Strona główna Sport i rekreacja Połączyli rekreację z historią

Połączyli rekreację z historią

1390
11

W ostatnim czasie odbyły się dwa rajdy rowerowe, których organizatorzy postanowili połączyć rekreację z poznawaniem lokalnej historii. Pierwszy – „Śladami Wojciecha Bąka” zorganizowało trzemeszeńskie gimnazjum. Uczniowie złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą naszego lokalnego Bohatera, a następnie odwiedzili miejsca z nim związane.

W Kozłowie dowiedzieli się o jego działalności oraz męczeńskiej śmierci. Zostali tam ugoszczeni przez panią sołtys Jadwigę Kędzierską lodami i ciastem w świetlicy wiejskiej. Następnie udali się do Strzyżewa Kościelnego, gdzie zapalili znicz na grobie W. Bąka. Rajd zakończyło ognisko w ośrodku Jutrzenka w Gołąbkach.

W ubiegłą sobotę stowarzyszenie Pod Żaglami zorganizowało „Rajd z Historią w tle” Rozpoczęło go zwiedzanie bazyliki oraz zapoznanie się z historią alumnatu oraz dawnego Szpitala św. Łazarza. Trasa rajdu wiodła przez Wydartowo, punkt widokowy w Dusznie, Kruchowo do Gołąbek. Po drodze zatrzymano się przy kuźni w Wydartowie oraz przy kruchowskim pałacu.

Zarówno w jednym jak i w drugim rajdzie w roli przewodnika wystąpił nauczyciel historii Przemysław Woźny.

11 KOMENTARZE

  1. Głupoty piszesz. Lepiej skoncentruj się na tym, że w tym zapyziałym mieście coś się dzieje i są jeszcze ludzie, którym się chce jeszcze coś organizować dla trzemeszeńskich malkontentów. Ciekawy jestem co TY ostatnio zrobiłeś lub zorganizowałeś dla innych ludzi … bezinteresownie. Uczestniczyłem w jednym z opisanych rajdów i dziękuję organizatorom za pomysł i miłą atmosferę a Panu Przemysławowi za ciekawą lekcję historii.

  2. Jeny, jak to miłodowiedzieć się wreszcie jak nazywał się św.Wojciech. Bąk to takie sympatyczne nazwisko – zawsze z latem będzie mi się kojarzył. Lubię lato.

  3. Słyszałam,że rajd Stowarzyszenia nie cieszył się powodzeniem było mało ludzi pewnie ludzie już się zmieczyli tą samą – kolejną trasą, bo jest monotonna –tak mi powiedzieli. Na stronie stowarzyszenia można przeczytać , że rajd jest finansowany z UMIG Trzemeszno i zastanawiam sie jak gmina może wydawać pieniądze na coś co nie jest innowacyjne – chodzi mi o trasy i nie rozlicza np z tak małej liczby osób. Na każdym kroku widać niegospodarność gminy.
    Ale z drugiej strony dobrze, że coś się dzieje i mamy formy wszelakie na terenie gminy aktywizacji.
    A cięgłe podnoszenie przez obrońców zdań że ich inicjatywy sa dobre itd (”że dobrze, że coś się dzieje”) jest śmieszne a to tylko dlatego, że są to uwagi któe mają organizatorom uzmysłowić, że są mało rozwojowi i jest to sygnał do zmiany np tras itd

    • Zaczęłaś od „słyszałam” i dobrze, że od tego słowa zaczęłaś…. Teraz proponuję wziąć udział i dopiero komentować…. następny rajd 11.11. Pozdrawiam.

    • Dobrze, że ciebie nie było z nami na rajdzie bo byś tylko popsuła super atmosferę… Brawo dla organizatorów – trasa może powielona, ale o tych zabytkach i budynkach na wcześniejszych rajdach nie było mowy! Raczej było śladami znanych osób z Gminy Trzemeszno. Nawet nie wiesz o co chodziło w tym projekcie, ale to dla „obgadywaczy” normalne – wiedzą, że gdzieś dzwoni ale nie wiedzą gdzie!!!! Tylko się ośmieszasz… No ale ci co nic nie robią, mają zazwyczaj najwięcej do powiedzenia i najwięcej uwag!!!
      Ja miło spędziłam sobotni dzień.

  4. Myślę, że Dfg nie miał nic złego na myśli a to, że słyszał o małym zainteresowaniu – jest FAKTEM wystarczy spojrzeć na zdjęcia garstka ludzi, patrząc na inne zdjęcia z innych rajdów do jest dość zauważalne tzn zauważalne większe zainteresowanie.
    Także dziwię się , że GMINA dotuje tak mało ciekawe pomysły – a widać to na zdjęciach bo zainteresowanie jest nikłe.
    Nie ma co obrażać ludzi bo pieniądze są nasze więc ludzie obserwują to co się dzieje i mają prawo wypowiadać się na poronione pomysły a inwektywy, ze ”dobrze ze cie nie było bo byś psuła atmosferę” uważam ze świadczą o tym ze niektóre osoby maja głębokie przeświadczenie, że robią coś wspaniałego innowacyjnego i uświadamiają historie Trzemeszna a jest to po prostu LIPA i degrendolada

  5. Koleś z wąsikiem był na tyle żenujący, że wykopali go z zarządu. Dobrze, że zrobili z nim porządek i pokazali jemu, gdzie jest jego miejsce!

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj