Mirosław Świerkot z Urzędu Miejskiego Trzemeszna zaprezentował na wczorajszych obradach połączonych komisji Rady Miejskiej ocenę realizacji zadań oświatowych przez gimnazja w Trzemesznie, Kruchowie oraz Trzemżalu. Sprawozdanie obejmowało m.in. zestawienie wyników z egzaminów, liczebność klas oraz wydatki poszczególnych placówek. Dane dotyczyły roku 2014.
Wyniki naszych gimnazjów porównano ze średnimi rezultatami szkół powiatu gnieźnieńskiego i kraju, które na wykresach graficznych zamalowano kolorem niebieskim. Kolorem zielonym zaznaczono szkoły, które w danym przedmiocie uzyskały wynik wyższy od średniej, natomiast kolorem czerwonym – szkoły z wynikiem niższym.
Język polski:
Historia i wiedza o społeczeństwie:
Matematyka:
Przedmioty przyrodnicze:
Język angielski (podstawowy):
Z przygotowanego przez urzędnika sprawozdania wynika, iż w gminnych gimnazjach w 2014 roku uczyło się 433 uczniów, z czego 330 w Trzemesznie, 60 w Trzemżalu i 43 w Kruchowie. Największą część wydatków we wszystkich placówkach stanowiły wydatki płacowe (od 84,37% do 86,87% wydatków ogółem, wynoszących łącznie 3.621.513 zł). Na wynagrodzenia przeznaczono w sumie 3.121.378 zł (2.268.466 zł dla Trzemeszna, 443.377 zł dla Trzemżala i 409.535 zł dla Kruchowa).
Szczegółowe wydatki szkół, zestawione z przyznanymi subwencjami, przedstawia poniższa tabela (kliknij, aby powiększyć):
M. Świerkot zwraca uwagę, że Gimnazjum w Trzemesznie jest jedyną samodzielną szkołą. W Trzemżalu i Kruchowie placówki funkcjonują w ramach zespołu gimnazjów i szkół podstawowych, dlatego nie można w pełni rozgraniczyć niektórych kosztów tj. energii, płac opiekunów świetlicy, pedagogów, logopedów, sekretarek, palaczy i sprzątaczek.
No i macie ,,debeściarskość” naszych szkół, a już zwłaszcza jest ukazany ,,superpoziom” Trzemeszna.
No i może powiecie,że to wina połączenia szkół? Haha
Te wyniki pokazują zasadność funkcjonowania gimnazjum w Trzemesznie.
To może teraz porównajmy ile osób pisało testy w gimnazjum w Trzemesznie a ile w pozostałych obstawiam że 3 razy więcej w Trzemesznie. Jeśli zbyt wielu hejterów i cwaniaków zacznie tu wypisywał chętnie porównamy liczby uczniów ze wszystkich szkół.
niby tak. ale porownanie Trzemeszna do sredniej z powiatu i kraju juz chyba ma sens!
Co to ma do rzeczy? Liczą się wyniki, a nie jakieś tam filozofie.
Pisałem do Mieszkańca a nie do elfa.
Wszyscy krzyczą że Gimnazjum w Trzemesznie jest drogie, bo są duże koszty utrzymania, gdyż patrzą na ogólne koszty a nie na koszt utrzymania jednego ucznia. Tutaj wyraźnie widać która szkoła jest najdroższa. Wyniki również są wartością względną, co innego gdy nauczyciel w klasie ma 12 lub 15 uczniów, a co innego gdy uczniów w klasie jest 30 lub 25, ile mniej czasu poświęca się jednemu uczniowi.
W większych klasach jest więcej zdolnych uczniów.
W Trzemesznie dzieci z gimnazjum, te ambitne ,biorą dodatkowe lekcje na korepetycjach z różnych ważnych przedmiotów. To nic złego.
Dzieciaki ze wsi mają ograniczony dostęp do prywatnych lekcji. Jestem ciekawy jak by wyglądały wyniki gimnazjum Trzemeszeńskiego bez pomocy rodziców?
Dzieci z trzemeszeńskiego gimnazum muszą brac korypetycje bo część nauczycieli potrafi tylko wymagac ale nic nie nauczy. Wiem to bo sam mam tam dziecko i zastanawiam się nad zabraniem dziecka z tej niby szkoły.
jesli dobrze rozumiem to w Kruchowie klasy są 14-osobowe i to powoduje dopłate 35 tysięcy. zatem jeśli podstawówka w Kruchowie też ma tak mało liczne oddziały to to jest kolejne 70 tysięcy, razem zespół szkół w Kruchowie to wydatek 115 tysięcy dla gminy. a niby Zespół Szkół Gimnazjum i Liceum był za drogi?!
oczywiście wyliczenia w porównaniu kosztów z gimnazjalistą w Trzemesznie. ciekawi mnie ile by kosztował dowóz tej 40stki z Kruchowa do gimnazjum w Trzemesznie
Tyle ze nauka w Kruchowie daje korzyści co każdy inteligentny zauważy na wykresach a trzemeszno na każdym jest poniżej normy… to powinno dać do myślenia bo co z tego ze w trzemesznie jest więcej uczniów w klasie skoro połowa z nich potem nic nie osiąga bo nauczyciel nie poświęci im wystarczająco dużo czasu….
z angielskiego Trzemeszno jest najlepsze. Poza tym wszedzie w Polsce klasy są ok. 26 osobowe więc dlaczego w gminie Trzemeszno ma być inaczej?
