Plaża w Ostrowitem jest najlepszym przykładem jak za małe pieniądze przygotować ciekawe miejsce na sezon wakacyjny. Czysta woda, duża plaża, do dyspozycji plażowiczów wielka piaskownica i boisko plażowe. A to zaledwie początek, bo drzemie w niej olbrzymi potencjał.
Z nieoficjalnych źródeł wynika, że teren należy obecnie do sołectwa Ostrowite i nie trzeba, jak to kiedyś bywało, iść przez pole kukurydzy czy pożniwowe ściernisko. Teraz do plaży prowadzi krótko ścięta łąka z możliwością dojazdu samochodem do samej wody. Na miejscu panuje porządek, do czego przyczynia się zapewne stojący tam kontener na śmieci. Widać też że plaży doglądają także sami mieszkańcy. Teren nadaje się idealnie do zagospodarowania na strzeżone trzemeszeńskie kąpielisko z dużą porcją aktywnego wypoczynku.
Na tej plaży się wychowałam oby nie spełniło sie ostatnie zdanie z publikacji, jak bym chciała być na strzeżonym ztłoczonym kąpielisku wybrałabym skorzęcin lub inny „syf”
Uważam że to miejsce to niewykorzystany potencjał.Miejsce świetne dla turystów.Wybudować pensjonat i zarabiać.Korzyść dla wszystkich.
Nie zgadzam się co do wpisu że do samej plaży można dojechać samochodem. W niedzielę przy drodze powiatowej stało tam zaparkowanych 11 samochodów co stwarzało niebezpieczeństwo na drodze, pan sołtys Macinski chyba nie widzi w tym nic strasznego skoro nie chce wpuścić samochodów na ta łąkę należąca do kąpieliska. Ma pewnie w tym inny interes. Może trzemeszenska policja powinna się ta sprawą zainteresować.
Najlepiej jeszcze wjedźcie samochodem do jeziora. Nie wiem gdzie te samochody stały, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić niebezpieczeństwo na tej drodze… wypadków tyle że aż trudno zliczyć.
Nikt nie mówi o tym żeby wjeżdżać samochodami do jeziora, łąka tamta ma prawie hektar powierzchni i miejsce na parking bez problemu by się znalazło. Zaczynaja się żniwa i ciekawe jak ustawi się taki sznur aut gdzie połowa samochodu wychodzi na drogę to jak maszyny rolnicze tamtędy przejadą. Skrzyzowanie to chyba zgodnie z przepisami nie jest miejsce na parkowanie.
Jest to łąka prywatna, więc należy to uszanować. A co do maszyn rolniczych to nie wiem czym się przejmujesz – każda normalna maszyna przejedzie raczej bez problemu, a jak się trafi kombajn z zamocowanym hederem to będzie miał problem, ale to już nie Twoje zmartwienie (heder na drodze publicznej powinien być złożony)
Jaka prywatna? Coś lupo źle poinformowany. To łąka solecka, kiedyś należała do spółdzielni, później sano a teraz sołectwa. A za zgoda pana sołtysa jeden z mieszkańców ma z niej korzyść w postaci siana. Dobrze bo przynajmniej jest skoszona ale miejsce na parking bez problemu by się znalazło.
Gabi Gabi …
Wszystko do czasu……
Ja mieszkam 25 lat w Trzemesznie i nie mam pojęcia źe jest i gdzie jest ta plaża?
https://maps.google.pl/maps?q=52.52617,17.86731&ll=52.526091,17.867374&spn=0.030235,0.067377&num=1&t=h&z=14
Plaża jest raczej miejscem odpoczynku a nie wąchania smrodu spalin i hałasu…jak się komuś nie podoba to jego problem i odwiedzać naszej miejscowości i plaży nie musi…nic na siłe…Jakoś jest wiele osób które wypowiadają się ciepło i miło o naszym miejscu odpoczynku.pozdrawiam
Nie mieszkam w tej wsi, ale często jestem na tej plaży. Od zawsze ludzie parkowali przy drodze i to nigdy nie był problem! Widzę, że Gabi ma jakiś bezsensowny powód to robienia zamętu 😉 Lupo ma rację wjedźcie do jeziora tymi samochodami najlepiej! Wtedy już na samej plaży nie będzie takiego spokoju jak teraz! Popieram Pana Sołtysa, dobrze, że robi coś dla wsi!
