Jak już informowaliśmy, zgodnie z zaleceniami Narodowego Funduszu Zdrowia, istnieje możliwość uzyskania „teleporady” lekarskiej. Za pośrednictwem telefonu można uzgodnić wizytę, a także uzyskać receptę elektroniczną i zwolnienie lekarskie.
Aby ułatwić pacjentom skorzystanie z tej procedury, przychodnia „Zdrowie” wprowadziła dodatkowy numer kontaktowy – 603 110 074. Czynny jest także dotychczasowy numer 61 4154346.
Drugi numer to ale się teraz napracują w rejestracji😀
Tak rzeczywiście myślę że nie będziesz miał tyle szczęścia aby się dodzwonić
ja bym poczebowal pol roku zwolnienia da rade na telefon ?
czy na telefon mozna zwolnienie ?
w szkole jak widać, też często „poczebowałes” zwolnień😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂
👍
czy jak pracuje na budowie i mam kontakt z z ludzmi narazamswoje zycie to moge liczyc na L4 ? slyszalem ze ma to potrwac do czerwca to na tyle dostane tez l4 ?
Oczywiście
L4 idzie w system do firmy i ZUS
Pacjent nie dostaje kartki do łapy
A kwestia ile Zapłacisz zależy do kogo zadzwonisz
do kogo dzwonic ?? jeden z lekarzy tu na forum pisal ze kontakt z pacjentem musi byc to rozumiem ze piniadz trzeba zaniesc a ten drugi moze przez tel bo NFZ ?
Myślę że to bardzo dobrze a Pan to napewno się nie dodzwoni
Próbuję od rana się dodzwonić niestety na komórce abonament czasowo niedostępny, stacjonarny zajęty
Legenda głosi ze ktos się dodzwonil
chyba Burmistrz bo od niego odbieraja
Dzwonilismy dzisiaj na jeden i drugi nr i nikt nie odbiera
szlak mnie trafia zabunkrowali się jak w czasie wojny ja rozumie ze sie boja ale do cholery dlaczego nie przyjmują na okreslona godzinę !!! matki z chorym dzieckiem odchodzą z kwitkiem !! jeżeli ich jest tylu to niech dwóch zostaje a reszta do POZNANIA do roboty !!!!tam brakuje rak do pracy !!gdzie wasza przysięga !!!!!!!!!!!! maseczki i fartuchy założyć i heja do roboty !! na to się godziliscie za to bierzecie na pacjenta pieniądze co miesiąc ! to jest wasz obowiązek !!a nie łaska !!! z naszych pieniędzy żyjecie !!! a gdzie HIPOKRATES ?
Bardzo dobry komentarz popieram 🙂
Ja mam szczęście. Na stacjonarny zawsze sie dodzwonie. Jak zaczne od 8 to za 2-3 razem najczesciej. Ale bywa ze sie nieda… fakt.
Czy przez tel .też będą realizację przeprowadzać gdyby była taka potrzeba .Oby nikt tego nie potrzebował i historia z przed lat nie powróciła
telefony milczą nikt nie odbiera co robia lekarze dlaczego do przychodni nie wolno wchodzic ? dlaczego dzieci chore nie maja prawa wejscia ?rozumie jest ciężki czas ale pytam się od czego sa lekarze ? gdzie ludzie maja iść ? nie wszystko można załatwić na telefon !!!ludzie odsyłani sa z kwitkiem !!co robi 4 lekarzy ? to oni sa dla nas to oni biorą co miesiąc za nas pieniądze !!!niech zkładają maski fartuchy i do pracy !! najlepiej zaszyć sie i czekac jak wszystko minie !!! nie macie poczucia wypełniania swojej misji ? to co maja powiedziec lekarze którzy pracują na oddziałach ?pozamykać szpitale ? gdzie wasza godność i odpowiedzialność za człowieka !! to tak miało byc ?
Znałem kiedyś Zosie bardzo głupia była cos w tym musi być !
co do eli to same wyniosłe kundle
Ludzie czy tak ciężko zrozumieć, że jeśli ktoś nie musi, nie wychodzi z domu. Zakaz wchodzenia do przychodni to minimalizacja roznoszenia choroby. Po to są teleporady, dzwońcie do skutku, nie wciskajcie takiego kitu, że między 8 a 18 się nie dodzwonicie bo to jest śmieszne. I może warto wyjść dalej niż czubek własnego nosa. Jeśli o zakazach mowa to w przychodniach w całym Gnieźnie drzwi zamykane są na KLUCZ!! Nie ma możliwości wejścia, udzielana jest teleporada i na tym koniec. Więc proponuję trochę zrozumienia dla innych i więcej zdrowego rozsądku bo przyjdziesz z przeziębieniem a wyjdziesz z koronawirusem
Wiele jestem w stanie przyjąć do wiadomości, nawet nie że zrozumieć ale jak można udzielać teleporady dotyczącej stanu zdrowia rocznego dziecka bez jego osłuchania. Dziecko matce nie powie co mu dolega, rodzic na słuch nie określi czy dziecko prawidłowo oddycha a piszę o tym właśnie teraz gdy panuje wirusowe zapalenie oskrzeli ( często bez gorączki co tym bardziej wykluczą przyjęcie na wizytę). U takich maluchów to chwila jak bez właściwej diagnozy niezbędna będzie hospitalizacja oby bez powikłań. Tak się właśnie przepycha pacjentów z punktu A do B. Żebyśmy się za chwilę nie zdziwili jak szpitale będą przepełnione pacjentami z zapaleniem płuc czy oskrzeli i z ciężkimi powikłaniami
Po 37 razie Pani odebrała, przeprowadziła krótki wywiad po czym powiedziała, że lekarz oddzwoni jak znajdzie czas.