni byli fanami Hitlera, a Niemcy ?? Przecież nie oni wywołali te piekło tylko naziści … Oni tylko wykonywali rozkazy nazistów. Niestety takie myśleniem i wypowiedziami wpaja się ludziom i robi wodę z mózgu. Miejsce katów zastępują ofiary, a miejsce Niemców pozostaje w blasku ofiar. W cudzysłowiach cytaty z Pana wypowiedzi. Proponuje złożyć podanie na lokalnego redaktora (oddział Trzemeszno) Gazety Wyborczej. Angaż gwarantowany
Apeluję o to samo co Marcin. Czytajmy ze zrozumieniem. Nigdzie nie jest napisane, że pan Jankowski upiera się przy słowie ” hitlerowskie”. Przecież wyraźnie odpowiedział, że napis zostanie zmieniony. A przy okazji wyszło na jaw, że radny pewnie wcale nie był przy tym grobie bo walczy z określeniem „nazistowskich” a tam wcale nie ma użytego takiego słowa.
Wstydzę się za takiego radnego jak Kacper Lipiński. Szczepionki i to temat niezapomniany. Inne sprawy, to moja rada: „nauka to potęgi klucz”.
Dla jasności podaję, że jestem zwolennikiem Pis-u, i podkomisji smoleńskiej.
Może wkoncu dowiemy się prawdy kto jest pozostałością wermachtu proponuję zrobić marsz poparcia dla Donalda i będzie można zobaczyć kto jest kim dlaczego mamy remondis mero merkurr paroc cembrit dlaczego pracowników tak się traktuje owa tablica dała pretekst do manipulacji chistoria oni to robią nie dajmy się manipulować sobą to robią dla sklucenia nas i skierować dyskusję na temat chistori a zrzadzanie gminą leży totalnie radni nie spełniają swoje -posługę -tylko załatwić sobie jak najwięcej proponuje powoladz stowarzyszenie i zacząć kampanie poszkania kandydata na stanowisko przyszłego burmistrza ktury nie będzie związany z tą częścią społeczeństwa ktura szkodzi mieszkańca a głosy krytyki piszą ludzie słabi zagubieni
Nie mający wartości życia tylko idą za głosem ludzi konfliktu
Szanowny Panie „takowe”
Z całym szacunkiem dla Pańskich poglądów, ale zęby bolą od Pańskiej polszczyzny :chistoria, skłucenie, ktury itd.
Poglądy Prawdziwego Polaka- a ortografia…Młodzi ludzie to czytają!
Pozdrawiam
Ugryzla prawda
Młodzi chroncie kraj przed tymi zdrajcami Polski tylko w Was pokładamy naszą nadzieję JESTEŚCIE WIELCY,MONDRZEJSI I WAM MŁODYM ZALEŻY NA TYM ŻEBY PRAWDA O NASZYCH BLISLICH ,POMORDOWANYCH PRZEZ NIEMCÓW WYSZŁA MA JAW!!!Słowa Jana Pawła mówiły…Każdy z was, Młodzi Przyjaciele, znajduje w życiu jakieś swoje „Westerplatte”. Jakiś wymiar zadań, które musi podjąć i wypełnić. Jakąś słuszną sprawę, o którą nie można nie walczyć. Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można się uchylić. Nie można „zdezerterować”. Wreszcie — jakiś porządek prawd i wartości, które trzeba „utrzymać” i „obronić”, tak jak to Westerplatte, w sobie i wokół siebie. Tak, obronić — dla siebie i dla innych.
Oj „takowe”,ale pojechałeś tą historią ! po oczach , o znakach interpunkcyjnych nie wspomnę . Podszkol się a później zabieraj głos .
Panowie – Marcinie, Toni …
Czy my zawsze musimy mieć u władzy ludzi, których będzie można „chwalić” bo swoje błędy popełniają, czy wśród nas nie ma ludzi, którzy będą nas lepiej reprezentować, nas i nasz interes czy to gminny czy krajowy ? To my jako mieszkańcy jesteśmy autorami naszych władz, więc może stawiajmy wyżej poprzeczkę … A kto odda gminie ( nam ) pieniądze za błędy władz ??
Panie Tomaszu Didymos,
, jeśli w punkcie 3 bije Pan do mnie to jeszcze raz podkreślam, jeśli ktoś nieświadomie działa na niekorzyść gminy, to również dyskwalifikuje go z pełnienia urzędu bo się do tego nie nadaje i tak samo jest w przypadku osób, które świadomie działają na niekorzyść gminy … ? Czy Pan widzi jeszcze jakąś inną opcję co do oceny jakości rządzenia … bo może coś mi umknęło ? Dla mnie to prosta reguła dla funkcjonariuszy publicznych każdego szczebla administracji …
Szanowny Panie Macieju,
Najprostsze rozwiązania są najlepsze: przygotować program, wystartować w najbliższych wyborach samorządowych, wygrać i wdrożyć go w życie.
Wyborcy zweryfikują Pańską działalność w momencie ,kiedy stanie do wyścigu o II kadencję.
Nie podzielam sporej części Pańskich poglądów, ale jeśli Pan wystartuje-ma Pan mój głos.
Pozwodzenia
Dziękuje za zaufanie Panie Tomaszu, powiem uczciwie, że już kilka głosów udało mi się zebrać, przy wielu okazjach … 🙂
Spokojnie dogoniłem już Pana Marka Walczaka … Byłoby nie zdrowym gdybyśmy się ze wszystkim zgadzali, haczyk w tym, żeby się pięknie różnić – a wydaje mi się, że nam się to udaje …
Temat jest bardzo szeroki i z szacunku dla Państwa czasu postaram się ukazać mój punkt widzenia jak najtreściwiej się da, więc do rzeczy. Faktem jest, iż terminy „hitlerowski” oraz „nazistowski” w taki sam sposób rozmywają odpowiedzialność Niemców za rozpętanie Drugiej Wojny Światowej oraz niezliczone ludobójstwa w Polsce. Jednym z głównych elementów dzisiejszej polityki historycznej Niemiec stała się duma z „przezwyciężenia nazistowskiej przeszłości”. W przekonaniu elit niemieckich niektóre narody powinny podobnie „przezwyciężyć swoją własną przeszłość”. Dotyczy to w pierwszej kolejności Polaków, natomiast w stosunku do Rosjan, Francuzów, Brytyjczyków, Belgów, Duńczyków i innych nacji takich żądań w Niemczech się raczej nie stawia. Początek owej polityki można orientacyjnie określić na przełom lat 1950/1960, wtedy to zaszła pewna sekwencja zdarzeń tj. funkcjonariusze wywiadu RFN, pracujący wcześniej dla III Reszy (Reinhard Gehlen i Alfred Benzinger) stworzyli sformułowanie „polskie obozy śmierci”. W 1960 roku doszło do historycznego spotkania premiera Izraela Dawida Ben-Guriona z kanclerzem Niemiec zachodnich, Konradem Adenauerem. Omówiono możliwość nawiązania stosunków dyplomatycznych pomiędzy państwami, także podpisano izraelsko-niemiecką umowę o pomocy finansowej dla Izraela. Republika Federalna Niemiec przyznała Izraelowi pożyczkę w wysokości 35 mln. USD, która to pożyczka była odnawialna każdego roku, pod warunkiem ponawianej przez Izrael prośby. Pożyczki były przyznawane na okres 10 lat. Akcja zapoczątkowana w latach 60-tych przyspieszyła, kiedy kanclerzem Niemiec został Gerhard Schröder, który ogłosił, że: „okres niemieckiej pokuty dobiegł końca”, a na winowajcę zastępczego wybrany został nasz kraj. Resztę historii Państwo znacie…
Z burmistrzem Jankowskim pierwszą oficjalną rozmowę na ten temat odbyliśmy na obradach XVI/2015 sesji Rady Miejskiej, 30 września 2015 roku: Oto jego odpowiedź : „Napis na pomniku ofiar II wojny światowej będzie zmieniony. Mam pomysły i możemy na to uzyskać pieniądze. Zgadzam się, że są to sprawy bardzo wrażliwe i należy podchodzić do tego bardzo rozważnie”. Od tego czasu minęło 1,5 roku i 3 interpelacje…
Do Tomasz Didymos.