O tak, Pan sołtys bardzo dużo zrobił dla wsi i nie tylko…… Propozycje dozynek odrzucił, tylko ciekawe dlaczego…
propozycje dożynek odrzuciliśmy wszyscy jako wioska na zebrtaniu wiejskim dziecko…pewnie jesteś z miasta i nie wiesz co to są zebrania!!! a zresztą nie jesteś z tąd więc się nie udzielaj..
Ja słyszałem coś innego :)….
Gabi dobrze słyszałeś ja też coś słyszałem na ten temat bo mam dobrego znajomego na tej wsi podobnież na zebraniu dotyczącym Rewolucji śmieciowej Pan sołtys napomknął o organizacji dożynek ,jednak z góry zaznaczył że skoro on by sie zgodził na dożynki to by żona z mety szykowała do niego rozwód ,haha to jest śmieszne wiązać sprawy rodzinne z wiejskimi 🙂
Dokładnie 😀 😀 :D……
Ale co się czepiacie tego parkowania w jeziorze, nie pisałem że samochody mogłyby być parkowane na całej łące czy pod samym jeziorem. Jak dobrze kojarze to od strony drogi do plaży jest spory kawałek i gdyby zrobić taki parking zaraz od strony rowu to na pewno spaliny nikt by nie poczuł.
Z tego co wiem to do organizacji dożynek musi być zaangażowana CAŁA wioska, a jak wspomniał mieszkaniec ostrowitego to mieszkańcy własnie propozycję odrzucili. Gabo Tobie chodzi chyba tylko o obrzucenie ludzi błotem? Jedna, czy trzy osoby nie są wstanie wszystkiego zorganizować, wiem cos o tym.
Nie no zgadzam się z Tobą Zuzka że trzy osoby nie są w stanie czegoś takiego zorganizować. Są wioski wielkosciowo podobne jak Ostrowite i były w stanie zorganizować ale jest takie mądre stwierdzenie „Jak cię widzą, tak cię piszą” …
może powiesz od kogo?
Taaa jasne! w innych wioskach, do organizacji dożynek musiało się włączyć dużo więcej ludzi. Widać nic o tym nie wiesz. i chodzi Ci tylko o pociśnięcie po innych ludziach, tylko sie czepiasz.
A to już nie moja wina że mieszkańcy tak chętnie ciągną z pomocą Panu soltysowi….”wszyscy” pojęcie abstrakcyjne. Najwyraźniej Pan sołtys nie ma zwolennikók wśród mieszkańców całego sołectwa a są to chyba 2 wioski.
Sołtys całą wine zrzuca na mieszkańców wsi jeśli chodzi o organizacje dożynek ,a to jedna wielka bzdura !!!Z tego co słyszałem jako pierwszy na zebraniu powiedział NIE !!! Po prostu ten pan nie potrafi dobrze sprawować swej władzy ,jak był poprzedni sołtys to ludzie z chęcia sie angażowali w życie wsi .To chyba moim zdaniem o czymś świadczy !!!Odnośnie wypoczynku ludzi z miasta na tej plaży jestem za niech sobie odpoczywają , przecież wody nie ubędzie , to są też ludzie i coś im się od życia należy 🙂
Jestem tego samego zdania że kiedyś mieszkańcy za poprzedniego sołtysa chętniej brali udział w dozynkach. A ostatnio z roku na rok coraz gorzej. Kiepski ten teraz organizator że ludzie nie chcą uczestniczyć w tak pięknej uroczystości.
