Spotkania IV ligowe pomiędzy Zjednoczonymi Trzemeszno a Mieszkiem Gniezno zawsze wywołują duże emocje. Nie inaczej było we wczorajsze popołudnie. Po zaciętym i bardzo ciekawym pojedynku trzemesznianie pokonali derbowego rywala 2:1. Zwycięstwo pozwoliło naszej drużynie wyprzedzić gnieźnian w tabeli i awansować na 8. miejsce.
Pierwsi gola w derbowej potyczce zdobyli zawodnicy z Gniezna. Stało się to w 11. minucie. Po akcji Daniela Szymańskiego futbolówkę do siatki Szymona Płoszyńskiego skierował Patryk Kryszak. Zjednoczeni odpowiedzieli kwadrans później. Po rzucie rożnym egzekwowanym przez Waldemara Kuczyńskiego piłkę we własnej bramce umieścił Karol Karasiewicz. Potem oba team-y miały kilka sytuacji, ale do przerwy utrzymał się wynik remisowy 1:1.
Trzemesznianie na drugą część wyszli z mocnym przekonaniem, aby strzelić zwycięską bramkę. Udało się to już 48. minucie. Trójkowa akcja Dawida Ciążyńskiego, Krzysztofa Chojnackiego oraz aktywnego Kuczyńskiego zakończyła się ładnym uderzeniem z około piętnastu metrów, po którym bramkarzowi Mieszka, Patrykowi Szafranowi, pozostało wyciągnąć futbolówkę z siatki. W 55. minucie do Zjednoczonych uśmiechnęło się szczęście. Po strzale gracza Mieszka, Wojciecha Gąsiorowskiego, piłka trafiła w poprzeczkę! W końcówce rywale nie mogli pogodzić się za bardzo z porażką i otrzymali 2 czerwone kartki. W 89. minucie w konsekwencji dwóch żółtych kartoników boisko opuścić musiał Damian Garstka, a w doliczonym czasie gry „czerwień” zobaczył też Robert Pepliński.
(Zjednoczeni Trzemeszno)
Brawo chłopaki znowu utarliśmy nosa Mieszku a derby zawsze są ciekawe na koniec trochę im nerwy puściły (2 czerwone kartki)Płocha dobry mecz i gratulacje dla wszystkich.
a kogo to interesuje? chyba samych zawodnikow
po co tu wchodzisz i komentujesz,jeżeli cię to nie interesuje?
cieszymy się