Nasi czytelnicy alarmują po raz kolejny. Mieszkańcy wsi Lubiń oraz Wydartowo twierdzą, że wjazd na drogę krajową numer 15 w Lubiniu (zarówno od wsi jak i wiaduktu) stwarza bardzo poważne zagrożenie.
W e-mailu, otrzymanym właśnie od mieszkanki Wydartowa, czytamy:
„Mieszkańcy Wydartowa jadący od strony Loransu starą szosą krajową (obecnie powiatową) w kierunku mostu narażają się na niebezpieczeństwo. Ograniczona widoczność uniemożliwia bezpieczny zjazd w kierunku Trzemeszna, Mogilna oraz Lubinia. Zarośnięta i zaniedbana droga doprowadziła do kilkudziesięciu stłuczek, potrąceń oraz wypadków. Droga krajowa jest bardzo ruchliwa, samochody na niej poruszają się z dużą prędkością zjazd z mostu oraz wyjazd z Lubinia jest bardzo trudny i wymaga od kierowców dużej wprawy, czujności, sprawności oraz doświadczenia.
Sytuacja ta była wielokrotnie zgłaszana do służb powiatowych z prośbą o wykoszenie, wycięcie oraz wyczyszczenie tego terenu. Powiat oprócz skoszenia trawy przy poboczu nie zrobił nic!! Rozrośnięte krzaki i gałęzie stają się coraz bardziej niebezpieczne. Widoczność ograniczają również barierki. Kierowca wyjeżdżający z Lubinia lub zjeżdżający z mostu ma barierki na wysokości oczu, przez to trzeba się mocno wysunąć na jezdnię, aby upewnić się czy przejazd jest wolny!
Dodam, że z Lubinia trzeba ruszać pod sporą górkę, co stanowi dodatkowe niebezpieczeństwo zimą, kiedy trzeba się po oblodzonej powierzchni rozpędzić, jak i również jesienią kiedy opadają liście i mokre gniją stanowiąc „poślizg” dla pojazdów. Taka sama sytuacja jest w momencie zjeżdżania z mostu. Zimą w momencie zjazdu z mostu na oblodzonej powierzchni trzeba zachować szczególną ostrożność, trzymać nogę czujnie na hamulcu – dodatkową przeszkodą są też ogołocone krzaki i zarośla.”
Pojechaliśmy na miejsce, aby zrobić dokumentację fotograficzną i przyjrzeć się sprawie. Rzeczywiście, rosnąca tam roślinność ogranicza widoczność w obu kierunkach. Wycinka krzaków na pewno poprawiła by bezpieczeństwo, ale nie rozwiąże całkowicie problemu. Nadal mieszkańcy włączając się do ruchu będą musieli mieć nadzieję, że z zakrętu nie wynurzy się nagle mknący 180 km/h motor. Bo jak twierdzą – wjazd na drogę krajową w tym miejscu – to aktualnie „loteria”.
Napisaliśmy w tej sprawie pismo do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oddział w Poznaniu. Mamy nadzieję, że odpiszą i niezwłocznie zainterweniują. Wtedy na pewno Czytelników o tym poinformujemy!
Niestety wiele zależy od Sołtysa wsi Lubiń. Pomimo wielokrotnego poruszania tej sprawy na zebraniach sołeckich obecna Pani Sołtys niewiele potrafi zdziałać. Wycinka pobocza jest sporadyczna, barierek rzekomo nie można obniżyć,aby poprawić widoczność przy wyjeździe na „15”. Tak samo jest ze sprawą progów zwalniających we wsi. Odkąd we wsi rządy objęła firma Sano droga przez wieś stała się bardzo ruchliwa. Rozpędzone traktory, tiry z zawrotną prędkością zjeżdżają do wsi. Prosiliśmy o chodnik dla pieszych chociaż z jednej strony jezdni lub o progi zwalniające,abyśmy mogli bez obaw pójść chociażby do sklepu,czy na plac zabaw z dziećmi, dostaliśmy odmowne odpowiedzi. Jedno pismo dla Pani Sołtys to chyba szczyt możliwości. Szkoda,a może i nie. Może to da mieszkańcom do myślenia, może przy kolejnych wyborach Sołtysa będą mieli na uwadze dobro wsi,a nie kumoterstwo!!!
Popieram… zimą nie można wyjechać ze wsi… a gdy telefonuje się do UMiG, żeby odśnieżyli podjazdy, bądź wysypali je, w odpowiedzi usłyszymy,że to droga powiatowa i nic z tym nie mogą zrobić(chociaż mowa tutaj o drodze przez wieś, a nie krajowej 15).
