„Zapal znicz pamięci” – to wspólny projekt pięciu rozgłośni regionalnych Polskiego Radia z Poznania, Bydgoszczy, Gdańska, Łodzi i Katowic oraz Biur Edukacji Publicznej IPN . Jak mówią organizatorzy, celem akcji jest „przywracanie pamięci bohaterów, ginących w publicznych egzekucjach, więzieniach, obozach na zachodnich kresach II Rzeczypospolitej za uparte podtrzymywanie polskości, za aktywność społeczną i za patriotyzm”.
W akcji po raz kolejny brali udział uczniowie trzemeszeńskiego gimnazjum. W sobotę gimnazjaliści wraz ze swoimi nauczycielami zapalili symboliczne znicze w miejscach, w których w 1939 r. z rąk niemieckiego okupanta zginęli polscy patrioci – w Niewolnie, Wymysłowie i Wydartowie.
Dzisiaj młodzież udała się natomiast na trzemeszeński cmentarz. Uczczono pamięć rozstrzelanych, pochowanych w zbiorowej mogile. Znicze zapłonęły też na grobach Mieczysława Palucha – organizatora Powstania Wielkopolskiego, Andrzeja Marchlewicza – dowódcy obrony Trzemeszna we wrześniu 1939 roku i Jerzego Milisiewicza, który wsławił się brawurowym wyprowadzeniem kutra Batory z oblężonego we wrześniu 1939 r. Helu.
Szacunek … Historia magistra vitae est.
Faktycznie, młodzież bardzo zaangażowana…
A gdzie nasz patrioci historycy może nikt nie pamięta ze niemcy prowadzili do TRZEMESZNOa Z TRZEMZALa W PIERWSZYCH DNIACH WOJNY PANA MUSIALOWSKIEGO I kogoś jeszcze w ZIELENIU NA WYSOKOŚCI PKS zostali zabić DLACZEGO NIKT OTYM NIE MÓWI TO NALEŻY UPAMIĘTNIĆ BO SYN ZDZISŁAW JESZCZE ŻYJE GDY CHODZIŁEM NA RELIGIĘ TO NA DRZEWIE BYŁ WYRYTY KRZYŻ I MAM NADZIEJE ŻE RADNI BĘDĘ MIELI ODWAGĘ I TO UCHONORUJA