Czas ruszac w Swiat z Trzemeszna zanim bedzie za pozno na zmiany
Może pora wyliczyć koszt ucznia w liceum i zawodówce.
macie anonim racje zabierając dziecko z tamtejszych szkół ono nic się nie nauczy zwłaszcza matematyki ,biologi czy fizyki
problem nie dotyczy Tylko 3 przedmiotów, ale wszystkich nie omijając WF.
wykresy nie trzymają skali, to poważny problem. Popatrzcie na język polski – słupek przy Trzemesznie jest nawet nie w połowie tak wysoki, jak słupek Kruchowa, a różnica pomiędzy Trzemesznem a Kruchowem nie przekracza 10%. Jeśli zerkniemy na ostatni wykres, Kruchowo ma o 10% niższy wynik od Trzemeszna, ale słupek pozostaje niewiele niższy.
Tak czy inaczej – ogromne wyrazy uznania dla pedagogów pracujących w Kruchowie oraz Trzemżalu. Szkoda, że zaprezentowane wykresy nie pokazują żadnej mocnej strony gimnazjum trzemeszeńskiego.
Masz racje, ktoś robił te wykresy chyba tak, by Trzemeszno wypadlo najgorzej jak to możliwe…
ale prawdą pozostaje, że trzemeszeńskie gimnazjum w tym zestawieniu i tak wygląda ŻLE. Z jakiejkolwiek strony nie patrzeć.
Pierwszy wykres ma zakres od 52 do 61 a pozostałe są od zera, dlatego może to wprowadzać w błąd obserwatora.
Mylisz się- wyniki z j.angielskiego są wyższe w trzemeszeńskim gimnazjum od wyników w Kruchowie i Trzemżalu.Na pozostałe wyniki ma wpływ dużo wyższa liczba uczniów w g.T-no a mała uczniów w g.wiejskich.
Wy sie tutaj klocicie a powiat robi swoje W Jankowie zrobili gimnazjum i na takiej malej miejscowosci i funkcjonuje a u nas wszysto pozamykac i co sie pytam juz buduja zawodowke z prawdziwego zdarzenia na ROSVELTA i zobaczycie wszystkie dzieciaki nam podbiora po to chca u nas likwidacji poczekajmy zobaczymy Trzemeszno sie teraz piekli a Gniezno robi swoje
TRZEBA ZROBIĆ OGROMNY PROTEST POD URZĘDEM MIASTA ,ZORGANIZUJCIE PRZEMARSZ PRZEZ MIASTO,PRZED SZKOŁĘ,MUSICIE WALCZYĆ,NAGŁOŚNIJCIE SPRAWĘ W MEDIACH,SZUKAJCIE SPONSORÓW.NIE MOŻNA ZMARNOWAĆ TEGO,CO JUŻ JEST STWORZONE,BO UCIERPIĄ TYLKO NIEWINNE DZIECI.
Najlepsze jest to że my 3gimnazjum W Kruchowie od razu po wolnych dniach wbilismy do szkoly i na dzień dobry pisaliśmy testy i takie rezultatyw?!:O A trzem pisalo po niedzieli a my od srody na dzien dobry! Pozderki.xd
Chyba nastąpiła jakaś pomyłka,egzamin gimnazjalny odbywa się w tym samym terminie i ustalonej godzinie we wszystkich gimnazjach. Dotyczy to również terminu sprawdzianu w szkołach podstawowych jak i egzaminu maturalnego.
Z tego co się orientuję sprawdziany w szkole podstawowej, egzamin gimnazjalny oraz egzaminy maturalne odbywają się w tym samym czasie we wszystkich szkołach. Termin ustala ministerstwo.
liwia po co protest najlepiej a zresztą koniecznie zlikwidować najpierw LO
Cóż się dziwić młodzieży i słabym wynikom, jeśli „inspektor oświaty” przygotowuje analizę a wykresy przedstawia raz na osi zaczynającej się od 58, potem od 52, a w przypadku innych przedmiotów od 0 !? Gdzie tu wiarygodność?
Ale inspektor w gimnazjum nie uczy . Złe wykresy-odwracanie uwagi od problemu zasadniczego.
Jak w Kruchowie i Trzemżalu maja ledwo 40-60 uczniów i klasy do 15 osób jak grupy to co się dziwić wyższym wynikom jak w Trzemesznie pani skarbnik nie może wygospodarować pieniędzy nawet na grupy z angielskiego!!!!!!!!!!!!!! co już wszędzie jest normą a u nas lekcje w 25 osobowych klasach!
Do tego powinno się porównać przyrost wiedzy po podstawówce – tu radziłabym się skupić na wynikach sprawdzianu szóstoklasisty bo są porażające i dopiero pytać czy gim w Trzemesznie uczy dzieci. Rodzice mogą chyba się wypowiedzieć co do umiejętności matematycznych czy z polskiego ich dzieci po podstawówce….