Ad.1 W moim mniemaniu nazista (tutaj można łatwo przyjąć kryterium, że jest to osoba należąca do NSDAP, NSDAP/AO lub też NSDAP w Austrii)jest synonimem słowa hitlerowiec, choć to drugie jest znacznie bardziej szkodliwe, hitlerowcy czyli zwolennicy Hitlera, zbiór większy od nazistów, bo obejmuje też osoby, które nie należały do NSDAP, a popierający politykę partii ale skoro jestem albo manipulantem albo merytorycznie nieprzygotowany to proszę sobie wybrać bliższą sercu wersje. Zapraszam na mój dyżur 24 kwietnia o godzinie 15.00, gdzie będzie miał Pan okazję rozwiać swoje wątpliwości.
Ad. 2 Dlaczego Niemcy? 1) W wolnych, demokratycznych wyborach wybrali na wodza Niemiec Adolfa Hitlera; 2) Wspierali Adolfa Hitlera we wszystkich jego poczynaniach i przygotowaniach do wojny; 3) W czasie wybuchu wojny, napadu na Polskę i dalszego wykonywania planu Drang nach Osten, tudzież napadu na kraje zachodnie, gremialnie wspierali Hitlera w jego polityce zagranicznej oraz działaniach wojennych; 4) W większości zdawali sobie sprawę z okrutnych warunków panujących w obozach koncentracyjnych stworzonych przez niemiecki socjalistyczny system dla obywateli okupowanych krajów; 5) Miliony żołnierzy służących w Wehrmachcie oraz innych jednostkach, wracając do domów przekazywała swoim rodzinom, bliskim i znajomym sposoby brutalnego traktowania podbitych narodów. Na koniec mam pytanie.
Skąd wiedza na temat setek tysięcy zwolenników Hitlera w Polsce? Proszę o rozwinięcie myśli. Rozumiem, że gdybyśmy rozmawiali o napaści na Irak za winnych podaje Pan republikanów/demokratów, nie USA.
Resztę wyjaśnił Maciej.
http://www.tvp.info/28646422/niemiecka-telewizja-zdf-ukryla-przeprosiny-za-polskie-obozy-zaglady\
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21278368,niemiecka-telewizja-publiczna-zdf-usuwa-wpisy-z-hasztagiem-germandeathcamps.html
http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/1731943,ZDF-nie-chce-przeprosic-za-polskie-obozy-smierci-Stacja-sprzeciwia-sie-wyrokowi-sadu-w-Moguncji
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/telewizja-zdf-usuwa-komentarze-o-niemieckich-obozach-smierci,709141.html
http://wiadomosci.onet.pl/religia/otwieranie-starych-ran/n892e4
Przepisac tekst tez umiem.
Trzemeszno trzeba wiedzieć co się przepisuje i rozumieć ,a nie powtarzać co ci tvn przekazało i być cwaniakiem.Nic mondrego nie napisałeś .
Szanowny Panie Radny,
Dziękuję za odpowiedź , ale proszę , żeby czytał Pan moje uwagi ze zrozumieniem:
1) nieistotne(w tym wypadku) jest co Pan rozumie pod pojęciem hitleryzm i nazizm, i jakie są, Pańskim zdaniem ,zależności między nimi. Mój zarzut dotyczył konkretu: budując swoją tezę i formułując zarzut, posłużył się Pan niezgodnym ze stanem faktycznym argumentem: że na tablicy jest mowa o nazistowskich zbrodniach. Nie ma .
2) podobną metodą posługuje się Pan w zakresie mojej drugiej uwagi.
NIE NAPISAŁEM (jak Pan mi zarzuca), że setki tysięcy zwolenników Hitlera było w Polsce, tylko w Europie.
Człowiek popisujący się swoją wiedzą historyczną słyszał chyba o oddziałach Waffen SS- i obcokrajowcach służących w jej szeregach. Według ostrożnych szacunków było ich nie mniej niż 300 tyś w tym około: 60 tyś Rosjan, Białorusinów i innych narodów ZSRR,40 tyś Łotyszy,50 tyś Holendrów, Chorwaci-30 tyś,Belgowie 35 tyś itd. Polacy (duże rozbieżności w danych ) od 20- do 35 tyś
/pl.wikipedia.org/wiki/Waffen-SS
„Polacy w Wehrmachcie”- Ryszard Kaczmarek
3) nie rozmawiamy o napaści na Irak, tylko o tablicy na cmentarzu w Trzemesznie
Pozdrawiam
No i jak Lipiński wyglądasz? Tomasz Didymos jest bardzo grzeczny mówiąc, że popisuje się pan wiedzą historyczną. Z tą wiedzą to nie jest tak. Pan jest zakodowany na zacietrzewienie z jednego kierunku. Ktoś radzi panu szkołę. Ja dodaję okulistę i w okularach czytać. Po wypowiedziach Lipińskiego czuję absmak. I nie jestem w tym odosobniony.
Panie Tomaszu, w swoim wywodzie w punkcie 3 zapomniał Pan o elementarnej kwestii ,rządzie kolaborantów z Vichy we Francji, stąd nie problem wpisywania się w politykę historyczną Niemiec, rządu Francji i prezydenta tej Republiki, który stwierdził, że Niemcy również zostały wyzwolone po II wś …
Generalnie, Pan usilnie pozostaje głuchy, na podstawowy argument, że Niemcy próbują wyrugować z krajów ościennych ( podbitych obecnie gospodarczo – ale to inny temat ) – konsekwentnie, swoją winę i zbrodnie II wś, i jednym z takich elementów jest pisanie o zbrodniach nazistowskich lub hitlerowskich ( gdzie Hitler był z Austrii – więc piękniej się to rozmywa ) … Bez dopisku – niemieckie …
Podczas niemieckiej okupacji na cmentarzu zniszczono mauzoleum upamiętniające bohaterów PW, żeby zniszczyć pamięć Polaków o ich wielkim zwycięstwie i bohaterstwie – wtedy była taka polityka historyczna hitlerowskich Niemiec, teraz jest taka w obszarze „mazania” prawdy o II wś … Nie wiem co tutaj jest dla Pana nie zrozumiałym, albo Pan sprowadza świadomie temat na boczne tory, albo chce Pan pozostać głuchy na MERITUM polskiej racji stanu w obszarze naszej polityki historycznej …
Oczywiście nie piszę jako rzecznik Kacpra, bo on tego nie potrzebuje bo sam sobie świetnie radzi w dyskusji … Tylko zastanawia mnie, Pana – jako człowieka inteligentnego, próba zbywania sedna tematu, które staramy się wyłożyć, bo reszta to didaskalia …
Szanowny Panie Tomaszu Didymos,
Ad.1) W tym wypadku jest to bardzo istotne, tym bardziej, że najwidoczniej nie do końca zrozumiał Pan moją odpowiedź.
Oba sformułowania mają ten sam poziom szkodliwości w sferze publicznej. Zgłaszając problem półtorej roku temu, jak i w tym momencie uważam oba sformułowania na równoznaczne. Od początku chodzi tylko i wyłącznie o dobre imię Polski. Zrozumieli to radni, zrozumiał to również burmistrz Jankowski, który z czystej złośliwości mógłby uczepić się semantyki, ale tego nie zrobił, ponieważ wszyscy mamy świadomość, że istota problemu tkwi gdzie indziej. Jeśli nadal ma Pan z tym problem to jest to Pański problem. Dostałem mandat społeczny na wykonywanie funkcji radnego, aby poruszać między innymi takie sprawy, będę to robił tak długo jak ludzie będą sobie życzyli, abym to robił. Jeśli treść interpelacji narusza według Pana dobre imię gminy lub kraju proszę zgłosić to odpowiednim organom.
Ad.2) Tematem mojego zainteresowania jest Polska, a nie oddziały Waffen-SS . Pytanie z założenia jest prośbą uzyskania informacji, wiedzy, a więc, mimo, iż w Pana mniemaniu ja się nią popisuje to zapytałem, ponieważ nie wiem wszystkiego. Jeśli nie interesuję Pana mój punkt widzenia nie znaczy to, że nikogo nie interesuję, proszę nie mówić za wszystkich, ponieważ czytelnikami forum są również ludzie, którzy na mnie zagłosowali, a oni mają prawo wymagać od radnych. Kiedy Panu wygodnie oskarża mnie Pan albo o nadmiar wiedzy albo o jej brak. Proszę się zdecydować i zaprzestać uprawiania, ekwilibrystyki intelektualnej, ponieważ nie jest dobrym punktem wyjściowym do dyskusji. Jeśli chce podyskutować na temat rozgrzeszania, fałszowania historii czy w ogóle roli Polski w II Wojnie Światowej jestem otwarty na dyskusję w tym jak i wielu innych tematach, zapraszam, więc na dyżur 24 kwietnia o godzinie 15.00. Myślę, że rozmowa w cztery oczy pozwoli się lepiej zrozumieć.
Ad.3) „nie rozmawiamy o napaści na Irak, tylko o tablicy na cmentarzu w Trzemesznie” dokładnie tak, tematem interpelacji nie jest semantyka, a sprawa zakłamywania historii.
Pozdrawiam i do zobaczenia w poniedziałek!
Panie Lipiński a szczepionki profilaktyczne dla dziewczynek?Spór semantyczny nikogo nie interesuje , poza panem i może 2-3 osobami.
Szczepionki profilaktyczne, których skutki będą znane dopiero za kilkanaście lat? Pani żartuje? A i nie wykluczają zachorowania. Ja mimo tego, że nie jestem antyszczepionkowcem i uważam ludzi którzy są za zwykłych szkodników i niespełnych rozumu to jestem całym sercem za postawą Lipińskiego-by niedofinansowywać tej szczepionki.
Tej Pani a co ma piernik do wiatraka!
Szanowna Pani,
Mam 1/15 głosu w każdym temacie poruszanym na forum komisji czy rady. Nie inaczej było w przypadku głosowania w sprawie refundacji szczepień przeciwko HPV. Moje stanowisko w rzeczonej sprawie wynikało nie tylko z osobistych przekonań, ale także głosu rodziców zaniepokojonych szkodliwością tego typu szczepień, które w tamtym okresie miały stać się obowiązkowe. Wątek ten był szeroko dyskutowany na tym portalu, temat został przeze mnie szeroko opisany, a większość nurtujących kwestii wyczerpana. Są jednak kwestie, o których nie mogę mówić publicznie, dlatego zapraszam na dyżur w urzędzie miejskim odbywający się 24 kwietnia lub do kontaktu mailowego pod adresem: radny.lipinski@trzemeszno.pl
Jest wiele spraw ważnych dla mieszkańców dla ich doczesnego życia, a tu jakieś walki o słowo .Tak czy siak wiadomo o co chodzi. Zginęli ludzie w czasie 2 wojny. A kto wywołał wojnę wiemy bez kacprowego wyjaśniania.
Kolejny celebryta który chce zaistnieć ciętym językiem.
Loża waszustów chyba ,która nie zna historii własnego Państwa .Biedni Ci którzy siedzą po lewej stronie.Bo ,,Prawicą się żegnasz, prawicą pracujesz, prawicą się bronisz…”. A lewica? „Na lewicy staną potępieni. To żydzi, socjaliści i ludowcy. Nie idź za lewicą!”
Widzę że Joanna i Karolek walą te same błędy ortograficzne. Taka „mondra” jest własnie prawica.
Czemu Macieju W. wyręczasz Kacpra? Lubię czytać Macieja jako Macieja W., a nie lubię go jako adwokata słabego „klienta”.
P.Lipiński,p.MaciejW i TP,zastanówcie się ile robicie złego dla historii,AK-owców i ofiar nazistów!Uzasadniam:Przez nachalne,krzykliwe,butne wypowiedzi,potraficie zohydzić nawet szczytne cele! Sądzę,że tego nie zrozumiecie.Przykro mi bardzo!
Joanna , Karolek itp. to jest tzw. „lepszy sort” i taki niedouczony! Skoro jednak pierwsza osoba w państwie strzela jeszcze gorsze gafy to co się dziwić . A co do Macieja W. to radny Kacper wyraźnie się podpiera jego wiedzą. Pozdrawiam . Wykształciuch drugiego sortu.
Drugi sort? Ocena zbyt łaskawa. Tu już nie ma żadnego sortu. Jest dno od spodu.