Całkowicie popieram ,sołtysowa nie robi kompletnie nic,nawet Dnia Dziecka nie zorganizowała tylko zaprosiła grupy z przedszkola swoich synów i siostrzenicy i dzieciaki z Trzemeszna miały atrakcje a nie nasze z Lubinia.Nic nie potrafi załatwić , a boisko wygląda ,że nie ma się czym chwalić, zresztą plac zabaw tak samo .Potrafi tylko kasę brać.
A to ciekawe, że tylu aktywnych mieszkańców ma Lubiń…
Progi zwalniające nie mogą być założone na drogach, gdzie jeżdżą autobusy (ten problem występuje nie tylko w tej jednej wiosce).
A co do braku organizacji imprez typu 'dzień dziecka’- ciekawe ilu osobom chciało się ruszyć na zebrania lub wyrazić chociaż odrobinę chęci do organizacji.
Więc Szanowni Państwo- skoro leży Wam na sercu los wsi- to ciekawe ilu z Was zjawi się na zebraniach dotyczących dożynek i innych spraw.
Leniuchy.
Zastanawiające jest to że jako lubinianka tak krytycznie się wypowiada Pani na temat Naszej Sołtysowej a na zebranie to się nie chce przyjść i wypowiedzieć..
Przed Dniem Dziecka w rozmowie z Panią sołtys jak się zapytałem o ten temat to usłyszałem że jestem jednym z nie wielu który o to pyta bo RESZTA MIESZKAŃCÓW zero zainteresowania…
Wcale się nie dziwie postawie Pani sołtys gdyż sami mieszkańcy nie wyrażają woli współpracy ani inicjatywy…
A co do organizacji imprezy dla dzieci to z tego co do mnie doszło to była to inicjatywa mieszkanki z Trzemeszna a Pani sołtys tak jak leży w jej obowiązkach użyczyła sali i placu zabaw…
Jeżeli chodzi o plac zabaw to jest on regularnie okoszony zresztą jak również boisko jeżeli Pani jakoś ich stan przeszkadza to jako mieszkanka może Pani iść i poprawić 🙂
Proszę aby nie krzyczano na Panią Sołtys, tylko zwrócono uwagę radzie sołeckiej a przynajmniej jej części które na zebrania w ogóle nie przychodzi, jedynie co to Pan przewodniczący się udziela a reszta kompletny brak udziału w zebraniach nie mówiąc już o tym że tak się tym interesują że co niektórzy z rady nawet nie wiedzą że jest zebranie…
Pozdrawiam i mam nadzieję że osoby krytykujące przemyślą to co mówią…
SAMI SE TAKĄ SOŁTYSOWĄ WYBRALIŚCIE TO TERAZ MOZE IDZCIE DO NIEJ I POGADAJCIE – ZREDAGUJCIE ZA NIA PISMO JAKIES A ONA MOZE Z WAMI SIE KASKĄ PODZIELI 🙂
pogadajcie z Sołtysową i powiedzcie czego od niej oczekujecie.Może sie poprawi?Cos mi się wydaje że ludzie z Lubinia sobie rękawów nie wyrwią od pracy na rzecz tej wsi
Miałem watpliwość wyjeżdżać na 15stkę z obu stron i faktycznie strasznie to wygląda z perspektywy kierowcy. Jedna uwaga dla fotoreportera. Sądząc po cieniu, zdjęcia robione były na stojąco, a więc nie oddają pola widzenia ( a raczej jego braku) z perspektywy kierowcy auta osobowego. Naprawdę oba wyjazdy są bardzo niebezpieczne tym bardziej, że auta na pietnastce jeżdżą czasami z zawrotna prędkością.
TVN – Jak nazywa sie p.Sołtysowa
No właśnie .Jak?
