Strona główna Sport i rekreacja Zjednoczeni pokonali Leśnika Margonin 2:1

Zjednoczeni pokonali Leśnika Margonin 2:1

776
4

Kolejny komplet trzech punktów w rozgrywkach wielkopolskiej IV ligi grupy północnej zapisali na swoim koncie piłkarze Zjednoczonych Trzemeszno. Po środowej wygranej w ramach derbów powiatu gnieźnieńskiego z drużyną Mieszka-Carbon Gniezno, podopieczni Łukasza Kańczukowskiego udali się w sobotę do Margonina powalczyć o kolejne punkty ligowe z miejscową drużyną Leśniak w trwającej rundzie wiosennej sezonu 2013/2014.

Spotkanie wyjazdowe w ramach szóstej kolejki rundy rewanżowej zakończyło się pełnym sukcesem dla drużyny z grodu Kilińskiego, która po dość wyrównanym meczu pokonała zespół z Margonina w stosunku 2:1. Zespół z Trzemeszna na prowadzenie w sobotnim meczu wyszedł w 20 minucie. Bramkarza gospodarzy bezpośrednio z egzekwowanego rzutu wolnego z około – 30 -tego metra pokonał w drużynie Zjednoczonych Waldemar Kuczyński.

W 27 minucie zespół z Trzemeszna mógł prowadzić już różnicą dwóch goli. Grzegorz Meller dograł piłkę w pole karne gospodarzy do stojącego na 10-tym metrze od bramki Margonina do Krzysztofa Chojnackiego. Obrońca z Trzemeszna zdecydował się na oddanie strzału w stronę bramki gospodarzy. Piłka uderzona przez Chojnackiego nie trafiła do bramki, lecz została posłana wprost do stojącego przed nią golkipera Leśniaka. Pierwsza część spotkania zakończyła się prowadzeniem Zjednoczonych Trzemeszno w stosunku 1:0.

Po zmianie stron do zdecydowanego ataku ruszyli gospodarze, którzy chcieli doprowadzić do zmiany niekorzystnego rezultatu. Sztuka ta udała się drużynie z Margonina w 55 minucie, kiedy to po zdobyciu gola kontaktowego doprowadzili do wyniku 1:1. W 73 minucie drużyna z Trzemeszna zadała swoim przeciwnikom decydujący cios w postaci zdobytego drugiego gola. Na 2:1 dla Trzemeszna, ustalając tym samym końcowy wynik meczu bramkę na wagę zwycięstwa oraz kolejnych trzech punktów w ligowej tabeli zdobył Krzysztof Chojnacki, umieszczając piłkę w bramce sobotniego rywala z 7-go metra.

Za tydzień drużyna z Trzemeszna zaliczy przymusową pauzę w rozgrywkach ligowych z powodu wycofania się wcześniej z rozgrywek czwartoligowych Świtu Piotrowo. W tym układzie podopieczni Łukasza Kańczukowskiego, podobnie jak inne zespoły z tej samej grupy, trzy punkty na swoim koncie zapiszą bez gry w wyniku przyznanego im walkoweru 3:0. Oznacza to, że w przeciągu dwóch tygodni drużyna z  Trzemeszna zdobędzie aż dziewięć punktów. Oby tak dalej!

(sportgniezno.pl)

4 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj