Nieznany sprawca włamał się do mieszkania w jednym z bloków przy ulicy 22 stycznia 1863 r. Zdarzenie miało miejsce w ubiegły wtorek w godzinach południowych.
Jak informuje Anna Osińska z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, do kradzieży doszło w czasie nieobecności domowników.
Złodzieja interesowały tylko pieniądze. Skradł gotówkę w kwocie około 1000 złotych. Sprawca wszedł przez drzwi wejściowe do mieszkania. Policja nie podaje jednak, w jaki sposób pokonał zabezpieczenia.
Dochodzenie w tej sprawie prowadzą policjanci z Komisariatu Policji w Trzemesznie.
ząbi?
Z Cb informatyk jak z koziej dupy tromba
On jest za głupi…
Ciekawe czy ząbi?
Zabi zostawiłby wizytówkę
Zabi. I marys nie próżnuje 😂
ja bym dopisal w artykule OBOK komisariatu !
Nie rozumiem dla czego ten margines społeczny typu Maryś czy Ząbi szlaja się po ulicach, kradną, rozboje, bójki i do tej pory nie siedzą ???
do wydzialu spraw wewnetrzych policji – kto mial dyzur w tym rejonie, pieszy obchod czy patrol niech sprawdza.
taki jeden polic-majster „panie szanowny” on chetnie sie wypowiada to moze powie dlaczego tuz nieopodal komisariatu do tego doszlo ?
Jakie to ma znaczenie gdzie komisariat jest?
Przeszkadza wam ząbek to se go złapcie a druga najważniejsza przesłanka do tych samych komentarzy powtarzających się notorycznie co by policja robiła jakby takie pajace nie wychodziły z powrotem nie zapomnijmy o tym że o okradł skarbonkę dla dziecka na operację po takim czymś miasto na pewno nie wyszedł🤗
W sobotę gość sobie pił piwko na placu Kilińskiego… Taa nie wyszedł hehe
We wszystkich blokach w Trzemesznie zamontowano solidne drzwi wejściowe do klatek i nowoczesne domofony. Byłaby to przeszkoda dla złodzieja gdyby nie to, że mieszkańcy nie wiedzieć czemu zostawiają drzwi otwarte na całą szerokość i zablokowane – tak, jakby zapraszali do siebie muchy, szczury i złodziei… Dziwne…
Połowa Trzemesznianon to zwykli głupi ludzie. Jak czytam te durne komentarze, nie tylko przy tym artykule to płakać mi się chce i tak sobie myślę jak można być takim glupcem? Wy myślicie że to Maryś czy Ząbi to się grubo myli oni są za głupi. Co wy myślicie że to przyszedł obcy wybrał klatkę potem mieszkanie i akurat trafił w biały dzień na nie puste. To musiał być ktoś znajomy bliski okradzionej osoby. No i pytanie czy też złodziej nie miał kluczy dorobionych.