TEN CO SIĘ NIE UDZIELA I NIE CHODZI NA ZEBRANIA NAJWIĘCEJ MA DO POWIEDZENIA:)
A ja mam pytanie! Gdzie jest rada sołecka i mieszkańcy wsi? Każdy potrafi oceniać, a nikt do pomocy na rzecz wsi się nie garnie! Oceniać anonimowo to każdy potrafi! Tutaj każdy jest mądry. Na zebraniach wiejskich można policzyć uczestników na palcach jednej reki. Nikt nie chce się w nic angażować, a do komentowania i oceniania są wszyscy! Ciekawe dlaczego na wyborach soleckich nikt nie chciał kandydować? Bo było by tak samo.A przecież lepiej jest wieszać psy na kimś innym. Taka jest specyfika tej wsi od kiedy tu mieszkam. Każdy każdemu zazdrości, umie patrzeć tylko w cudze życie, a sobą się nie zajmuje! Uważam , że najpierw należy się przyjrzeć sobie, a potem oceniac innych. Bo niestety w tej wsi ci co maja najwięcej do powiedzenia są najgorzej postrzegani i znienawidzeni przez cala wieś. Myślę, że jeśli ktoś ma tyle do powiedzenia na temat Pani Sołtys i naszej wsi to niech się podpisze pod swoim postem, a nie robi to na forum anonimowo.
No może niekoniecznie trzeba się podpisywać,ale myślę że coś za mocno mieszkańcy wsi narzekają na Sołtysową.Czuję jakiś delikatny smrodek.
Znając polskie realia , musi dojść do tragedii (czego oczywiście nie życze), żeby ktoś potraktował sprawe powaznie.
POPIERAM! Uważam, że jest to bardzo niebezpieczne skrzyżowanie i zaniedbane!! To samo dotyczy starej krajówki, która jest zaśmiecona i zwężona o kilka metrów przez ziemie, liście i śmieci!!! Wśród śmieci znajdują się absurdalne przedmioty, lodówki, monitory, telewizory, worki, kartony itp. i to wszystko ludzie robią na własne życzenie! Spacery tam stały się nieprzyjemne, a o dawnym klombie z kwiatami już nikt nie pamięta. O drodze przypominają sobie wszyscy jak już dojdzie do jakiegoś wypadku i nie mają gdzie puścić ruchu! Wtedy otwierają ruch po starej szosie, która sama w sobie przez to zwężenie staje się niebezpieczna! Wracając do samego skrzyżowania, to jeśli chociaż raz ktoś przez to miejsce przejeżdżał to zrozumie, że korzystał z niego i narażał życie! Kiepska widoczność (barierki, krzaki) i niebezpieczne zakręty zza których wyłaniają się samochody z pękającym licznikiem!!
Popieram.
Jako mieszkaniec tej pięknej wsi a zarazem pełnej nic nie robiących ludzi prosiłbym o to żeby tego typu rzeczy były poruszone na zebraniach wiejskich a nie na publicznym forum…
te krzaki to są już wycięte. trzeba było tam jeździć 2 ,3 lata temu. z ciągnika nic nie było widać !!!! teraz to już jakoś wygląda, ale zawsze mogłoby być lepiej. co do rowów nie będę się wypowiadał, bo takiego dziadostwa jeszcze nie widziałem.
Sprawa obcinania i wykaszania powtarza się notorycznie i jest bardzo prosty sposób na wszystkich bezpieczeństwo po prostu pamiętajmy że Lubiń ma dwa wyjazdy i zachęcam do używania tego drugiego.
A jeżeli chodzi o zjazd z mostu to moim skromnym zdanie te trawy są niczym w porównaniu do stanu tego mostu i żałuje że reporter nie wykonał zdjęć pęknięciom które widać gołym okiem na tym moście i co może być przyczyna naprawdę olbrzymiej tragedii więc dla wszystkich bezpieczeństwa radzę nim nie jeździć… a co do twojej Wypowiedzi Majzol w zupełności się zgadzam że stan tego wyjazdu z Lubinia się bardzo poprawił co zresztą jest efektem pracy i interwencji naszej Pani Sołtys.
No to uraczył mnie wpis że boisko i plac zabaw są regularnie koszone. LubiniakM chyba rzadko uczęszcza na tego typu obiekty. Miesiąc czasu wakacji prosiliśmy szanowną Panią sołtys o wykoszenie trawy na boisku, nie wspomnę o sytuacji nad jeziorem i zejściu na nie. Człowiek by iść tam musi schodzić po prywatnej posesji bo droga nad jezioro jest zarośnięta, strasznie dziurawa a przede wszystkim zaśmiecana(również przez męża Pani sołtys którego widziałem ostatnio jak wywoził w dziury dwa kubły śmieci) Co do skrzyżowania rzeczywiście jest ono bardzo niebezpieczne. W mojej opinii Pani sołtys dalej niż poza swoje dobro nie spogląda.
Nic u nas się nie dzieje, większość czyli Jej rodzina i przyjaciele rodziny wybierali Sołtysa. Jedyny kandydat który się nadawał, nadaje i chciał zostać,został zaduszony przez tą elitę … szkoda słów ,tylko jest aby być i brać w prawdzie nie duże pieniądze. Tabliczka SOŁTYS wisząca na domu do czegoś zobowiązuje a nie jak już wielu powiedziało dla dobra swojego i ,,swoich ludzi „, naprawdę jak nie ma zamiaru Pani się angażować w naszą wioskę to proszę dać tą szansę nadającej się osobie ,proszę wzorować się naszym śp. Sołtysem, który zrobił dużo dla nas i wioska żyła, miał w planie chodnik przez wioskę i szlak rowerowy do Trzemeszna.Za pewne osiągnął by ten cel jak prawie wszystko co sobie zaplanował . Szkoda słów …
Przepraszam bardzo! Byłam na wyborach sołtysa i nie wciskaj tu ludziom kitu, że byli inni kandydaci! Nikt nie chciał startować, bo wiedział co go czeka. Była nawet przerwa w wyborach, bo nie było kandydata. WIęc przestań wypisywać takie głupoty na forum. MOże dowiedziałeś się od kogoś i tak opowiadasz piąte przez dziesiąte to co udało Ci się podsłyszeć, może w kolejce po chleb.
Dobry kit nie jest zły ja tez byłem ..
Mam tylko jedno pytanie bo często powtarza się kwestia boiska. a więc pytanie po co wam boisko jak i tak Lubiń nie ma osób które grają w piłkę bo nie graja na ŻADNYCH turniejach a te odbywają się regularnie…
a więc Capoman po co wam kosić boisko?
Wcale się nie dziwię Pani sołtys że go nie kosi bo to było by właśnie marnowanie gotówki sołeckiej.
Boisko było dwukrotnie koszone i sprzątnięte przeze mnie za darmo, wiec jak jest zarośnięte to wykoszenie go to naprawdę zabiera niewiele czasu i pieniędzy. pozdro
Właśnie o tym mówiłem Majzol a z tego co kojarze jak kosiłeś trawę tam to za wiele jej nie było bo prawie nic jej nie zebrałeś…
Więc współczujmy tylko Capomanowi że mu ta niska trawa przeszkadzał bo można tylko w oparciu o słowa Przejezdnego śmiało stwierdzić „Że złej baletnicy przeszkadza i rąbek u spódnicy” 🙂
Zdecydowanie jest to niebezpieczny zjazd, zwłaszcza jak się jedzie od strony wiatraków i zjeżdża z mostu w obu kierunkach jak i prosto do Lubinia… Każdy chce jak najlepiej dla siebie i swojej wsi! ale czy ktoś zauważył, że zainteresowanie wykazała osoba z Wydartowa? Patrząc na sprawę obiektywnie to właśnie mieszkaniec Wydartowa zgłasza niebezpieczeństwo znajdujące się nie w jego wsi a obok, a nie użala się na sprawy wewnętrzne własnego sołectwa Wydartowa, a na pewno jest ich wiele jak w każdej wsi. Patrząc na powyższe posty, to każdy szuka okazji do wyżalenia się, co im nie pasuje. Wydaje mi się, że od tego są zebrania wiejskie, a nie artykuł informujący o niebezpieczeństwie i przestrodze dla innych. Każdy szuka okazji żeby napisać, że boisko nie wykoszone, zejście do jeziora nie takie… Ludzie z tym to na zebranie wiejskie, a nie pod artykuł dotyczący innej sprawy!!
