Na prośbę czytelników powracamy do tematu trzemeszeńskiego targowiska. Oddany w grudniu ubiegłego roku, zmodernizowany plac targowy przy ulicy Mogileńskiej, do dzisiaj nie przyciągnął zbyt wielu kupców. Większość z nich nadal sprzedaje swoje towary na placu Świętego Wojciecha. Handel w tym miejscu wiąże się dla nich z koniecznością uiszczenia opłaty w wysokości 50 złotych. Handlujący zgodnie twierdzą, że opłata jest „złodziejska”. Płacić ją jednak muszą bo jak mówią – w innym miejscu klientów nie znajdą.
Piotr Woźniak – jeden z handlujących na placu Św. Wojciecha w Trzemesznie, nie kryje swojego niezadowolenia z obecnej sytuacji. Każdego dnia pojawia się przy jego stoisku inkasent, któremu płacić musi 50 złotych. Jak mówi, tak wysoka opłata targowa bardzo celuje w jego kieszeń. Dodaje jednak, że uiszczać ją musi bo wie, że jakby przeniósł się na targowisko miejskie przy ulicy Mogileńskiej to nie sprzedałby swoich towarów w ogóle.
Pozostali handlujący z którymi miałem okazję rozmawiać mówią, że nowy plac targowy spełnia swoją rolę jedynie w czwartki i soboty. W pozostałe dni stoi najczęściej pusty. Zdaniem jednego z kupców, obecna stawka 50 zł za handel na placu Świętego Wojciecha jest niekonstytucyjna. Przypomniał on też, o decyzji Regionalnej Izby Obrachunkowej, która kilka miesięcy temu wydała oficjalną decyzję, że wysokość opłat nie może różnić się dla różnych typów targowisk. Może właśnie dlatego, opłatę 50 złotową nazwano „opłatą za handel poza targowiskiem”, a nie „opłatą za handel na targu przy pl. Św. Wojciecha”.
To oczywiście jedna strona medalu. Czytając komentarze pod poprzednimi artykułami dotyczącymi targowiska można zauważyć, że zdania na ten temat są bardzo podzielone. Część mieszkańców uważa, że handel na pl. Św. Wojciecha wprowadza tylko bałagan, stanowi zagrożenie w ruchu drogowym oraz jest nieciekawą wizytówka miasta. Inni z kolei twierdzą, że handel w tym miejscu to nasza lokalna tradycja a także duże ułatwienie dla mieszkańców tej części miasta. Dlatego po raz pierwszy proponuję czytelnikom oddane swojego głosu w zamieszczonej w prawej części portalu ankiecie. Jeśli ta forma spotka się z Państwa akceptacją z pewnością pojawi się ona w przyszłości przy innych tematach.
Tam nie może być straganów z bardzo prostej przyczyny – część kupujących swyczajnie robi zagrożenie w ruchu drogowym chodząc sobie BEZ PATRZENIA czy coś nie jedzie po jezdni. Wspomnę też o parkowaniu jak bądź ,,bo ja tylko na chwilę”.
parkowane samochody jak bądź to są koło totka to może też go przenieść ???
deb:l
targowisko będzie spełniało swoją funkcję także w pozostałe dni, nie jedynie w czwartek i sobotę, ale to handlujący muszą się tam przenieść inaczej kupujący nie maja po co tam iść.
Anonim napisał to,co ja chciałem napisać.Sprzedawcy na nowy targ,a klienci przyjdą na pewno. trzeba podjąć próbe a nie z góry zakladać że nikt nie przyjdzie.
chciałam dziś kupić sadzonki. najpierw byłam na nowym targowisku – a tam tylko wiatr hula. Na Wojciecha kupiłam wszystko, czego potrzebowałam. Nie wiem, jak głosować w ankiecie 🙂 🙂 Popieram nowe, ale tętniące życiem jak to „nielegalne”, na pustym placu nic się kupić nie da, pomimo starań.
To chyba jasne , nie zawsze nowe znaczy dobre …Ludzie głównie ci starsi przyzwyczajają się do miejsc i tam chcą dokonywać zakupów .Nie wyobrażam sobie pl. Sw Wojciecha bez handlu , ale jak władza będzie chciala to zniszczy tych drobnych kupców i zrobi to bo tak , koniec i kropka , niech hołota wie kto rządzi w mieście
Nie dajmy się wmanipulować w temat zastępczy.Nie zapominajmy,że sprawa zanieczyszczania jeziora,nie jest wyjaśniona!
