Dzisiaj około godziny 18:40 strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Trzemesznie zostali wezwani do zabezpieczenia miejsca lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Helikopter został wezwany przez ratowników z karetki do dziewczynki, która najprawdopodobniej upadła z wysokości na placu zabaw.
Strażacy zostali skierowani do zabezpieczania tzw. „miejsca gminnego” za halą Ośrodka Sportu i Rekreacji w Trzemesznie. Okazało się jednak, że śmigłowiec będzie lądował na stadionie przy ulicy Sportowej w Trzemesznie. Niezwłocznie przemieścił się tam zastęp straży pożarnej z naszej jednostki. Było to pierwsze lądowanie Lotniczego Pogotowia Ratunkowego na trzemeszeńskim stadionie.
Poszkodowana dziewczynka została przekazana załodze śmigłowca „Ratownika 9”, który przetransportował ją do szpitala w Poznaniu. Na stadion przyjechał także Burmistrz Krzysztof Dereziński.
Film z odlotu śmigłowca dostępny poniżej:
Wiecie coś o stanie zdrowia tej dziewczynki ??
Był czy przyjechał ??? Skoro jak w artykule przyjechał to adekwatnie nasz burmistrz ubrał się w ciuszki co do miejsca lądowania … Żarty, normalnie żarty sobie robicie. Albo Redaktor, albo Burmistrz
Pan Burmistrz był akurat w domu, miał chodzić w garniturze? Jak dowiedział się, że coś się stało szybko pojechał na miejsce…
Ale macie problemy , Patologia !!!!!!!!!!!!!!1
Jeśli interesuje cię co robil
Jeśli interesuje cię co robił burmistrz a nie zdrowie dziewcZynki to się puknij w czoło i lecz…
AlE MACIE PROBLEM LUDZISKA!!! WAŻNE JEST DLA WAS W CO BYŁ UBRANY BURMISTRZ CZY ZDOWIE DZIEWCZYNKI!!!
Z jednym się zgodzę. Zdrowie dziewczynki najważniejsze. Bez dwóch zdań. Ci, którzy mnie opierdzielili mają racje. Zdrowiej Maluszku
Jezeli ktos sie skupia w co byl ubrany burmistrz .. to zal mi tego czlowieka. A co mial w garniaku chodzic ? To tez czlowiek i chodzi w dresie po domu.
Mam nadzieje ze szybka sprawna akcja odniosla skutek i zdrowie dziewczynki nie jest niczym zagrozone.
Żeby nie szybka pomoc ratownictwa medycznego i transport śmigłowcem do Szpitala w Poznaniu , mogłoby być za późno na ratunek.
Chcieliśmy bardzo podziękować całej załodze, która ratowała nam Martę- ratownikom medycznym, załodze helikoptera, strażakom, a przede wszystkim lekarzom, którzy włożyli wiele starań w ustabilizowanie sytuacji!!!stan był krytyczny, jak pisaliśmy teraz jest ustabilizowany!!!! dziękujemy za miłe smsy, które podtrzymywały nas na duchu (przepraszamy, że nie odpisywaliśmy, odbieraliśmy tel.), a tym „życzliwym”…brak słów!!!!!Mimo ubioru Pana Burmistrza (bo przecież to było najważniejsze), dziękujemy że się Pan zainteresował, bo w tym samym czasie mógł Pan przebywać ze swoimi dziećmi!!
A dla Marty najszczersze życzenia ZDROWIA!
jak to się patrzy na inne dzieci i robi krzywdę rodzinie a swojego się nie widzi.to krzywda ludzka ci wyszła
weź się stuknij w łeb pajacu!!!!żeby to się nie obróciło przeciwko Tobie!!!cieszy cię krzywda dziecka?
„Jak mogło dojść do tego wypadku na placu zabaw gdzie byli rodzice? Ze helikopter musiał lądować?!”-Tomaszu, masz błędne informacje…to nie był plac zabaw, czyt.”najprawdopodobniej upadła z wysokości na placu zabaw”!!!!czekasz aż akcja twojego komentarza się rozegra????
do RODZICÓW ~~ trzymajcie się kochani !!
Do dyrektora hali pana Kowalczyka. Poraz kolejny doszło do dziwnej sytuacji gdzie straż pożarna nie może zabezpieczyć miejsca lądowania helikoptera ratunkowego w miejscu do tego celu przeznaczonym. Głównym powodem gdzie straż pożarna nie może wykonać swojego zadania jest ta chol…a brama pana pomysłu(do niczego potrzebna). Brama dla straży i osób korzystających z małego boiska jest tylko jednym wielkim utrapieniem i przeszkodą.jeżeli pan już chce zabezpieczyć przed pijącą młodzieżą piwko i ogrodzić teren to proszę zrobić to profesjonalnie i zacznie od płotu!!!