Ostrowite się rozwija, dzieci mają od kilku lat plac zabaw i mogą tam bezpiecznie spędzać czas, zamiast po ulicach biegać. Plaża też się poprawiła, GRATULACJE !
mieszkałem w Ostrowitem 25lat i zawsze buraki z miasta byli dla nas burakami z miasta !!! Źle na nich patrzyliśmy i myślę że obecne pokolenia też tak do sprawy podejdą. Jestem przeciwny, aby robić tam jakieś miejskie kąpielisko, ponieważ cała hołota miejska powinna spie…. w spęd typu Skorzęcin lub Przyjezierze !!! Zostawcie spokój w tej wsi i niech na plaży będą sami swoi. Wtedy we wsi będzie ład, spokój i cisza !!!
Zgadzam się z Panem, te 11 samochodów w niedzielę to chyba mieszkancow tamtejszej wioski nie były. A z drugiej strony niektórzy z miasta wolą właśnie takie spokojne plaże od tych typu Skorzecin.
Yogi – ale sobie laurkę wystawiłes, żenada! Wstyd dla całego Ostrowitego!! ladnie tak wyzywać innych od hołoty miejskiej i buraków?????. I jeszcze nawołujesz, zeby obecne pokolenia też krzywo patrzyły na miastowych. Człowieku – gdzieś Ty się uchował? Ktoś Cię musiał bardzo skrzywdzić, ze tak zioniesz nienawiścią do innych.
Buraki to chyba raczej na wsi się uprawia a nie w mieście 🙂
Zgadzam się z użytkownikiem Gabi. Sam jestem tego przykładem gdyż w tamtym roku został uszokodzony mój samochód,urwano mi lusterko.Ciekawa plaża ale parking by się przydał.
Ludzie ale nikt nie powiedział że nie można zostawić auta na łące do góry..ale zastrzegam do góry a nie od razu państwo musi zjechac i sie pokazać jakie to auta posiadają…Wczoraj i przed wczoraj kilka aut było zaparkowanych na łące przy wjeździe i nikt do nich pretensji nie ma…i jakby auta były tak zaparkowane to nikt by pretensji nie miał…
Chyba umie Pan czytać o czym pisałem na początku forum. Pisałem wyraźnie że można by właśnie zrobić taki parking na łące od strony rowu czyli drogi i wystarczyłoby by np ogrodzic go jakąś taśma, wiadomo żeby wczasowicze wiedzieli że to miejsce dla zaparkowania i żeby zaraz po całej łące nie zostawiali swoich aut i zrobić jakąś tabliczkę z napisem „parking” i postawić w widocznym miejscu. Do tego chyba pozwoleń nie potrzeba i kosztów specjalnych raczej z tym też by nie było.
A parking to nie taka prosta sprawa…pozwolenia,załatwianie a na to wszystko potrzebne są pieniądze…a wiemy doskonale jak jest. Plaża powstała z inicjatywy mieszkańców i dzieki pomocy kilku firm z naszego rejonu
Ale podejscie macie do mieszkancow miasta. Czy wam ktos zabrania wjazdu do miasta? Albo parkowac przed miastem aby nie narażac nas na spaliny?
Ale podejscie macie do mieszkancow wsi. Czy wam ktos zabrania wjazdu do wsi? Albo parkowac przed wsią aby nie narażac nas na spaliny?
Od lat jeżdżę na tą plażę i zawsze parkuję u góry na drodze do Jerzykowa, na poboczu. Odkąd tam spędzam czas zauważyłam, że wszyscy tak robią i jakoś nikt do nikogo pretensji nie ma i żadnych szkód nie zauważyłam. I też mam nadzieję, że nie będzie tam miejskiej plaży – to ciche i spokojne miejsce i niech tak zostanie.
Wszystko fajnie ale na publikacje zdjęć w internecie trzeba mieć zgodę osób na nich występujących. A ja widzę siebie na zdjęciu i co??? Na nic się nie zgadzałem. Ktoś tutaj by się douczyć mógł jak to wszystko wygląda.
Rozumiem Pana oburzenie, jednak prawo przyjmuje wykluczenia, m.in w takiej sytuacji jak ta:
Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych
Art. 81.
[…]
2. Zezwolenia nie wymaga rozpowszechnianie wizerunku:
1) osoby powszechnie znanej, jeżeli wizerunek wykonano w związku z pełnieniem przez nią funkcji publicznych, w szczególności politycznych, społecznych, zawodowych,
2) osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Pozdrawiam,
Maciej Nowaczyk!
Krajobraz na tym zdjęciu raczej kiepski, zgromadzenie również nie bardzo pasuje a co do szczegółu to raczej dokładnie mnie widać (z czego się nie cieszę zupełnie) więc można by polemizować kto ma rację. Mimo tego nie podoba mi się to!
do ja – w różnych portalach niestety pełno jest zdjęć z kąpielisk i niestety takie prawo. o choćby tutaj:
http://poznan.naszemiasto.pl/artykul/1923468,kapieliska-w-poznaniu-zakaz-kapieli-w-krzyzownikach,id,t.html
Bardzo ciekawy artykuł o tym co można fotografować i publikować
🙂
http://www.mmwroclaw.pl/330223/2010/3/1/co-mozna-fotografowac-a-co-publikowac?category=news
Nie jestem mieszkańcem tej wsi,lecz często jestem gościem i uważam,że poprzedni sołtys nic nie robił względem poprawy wizerunku wsi oraz kąpieliska.Obecny sołtys próbuje coś robić ale też jest niedobrze. Skoro chodzi o parking,jak znam życie to ludziom byłoby i tak mało miejsca i jeżdziliby po całej łące.Co do dożynek to trzy osoby mogą usiąść i płakać.
Mylisz się człowieku ,pomimo że też nie mieszkam w tej wsi ale doskonale pamiętam czasy jak rządził pan Drozd ,ludzie z chęcią pomagali temu człowiekowi ,a plaża o ile pamiętam zawsze było tam wiele ludzi i jakoś nikomu nic nie brakowało na niej 🙂
Czytając twój komentarz sądzę,że jesteś rolnikiem. Bo poprzedni sołtys dbał tylko o swoich kolegów po fachu.A pozostali mieszkańcy i sama wieś się nie liczyła. Nic dla nich nie robił.To jest przykre ale wtedy liczyli się tylko rolnicy. A musicie sobie uświadomić,że są też inni mieszkańcy wsi.
A obecny pan sołtys o kogo dba??????? Zbliżają się dożynki gminne i zobaczymy z jaką inwencją twórczą się zaprezentuje jako przedstawiciel sołectwa 😀
właśnie! poprzedni Pan sołtys z plażą nic nie robił i o ile dobrze pamiętam to wioska na dożynkach reprezentowana też nie była…
A może by się zastanowić dlaczego jest ,aż trzech ludzi za sołtysem?
Drogi Emilu Aż czy Tylko? w tej wsi aż huczy jakie rodziny sa za sołtysem !!! Zimą przy wycince drzew tylko trzy rodziny miały z tego korzyści więc co sie dziwić że trzymią strone sołtysa!!!!!
Jak trzy rodziny złożyły wnioski do urzędu o pozwolenie na przycinkę drzew to trzy dostały…nie rozumiem ludzi którzy są tak tępi jak takie barany…
dziwne że co roku te same trzy rodziny składaja wnioski !!!