Popieram w pełni Anonima.
Targowisko zafunkcjonuje, jeśli targujący tam pójdą i przyzwyczają klienta.
Tam jest bezpiecznie , czysto i miejsce do zaparkowania.
Głupie tłumaczenie, że kupujący nie pójdą, a do biedronki za miastem wszyscy jadą, idą itd- nikt nie mówi, że daleko.!!!!!
Doliczmy do głosów,za pozostawieniem handlu na pl.Św.W….699-za!To głosy ludzi starszych i nie mających często pojęcia o internecie.Oni tu nic nie napiszą.Uszanujny ich głos!Podpisy zbierane były 3 dni…
A ja jestem mocno starsza i chcę po drodze do biedronki kupić na nowym targu.Nie mam też pojęcia o komputerze.Jestem przeciw dziadoczeniu,lubię ładne.Proszę wziąć pod uwagę ,że nie wszyscy starsi ludzie sa 100 lat za Murzynami.Pisze mi to córka.
a ten Pan na zdjęciu to bez krawata sprzedaje towar ????? no jak tak mozna ???
Dajcie spokoj z tym placem ludzie sie skarza ze codziennie przed ich oknami ruch, krzyki, okna otworzyc nie mozna zaparkowac auta nie mozna pod domem co to w ogole ma byc ?? Postawcie sobie pod oknami trgowisko to zobaczycie jak to jest !
Moim zdaniem , można pogodzić te dwa miejsca , w innych miastach też są wyznaczone place do drobnego handlu , nie narzucajmy innych swoich wyborów , jak ktoś zechce iść na targowisko , bardzo proszę , ale zostawmy miejsca , na których od lat sprzedawano marchewkę na swoim miejscu 🙂
Zacznijmy likwidację od,”dzikiej zabudowy”gabineciki,sklepiki miejscowych notabli.Jakie trzeba mieć znajomości,żeby wybudować takie coś?Jak równo to równo!Ale wiem,wieeem…W Trzemesznie równości nie ma!Ciekawe co na to,kierownik inwestycji,obecny wiceburmistrz.Wszystko co spieprzyć można,spieprzy…
Z tymi budynkami na pl. Wojciecha to 100 % racja – nie powinno ich tam być!
Sprawa warta przypomnienia. W centrum jest sporo wolnych lokali w kamienicach, a ten pasaż miał być tymczasowy. Zlikwidować go na korzyść większej ilości zieleni. To samo z „targowiskiem” ma placu.
Podzielam zdanie Mieszkańca. Pamiętam czasy jak tego pasażu nie było i plac ten wyglądał o wiele lepiej niż teraz. Targowisko również należy zlikwidować, bo na tej ulicy jest syf i malaria. Normalnie po chodniku przejść nie można bo sprzedawca jeden z drugim rozkłada swoje stragany…
Zawisc w tym miescie przerasta wszystko dlaczego nie ma byc czegos co jest estetyczne czy w tym miescie musza byc obdrapane mury smrod i brod dlaczego ludzie jestescie zawistni zastanowcie sie nad soba
Nasza gmina brała by pieniądze za wszystko jak by mogla, targ był tam odkąd pamiętam i nikomu jakoś to nie przeszkadzało a ze teraz zrobili nowy targ to musi im się inwestycja jakoś zwrócić.
Handlujacych cofnac pod sciane,na chodniku przy jezdni zrobic baryjerki ochronne. I niech handel kwitnie.Targowisko bylo tutaj od zawsze jak tylko pamietam.Natomiast to drugie „swinskie” to tam handlowano tym co w jego nazwie.
Wyjaśnić sprawę oczyszczalni ścieków!Potem zlikwidować „dziki pasaż”z gabinetami itp.Wtedy gadajcie o przebogatych milionerach,którzu handlują sadzonkami i ziemniakami.A jak lada dzień,zaczną się truskawki,wezwać antyterrorystów:)
Jestem za targowiskiem na Pl. Wojciecha
Ile kosztuje postój na targowisku za miesiąc ?
Należałoby zlikwidować handel na placu Św. Wojciecha bo powstają utrudnienia w ruchu, nie da się przejść, przejechać autem, po handlujących zostaje syf. Zgadzam się z Arturem – nie da się okien otworzyć bez wysłuchiwania krzyków.
A wyremontowane targowisko nie jest aż tak daleko, rzut beretem, to nie koniec miasta.
100 % racja, tylko niestety to do niektórych nie dociera…..