Ciągle mają dojście od ulicy Mieszka I, oraz Lotosu. Brama ta skutecznie zatrzymuje jedynie wszelkie służby bezpieczeństwa – policję ganiającą młodzieżowych pijaczków i straż, oraz pogotowie, która w sytuacjach takich jak ta nie mają dostępu do gminnego lądowiska i muszą gnać na drugi koniec miasta bo nie ma ich kto wpuścić… Brawo!
potrzeba tyle boisk a stadion nie wykorzystany na maksa wypadek na blokach i zeby karetka musiala jechac na stadion to jest chore
Masakra! Sytuacja zagrożenia życia, gdzie czas odgrywa bardzo ważną rolę, a tu się okazuje, że helikopter nie może lądować, bo uniemożliwia to brama!!!
masz racje jeszcze niech postawia straz zeby pilnowala boisk paranoja kto tym tak klupio rzadzi bez zielonego pojecia
w tej koszulce nr 10 niech do kosciola tez idzie 🙂 co za kolo wybory blisko :0
masz problem to sobie tez zaloz koszulke jak nie masz podaj adres to ci przysle ekspresowo moze na majowe biegi zdazysz
kowalczyk powinien odpowiedzieć przed prokuratorem za swoje działania ,Zagrożone było życie dziecka
Ludzie czytacie to co piszecie??? Ta brama w zaden sposob nie zakloca dzialan ratowniczych, dojazd na ladowisko (miejsce gminne) jest formlanie wyznaczone od strony drogi K15 a nie od osiedla. Sluzby doskonale o tym wiedza….
w świetle przepisów nie może mieć bezpośredniego wlotu na osiedla mieszkalne. W związku z powyższym nie może być możliwości wjazdu z K15 na lądowisko, które znajduje się na wyżej wymienionym osiedlu. Dojazd do lądowiska możliwy jest jedynie z dróg gminnych i powiatowych łączących się z K15 przy Tesco, Lotosie, hotelu na Bystrzycy i wlotu z Gniezna pomiędzy lotosem, a Hil-Gazem. Wszystkie dojazdy do lądowiska sprowadzają się do przeklętej bramy… Więc formalnie proszę nie pitolić bzdur. Ponad to w przyszłości planowane jest ogrodzenie boiska (lądowiska) płotem. W tym celu wycięto już część drzew. I co wtedy? Kolejna brama od strony K15?
Tak nawiasem mówiąc to ten dziki wjazd nie jest z DK15 tylko z drogi dojazdowej do stacji benzynowej.
Przepraszam za pomyłkę
a to ciężko podejść do portiera po klucz czy nie ma tam nikogo?
Lądowisko gminne na boisku sportowym w Trzemesznie jest użytkowane od kilku lat. Właścicielem terenu jest ośrodek sportu i rekreacji i ma prawo go ogrodzić. Z punktu widzenia operacji powietrznych poprawi to bezpieczeństwo lądowań i startów śmigłowca LPR ograniczając dostęp dla osób i pojazdów postronnych. Karetki mogą wjeżdżać na lądowisko z drogi krajowej poprzez zjazd/ wyjazd ze stacji paliw (Lotos) na wysokości 153,900 km DK 15, w tym celu został tam obniżony krawężnik. Korzystają z tej możliwości karetki PRM podczas transportu chorych z innego województwa do Poznania dla których lądowisko w Trzemesznie jest punktem przekazania pacjenta dla śmigłowca. Było to również strategiczne miejsce w czasie zabezpieczenia DK 15 podczas Euro 2012. Z tego samego wjazdu korzysta również straż pożarna. O tym gdzie ma wylądować śmigłowiec, decyduje tylko pilot. Więc może się zdarzyć, że posadzi on śmigłowiec na polu 100 m za strażakami lub na środku drogi krajowej. Miejsca gminne – zweryfikowane przez pracowników LPR nie są stałe. Dziś są w tym miejscu, za rok mogą być przeniesione gdzie indziej. Zostały one wyznaczone po wyposażeniu LPR w śmigłowce Eurocopter EC 135 do lotów bez widoczności – po zmierzchu jako sprawdzone i bezpieczne z ustaloną trasą podejścia i odejścia ( tylko na przyrządach pokładowych) pod kątem przeszkód terenowych – drzew, kominów,sieci energetycznej itp.Na terenie Trzemeszna tak się dobrze składa, że znajdują się dwa boiska sportowe na północnym i południowym krańcu miasta, które mogą się wzajemnie uzupełniać – możliwość lądowania na jednym lub drugim. Boisko na południowym przedmieściu jest ogrodzone i jego murawa dodatkowo również.Śmigłowiec LPR jest wyzwany w celu szybkiego transportu pacjenta – poszkodowanego do szpitala. Jednak musi się to odbywać z zachowaniem zasad bezpieczeństwa dla załogi LPR, samego poszkodowanego oraz bezpieczeństwa osób postronnych, których nie brakuje podczas lądowania/startu śmigłowca.
Ale przecież śmigłowiec nie przyleciał z Poznania w 5 minut. Myślę, że właśnie taka jest róznica czasowa jadącej karetki spod hali OSiR do stadionu miejskiego w Trzemesznie. To, czy ratownicy lądowali za halą, czy na stadionie z punktu widzenia straty czasu nie miało więc chyba znaczenia? Jednak ta brama też mi sie nie podoba.
