Burmistrz Trzemeszna Krzysztof Dereziński przyznał dofinansowania dla stowarzyszeń i fundacji z terenu gminy, prowadzących działalność sportową. Wymogi formalne spełniło 15 wniosków, trzy zostały odrzucone. Wnioski opiniowała powołana przez burmistrza Gminna Rada Sportu.
Przyznano następująco dofinansowania:
Wymogów formalnych nie spełnił wniosek TLKS „Zjednoczeni” z uwagi na brak 10% wkładu własnego. Odrzucono także dwa wnioski Fundacji Aktywne Trzemeszno na dofinansowanie „Treningu z Przemkiem Babiarzem” oraz „Grand Prix Trzemeszna w biegach”, z uwagi na niezgodność „kosztów dotyczących wsparcia z katalogiem kosztów określonym w uchwale Rady Miasta”.
Fundacja Aktywne Trzemeszno robi wiele dobrego dla mieszkańców. Organizuje różne ciekawe imprezy dlatego powinno przyjąć się Ich wszystkie wnioski!
Tyle ten FAT robi, ale nigdzie nic nie wiadomo, żadnych ogłoszeń. Takie zawody i atrakcje ,,dla swoich”, czy jak?
Jak można nie finansować Zjednoczonych klub pokazuje dobry poziom i dobrze reprezentuje nasze miasto a to miasto go nie chce wspierać szkoda słów
Proszę zwrócić uwagę na listę nie ma tam Stowarzyszenia Pod Żaglami, któremu kibicuje od jakiegoś czasu oni także robią dużo dobrego dla Trzemeszna -na stronie można przeczytać o działalności http://www.stowarzyszeniepodzaglami.pl/
https://www.facebook.com/stpodzaglami?ref=hl
ciekawe czy nie dostali pieniędzy na działalność czy nie złożyli wniosków. Np na stronie można przeczytać, że jutro organizowany jest koncert 😛 Coś się dzieje
Zgadzam się w 100% Nie trzeba sięgać po pieniądze z Gminy żeby coś zrobić. Przykład Zjednoczonych – nie dostali bo w odróżnieniu od innych nie wykazali 10% udziału własnego w kosztach. Poza tym po co ta piłka i pseudo treningi. Zawodnikom trzeba płacić za to że przyjdą trenować absurd. Brawo zgadzam się nie powinni dostać ani złotówki. Stowarzyszenie pod żaglami to przykład na ciekawą ofertę rekreacyjną i dobre działanie. Od razu utnę dyskusję NIE JESTEM jego członkiem i nie korzystałem nigdy z imprez organizowanych przez to stowarzyszenie. Po prostu czytam i wyciągam wnioski i nie ukrywam że myślę o tym żeby się dołączyć. Brawo!!!
Dla mnie niezrozumiałe jest dlaczego należy dofinansowywać niektóre dyscypliny a inne to już nie. Mocno mi się wydaje, że pieniądze idą przede wszystkim na wynagrodzenia instruktorów i trenerów. Mówie oczywiście o osobach dorosłych. Nie wiem naprawdę czy nie można uprawiać nordic walking, badmintona, tenisa stołowego bez trenera, ot tak dla siebie. A jeśli już ktoś bardzo chce to dlaczego za moje pieniądze? Jeżdżę na basen, uprawiam aerobic i za wszystko płacę. A tu się okazuje, że chodzenie z kijkami wymaga nakładów finansowych. A piłkarzom płaci się za to, że grają . No parodia.
Dodam swoje zdanie na temat Stowarzyszenia Pod Żaglami, uważam, że jest to jedyne rozsądne rozwiązanie na temat propagowania turystyki wodnej w Trzemesznie. Proszę wskazać mi choć jedną instytucję w Trzemesznie która tak przykłada się do obrazowania naszych walorów turystyki wodnej? Proszę nie wysuwać jako argumentu GOSIRU bo wystarczy pójść i zobaczyć jak dyrektor zabezpieczył żaglówkę na okres zimy – de facto kolejny raz- kolejna zima niszczeje !!!!!
Podobnie jak poprzednik nie jestem w stowarzyszeniu nie brałem udziału w ich spływach, nie korzystałem z ich oferty ale zwyczajnie obserwuję i widzę ze TO STOWARZYSZENIE ROBI NAPRAWDĘ DUŻO.
Pan Burmistrz powinien osoby odpowiedzialne za promocję i turystykę pociągnąć do odpowiedzialności tych sektorów w Gminie nie ma tam osoby nic nie robią .
Uważam także , że Pan dyrektor GOSIRU powinien być pociągnięty do odpowiedzialności za dewastowanie sprzętu i niegospodarność bo kolejny piękna żaglówka stoi niezabezpieczona na zimę pewnie i kolejny zezon będzie stała nad brzegiem i będzie kolejny rok niszczała …
Jak pan dyrektor nie ma pomysłu to niech razem z urzędem przekażą żaglówkę np Stowarzyszeniu lub innej instytucji która będzie dbała i użytkowała
Stąd mój osobisty apel do Pana Burmistrza niech zastanowi się nad zmianą pewnych osób na stanowiskach i większym wsparciem klubów, stowarzyszeń i innych organizacji które promują wszelkie formy aktywności w Trzemesznie
Czas skończyć z bylejakością i degrendoladą i nic nie robieniem są ludzie którzy myślą o rozwoju turystyki w Trzemesznie obudzenia boisk, jezior różnych form aktywności do życia. Pozdrawiam
A można by mieć wgląd do ich `wydatków`?
Bo np. taki FAT badminton 7tys. …na co? hala gratis,sprzęt kilkuletni używany…hmm zostaje ino pensyja Wasyla? 😉