Sprawozdanie z działalności spółki Remondis Aqua Trzemeszno było jednym z punktów omawianych na obradach komisji Rady Miejskiej. Radni otrzymali wcześniej stosowną informację na ten temat.
W trakcie posiedzenia na ich pytania odpowiadał prezes Krzysztof Tomczak oraz pracownik spółki Paweł Krysiński.
Piotr Lewandowski prosił o wyjaśnienie, czy w ostatnim czasie były spuszczane do Jeziora Popielewskiego nieoczyszczone ścieki. Jak zaznaczył, informację taką otrzymał od jednego z mieszkańców. K. Tomczak zaprzeczył kategorycznie takim pogłoskom. Dodał jednocześnie, że oczyszczalnia jest na bieżąco kontrolowana przez uprawnione do tego laboratorium.
P. Krysiński dodał jednak, iż w ostatnim czasie parametry oczyszczania mogły być gorsze. Jest to spowodowane pracami modernizacyjnymi. Polegają one na wdrożeniu nowego systemu napowietrzania, co w efekcie ma przynieść oszczędności w zużyciu energii nawet do 30%. Jak zaznaczył, przepisy dopuszczają okresowe pogorszenie parametrów (do 50%) związane z pracami remontowymi. Sytuacja ta ma trwać nie dłużej niż do końca miesiąca.
Maciej Dalewski pytał o to, gdzie wywożone są osady pozostające po oczyszczeniu ścieków. Są one odbierane przez firmę zewnętrzną, która wykorzystuje je w rolnictwie. Działalność ta prowadzona jest w okolicach Wymysłowa – odpowiadał P. Krysiński.
Z odpowiedzi nie był zadowolony B. Nitka, który oczekiwał informacji jaki konkretny podmiot odbiera te osady. Odpowiedź na to pytanie nie padła.
Renata Wiśniewska pytała, jakiego rodzaju materiały wykorzystywane są do rozpoczętej niedawno rekultywacji wysypiska. Istnieje kilkadziesiąt rodzajów odpadów, które mogą być użyte do tych prac, zgodnie z pozwoleniem zintegrowanym zatwierdzonym przez marszałka województwa – tłumaczył K. Tomczak.
Renata Buzała zasygnalizowała problem poruszania się ciężarówek w kierunku składowiska w Świętem w późnych godzinach wieczornych.Jak tłumaczył prezes, prace rekultywacyjne trwają cała dobę i może się zdarzyć, że pojazdy poruszają się o różnych porach. Jak zaznaczył, do zrekultywowania wysypiska niezbędne jest nawiezienie ogromnej ilości materiałów, stąd prace muszą być prowadzone całą dobę.
R. Wiśniewska dopytywała, dlaczego ciężkie pojazdy jeżdżą ulicą Sportową. Jak zauważyła, ich ruch jest bardzo uciążliwy, samochody powodują drgania w domach, a mieszkańcy już zastanawiają się czy nie wystąpią z pozwami o odszkodowanie w przypadku uszkodzeń budynków.
Radna wskazywała, że istnieje droga alternatywna – częściowo gruntowa – przez Miaty. K. Tomczak zobowiązał się rozważyć tę propozycję. Na pytanie Benedykta Nitki prezes zapewnił, że spółka w pełni pokryje koszty rekultywacji wysypiska.
Po raz kolejny poruszony został temat szambiarek wożących ścieki spoza gminy i po raz kolejny radni nie usłyszeli konkretów.
Wiceburmistrz Dariusz Jankowski tłumaczył, że burmistrz nie może odmówić wydania koncesji na dowóz ścieków jeśli podmiot spełnia odpowiednie wymogi. Zaznaczył jednak, że na odbiór ścieków z innych gmin koncesję wydają tamtejsi wójtowie i burmistrzowie.
Przypomnijmy, iż temat ten drążony jest bez efektów już kilka lat. W ubiegłym roku Rada Miejska zobowiązała burmistrza do spowodowania zaprzestania tych praktyk. Burmistrz zwrócił się wówczas do spółki z jednoznacznym żądaniem nieprzyjmowania ścieków spoza gminy. Bez rezultatu.
