Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Trzemesznie zorganizował wczoraj spotkanie opłatkowe dla swoich członków. Swoją obecnością, w sali trzemeszeńskiej Ochotniczej Straży Pożarnej, zaszczyciło aż 91 osób.
Na spotkaniu obecny był również zastępca burmistrza Dariusz Jankowski, przewodniczący Rady Miejskiej Wiesław Pokorski, radny Tadeusz Kostka oraz ksiądz Piotr Szcześniak.
Uroczystość rozpoczęła się od odczytania fragmentu Pisma Świętego przez ks. Szczęśniaka. Następnie dzieci z trzemeszeńskiego Przedszkola nr 2 im. Misia Uszatka odegrały jasełka, a przedstawiciele Urzędu Miasta i Gminy w Trzemesznie złożyli wszystkim obecnym świąteczne życzenia.
Członkowie związku podzielili się między sobą opłatkiem. Mieli również okazję do rozmowy przy kawie i ciastku. Wszystkim seniorom powyżej 75 roku życia wręczone zostały paczki słodyczy. Na spotkanie – ze względów zdrowotnych – nie mogło dotrzeć około 60 osób. Zarząd związku odwiedził jednak te osoby osobiście w ich domach i przekazał seniorom kosze słodyczy wraz z serdecznymi życzeniami.
Piękna chwila 🙂 no dalej pieniacze,klikacze ruszajcie obrażajcie bo tyle tu znajomych i nawet Ksiądz ,ale cóż tam do was starość heee każdemu można d..e obrobić ,.. A Związek Emerytów, Rencistów i Inwalidów w Trzemesznie Dla was samych spokojnych i zdrowych chwil i wiele spotkań w następnym roku w tym SAMYM GRONIE 🙂 🙂 ♥ BRAWO ….Z POZA TRZEMESZNA
Nic dodać nic ująć 🙂
wyluzuj obserwatorka,bo wylew dostaniesz na same swieta.Nikt na pewno nikogo nie obrazi.Oplatek to nie polityka – Pozdrawiam i zycze pani zdrowych,spokojnych Swiat Bozego Narodzenia.
Miłe informacje, dzięki portalowi trzemeszno24 docierają tu na Suwalszczyznę. Korzystając więc ze sposobności pragnę przesłać życzenia Wszystkim Trzemeszniankom i Trzemesznianom. A szczególnie uczestnikom tego sympatycznego spotkania.
Ciepłych i pełnych radosnej nadziei Świąt Bożego Narodzenia , a w Nowym 2014 Roku dobrego zdrowia i samych przyjemnych dni:)
Czemu Pan tak rzadko do nas „zagląda”?.Polubiliśmy Pana mądre słowa.
Dziękuję. Kiedyś usłyszałem mądrą radę „gość jest tak ryba, po trzech dniach się psuje”. Coś w tym jest prawdy. Dlatego nie wolno być zbyt dociekliwym, po młodzieżowemu upie…wym. Wiem, sami dacie sobie radę i bez mojego wymądrzania. Ono może być niestrawne. Cieszy mnie zdjęcie w Kosynierze, jest to dowód z jaką czujnością policjanci zabezpieczają uroczyste poświęcenia popiersia, a frekwencja niebywała. Coś to oznacza?! Nie przypominam sobie, aby pomnik Jasia Kilińskiego ktoś pokropił i dobrze się ma. POZDRAWIAM:)
Niech Pan się” wymądrza”.Z pożytkiem dla nas. Z oddali lepiej widać