Za poprzedniego sołtysa nie było tak pięknie…na plaże trzeba było iść jakimiś kniejami..doskonale to pamiętam…jakieś grono ludzi posprzątało to miejsce i jest tam ok…a co wy chcecie od ludzi skoro większość tam pracowała w dawnym RSP a o ile oczy mnie nie mylą to rolników jest tam tylko trzech…ludzie sami nic nie zrobiliście dla temtej społeczności i plaży a komentować to potraficie…założę się że gdyby ktoś z was miał coś zrobić lub trochę pomóc to by uciekał gdzie pieprz roście-tacy właśnie jesteście sami nic a komentarze pod adresem innych to potraficie…
Emil ale tu chodzi o mętalność ludzi…u nas we wsi też tak jest jak jest jakaś akcja czy coś to też jest a co ja będę z tego mieć…
Wszystko było by piękne gdyby ludzie umieli się dostosować…byłam tam wczoraj i nawet mi si tam spodobało..tylko jeden jakiś baran nie może się dostosować do społeczności i musiał stanąć na dole…wyglądało to źle…kolego jak jesteś wśród wron to kracz jak i one…a koledze lub koleżance z golfa 4 powodzenia życzę…
płakać się chce czytając komentarze na temat parkowania z opisu wynika że wolno zjechać a sołtys mówi nie niech tych dwóch panów sobie to wyjaśni,bo zawita ktoś zupełnie obcy i wtedy co? tak trudno postawić znak lub nawet napisaną odręcznie tabliczkę?czy to aż taki kłopot
Podoba mi się Ostrowite.Ludzie tu mają werwę.Żadne tam cieniasy.
CYTUJE (opis kąpieliska Ostrowite)
„ …Z nieoficjalnych źródeł wynika, że teren należy obecnie do sołectwa Ostrowite i nie trzeba, jak to kiedyś bywało, iść przez pole kukurydzy czy pożniwowe ściernisko. Teraz do plaży prowadzi krótko ścięta łąka z możliwością dojazdu samochodem do samej wody.”
Jeśli ktokolwiek z tej wsi lub osób przyjeżdżających ma jakieś zastrzeżenia do zjeżdżania samochodami na plaże proszę nie pisać tego na forum tylko sprostować to w tym artykule i postawić przy ulicy odpowiednie oznaczenie.
ktoś pisząc ten artykuł się bardzo pomylił z tym zjazdem…ale pomijając fakt że drogę wyjeździły tiry które przywiozły piasek na plaże…dla tych którzy nie kapują taki tir z pełnym załadunkiem wazy około 50 ton…więc pewne z tąd te ślady..Twórcy plaży, opiekunowie dbający o porządek i społeczność ustalili takie a nie inne zasady by nie stwarzać zagrożenia dla odpoczywających to należy się tego trzymać…chyba proste…z stawianie znaku nie zmieni mentalności ludzi…
Aby zakończyć spór na temat zjazdu czy jego braku informuję, że artykuł powstał w oparciu o własne obserwacje. Z moich wynikało, że od ulicy prowadzi droga nad samo jezioro i ktoś przyjeżdżający z zewnątrz nie wie jakie są ustalenia sołtysa i mieszkańców Ostrowitego. Decyzję jak najbardziej szanuję, jednak nie można mieć pretensji do osób, które nie są świadome, że robić tego nie wolno. Pozdrawiam mieszkańców i nie tylko. Autorka tekstu – Małgorzata Podedworna
Istnieje też przepis ze musi być dostęp do wody swobodny.
Mieszkańcy nie są właścicielami tej o to plaży ani wody, a jeśli ta droga jest kogoś to dlaczego nie ma żadnego tam informującego o tym znaku ??
żeby była droga muszą być kamienie znaki itd…a i na mapkach by raczej musiała być…
to teraz każdy ze wsi Ostrowite na czele z panem SOŁTYSEM powinien to przeczytać sobie bo oni nie wiedza ze jak ktoś przyjeżdża z okolicy to nie wie ze „państwo w Ostrowitym” maja swoje praw i NIE UMIEJĄ ICH przekazać innym nawet w postaci znaku
Nawiasem pisnąć gdyby wszyscy ludzie udzielający się w tej dyskusji (głównie ze wsi w sprawie zjeżdżania paru samochodów raz kiedy) a, zabrali się za jakąś prace a nie wisieli na płotach, to tego problemu by nie było. Ponieważ parę miesięcy temu nikomu to nie przeszkadzało
Pozdrawiam Wszystkich Gorąco
To skoro się ktoś pomylił to dlaczego nie jest to sprostowane i przeproszone za błąd ??
