Olek, uczeń trzemeszeńskiego Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych, jeszcze niedawno zdobywał puchary w lokalnych turniejach tenisa. Dziś walczy z bardzo ciężką odmianą guza mózgu – glejakiem wielopostaciowym.
Leczenie, ale też diagnozowanie, związane są z ogromnymi kosztami. Stąd apel rodziny o finansowe wsparcie walki z tą ciężką chorobą chłopca. O pomoc apelują też nauczyciele i uczniowie ZSOiZ.
W celu zebrania odpowiedniej kwoty została zorganizowana zbiórka publiczna. W jej opisie można znaleźć bardziej szczegółowe informacje o stanie chorego i potrzebach związanych z leczeniem.
Link do zbiórki dostępny jest |TUTAJ|.
Olek Trzymaj sie chłopie !
A może Proboszcz naszej parafii w ramach festynu parafialnego ogłosiłby że podczas jego trwania będzie zbiórka funduszy i część z dochodu festynu przeznaczyć na leczenie tego chłopca . Warto i będzie jeszcze wiekszy efekt jak Proboszcz poda dla kogo konkretnie będzie przeznaczone wsparcie z wpływów pieniężnych z festynu, bo przecież potrzebujących i bardzo chorych jest więcej. Podawanie tylko ogólnego celu charytatywnego jest mniej skuteczne. Ludzie chcąc uczestniczyć w tym festynie lepiej żeby już wiedzieli dla kogo jest ta pomoc kierowana.Apel dla Proboszcza!!!!
I będzie jeszcze lepszy efekt jak proboszcz poda dla kogo konkretnie będzie przeznaczone wsparcie z pływów pieniężnych bo przecież potrzebujących i bardzo chorych jest więcej- gramatyka, Kobieto!
Myślę że nie powinniśmy się sugerować dla kogo tylko jaki jest cel. Nie segregujmy potrzebujących na ludzi ze świadectwem z paskiem, bez paska, z pasją, bez pasji. Ludzie, przedmiotem jest chorobą i związane z nią wysokie koszta. Tyle w temacie. Powodzenia w przezwyciężeniu tego straszliwego raka 💪
Mam nadzieje, że Trzemeszno nie zawiedzie. Każda inicjatywa jest ważna jak również każda złotówka. Tu najważniejsze jest życie.
Dokladnie. Nie kto, co osiągnął, w czym itd. Młody mieszkaniec trzemeszna i ciężka choroba. Tyle nam wystarczy, by pomagać. Czy to zdolny, czy nie, każdemu należy pomagać w potrzebie. Ostatnio widzialam jak mlody Pan, kupił w sklepie naleśniki dla pewnego Pana „nadużywającego alkoholu”. Piękny gest.
A co to przeszkadza żeby podać, kilka lat temu był podawany chłopiec z imienia i nazwiska i nikomu to nie przeszkadzało , chodzi o Alanka, nawet jeszcze dodatkowo był mecz na stadionie więc po co te wywody ,daj sobie spokój
O co ci chodzi? Przecież, jest zdjecie chlopaka, imię, każdy wie o kogo chodzi. Wcześniej raczej chodzi o nie pisanie o zdolnych i niezdolnych, Każdemu należy należy pomóc bez względu czy ma się pasek i pasję czy nie.
Komentarze pod takimi postami powinny być blokowane.
Dlaczego? Nikt niczego złego nie napisał..
Zgadzam się z powyższą opinią.
Dasz radę