Patrząc na zdjęcie nr 3 to nie widzę w tej chwili żadnego zagrożenia ani dla kupujących,ani dla kierowców.Kiedyś, kiedy handlowano po obu stronach ulicy, to takie zagrożenie było.Teraz jest ok.
Jedyne zagrożenie w Trzemesznie,to oczyszczalnie ścieków i nasza władza,która sobie krzywdy nie zrobi,a resztę olewa.
Pójdą handlujący – pójdą kupujący. Proste jak drut. Nie opowiadajcie głupot handlarze. Zrobili Wam piękny targ, a Wy nie wiem co chcecie osiągnąć handlując i narażając ludzi na zagrożenie. Gdzie jest policja ja się pytam ??? W Mogilnie 600 zł za handlowanie po za terenem i wszyscy się nauczyli. Kupujący też. Nawet dziadek, który handlował kwiatami pod księgarnią. Przestańcie bajki pisać. Mandaty bym walił ile wlezie – skoro – sorry za nazwe, ale sami na nią sobie zasłużyliście postępowaniem – c…y z ulicy sprzedają. Policja […] niech się weźmie, skoro urząd nie potrafi
Redaktorze..to można u pana używać takich słów??? /nie, staram się na bieżąco cenzurować – red.
Jaki kolega wrażliwy … Ciekawe jak walnie kogoś samochód to zobaczymy jak nazwiesz geniuszy handlujących z chodnika
“Opłata za handel poza targowiskiem” -To określa,że jak ktoś prowadzi działalność handlową to za 50 złoty może sprzedawać wszędzie??? gdzie tylko zechce??? nawet na Pl. Kosmowskiego???.
w mysl tego dokumentu chyba tak http://www.bip.trzemeszno.pl/cms_inc/cms_pobierz_dokument.php?id=4012&dok_id=7820 ale ja tam nie wiem……….
Ja również jestem za przeniesieniem wszystkich sprzedawców na nowe targowisko. Pójdą tam sprzedający to pójdą też klienci. Z czasem ci i ci stwierdzą że na nowym jest lepiej. I do biedronki blisko 😛
A gabineciki,sklepiki,apteki,z dzikiej zabudowy,też się przeniosą?Bo jak prawo równe dla wszystkich,to będzie wielka przeprowadzka.
A CZY NIKT NIE WIDZI TEGO ŻE NA TZ. ŚWIŃSKIM TARGU NIGDY NIE BYŁO LUDZI (KUPUJĄCYCH). TAM TARGOWISKO ROZPOCZYNA SIE O GODZINIE 9 I KOŃCZY O 11.I W JAKI SPOSÓB PRZEZ TE PARE GODZIN SKĄPEGO HANDLU NA MOGILEŃSKIEJ MAJĄ ZAROBIĆ CI LUDZIE. JAK MOJA PAMIĘĆ SIĘGA TO NA PL.ŚW. WOJCIECHA ZAWSZE BYŁ HANDEL.I W BREW PRZEKONANIOM ŻE JAK PÓJDĄ SPRZEDAJĄCY TO I PÓJDĄ KUPUJĄCY TU SIE NIE ZGODZE, TO NA PL. ŚW.WOJCIECHA ZAWSZE JEST PEŁNO LUDZI.
Po co nam takie targowisko które pustkami świeci. Przenieśli by się handlujący to by ludzie się nauczyli. Szkoda też że nawet nie można wejść poza funkcjonowaniem targowiska bo bramy zamknięte-dzieci rowerami(rolkami) mieli by gdzie pojeździć nie stwarzając zagrożenie na drogach.
Ciekawe jest to, że na zdj. 2 pokazany jest rachunek „opłata targowa”, a handlujący jak jest napisane w artykule płacą opłatę poza targowiskiem.
To dziwne,że nikt nie potrafi uporządkować tego, że kilku kupców nie może się przenieść na nowe targowisko. Co za bezsilną władzę i dziwacznych radnych mamy?! Skoro powstało ładne unijne targowisko to handel powinien odbywać się wyłącznie na nim ale lepiej po dziadowsku stać na kartonach i skrzyniach. Wizytówka dla miasta,że szok, trawniki rozdeptane, rozjeżdżone przez samochody handlujących.
Skoro wszyscy by stali na Mogileńskiej to klienci by się też przyzwyczaili a przecież to nowe targowisko jest czynne nie tylko od 9-13 ale od 6 rano do 14 godziny. A starsze osoby dziwne,że do Tesco maszerują a na targ nowy nie dotrą? Bzdura.
W 1991 roku,poszedłem pierwszy raz na targ w roli sprzedawcy.Porosiłem grzecznie Bułgarów o pozwolenie.Przepytali mnie czym handluję i skoro nie robię im konkurencji,pozwolili.Rozłożyłem mój mały stoliczek…przyszli Bułgarzy”musisz odejść,jedzie nasza koleżanka”Żartów nie było,odszedłem.Miejsce zrobili mi nasi ogrodnicy.Byłem szczęśliwy,że nikt mnie nie przegania.Do czasu,aż przyjechali Rosjanie.Ich pełne autobusy nie płaciły żadnych opłat,ale zajmowały całe,dostepne miejsce…Ciężkie były czasy…Ale to nie bolało!Boli jak przegania mnie swój,policjant,burmistrz,wice_ten to się zawziął…To,że próbujemy sobie radzić w tych ciężkich czasach tak boli?Popatrzcie na spracowane ręce Piotra…i pomyślcie…
Mamy tą upragnioną wolność i co z tego wynika ? W miasteczku rządzi burmistrz , czy próbował choć raz wczuć się w role mieszkańców , np. sprzedawcy ? Czy jego stołek jest taki wysoki ,że nie widac co dzieje się na dole ? To nie czasy królów , teraz władze wybieramy sami i przy najbliższych wyborach będziemy pamiętać . I nie jest to szantaz , tylko próba zwrócenia uwagi na problemy mieszkańców .
Gadasz jak jakiś nawiedzony…
A gdzie jest pani Dziel?Tak bardzo walczyła o nowe targowisko!Czyżby doszła do wniosku,że to jednak niewypał?W dzień inny niż targowy,nie stanie:)Swoje wie…Strata czasu:)
Dzisiaj wszystcy jadą samochodami na targ a na targu jest gdzie zaparkować
Oddałem właśnie głos za pozostawieniem targowiska na Św. Wojciecha. Co komu przeszkadza, że mamy więcej niż jedno miejsce handlu w Trzemesznie. Nie widzę zagrożenia, jeżeli kupiec idzie chodnikiem i po prostu robi zakupy. Świeże warzywa, czy jak teraz sadzonki. Niech ktoś zobaczy jakość sadzonek z jednego z marketów w Trzemesznie i porówna z tymi od np Piotra. Nie ma co mówić o jakości, bo niby nielegalny targ bije na głowę jakością i świeżością większości produktow.
Jeżeli to nie przynosi nikomu straty, a zysk dla miasta, to po co przeszkadzać. Wspierajmy lokalny mały biznes, a Twój Rynek – dobrze, że jest, ale nie w każdy dzień tygodnia…
targowisko stare powinno zostać !!!!!!!!!!!! każdy niech idzie gdzie chce !!!!!!!!!!!!!!!!! to nie jest sprawa życia czy śmierci !!! sprawa jeziora jest bardziej poważna !!!! nie dajcie sobie zamydlić oczy targowiskiem !!!było jest i niech pozostanie !!! co kogo tak boli ? ludzie stoją marzną pada im na głowę ! zarabiają na utrzymanie !a wy tylko głupoty gadacie !!!
Jestem za jeśli by handlowali tylko po tej stronie co kiosk ruchu,wtedy miejsce jest i nie przeszkadza przejeżdżającym.
Moja rada jest taka ! Pozbyć się Jankowskiego i kilku radnych, a będzie spokój. A co jest najciekawsze, że urząd miasta i gminy Trzemeszno z na czele panem Jankowskim organizują jarmark na… Placu św. Wojciecha.
Żaden kompromis w tej sprawie nie jest możliwy – dość dziadostwa, którego w innych kwestiach mamy w Trzemesznie ciągle pod dostatkiem! Jeśli za moje pieniądze wybudowano nowe, estetyczne i funkcjonalne targowisko, to oczekuję od władz by dopilnowały, aby pełniło ono swoją rolę, bo inaczej będą to pieniądze wyrzucone w błoto. Może Pan Piotr powinien swoje skrzynki rozstawić na schodach urzędu (przecież mu wolno – wystarczy zapłacić 5 dych), by burmistrz się ocknął? A spracowane ręce Pana Piotra to demagogia – wystarczy obciąć paznokcie, użyć szczoteczki do rąk i będzie OK!
Brawo paweł!