T ma rację , Asnyk również : Trzeba z Żywymi naprzód iść,
Po życie sięgać nowe
A nie w uwiędłych laurów liść
Z uporem stroić głowę !
Może więc do TP dotrze Klasyk
dokładnie wielki znawca.za prace sie wez a nie uczysz starszych.w d,, byłes g..widziałes,Maciej nie badz kogos adwokatem jestes spoko facet.
Radnemu Lipińskiemu życzę aby nie wojował sam ze sobą. Jego buńczuczne dyrdymały, poza jednostkami, mamy w głębokim tyle. Trzemeszno chce spokojnie i dobrze żyć. A sprawy jak cmentarne tablice ,Żołnierze- Wszystkich ,którzy o nas walczyli zostawmy we wdzięcznej Pamięci.
Pamięć nienawistna jest nam obca.
A jak ktoś się czepia od lat uświęconych Grobów no to jak Panie Lipiński zwią się tacy ludzie?
Pana Jankowskiego nie lubię ,ale w tym wątku serdecznie go pozdrawiam i podziwiam za siłę spokoju.
Nie ma kontrowersji wokół tablicy. Są wokół wypowiedzi nieszczęśliwego człowieka.
Leworęczny,
Drugi sort,
Siedziałem z lewej strony w ławie szkolnej (pozdrawiam mojego kolegę z ławy, który ma poglądy wyraźnie lewicowe mimo zajmowanego wtedy miejsca),
Historia nie jest moim konikiem,
Raczej ścisły z patrzeniem w przyszłość,
Wykształciuch.
Pozdrawiam wszystkich, którzy postrzegają świat podobnie i dziękuję za mądrą polemikę na argumenty z zapotrzonymi w siebie.
I jeszcze ten nick.
Panie Niemcu,
tak po starej znajomości, jako, że nie tylko na historii się Pan nie zna, ale także nie potrafi Pan żyć, bez szufladkowania się po jednej ze stron sztucznie kreowane sporu politycznego w Polsce ( pewnie bez tego nie mógłby się Pan odnaleźć, trudno się wzbić ponad podział ) to mam dla Pana utwór z dedykacją, od Kazika – człowieka bardzo, ale to bardzo świadomego politycznie, czego nie tylko daje wyraz w swoich utworach:
https://www.youtube.com/watch?v=ALP2ZFypnHY
Może natchną Pana jakieś głębsze wnioski … Czego szczerze życzę …
Leworęczny – natura tak chciała
Drugi sort – nie ja wymyśliłem
Siedziałem z lewej strony w ławie szkolnej (pozdrawiam mojego kolegę z ławy, który ma poglądy wyraźnie lewicowe mimo zajmowanego wtedy miejsca) – kolega jest praworęczny, więc pragmatyzm wygrał
Historia nie jest moim konikiem – nie będę za to przepraszał. Tak jak wszyscy (za wyjątkiem pana i jeszcze kilku zakompleksionych) mam słabsze strony. I tu będę konsekwentny i przepraszał nie będę.
Raczej ścisły z patrzeniem w przyszłość – za to też nie będę przepraszał
Wykształciuch – też nie ja wymyśliłem.
Podtrzymuję i pozdrawiam wszystkich, którzy postrzegają świat podobnie i dziękuję za mądrą polemikę na argumenty z zapotrzonymi w siebie.
I jeszcze ten nick – tu przyznaję, sam wymyśliłem lecz też nie będę przepraszał.
Więc szufladkowanie to chyba jednak nie moja potrzeba, ale żeby do takiego wniosku dojść trzeba uruchomić logikę i wzbić się ponad podział, czego panu życzę.
P.S.
Fajnie moim zdaniem, że w dyskusję włączyła się też druga strona, tak dla pewnej równowagi i doinformowania.
Do panów Kacpra i Macieja.
Panowie – jak mniemam z Waszych obecności na uroczystościach kościelnych – jesteście religijni, wierzący. Czy nie wiecie, że Pan Bóg kazał przede wszystkim miłować człowieka? Czemu nic innego nie robicie – tylko atakujecie słownie ludzi? Faryzeusze byli przekonani o swojej jedyniesłusznej wiedzy i poglądach, aż mi jest przykro, że stajcie się właśnie nimi. Wasze zachowanie przypomina coś takiego:
Tutaj sobie rach ciach ciach zaatakujemy, np.: pana D. Jankowskiego, a potem jakgdybynigdynic w pierwszym rzędzie do kościoła i w kolejce po Komunię Św. Nie jest to dla Was czymś dwulicowym?
Panowie, jako mieszkanka tej gminy, serdecznie Was proszę: nauczcie się rozmawiać. ROZMAWIAĆ, a nie rzucać epitetami na prawo i lewo. Jesteście młodzi i widać, że chcecie coś działać, robić. I to jest bardzo pozytywne i dobre. Też chciałabym aby mój syn, jak dorośnie, angażował się w życie lokalnej społeczności. Tylko to całe działanie powinno służyć dobru, jednoczeniu ludzi, a nie w taki sposób, w jakim Wy – Panowie – działacie.
W Waszych wpisach podajecie wiele „mądrości” książkowych. We współczesnym świecie książek jest tyle, że z łatwością można dopasować je sobie pod dowolne poglądy i w taki łatwy sposób naukowo uzasadniać swoje zdanie. Wygląda to przecież ładnie, no i zręcznie buduje otoczkę jakoby to, o czym piszecie, było na pewno prawdą. Bo przecież używacie języka naukowego, podajecie cyfry, liczby, daty, nazwiska, nazwy instytucji… I te osoby, które nie znają się dokładnie na danym temacie, Wam uwierzą. Zwłaszcza jeśli ta Wasza „naukowa” wypowiedź wpisana będzie w jakiś atak na kogoś. Wtedy zwolennicy moment się znajdą. Bo to tak przyjemnie dowalić, obrazić, opluć i zniszczyć.
Nie wiecie kto wchodzi na ten portal i kto czyta Wasze teksty. Chce się angażować społecznie i zabieracie głos w przeróżnych sprawach. Uważajcie więc na słowa. Bo każde słowo wypowiedziane jest przykładem dla innych. A Wasz język przepełniony jest nienawiścią. Zwłaszcza tą do panów Burmistrzów. To nie przystoi. To nie jest dobre. Dopiero co radowaliśmy się ze Zmartwychwstania Pańskiego, a tu takie spory i w taki sposób toczone.
Pomodlę się więc za Was, byście Panowie szukali porozumienia, zgody i zaczęli pamiętać, że należy przede wszystkim miłować…
Droga Pani, z jednej strony w Pani wpisie wyczuwam troskę o mnie za co bardzo dziękuje, jak i również za modlitwę, bo jak mówi stare porzekadło jeśli coś robisz rób wszystko jakby coś zależało od Ciebie i módl się tak żarliwie jakby zależało to tylko od Boga …
Jednocześnie jest w Pani wpisie taka naiwność polityczna, co jest dość zgubnym, a na tym żerują wyrachowani politycy ( i na nieświadomości społeczeństwa ), którzy swój interes mają ponad społecznym …
Odnośnie mojej hipokryzji wskazanej przez Panią, to jest ona błędnie założona, dlatego, że ja nawet do kościoła nie chodzę, a co tutaj dopiero mówić o przyjmowaniu komunii świętej … Co nie zmienia faktu, że zawsze będę bronił wiary chrześcijańskiej i dekalogu … I tak staram się robić.