KURDE A JA TAM JEZDZE 160 KM/H NIE WIEDZIALEM ZE TAM KTOS MOZE SE WYJEŻDZAC 🙂
Zbieranie trawy po koszeniu haha chyba kpina jakaś. Spoko następnym razem porobię parę fotek po koszeniu i przekonamy się kto i jak zbiera tam trawę. Majzol i LubiniakM chyba wydaje mi się że jesteście rodziną z Panią sołtys bo od początku wpisów jej zaciekle bronicie. Wiecie jaki fakt mnie tylko ciągle bawi ? Po jakiego wafla kupować nowe urządzenia na plac zabaw skoro tam nie ma nawet kto sprzątać. Sporadycznie zostanie tam skoszona trawa i to wszystko. Mało leży tam ostrych przedmiotów takie jak np. kamienie małe z ostrymi krawędziami itp którymi mogą się poranić bawiące tam dzieci. Według mnie na placu zabaw powinien być wysypany żwir bez kamieni a nie trawa. Nie wspomnę o miejscu gdzie mają być organizowane ogniska. Powie mi któryś z wyżej wymienionych Panów jak tam człowiek ma usiąść w spokoju ? I skoro tak bronicie Pani sołtys to może od czasu do czasu wypada sprawdzić stan przystanków autobusowych bo to już chyba naprawdę kpina (zwłaszcza ten drugi przystanek koło państwa Kierzkowskich. Zejście nad jezioro zaniedbane. A co do wypowiedzi na temat boisko że po co koszone skoro i tak nie gramy w żadnych turniejach to tylko i wyłącznie zasługa Pani sołtys. Może gdyby się trochę bardziej zaangażowała w społeczność młodych ludzi i ich wspierała na pewno w jakimś tam turnieju byśmy wystartowali ale oczywiście dla Pani sołtys ważniejsza jest praca w sklepie niż urzędowanie jako sołtys wsi. Rozumiem że praca ważniejsza bo trzeba z czegoś żyć ale żeby aż tak zaniedbywać wioskę … Zresztą nie mnie to oceniać i nie mam zamiaru by Pani sołtys się przede mną tłumaczyła lub cokolwiek. Od sprawdzania urzędowania sołtysa są instytucje które na pewno zostaną poinformowane by sprawdzić co Pani sołtys w tym roku zrobiła dla wsi Lubiń.
Drogi Capoman -ie, może jeśli tak bardzo przeszkadza Ci stan palcu zabaw, przystanków autobusowych i tym podobnych to weź się do roboty! Wszyscy Ci serdecznie podziękujemy.Oczywiście do tego nie dojdzie bo czemu ty? Prawda? A czy Pani sołtys w swoim statucie ma zapisane „zakład komunalny”? Może przyjdź na następne zebranie wiejskie i zaproponuj jakiś plan działania na rzecz wsi. Zmobilizuj cala wieś do włączenia się w porządkowanie i dbanie o nią. Dlaczego to pani sołtys jest wszystkiemu winna? Gdzie jesteś ty, mieszkaniec Lubinia? Każdy tylko ocenia a za nic się nie weźmie. Wiem jakie jest podejście wsi do takich spraw. Nie ona pierwsza jest sołtysem, każdy poprzedni miał takie same przeboje. Tyle osób siedzi w domach, nie pracuje… Zamiast wziąć się do roboty. Bo podejrzewam, że nikomu korona nie spadnie jeśli posprząta boisko, czy plac zabaw. Idź proszę drogi Capoman -ie do Pani Sołtys i powiedz: „chodźmy razem posprzątać”. Gdzie są te matki, które przychodzą ze swoimi dziećmi na plac zabaw? Czy w ramach pilnowania swoich pociech nie mogą wziąć jakiś narzędzia i powyrywać zielska, uporządkować ten teren? Przecież ma to służyć dobru innych. A nie przyjść, usadzić się z czterema literami i czekać jak wszystko się zrobi. Oczywiście że tego nie zrobisz, bo jesteś taki sam jak reszta tej wsi. Mądry w gębie (na swoim podwórku) i na tym się kończy.
Święte słowa!
I tu chyba się broni sama Sołtysowa lub ktoś z jej rodziny
A i pominąłem jeden fakt. W zeszłym roku prosiliśmy Panią sołtys o założenie nowych siatek za bramkami na boisku. Miała na cele społeczne przeznaczyć kwotę 5.000 zł a raptem zostało skoszone kilka razy boisko. Siatek do dnia dzisiejszego się nie doczekaliśmy a jako mieszkanie wsi mam prawo wiedzieć na co są przeznaczane środki pieniężne z budżetu wsi. Pozdrawiam 🙂
A mnie ciekawi jedno,
Szanowny Panie 'Capoman’ skoro ma Pan tak wiele pretensji,
dlaczego nie było Pana na ostatnim zebraniu? Bo po frekwencji mogę mieć pewność, że nie jest Pan osobą, która w zebraniu uczestniczyła.
Co do porządku na przystankach- może zamiast żalić się na forum i wytykać kto z kim jest rodziną (a nie jest) – lepiej niech Pan się ruszy i powyrywa rosnące tam chwasty.
Nie zrobi tego, bo jest częścią tej mentalności która twierdzi że wszystko mu sie należy, ale nie powinno się niczego wymagać od niego! Cała wieś!
Byleś na zebraniu na koniec roku? Pani sołtys z wszystkich wydatków się rozliczyła. Z reszta jest od tego komisja nadzorująca. Nie przyjdziesz a gadać będziesz. Standard! Pani sołtys nie ma obowiązku chodzić od domu do domu i z wszystkiego się tłumaczyć. Przyjdź następnym razem na zebranie, nie będziesz z siebie kołka robić!
Nie prawda bo siatki sie robią na drutach – lada dzien bydą gotowe 😛
hahahah trafila im sie Sołtysowa 🙂 niech se Pan powyrywa trawe buuhahahah Sołtysowa im powiedzialas niezle w sumie racja tez musze u siebie ta metode przyjac – zróbta se sami po co placic ;p buuuahahah ale sie nasmialem ;p
Widzę, że trudność sprawia Ci sklejenie poprawne zdania więc zajmij się swoją wsią! Skoro wszystko robisz za mieszkańców to niezłego sobie kzła ofiarnego znaaleźli. W Lubiniu jaki by nie był sołtys i tak będą po nim jeździć. Tak było jest i będzie. Pewnie zazdroszczą sołtysowi tej „kasy”. Śmieszne poprostu. I wbrew opini wszystkich nie jestem rodziną sołtysowej, tylko obiektywnie patrzącą na całą sytuację mieszkanką!!!
Czyli witaj Agnieszko,siostro Sołtysowej,wiadomo kto kogo broni.
Błahahahahahha jacy ludzie są prości! Zistawcie Agnieszkę w spokoju! Widzę, że kłania się brak argumentacji na moje słowa! Trzeba się bronić – atakując kogokolwiek. Brawo za rezolutność!
Zostan mojom zonom. mrauuu
Ciekawe ze ludzie pod pewnymi nickami tu wiedza kto był na zebraniu we wsi a kto nie ;p Witamy Sołtysową na forum ;p
Powiem tak: jezeli ktos sie pchał na stołek to niech teraz cos robi a kozioł to Sołtys jest od załątwiania spraw a nie zwalania na innych rolnicy mają swoje prace w polu teraz i nie dokladaj im Pani obowiązkow tylko załatw z Gminą to co ma byc zrobione i finał.
Oco chodzi Panu J?Co to za bełkot bez składu i ładu?
Szanowny Panie J.
nie trzeba być sołtysem, żeby chodzić na zebrania i wiedzieć kto na nich był.
Pozdrawiam- niezależna osoba ze wsi Lubiń.
tak tak niezalezna ;p jak najbardziej ;p Wie Pani co ? niech sie Pani za robote wezmie i tyle tylko powiem w tym temacie. Rolnicy to mają swojej pracy w polu dosyć.
wszyscy jesteście żałośni
Pani Sołtys Lubinia należy do tzw. „leniuchów” ponieważ nic nie robi. Jeżeli przyjęła to stanowisko, a zrobiła to dobrowolnie, to niech się wywiązuje ze swoich obowiązków. Przecież Sołtys reprezentuje wiś, pełni funkcję reprezentacyjną oraz wykonawczą. Zadaniem Sołtysa jest dbanie o zbiorowe potrzeby wspólnoty mieszkańców, a nie czekanie iż mieszkańcy wykonają całą robotę za sołtysa a ona zbierze lauty. Przy wykonywaniu zadań Sołtys współdziała z radą sołecką, ale gdzie ona jest? Niech się uaktywni. Rolą Sołtysa jest nie tylko zwoływanie zebrań ale wpływanie na wykorzystanie aktywności mieszkańców służącej poprawiegospodarki i warunków życia w sołectwie, Jeżeli obecna pani Sołtys nie radzi sobie z obowiązkami i miałaby choć odrobinę honoru to sama podjęłaby decyzję o rezygnacji. Decyzja jak najbardziej uzasadniona biorąc pod uwagę komentarze oraz „aktywność” Sołtysa.
Co to za ludzie i sasiedzi? Sami na siebie pisza. Patologia. A ilu kandydatow bedzie teraz na soltysa? Chyba wy wszyscy…. Chyba sie wyprowadze.
NO TO MAMY PRYWATNY FOLWARK ZA PODATNIKÓW PIENIĄDZE TAK MOŻNA OKREŚLIĆ DZIAŁANIA MĘŻA PANI SOŁTYS I JEJ SAMEJ. NAJLEPIEJ ABY ZAJĘŁA SIĘ TYM POLICJA I PROKURATURA ORAZ TLEWIZJA
DLA INFORMACJI PANI SOŁTYS JESTEM TYLKO WIDZEM WCZORAJSZEGO ZAJŚCIA NA PLACU ZABAW TO BYŁO ŻENUJĄCE JAK WY CHCECIE POKAZAĆ JAKĄ MACIE WŁADZĘ