Ech Polcay… nam to nikt nie dogodzi:)jest targ źle, nie ma jeszcze gorzej:) a ja tam sobie myślę, że skoro powstało nowe targowisko, to przenieść tam wszystkich (sama jestem z centrum, więc mam dużo bliżej na Wojciecha). Niektórzy, co tu piszą mają rację, że codziennie są”pielgrzymki” do biedronki, a targ jest przecież po drodze:) I handlującym na głowę by nie padało i toaleta jest i na warzywkach nie byłoby tyle spalin, co przy drodze:) Może rzeczywiście musiałby minąć tydzień, żeby wszyscy dowiedzieli się, że nowy targ jest czynny codziennie, ale na pewno każdy by tam zajrzał
W naszym mieście Burmistrzem jest Pan Krzysztof Dereziński.A radni z panią Maćkowiak i Dziel na czele nie zostaną już wybrane za brak swojego zdania na wiele ważnych spraw.
A Ty masz powiązania z targiem?
a po co ludzie chodza do sklepow na SW wojciecha ? zbuntowac sie i nie chodzic tam do doktorka i innych
jestem za handlem na nowym targowisku zawsze na początku jest tak że co nowe to złe a potem jak się ludzie przyzwyczają to jest OK
W żadnym małym miasteczku nie ma handlu codziennie, tylko 2 razy w tygodniu.
Każdy z handlujących musi szukać sobie rynku w innych miasteczkach.
Ale naszych kilku wygodnisiów nie ma zamiaru szukać pracy trochę dalej tylko uporczywie walczy o swoje na Placu Wojciecha.
Widocznie dużo zarabiają, skoro stać ich na płacenie 50 zł codziennie.
Pozostałym handlującym wystarczą 2 dni na nowym targowisku z normalną opłatą.
Za dobrym towarem pójdzie dobry klient!!!!!!!- na nowe, piękne targowisko.
Masz rację i nie . W innych miastach faktycznie targi odbywają się 2-3 razy w tyg .,ale przejedź się i rozejrzyj , oczywiście że w innych miejscach też odbywa się handel i z reguły są to małe stragany a warzywami, itp, czy w sezonie sadzonki czy truskawki , to jest wygodne dla mieszkańców , szczególnie tych starszych i nie koniecznie zmotoryzowanych
Pozbyć się jankowskiego to marzenie wielu(urzędników też)Swoją postawą naraził się wszystkim!Ale on ma taktykę..kościelną:)Jakieś przemówienie z ambony…Nawiedzony gość.A zapytać trzeba:Kto był kierownikiem inwestycji,jak spieprzono oczyszczalnię ścieków?? Usunąć pawiloniki MIEJSCOWYCH NOTABLI!Potem myśleć o targu!Dzika zabudowa,ma się dobrze i nikt się nie czepia?
targowisko na wojciecha to tradycja… tylko że kiedyś to końmi handlowano. chcieli byście znowu tego. dawniej można było spokojnie handlować, ale należy zauważyć że z roku na rok mamy coraz więcej samochodów, i w tym miejscu na pewno nie da się tego bezpiecznie zrobić. nawet wspomniane wcześniej barierki nie rozwiążą problemu spacerujących po jezdni ,,baranów”. a później ,,biednego” pieszego potrąci ten ,,niedobry ” kierowca… zdecydowanie zabronić handlu w miejscach nie wyznaczonych…
Dokładnie tak jak powiedziałeś.
ale to miejsce jest wyznaczone ,skoro tam sie pobiera opłate targową
Dajcie spokój tym handlarzom z ul wojciecha .jak zobaczyłem te spracowane ręce tego gościa ktory płaci pięc dych co dziennie,to mi się płakać chce ,jak tak można ,jakie ON zagrożenie sprawia ,komu to pszeszkadza,WSTYDZE SIE ZA NASZĄ WŁADZĘ ale myślę że nowo wybrana będzie chociaż o ciut lepsza PZDR
Byłam w czwartek na nowym targowisku. Jest ładne, czyste i schludne. A na Wojciecha to nie da się normalnie przejechać. Trzeba mieć oczy dookoła głowy bo zaraz ktoś może „wyskoczyć” (niewspominający już o tym, że na skrzyżowaniu po prawej stronie nic nie widać , [droga do Gacy] i żeby z niego bezpiecznie wyjechać to trzeba mieć wiele szczęścia, lustro powinno być zamontowane, ale to inna sprawa) A co do pustoty we wtorki, środy i piątki… Jeśli handlowcy przeniosą się na targ na ul. mogileńskiej to i klienci przyjdą. Bo po co mam chodzić na pusty targ?