Trzymam kciuki za Martę i rodziców przezywających trudne chwile.
Czegoś lub kogoś tu nie rozumiem ? Dla straży pożarnej ( także widziałem dla Policji) zamknięta brama przy hali nie stanowi problemu,wjeżdżają i wjechali ostatnio również od strony stacji paliw Lotos, gdzie czekali na śmigłowiec i karetkę nie pierwszy raz. Ale z jakiegoś powodu karetka pierwszy raz zamiast jechać za halę trasą jak strażacy pojechała na drugi koniec miasta i zamiast z 600 m przejechała 2 km ? Może dlatego, że straż jest miejscowa, a karetka jeszcze nie ?
Co do boiska za halą to jest to teren rekreacyjno – sportowy, gdzie można pójść z dziećmi puszczać latawce i grać w piłkę, a nie publiczna darmowa toaleta dla piesków, psów i psiaków wygodna dla nie sprzątających po nich właścicielach. Brawo dla kierownictwa OSiR za bramę. Czekam na ogrodzenie i bramę od strony Lotosu z kluczami do kłódki dla strażaków i karetki – kto pierwszy przy bramie otwiera ja dla siebie i następnej służby, jeśli znajdzie taka potrzeba.
Odnośnie psich kup dlaczego policja nie dba o to by właściciele sprzątali po swych pupilach. Po co gmina stawiała śmietniki dla kup i nikt z nich nie korzysta. Przepraszam że stawiam komentarz w tym miejscu ale brakuje na stronie czegoś takiego jak forum na którym można by zakładać ważne dla miasta tematy. Pan Kowalczyk chce dobrze ale jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził.
Gmina sobie nie radzi nawet z luźno biegającymi psami stwarzającymi zagrożenie choćby pogryzieniem czy wypadkiem na ulicy co jest w Trzemesznie nagminnym problemem a co dopiero ze sprzątaniem kup. Może niektórych to zdziwi ale choć mam psa uważam,że kupy należy w mieście sprzątać! W końcu nie powinny być ozdobą trawników, chodników itp. Inna sprawa to ogrodzenie terenu przy boisku. Skoro tu mieszkam, płacę podatki itd nie śmiecę na terenie przy boisku to dlaczego nie wolno mi będzie np pójść tam na spacer samemu czy z psem (po którym posprzątam kupę jeśli zrobi) bo będzie ogrodzenie? Czy będzie to kolejny teren tylko dla grających w piłkę? Trochę to nie w porządku:-( Ciekawe, że w Poznaniu czy Mogilnie można z psem wejść do parku bez problemu, jest tam czysto, kup żadnych nie ma i wszyscy zadowoleni. Parę lat i ludzie się nauczyli sprzątania. Tyle,że znając realia trzemeszeńskie wiem,że uchwała „o sprzątaniu po psach” jest na papierze ale nie działa w ogóle w realu. Oficjalnie są kosze, paczki ale prawie NIKT nie sprząta bo….NIKT tego nie wymaga a jak nie trzeba to i NIKT NIE MUSI ;-)Proste.
Prywatny folwark pan sobie urządził panie(może to za duże słowo) Kowalczyk.Zero inicjatywy
a moze piekarza poslecie do tych kup skoro tak sie zajmuje wszystkimi tematami ?
jak miała na nazwiska dziewczynka
Jakie „miała na nazwiska”? Przecież Marta żyje i wszystko jest opanowane! Jak mozesz mówić w czasie przeszłym? a poza tym co Cie to?
wiecie co…niektóre komentarze,które czytam to aż „płakać” mi się chce.Tu chodzi o życie dziewczynki a wy poruszacie temat psich odchodów czy pijącej młodzieży.Lepiej się modlić o zdrowie Marty!!!Martuś zdrowiej!!!
Ludzie zastanówcie się co piszecie, bo te głupie komentarze są co najmniej nie na miejscu!!
Nie chciał bym nigdy w życiu usłyszeć w sytuacji zagrożenia życia od ratowników,że jedziemy na inne lądowisko bo tu brama jest zamknięta. To jest chore
Skoro na lądowisko – boisko jest 24 godzinny dostęp i strażacy tam wjechali i czekali to dlaczego karetka nie wjechała ? karetki przecież wjeżdżały już tam z pacjentami do helikoptera mimo zamontowania bramy przy hali. Swoją drogą dojazd z drogi krajowej jest szybszy i bezpieczniejszy niż lawirowanie karetką na sygnale ulicami osiedlowymi , pełnymi samochodów, pieszych, autobusów, rowerzystów. Na osiedlu jest strefa zamieszkania, gdzie pierwszeństwa ma pieszy na nie pojazdy ale kierowcy tego nie przestrzegają.
AKURAT ZNAM CIEBIE I OLE NIE JESTES W STANIE JEJ NIC ZARZUCIĆ, SZKODA TYLKO TWOICH DZIECI.
jaracie się tym helikopterem, jakbyście normalnie byli z drugiego świata…a nawet nie ma podstawowych informacji jak doszło do wypadku…
Ile latek ma ta dziewczynka/
biedactwo:-(.