Wracając do tych tirów to proszę nie rozśmieszać ludzi ta droga jest już parę lat, a tir który przywiózł na moje 2 wanny żwiru to tam ŻADNYCH SZKÓD NIE ZROBIŁ
Niewiedze zagrożenia w tym żadnego ze ktoś postawi samochód na dole chyba żeby podjechał pod samą wodę i nie było by miejsca dla korzystających z kąpieliska
Co do tematu dozynek to nie zgodzę się z użytkownikiem który napisał że za czasów poprzedniego sołtysa nic nie było robione. Zawsze był wystawiany stragan z tym co dała matka natura( warzywa, zboża, kwiaty). Zawsze był też piękny wieniec dozynkowy zrobiony przez kobietę której już nie ma wśród nas, zawsze też brano udział w różnego rodzaju konkurencjach. A słyszałem od pewnego mieszkańca że jak pan sołtys zorganizowal ostatnio dla mieszkańców sołectwa imprezę z okazji dnia kobiet i dnia dziecka to zaprosił na nią swoją rodzinę i towarzystwo nie związane w żaden sposób z życiem tamtejszego sołectwa. A jedną z mieszkanek zapraszał słowami że dla niej się jeszcze miejsce na tamtej imprezie znajdzie. Szczyt bezczelnosci…. Co do plaży to za czasów spółdzielni z tego co słyszałem dostęp do niej był taki jak był ze względu na to że wtedy ta łąka nie należała do sołectwa tylko spółdzielni.
Gabi skończ durnoty wypisywać.. dowiedz się wpierw jak jest i dlaczego jest to łąka a nie pole Sano…i skończ z durnotami bo się na coś uparłaś i ludziom oczy mydlisz jakimiś bzdurami które nie są prawdą…a to się nazywa szykanowanie…
To nie są durnoty tylko fakty, które usłyszałem od osoby która była na tamtejszej imprezie…
oj prawda w oczy kole!!??
a co do Dnia dziecka i dnia kobiet to może ci tyłek ściska że nie jesteś z tąd… A dzień dziecka i dzień kobiet się odbyły owszem.zaproszenia wisiały na tablicy ogłoszeń…a jak ktoś cię informuje to niech to robi może trochę lepiej…bo to co pokazujesz to żenada i kompletne dno szacunku dla innych…A panu Radzie Sołeckiej jeszcze raz dziękujemy za zorganizowanie takiego dnia
Kiedyś to było pole spółdzielni, później przejęło to sano i nastąpiła zamiana tamtejszej ziemi na solecka i zostało to obsiane trawą, czyzbym się mylił???? To zaproszenia na tamtejsza imprezę musiały wisieć chyba w całym województwie, bo słyszałem że syn pana sołtysa i teście nawet byli.
a to ciekawe ja byłam i nie widziałam nikogo obcego.sami swoi.idź już spać dziecko
A może mieszkanka niech już idzie spać bo rano trzeba wstać… Pewnie pani to jedna z tych trzech rodzin co za sołtysem stoi. A sami swoi to dość szerokie określenie. Syn p.sołtysa z rodzina i jeszcze pare innych osób nie mieszkających w tamtejszej wiosce to rzeczywiście sami swoi……
Z tą ziemią to się mylisz Gabi która jesteś facetem…bo piszesz bym się mylił.żenada.płakać ino
A co Ci do tego polan jaki mam nick!
myślę że moderator powinien zablokować to dodawanie komentarzy bo to już chyba nie zmierza w tę stronę co powinno
Już dosyć naprawę jest tego pisania …
Skończcie ludzie …
Bo aż żal was wszystkich…
jeśli ktoś zjeżdża sobie niech robi to a jak ktoś nie chce to niech stoi do góry na drodze i łamie przepisy
Bo mówi się że zakaz zjeżdżania na dół a rodzinka od pana sołtysa może zjechać sobie pod namiot. Następny raz proszę nosić wszystko z góry i zachować NIBY ZAKAZ
Nikt nie powiedział że niewolno zjeżdżać na duł, lecz o parkowaniu na kąpielisku tam gdzie ludzie wypoczywają.