Jestem za handlem na pl św Wojciecha.To nowe targowisko zdaje egzamin dla ludzi z bloków tamtej części miasta.Ludzie starsi z ulic śródmieścia często nie mają sił aby dojśc na nowe targowisko a co dopiero nieść do domu zakupy z targu.Nie wszyscy są młodzi i nie wszyscy mają samochód aby tam dojechać.Komu przeszkadza targ w mieście.To chyba tylko młodym ale oni zapominają że też kiedyś będą starzy i słabi.
A do biedronki do tesco starsi pędzą i nie za daleko im.ATarg jest po drodze.
Widzę,że Piszący(niektórzy)są niekulturalni.Domniemam,że nigdy nie dojdziemy do ładu i porozumienia w żadnej kwestii.Zagłosowałam na tak.Podziwiam pracujących na wolnym powietrzu-nie jest to praca łatwa,warunki są zmienne,nie ma zaplecza sanitarnego ” pod ręką”,a jednak codziennie można skorzystać z tego ,że Ci ludzie przyjeżdżają dla nas przede wszystkim i mozolnie dzień po dniu rozkładają towary,są mili i grzeczni dla klientów.My ich potrzebujemy,a oni nas-taka jest prawda.W Gnieźnie też widziałam wolno stojące stragany i jest dobrze,nikt nikogo nie przegania.Ludzie dajcie ludziom żyć!!!Lepiej popatrzcie jak jest zaśmiecone nasze miasto,ktoś wyrzuca je na ulice,jak mieszkańcy(niektórzy) są nichlujni w swoim zachowaniu.Jak mało jest koszy na śmieci.Co z tego,że tu kwiatek,tam drzewko,jak „latają” papiery po ulicach,a w w zakamarkach pełno szkła po wypitym alkoholu!!!
Widzę że nie ma sensu dyskutować bo niektórzy piszący są niegrzeczni i złośliwi.
Ta ankieta miałaby jakikolwiek sens gdyby z jednego adresu IP można oddać jeden głos. Dość zadziwiający jest nagły gwałtowny wzrost poparcia pozostawienia targu na placu Św. Wojciecha.
to ja powiem przyklad z dnia dzisiejszego – Pan z urzędu ktory jeździ Micrą zrobil sobie dzis na placu wojciecha (skrzyzowanie z ul kilinskiego a sw wojciecha tam gdzie sprzedaje sie owe warzywa) kolo kiosku postój i tym samym auta skrecajace z kilinskiego w Sw wojciecha mialy utrudniony wjazd a ja to nagrywalem i podesle do Poznanskiej drogówki z pytaniem czy jest dozwolony taki postój aby zona pobiegla po zakupy i zobaczymy czy bezkarnosc urzednika sie skonczy ?? bo numery rejestracyjne Niebieskiego Nissana Micra sa widoczne. Takze pozdrawiam Pana i naucz sie Pan parkowac w miejscu wyznaczonym a nie na przeciwnym pasie ruchu. Jak trafisz Pan na mnie i ja bede jechal z przeciwka to rąbne Panu w przód i policja Pana spyta dlaczego Pan zjechal na przeciwległy Pas ? jaka byla ku temu przyczyna ?
Oto odp.dlaczego to złe miejsce na targ
ma prawo być przestrzegane -to w sprawie targu.
A ankieta to nic nie mówi,bo handlarze i ich rodziny napstykali głosów
Ankieta , to nie wyrocznia , przypuszczam że jej wynik nie będzie brany pod uwagę . A „pstrykać „głosy każdy może i zwolennicy i przeciwnicy pozostawienia handlu na pl.Wojciecha również 🙂
Dzisiaj pod urzędem MG w Trzemesznie,parkowały auta byle jak,w kilka rzędów.Wniosek:Zlikwidować Urząd MiG!
no i co z tego tez zaparkuj:)
Polacy jak zwykle w żadnej sprawie nie mogą się dogadać ile ludzi tyle propozycji a wogóle kultura niektórych wpisów jest poniżej jakiegokolwiek poziomu aż wstyd że tacy ludzie mieszkają w Trzemesznie.
Potwierdzam, że z jednego IP można oddać tylko jeden głos w sprawie targowiska, czyli rozumieć można, że ankieta jest jak najbardziej wiarygodna.
Temat drugi to parking koło Urzedu. Warto by było przyjrzeć się sposobowi parkowania, zresztą w całym mieście.