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej pytała o to R. Buzała. W odpowiedzi udzielonej radnej można przeczytać, że burmistrz ponownie wystosował w tej sprawie pismo do spółki, aby zaprzestała przyjmowania ścieków spoza gminy. Jaki efekt przyniosło pismo burmistrza? Można to zaobserwować na ulicach Trzemeszna.
Baju baj, baju baj, proszę pana …
Ja nie jestem taka …..
Szambiarki to jeżdżą po Kopernika w godzinach mocniej niż po południowych!
Ma pani racje ze tiry przyjezdzaja o wieczornych porach i nie wiadomo co przywoza ladnie poprzykrywane sprawdzic co przywoza pierwsza sprawa ale nawet maja klucze od bramy bo sami sobie otwieraja super samoobsluga ale to jest wszystko do sprawdzenia chyba ze bedzie zaraz przykryte zastanawiajace jest to ze wiekszosc przyjezdza wieczorami i tu daje do myslenia.
ZNOWU JESTEM BEZ SŁÓW.
po co krzychowi 2 pary okularow ? w jednych mozna mowic prawde a w drugich …
aktowka pelna WAZNYCH spraw
Dziadka znowu porobili jak chcieli eeee beniu niewiele juz mozesz
jeden ma do czytania a drugie do mówienia
Na Osiedlu Piastowskim kilka razy był wyczuwalny fetor.Czy to miało związek z próbą nowego napowietrzania?
Za każdym razem jak czytam o szambiarkach i innych tego typu rzeczach to aż krew zalewa. Czy władze naszej gminy na prawdę nie mają możliwości i środków do tego żeby pozbyć się uciążliwej dla wszystkich firmy. Zwykły szary człowiek jakby w pracy robił to co oni to z miejsca stracił by pracę. Czy wy oczekujecie na to że ktoś za was ten problem rozmiarze? Za co my wam płacimy?
Dopóty dopóki będzie p. Dereziński „NIE” krótka odpowiedź. Nie ma sensu dalej tłumaczyć poczynań tego Pana. Zdrowych Wesołych Świąt.
Wzeszłym tygodniu wtorek Remondis odbierał śmieci ( można zobaczyć harmonogram ), pytanie do włodarzy jaki powód, środa duże auto robiło tę samą trasę i rozdawali worki plastikowe do segregacji mieszkańcom , nie mogli w wtorek podczas odbioru śmieci – kto za to zapłaci i zapłacił
Panie Burmistrzu pisze Pan do Remondisu kolejne pismo czyli pisze Pan „sam do siebie” przecież ma Pan 60% udziałów czyli większość. Tylko czy Pan wie co to znaczy większość ?
Ze względu na święta powstrzymam się od dalszego komentarza.
Więksość to jak się zoriętowałem to ludzie odpowiedzialni za promocję gminy i burmistrzowy zastępca. Wesołych świąt Państwu życzę i gratuluję ignorancji społeczeństwa wobec wdrażania zadań ministerstwa cyfryzacji i ministerstwa rodziny. Przestańcie państwo ograniczać społeczeństwo przez współpracę z kulturalną fundacją.
Wszystkie wypowiedzi zarówno władz jak i piszących mogą wywołać uśmiech na twarzach mimo , że zawierają jakiś tam procent prawdy . Tylko po co komu ta prawda , gdy tak i tak niczego ona nie zmienia . Spotykają się Panie i Panowie i debatują . Jeden mądrzejszy od drugiego a życie dalej się toczy swoim tokiem . Tu nikt nie ma pomysłu a znając życie do zmian pozostaje niestety daleka droga . Nie chcąc zakłócać ŚWIĄTECZNEGO NASTROJU proponuję dla optymistów trochę refleksji słuchając Krzysztofa Klenczona w kompozycji ,, TWÓJ CZAS ,, .
Coś tu jest maslaczenie z tym zasypywaniem wysypiska radni koparke skontrolować co jest transportowane i zasypane bo normalnie by nikt w puznych godzinach wieczornych by nie wozil
A na 22 Stycznia przed godz 6.00 rano podjeżdża ciężarówka i wysypuje butelki cisza nocna jed do 6.00 to przyjeżdżać o 6.00
Tak wcześnie ,to nawet zimą nie odśnieżają