Gdyby każdy zjechał by na duł, następnie wyjechał by pod górkę przy drodze nie przeszkadzając nikomu nie było by problemu.A pro po co do wycinki drzew to każdy ma prawo złożyć wniosek do UMiG Trzemeszno o przecinkę drzew i nikt do nikogo nie będzie miał pretensji.CHYBA ŻE NIE UMIECIE NAPISAĆ WNIOSKU TO POPROŚCIE SOŁTYSA.
Dół pisz się przez „Ó” a nie „U” !!!!!!!!!!!!!
Ludzie piszcie sobie co chcecie aż wam sie znudzi a my najważniejsze że mamy piękną plaże i czyste jezioro nad które wszystkich zainteresowanych miłym wypoczynkiem ZAPRASZAMY.
Wszystko ładnie pięknie ale oprócz kontenera na smieci przydałby sie w pobliżu jakiś TOY TOY bo gdy sie siedzi na plaży do widać gdzie grono osób idzie załatwiać swoje potrzeby i z chwila gdy panuje zaduch i wieje wiatr od tej strony chwilami czuć bardzo nieprzyjemne zapachy ,może na przyszły sezon pomyślicie o tym?
Wszyskich zainteresowanych proszę o ostudzenie emocji i jednocześnie informuję, że komentarze niedotyczące bezpośrednio tematu nie będą udostępniane. Pozdrawiam w imieniu Redakcji
śledzę wszystkie komentarze na temat tej plaży bo chcę ją zobaczyć ale zniechęcią czytam o sołtysie tej wsi czy parkowaniu czy ostatnio ktoś opisał gdzie cytuje grono osób idzie załatwiać swoje potrzeby mam wrażenie że na tej plaży zawsze przebywa ktoś kto o wszystkim doniesie sołtysowi a ja zjadąc do plaży drogą pokazaną na zdjęciach w.w.narażę się na opis w komentarzu?jest zdjęcie dojazdu a macie problem?ktoś w opisie kąpieliska napisał A sołtys mówi B radzę tam nie jechać chyba że na własne ryzyko
Zgadzam się z poprzednikami, zawsze znajdzie się ktoś tzw. donosiciel, któremu coś lub ktoś się tam nie spodoba i zda relacje panu soltysowi. A co do przenośnego wc to może i dobra sprawa ale z drugiej strony jak by tak się przypatrzec na takie skupisko jak Skorzecin to komu chce sie chodzic do wc i podobne jest pewnie i na tej plaży. Do wyboru zostaje woda lub krzaki….
A ja mam pytanie do miejscowych. Czy w Ostrowitem zaraz na początku od strony Trzemeszna jadąc, w pobliżu jeziora istnieje nadal gospodarstwo rolne? Na mapie satelitarnej widać, że są zabudowania. Chodzi mi o nazwisko, czy nadal właścicielem jest pan Cegiel? Drzewiej prowadziło je dwóch braci, lecz Andrzej Cegiel zmarł niedawno (może 2-3 lata temu). Imienia drugiego brata nie pamiętam.
Dziękuję z góry za pomoc. Pozdrawiam z daleka
Tak to gospodarstwo o które pan pyta istnieje i obecnie gospodarzy tam najstarszy syn
A czy gospodarzy tam także obecnie w 2020 roku? Upłynęło 7 lat i mogło się coś zmienić. Nie liczę na odpowiedź, ale może jakimś cudem cud się wydarzy i poznam aktualną sytuację najstarszego brata. Niezależnie od tego przesyłam jemu serdeczne pozdrowienia.
Jak tam z tym zjazdem na plaże. Można zjechać na łakę obok czy nie. Przejeżdając rowerem żadnych zakazów nie widziałem. Zobaczyłem tylko ładną piaszczystą plaże i nawet ławeczki.