W ostatnich dniach przy drogach naszej gminy pojawiły się nowe, tajemnicze oznaczenia szlaków rowerowych. Czarne oznaczenia trasy możemy dostrzec choćby w Trzemesznie przy parku „Baba”, czy też na ulicy Foluskiej.
Jak dowiedzieliśmy się w Wydziale Promocji i Rozwoju Starostwa Powiatowego w Gnieźnie – szlak przeprowadzony przez naszą gminę, będzie jednym z pięciu, wyznaczonych przez teren całego powiatu gnieźnieńskiego. Projekt natomiast cały czas jest w fazie realizacji – oficjalne „otwarcie” tras, przewidziano na Europejski Dzień bez Samochodu, czyli 22 września.
I oczywiście konieczne było okaleczenie drzewa… Trudno wstawić kawałek rurki z tabliczką
Nie przesadzasz? Krzywda drzewku od tego się nie stanie!
Od pomalowania po wierzchu może nie, ale od zerwania kory żeby wygładzić powierzchnię i zamalowania tej „rany” farbą – tak
Myślę, że to najmniejsza krzywda, jaka dzieje się drzewom w Trzemesznie… Drzewa w Trzemesznie – to jest dopiero temat !!! (nie tylko dla redakcji…)
Kora, zwłaszcza jej wierzchnia warstwa jest martwa i takie wyrównanie kory szkody nie czyni, drzewko tego zabiegu nie zmarnieje, nic mu nie będzie, ale fakt że z naszymi drzewami w Trzemesznie wyrabia się cuda. Piękna aleja lipowa z takimi starymi okazami została totalnie oszpecona, piszę tu o drzewach rosnących przy drodze do Niewolna. Nie wiem kto podjął taką decyzję i nie wiem czy za swoje czyny odpowiedział, ale to woła o pomstę !!!
Kolejny przykład takiej dewastacji to ulica Kochanowskiego, która chyba powinna być bliska sercu Redakcji…??? Może więc warto zapytać Pana Burmistrza o procedury dot. „pielęgnacji” drzew w gminie? Mówiąc wprost: kto przygotowuje decyzje, kto zleca prace, kto je wykonuje, kto to wszystko weryfikuje i sprawdza, kto wreszcie odpowiada za to, że w Trzemesznie łamie się przepisy art. 82 ust. 1a ustawy z dnia 16.04.2004 roku o ochronie przyrody (Dz. U. z 2009 r. Nr 151, poz. 1220 z późn. zm.)?????