Czy także w mądrym piśmie, które jak rozumiem jest podstawą dla Pani wiary nie jest napisane:
Najstarszą, ze wszystkich prawd, jest ta, że prawda rodzi nienawiść …
Lub:
Jeśli źle powiedziałem, udowodnij co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego mnie bijesz ?
Pani wpis odbieram jak troskę, co tym bardziej jest dla mnie pozytywnym, jednak należy się Pani i nie tylko Pani pewne doinformowanie. Kiedy byłem na studiach, miałem zajęcia z pewnym bardzo leciwym profesorem, który pewnego razu przyjechał na zajęcia cały roztrzęsiony, wręcz dygotał i mamrotał coś pod nosem, spytaliśmy skąd te nerwy:
Odpowiedział nam, że przed chwilą doświadczył realizacji polityki historycznej Niemiec, na własne oczy … Chodziło o zmianę tablic upamiętniających wkroczenie wojsk niemieckich do Bydgoszczy i zmianę historii w tym obszarze, na tyle bezczelnie, że uczyniono z polskich ofiar, katów … W skrócie … Powiedział, że będzie interweniował w tej sprawie do władz miasta i poruszy niebo – ziemię, żeby to odkłamać … Oczywiście, następny wykład mieliśmy poświęcony pryncypiom niemieckiej polityki historycznej …
Źródła i bibliografię może sobie Pani znaleźć, w skrócie podał je Kacper …
Odnośnie rozmowy, jak TP zorganizowaliśmy chyba ponad 10 spotkań o różnej tematyce, udało się zaprosić kilku bardzo wartościowych gości w mojej ocenie, a na każdym spotkaniu możliwość dyskusji była elementarną częścią ( mogą to ocenić osoby, które choćby raz uczestniczyły w spotkaniu ). Kacper jest dostępny jako radny, ja jestem zawsze do dyspozycji jako dyskutant, podaję swój adres mail, jestem dostępny jako mieszkaniec – poruszając się po naszym mieście na co dzień, z nim wiążę swoją przyszłość – więc dostępny będę również w przyszłości … Oczywiście biorę pełną odpowiedzialność za każde napisane słowo, czy wypowiedzenie czegokolwiek publicznie …
Musi Pani zrozumieć, że większość komentarzy zawartych jest po za merytorycznych, uderzających często we mnie głupimi uwagami, oczywiście ja mam wybitnie twardy pancerz i biorę takie anonimy śmiechem, ale proszę pamiętać, ze internet jest anonimowy do momentu, w którym stwierdzę, że ktoś przegiął i wtedy po krótkiej formalnej drodze stanę w jego drzwiach – i spytam go w twarz co konkretnie miał na myśli …
Więc miłujmy się, ale w prawdzie … Droga Pani.
Widać liczy się pan z odpowiedzialnością prawną za swoje słowa , skoro zatrudnił pan już sztab prawników .Rozumiem ,że należy czasami korzystać z ich usług , ale żeby zaraz „moi prawnicy” ? Ile ma pan na sumieniu ,że jeden nie wystarczy? Pozdrawiam i życzę powodzenia
Drogi Anonimie, co skłoniło Cię do tego, że czynisz mi zarzut z posiadania znajomych – przyjaciół prawników ? Od radców prawa pracy po prawo międzynarodowe ?
Skoro jakiś anonimowy „gigant” grozi mi pozwem za znieważenie, jak rozumiem Lecha Wałęsy – oszusta 10 milionowego związku robotniczego Solidarność to muszę być przygotowanym, że go mój znajomy ( w domyśle moi prawnicy ) rozjedzie na wokandzie z wielką przyjemnością … Tym bardziej, że o Wałęsie mamy takie samo zdanie …
Pozdrawiam, życząc miłego weekendu – wszystkim !
Do tej pory nie zabierałem głosu na forum, ale zamieszanie wokół zmiany inskrypcji na Pomniku Zbiorowej Mogile Ofiar II Wojny Światowej w Trzemesznie obliguje mnie do wypowiedzi i zajęcia stanowiska. Pan Kacper Lipiński ma prawo do wyrażania swoich poglądów i przekonań, ale od radnego wymaga się wyższych standardów, rzetelności i rozwagi.
Pan Kacper Lipiński sformułował wobec mnie i władz Gminy zarzut bezczynności oraz zgody na fałszowanie historii, co jest nadużyciem i nie znajduje żadnego potwierdzenia w faktach. Stąd moja reakcja w odpowiedzi na interpelację, uważam, że nie była ona ani nerwowa, ani nadmierna.
To nie Pan Kacper Lipiński jest inicjatorem zmiany napisu inskrypcyjnego. Rozmowy w tej sprawie prowadziłem z pracownikami Wydziału Polityki Społecznej Urzędu Wojewódzkiego Panią Sławomirą Palacz i Panem Adamem Kaczmarkiem – byłym sekretarzem Wojewódzkiego Komitetu Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Poznaniu (obecnie jest pracownikiem IPN Poznań) przy okazji remontu Pomnika, czyli znacznie wcześniej niż aktywność Pana radnego w obecnej kadencji Rady Miejskiej. Rozmowy były prowadzone głównie w kwestii pozyskania środków finansowych na remont, a także z tej racji, że opiekę na grobami wojennymi sprawuje Wojewoda.
Jeżeli chodzi o zmianę napisu na Pomniku … to w tej sprawie jest pełna zgodność, napis będzie zmieniony (jest nawet wstępna propozycja napisu). Ale jest chyba dla wszystkich oczywistym, że zmiana napisu wymaga wymiany całej tablicy inskrypcyjnej, stąd moja inicjatywa wsparta także przez Gminny Komitet Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Trzemesznie, aby wykonać nową tablicę jako odlew z brązu, która zwięczyłaby wykonane prace remontowe dodając szlachetności Pomnikowi. W tej sprawie prowadzę intensywne działania, także aplikując o środki zewnętrzne.
Nie będę komentował bredni o moich niemieckich preferencjach oraz obraźliwych wpisów „Maciej-aW”, gdyż naruszają one moje dobra osobiste i wyczerpują znamiona przestępstwa zniesławienia, i to w typie kwalifikowanym (art. 212 par. 2 KK).
Tak jest panie Dariuszu zrob uzytek i sie wreszcie naucza bezprawnego pomowienia przesadzaja i to mocno i bez zastanowienia pozdrawiam.
Jestem podobnego zdania co Pan Panie Dariuszu . KAŻDY MA PRAWO DO SWOICH POGLĄDÓW i tego prawa nikt nie powinien podważać .
Nie do przyjęcia jest jednak jeżeli ktoś za wszelką cenę z uporem chce narzucić komuś własne zdanie nie przebierając w środkach. Osoba , która niestety nie jest autorytetem w danej dziedzinie , operując ułamkiem wiedzy ośmiesza siebie i otoczenie , które jest jego częścią składową .
Dzień dobry Panu. W pełni rozumiem Pana zdenerwowanie i uważam,że dawno powinien Pan dać odpór tym nachalnym pomówieniom. Uważam, że ton wypowiedzi niektórych jest absolutnie nie do przyjęcia i obrażanie to musi w końcu się zakończyć.
Panie Wiceburmistrzu !
dzięki Panu, jestem przy niedzieli wniebowzięty, znalazł Pan z urzędniczego Olimpu i wszedł między ludzi na tą trzemeszeńską internetową ulicę … To jak promyk nadziei dla beznadziei !
Poukładajmy pewnie kwestie, odnośnie zmiany napisu, faktycznie bohatersko Pan walczy z błędami, które sam Pan popełnił, wierzę, że z niewiedzy, bo złą wolę mam wykluczyć rozumiem ?
Jako, szary mieszkaniec czuję, ze stoję przed szansą uzyskania elementarnej wiedzy z zakresu spraw, które miał Pan mieszkańcom Trzemeszna załatwić:
http://trzemeszno24.info/oplata-50-zl-nie-zniechecila-targujacych/
Wiceburmistrz dodaje, że Gmina będzie próbowała przygotować teren przy placu Świętego Wojciecha pod prowadzenie działalności. Nie mogą tam jednak powstać proste “kioski” tylko porządne pawilony według precyzyjnych wskazań konserwatorskich. O takie wskazania będziemy występować – mówi D. Jankowski.
Więc pytam, na jakim etapie jest kwestia formalna pod budowę precyzyjnych pawilonów ? Proszę o konkretną odpowiedź. Oczywiście pomijam tą ordynarną chamówę podnoszenia opłat naszym handlującym ! 50 zł to wciąż, część niezłej dniówki gdyby Pan nie wiedział … ! Stąd moje określenie ekonomicznej miernoty wobec Pana, choć teraz jeszcze dodam, że empatii również u Pana nie widzę dla lokalnych przedsiębiorców – no chyba, że tych dużych bytów ? Patrz dalej:
http://trzemeszno24.info/podatkowe-tajemnice-gminy/
Choć nie jestem Pana przełożonym, to łoże na Pana utrzymanie moim podatkami, a Pan kryje się za wykładniami prawnymi, żeby ukryć sposób zaniżania kwoty podatku jaką Remondis ma wpłacić gminie ? To mam to traktować jako braki w kompetencjach, próbę ukrycia błędów czy słabość do obcego kapitału ? Co do Pana preferencji, to mnie one nie obchodzą, ale złotówki gminne bardzo mnie obchodzą, szczególnie jeśli z daleka widzę niegospodarność … Bo za te kwoty można by Trzemeszno wprowadzić w XXI wiek …
Pomijam odzysk Vat, bo za te pieniądze przez te kilka lat koło hali sportowej stał by basen – Pan ma bliżej na basen więc dla Pana to nie problem ! Proszę pozdrowić swojego szefa, mam nadzieję, że po incydencie drogowym nic mu się nie stało i będzie jutro w pracy … Więc po rannej kawie może się Pan zabrać do napisania komentarza, żeby doinformować profesjonalnie opinię publiczną w wielu kwestiach …
I jeszcze kwestia negocjacji jakie obiecał Pan Burmistrz w sprawie umorzenia części odsetek, które gmina zapłaciła firmie PAROC, proszę podać ile razy spotykaliście się z Zarządem firmy, oraz jak przebiegały negocjacje – no i najważniejsze ! Ile udało się wynegocjować – tak jak zapowiadał Pana szef ! Mogę poczekać, chwile z wyliczeniami – bo wiem, że macie problem z etatem Skarbnika – mam nadzieję, że chwilowy i dobierzecie kogoś kto faktycznie zna się na odzysku Vat, a nie tylko w zapowiedziach:
http://palukitv.pl/teksty/przestrzen-lokalna/polityka/17169-skarbnik-z-zewnatrz.html
Maciej Adamski zwracał uwagę, że w trzemeszeńskim samorządzie dotychczas kulało odzyskiwanie podatku VAT. Pytał więc, czy kandydatka na skarbnika ma doświadczenie w tej tematyce.
Alina Kociemba zapewniła, że ma duże doświadczenie w odzyskiwaniu VAT oraz że dołoży wszelkich starań, aby projekty uchwał związanych z finansami przekazywane były radnym na czas.
I najważniejsze jeśli czuje się Pan zniesławiony, lub pomówiony to proszę szybko reagować, mam nadzieję, że ma Pan świadomości linii obrony jaką przyjmę i jest Pan doinformowany o kontratypie dozwolonej krytyki w artykule jaki Pan podał, bardzo jestem ciekaw wyroku sądu w tej sprawie jeśli trafi na wokandę, Może uda się poszerzyć przy tej okazji wiedzę opinii publicznej o jakości zarządzania w naszej gminie …
Więc zachęcam Panów Burmistrzów – do roboty się weźcie – razem z doradcą gospodarczo – społecznym, którego to etat miał zniknąć już dwa lata temu wedle zapewnień Burmistrza, może za te pieniądze można by zrobić jakąś normalną majówkę dla mieszkańców …
Idzie pokolenie, które będzie patrzeć władzy na ręce, na każdą obietnicę złożoną publicznie i na każdą złotówkę wydaną niegospodarnie … ! I to Was przerasta Pana Wiceburmistrzu …
Miłego dnia – wszystkim 😉
Mam dość tego portalu!Mam dość elaboratów MaciejaW.To zrobiła się trybuna Macieja.W…A lubiłem tu zaglądać.
Panie Macieju
nie zamierzam odpowiadać na Pana zaczepki i złośliwe komentarze oraz prowadzić polemiki w sprawach, które pozostają w sferze indywidualnych ocen i poglądów. Odniosę się jedynie do sprawy targu na Placu Św. Wojciecha w Trzemesznie, wyłącznie w aspekcie doinformowania, nie zaś prowadzenia z Panem dyskusji.
Posiadamy wstępne wskazania konserwatorskie dla stanowisk handlowych na placu. W ramach obecnie opracowywanej koncepcji rewitalizacji Placu św. Wojciecha, która będzie realizowana w tym roku uwzględniono zagospodarowanie przestrzeni handlowej, w zakresie wykonania maksymalnie 6 stanowisk zadaszonych oraz wykonania infrastruktury towarzyszącej (parking, mała architektura, monitoring, ujęcie wody, itp.). Obecnie jest przygotowywany program funkcjonalno-użytkowy dla tej części placu, który będzie częścią wniosku aplikacyjnego w ramach PROW 2014-2020 na budowę i remont targowiska. Myślę, że uda nam się złożyć aplikację w terminie do 28 kwietnia 2017 roku. Jak widzi Pan nie zmieniłem więc zdania w kwestii uporządkowania przestrzeni handlowej na placu i uważam, że skoro jest tutaj prowadzony handel, to warto i trzeba go uporządkować.
