XV Ogólnopolski Tydzień Czytania Dzieciom pod hasłem „Czytanie Uskrzydla” miał swój akcent również w naszym mieście. Dzisiaj o godzinie 9:30 plac przed Domem Kultury zapełnił się dziećmi z obu trzemeszeńskich przedszkoli. Czytanie rozpoczął radny Grzegorz Koperski, na co dzień kierownik pociągu, który wystąpił w stroju kolejarza. Wiersz, który odczytał to oczywiście „Lokomotywa” J. Tuwima.
Oprócz niego, do akcji czytania włączyli się również burmistrz Krzysztof Dereziński, ks. proboszcz Piotr Kotowski, dyrektor OPS Lucyna Buzała, strażak Rafał Nawrocki, dyrektor przedszkola nr 2 Lucyna Korzycka, policjant Jacek Piekarski, lekarka Beata Bytner i bibliotekarka Wanda Pankowska.
Organizatorem była trzemeszeńska biblioteka.
A kogo teraz czytanie obchodzi?! Dlatego dziękuję za to czytanie. Przykład jest najlepszą lekcją. Tylko czemu nie czytał nikt ze szkół?
Super pomysl… Brawo biblioteka…
Popieram akcję , zastanawiam się jednak dlaczego w tak mało atrakcyjnym miejscu w zgiełku odgłosów ulicy . Jest tyle atrakcyjnych miejsc , które sprzyjają skupieniu uwagi .
To , że jednej z Pań i jednego Pana biorących udział w czytaniu obca jest znajomość psychologii dziecka , wyczucia estetyki i dobrego smaku mogę zrozumieć . W stosunku jednak do pozostałych osób pozostają u mnie mieszane uczucie .
Burmistrzu i Pani dyrektor słowa te kieruję do Was .
To , że potraficie opowiadać bajki wszyscy doskonale wiedzą . Nie trzeba tego manifestować .
Organizatorom polecałbym dobór bardziej nastrojowego miejsca .
Wybór miejsca fatalny nie tylko z powodu zgiełku. Dzieci siedziały przez długi czas w pełnym słońcu, bez picia i w większości bez nakryć głowy. A przecież musiały jeszcze pieszo wrócić do przedszkola…
A przepraszam bardzo to dzieci nie mogą wrócić na pieszo do przedszkola krzywda im się stanie jak raz się przejdą? ?? Dzieci z oddzialow z Dąbrowskiego bardzo często wracają pieszo z bloków i jest wszystko ok ? tylko ze niestety jak się dzieci wozi samochodami i potem nie potrafią chodzić bo nóżki bolą to tak jest wychodzi więcej na spacery ze swoimi dziećmi to nie będzie tragedii. A co do nakryc glowy to rodzice ubieraja dzieci dk przedszkola i kazda rozsadna mama da nakrycie gdy sie lato zbliza wiec pretensje do siebie prpszerokość miec…Jedyny minus miejsce w pełnym słońcu.
Wszystko dobrze. Pomysł super.W temacie wyboru miejsca pełna zgoda,nie trafione.
Fajna inicjatywa, fajna zabawa dla dzieci. Ale chyba czas najwyższy, Panie Burmistrzu, pomyśleć o tych dzieciach które w tym roku nie zostały przyjęte do przedszkoli. Co z tegorocznymi trzylatkami? Chyba od tego się jest na stanowisku decyzyjnym, żeby rozwiązywać trudne sprawy, a przy okazji może Pan przytrzeć nosa opozycji na czele z panem Sławkiem, bo oni jakoś też w tej sprawie milczą. Tu przecież nie chodzi o jedno czy drugie dziecko ale kilkadziesiąt dzieci, przyszłość naszego Miasta. A więc powodzenia i Odwagi, czas pokazać jak rozwiązuje się problemy.
Trzylatki w domu przy dytku mamy.