Wszystkich serdecznie pozdrawiam.
Hi, hi mowa jest srebrem a milczenie złotem. Jeszcze nie dawno niby nie czytał pan portalu. A tu niespodzianka. A w Urzędzie zablokowany ? Ciekawe dlaczego ? Prawda w oczy kole ?😀😀😀
Szanowny Panie Wiceburmistrzu,
pełna moja zgoda z Pana opinią, że to nie miejsce na szersze polemiki, jednak pragnę zaznaczyć, że pytania i kwestie, które poruszyłem będą musiały zostać wyjaśnione jeśli nie przez Pana to z pewnością przez Pana szefa – opinii publicznej, ponieważ uważam, że nie ma nic lepszego dla podnoszenia jakości rządzenia – zarządzania niż świadomie społeczeństwo, o które warto walczyć …
Aspekt informowania jest jednym z najważniejszym elementów w zarządzaniu każdą strukturą i tutaj mam do Panów Burmistrzów wielki żal, że to tak kuleje – ale jak widzę wykonał Pan krok, by ten element sprofesjonalizować …
Chyba, że Pana szef odzyska hasło do konta na FB i zacznie się komunikować z mieszkańcami gminy … Nie tylko podczas prowadzenia kampanii wyborczej:
https://www.facebook.com/Krzysztof-Paweł-Dereziński-574370992668380/?fref=ts
Odnośnie zagospodarowania placu św. Wojciecha i pawilonów, rozumiem, że lokalni przedsiębiorcy będą jeszcze marzli i pracowali w mało ergonomicznych warunkach minimum rok ? Tutaj podtrzymuje brak Pana empatii … Oczywiście wierzę, że przeprowadzi Pan konsultacje z zainteresowanymi już na wstępnie projektu, albo co tym bardziej byłoby słusznym – już na podstawie wyboru projektu. Oczywiście od marca 2014 roku do powiedzmy marca 2018 roku miną 4 lata – raczej skuteczności w realizowaniu deklaracji publicznych Panu zarzucić nie mogę 😉
Oczywiście strzelam w „ciemno”, że w przyszłym roku zacznie się festiwal inwestycji w Trzemesznie i to pewnie w drugiej połowie roku, tuż tuż przed tym jak zostaną Panowie ocenieni przez swoich pracodawców – czyli wyborców …
Jednocześnie życzę Panu wielu sukcesów na zawodowej drodze, bo Pana sukcesy to sukcesy mojego miasta … A to by mnie bardzo cieszyło …
Panie Jankowski,co znaczy uporządkować handel?Czy ma być tak,jak na dużym targu,czyli zanik handlu?Proszę a nawet żądam,żeby był pan łaskaw skonsultować swoje pomysły z ludźmi tam pracującymi.Przy okazji,czy może pan wyjaśnić,dlaczego duże targowisko otwierane jest codziennie z wyjątkiem poniedziałków?Widział pan tam handel we wtorki,środy czy piątki?Czy instytucja dająca dofinansowanie o tym wie?Rozumiem,że stworzył pan bazar codzienny ;););)!I jeszcze jedno:Kto i ile kasy dostał za projekt dużego tagu,kto był konsultantem? Kiedy był pan ostatnio na dużym targu?Był pan łaskaw publicznie odpowiedzieć na sprawy dotyczące pana,to proszę publicznie odpowiedzieć na pytanie dotyczące nas wszystkich.
Szanowni Państwo
Czytając wpisy dotyczące zarzutów (szczególnie w zakresie targowiska miejskiego) odnoszę wrażenie,ze reprezentowany jest tu tylko jeden punkt widzenia.
W odróżnieniu od jednoznacznie negatywnej oceny działania Włodarzy miasta dotyczącej umowy ze sławną kancelarią na odzyskiwanie VATu , podpisania wysoce niekorzystnej dla gminy umowy z Remondisem, tolerowania działań na szkodę mieszkańców (poprzez forsowanie podwyżek stawek) zarządu spółki w której większościowy pakiet ma gmina, decyzję i realizację inwestycji pt modernizacja targowiska uważam za bardzo słuszną i zasadną. I jeśli coś mnie w tej sprawie niepokoi , to tylko to,że władze są NIEKONSEKWENTNE i tolerują ( pomimo istnienia nowoczesnego , funkcjonalnego i estetycznego nowego targowiska) dalsze funkcjonowanie dzikiego handlu na Placu Wojciecha.
Przy tym zwolennicy i obrońcy „biednych , prześladowanych przez miasto przedsiębiorców”-tych handlujących w centrum-mylą przyczynę ze skutkiem. Słabe wykorzystanie i niska popularność nowego miejsca handlu jest właśnie skutkiem tolerowania faktu sprzedaży w miejscach do tego niedostosowanych, prowizorycznych i co tu dużo mówić niehigienicznych.
Tak jak RAŻĄ mnie ( i nie tylko-wielokrotnie dawał temu wyraz chociażby miłośnik naszego grodu-Pan Kamyszek) pasujące jak pięść do nosa, budy -przepraszam PAWILONY- postawione TYMCZASOWO na Placu Wojciecha, a następnie , karygodną decyzją Radnych usankcjonowane , poprzez sprzedaż działek, na których stoją, tak razi mnie ta prowizorka, „dziadostwo” i relikt PRLu w postaci desek położonych na skrzynkach,z których sprzedawane są warzywa i inne produkty.
Przecież to centrum miasta-reprezentacyjny punkt, wizytówka !
Szanowni Trzemesznianie mamy XXI wiek i pora dostosować się do jego standardów również w tym zakresie-wszystkie znane mi miasta , dawno rozwiązały ten problem i uporały się z dzikimi punktami sprzedaży.
Argumenty pt: jest daleko od centrum,jest nie po drodze itd-są po prostu nieracjonalne. Zmierzyłem: od Placu Wojciecha do nowego targowiska jest 400 (słownie: czterysta) metrów.
Do Biedronki można dojść z centrum,a do targowiska nie ?
Przeniesienie całości handlu” niestacjonarnego” na nowy, przystosowany do tego plac, zapewni również cywilizowane warunki handlowcom: dach nad głową, toaleta , bieżąca woda…
Najtrudniej zmienić mentalność-ale warto !
Pozdrawiam i mam nadzieję na przekonanie nieprzekonanych
Szanowny Panie,
„Czytając wpisy dotyczące zarzutów (szczególnie w zakresie targowiska miejskiego) odnoszę wrażenie,ze reprezentowany jest tu tylko jeden punkt widzenia.” – z tego wynika, że większość osób ma z różnych przyczyn dany punkt widzenia. Jeżeli większość wypowiadających się ma zdanie odmienne od Pana, to znaczy, że nie mają racji? To tak nie działa.
” władze są NIEKONSEKWENTNE i tolerują ( pomimo istnienia nowoczesnego , funkcjonalnego i estetycznego nowego targowiska) dalsze funkcjonowanie dzikiego handlu na Placu Wojciecha.” – tutaj też Pan się myli. Prawdą jest, że targowisko zostało odnowione, ALE NIE JEST ONO FUNKCJONALNE. Tutaj jest cały pies pogrzebany, dlaczego nikt tam nie chce sprzedawać. Na etapie planowania nowego targowiska NIKT z rządzących nie brał pod uwagę zdania, pomysłów i sprzeciwów odnośnie nowego planu zagospodarowania. Jak można robić coś na siłę „bo tak ma być” nie uwzględniając potrzeb osób mających z danej inwestycji korzystać?
„Przy tym zwolennicy i obrońcy “biednych , prześladowanych przez miasto przedsiębiorców”-tych handlujących w centrum-mylą przyczynę ze skutkiem. Słabe wykorzystanie i niska popularność nowego miejsca handlu jest właśnie skutkiem tolerowania faktu sprzedaży w miejscach do tego niedostosowanych, prowizorycznych i co tu dużo mówić niehigienicznych.” – jednak wychodzi na to, że nie oni mylą przyczynę ze skutkiem, tylko Pan. Proszę przeczytać ponownie fragment powyżej. Nowe targowisko w ogóle nie uwzględnia potrzeb osób z niego korzystających i DLATEGO handel tam zamiera, ludzie się buntują i sprawa wciąż trwa. Przyczyną jest nieudana modernizacja nowego targowiska, a nie głupi i bezsensowny upór handlujących.
Jak sam Pan słusznie zauważył „Zmierzyłem: od Placu Wojciecha do nowego targowiska jest 400 (słownie: czterysta)metrów.Do Biedronki można dojść z centrum,a do targowiska nie ?” To jest tylko 400 metrów. Problemem nie jest lokalizacja a brak funkcjonalności targowiska. Według Pana spór trwałby tak długo TYLKO ze względu na 400 metrów czy jednak stoją za tym głębsze powody?
„Przeniesienie całości handlu” niestacjonarnego” na nowy, przystosowany do tego plac, ” – tylko w tym momencie takie przeniesienie jest możliwe na zasadzie siły, wyeliminowania możliwości, zmuszenia do tego. Na tym polega demokracja? Zmusimy was, bo ma być tak jak my sobie tego życzymy?
Rządzący są również od tego, żeby słuchać potrzeb mieszkańców i jakoś dane problemy rozwiązywać. Przy modernizacji dużego targowiska popełniono wielki błąd nieuwzględnienia głosu handlarzy i efekt mamy, taki jaki mamy. Teraz miasto próbuje naprawić zaistniałą sytuację, wychodząc z pomysłem przystosowania fragmentu pl św. Wojciecha dla potrzeb małego targowiska. Tym samym nie będzie Pan już musiał przeżywać tego, że „razi mnie ta prowizorka, “dziadostwo” i relikt PRLu w postaci desek położonych na skrzynkach,z których sprzedawane są warzywa i inne produkty.”
„Pozdrawiam i mam nadzieję na przekonanie nieprzekonanych” – Pozdrawiam również. Nie mniej, mnie Pan absolutnie do swoich racji nie przekonał.
Szanowny Panie Anonimie,
powodem mojego wpisu nie było przekonanie o własnej nieomylności, ale chęć przedstawienia stanowiska bardzo wielu osób z którymi na temat targowiska rozmawiałem i które miały podobne do mojego odczucia,a których opinie nie były reprezentowane na tym forum.
Tyle i tylko tyle(no może jeszcze skłonienie do refleksji tych, którzy nie mają zdania, bo np nie korzystają z zakupów tego typu)
Szanuję Pańską opinię i to,że pozostaje Pan przy swoim stanowisku-na tym polega demokracja :-). Zastanawiam się tylko jakie zalety (poza lokalizacją-ale to już sobie wyjaśniliśmy i zgodziliśmy się,ze nie jest to najistotniejsze) ma nieutwardzone, nieskanalizowane, pozbawione wody i toalet oraz dachu nad głową miejsce na Placu Wojciech w porównaniu z nowym targowiskiem ?
Pozdrawiam serdecznie
Panie Tomasz Didymos.Ja,też rozmawiam z ludźmi i tymi handlującymi w szczególności i muszę pana zmartwić,nit z tych ludzi nie jest zadowolony z funkcjonowanie nowego targowiska.Z nimi nikt nie rozmawiał przed modernizacją a mają naprawdę trafne uwagi.Proszę iść i porozmawiać…Życie zweryfikowało targowisko frekwencją!Panie Tomasz Didymos,mam nadzieję,że nie będzie pan drugim Maciejem,który zna się na wszystkim i zawsze ma rację:)Pozdrawiam
Brawo Panie Tomaszu. Cieszę sie , że pan wiceburmistrz Jankowski zaczął w końcu korzystać z takich wynalazków jak internet i przestał udawać, że go to nie obchodzi co piszą w sieci. Dlatego korzystam z okazji i stawiam pytanie. Po co było budować nowe targowisko skoro mamy zamiar pozostawić handel na pl. św. Wojciecha? Rozumiem, że jesteśmy tak bogatą gminą, że stać nas na utrzymanie 2 targowisk. Oczywiście to nie pójdzie z prywatnych pieniędzy pana Jankowskiego czy radnych, którzy tak bardzo popierają ten bałagan na św. Wojciecha. Cała ta sytuacja pokazuje tylko słabość naszej władzy. Zamiast wyegzekwować w końcu handel w jednym, cywilizowanym miejscu lepiej dla świętego ( czyt. wyborczego) spokoju zrobić drugie targowisko. Mam też drugie pytanie. Kto będzie mógł handlować na tym nowym targowisku ( na św. Wociecha)? Nadal będzie to na zasadzie ” kto pierwszy wstanie”?
Niestety nie przekonał pan mnie.W czasach komuny,udało mi się „wyrwać” paszport i podróżowałem trochę.W „zgniłym zachodzie”,w miejscu gdzie zrobiono trawnik,ktoś zrobił sobie ścieżkę!I jakież moje zdziwienie było,kiedy zarządzający terenem zrobił w tym miejscy chodnik!Po co?Żeby ułatwić życie!W naszym kraju ustawiono by tablicę „Szanuj zieleń” i karano mandatami!Pan panie Didymos,przypomniał mi czasy komuny…Ułatwiajcie ludziom życie!Ja na tzw duży,pusty targ nie przyjdę i popieram ten malutki.I nie rażą mnie „skrzyneczki”od warzyw.Za to bardzo nie podobają mi się pawiloniki!!!