Kruchowo super tak trzymać , chodzę do 1 gim w Kruchowie i naprawde jest wysoki poziom 😀 Tak trzymać Kruchowo!:D
Klara poruszyłaś właściwy problem . Należy przyjrzeć się nauczaniu od podstaw , tu min.leży wina niskiego poziomu w gimnazjum !
zgadzam się z klarą zanim będziemy rzucać gromy trzeba się zastanowić nad powodami a jest ich wiele. Moje dziecko jest średnim uczniem ma duże problemy w gim z matmą między innymi ale to wina „lekcji” w podstawówce, które pozostawiały wiele do życzenia a teraz pomimo wymagającego nauczyciela są problemy przez zaległości. W Trzemesznie jak i wszędzie są świetni nauczyciele i tacy, którzy powinni sie zastanowić nad metodami. Dla mnie na plus dla tej szkoły jest zaangażowanie części nauczycieli i duża liczba wydarzeń, kółek, projektów – mój syn korzysta zarówno z matmy jak i z angielskiego, muzyki, wf czy wyjazdów
PAN ADAMSKI UMIE NAUCZYĆ I MA WYNIKI .
UCZY OBCEGO JĘZYKA I POPRAFI NAUCZYĆ,MADRYCH WIĘCEJ, A SŁABYCH MNIEJ,ALE UCZY I UCZY I NIE OPOWIADA GŁUPOT O SWOICH DZIECIACH.
A JAK SIE OPOWIADA O SWOICH DZIECIACH, TO NIECH TO BĘDZIE JAKIS WZÓR . A JAK DZIECIAK JEST ANTYWZOREM TO NIE POWINNO SIE O TYM MÓWIĆ I W TEN SPOSÓB POKAZYWAC SWÓJ LUZ BLUS I UTOŻSAMIAĆ SIE Z MŁODZIEŻA.
SKRACANIE DYSTANSU JEST ZŁE W RODZINIE I W SZKOLE.
JAKO OJCIEC DBAM , ZEBY MÓJ SYN BYŁ SYNEM A NIE MOIM KOLEGĄ.
Trzemeszeński poziom jest kiepski już od kilku lat.
A taka ważna zmiana personalna nic nie pomogła?
Róbmy swoje . Wszyscy!
Zacznijmy się sobie przyglądać , a potem krytykować innych.
Do roboty!!!!!!!!!!!!! Swojej!!!!!!!!!!!!!!!!
słabe wynik gimnazjalistów z Trzemeszna wynikają m. in. z tego,ze jest to w większości młodzież ,która ukończyła nasza trzemeszeńską podstawówkę.Niestety poziom jest tam raczej niski,wysokie oceny wystawiane za nazwisko,a nie za wiedzę. Jak jakiś nauczyciel próbuje się z tego wyłamać to nie jest to zbyt mile widziane, więc w końcu robi tak jak większość.
W szkołach podstawowych w Kruchowie czy Trzemżalu więcej się wymaga od uczniów i nie stawia 5 czy 4 za byle co.
Bo dzieciaki z wiosek są lepiej wychowane i zdyscyplinowane,a nie chodzą po mieście całe dnie jak bezpańskie … .
no właśnie…jak czasem widzę dzieciaki lat najwyżej 15 pod sklepami bez celu sterczące albo w parku wieczorami nie raz z piwem albo na dyskotekach typu Orchowo czy w pubie w Pietraku gimnazjalistów to zastanawiam się gdzie są ich rodzice???
Wanda ma racje, jak mi czasem siostra nauczycielka opowiada co wyprawiają dzieciaki z podstawówki to zastanawiam się gdzie są ich rodzice i ile starań dokładają w ich wychowanie i pomoc przy nauce?? Zamiast zrzucać wszystko na nauczycieli i znowu biadolić o ich urlopach i kokosach które zarabiają – nauczyciel po 5 latach pracy 1600zł….lepiej skupcie się na swoich rozwydrzonych niedopilnowanych dzieciakach i włączcie się z ich wychowanie i edukację. Ciekawe ilu z was jest w tej szkole, bierze udział w wydarzeniach, pomaga w organizowaniu czegokolwiek jeden na stu taka prawda nic od siebie tylko żądania!
wystarczy dzieciakow oceniac sprawiedliwie to bedzie poziom
Dobre, najlepiej niech rodzice idą do szkoły pracowac za nauczycieli a oni będą tylko brali kase. Większej głupoty nie słyszała. A jesli nauczyciele uważają nasze dzieci za rozwydrzone bachory to niech lepiej sami się zwolnią.
Rodzina jest od wychowania ,a szkoła od nauczania i wsparcia rodziny w wychowaniu. Ale szkoła nie wychowa jeśli nie zrobi tego rodzina. Uczyłam w kilku szkołach zarówno wiejskich,małomiasteczkowych jak i w dużym mieście. Na szczęście dzisiaj zajmuje się czymś innym niż nauczanie szkolne. I powiem jedno dzieci na wsiach są grzeczniejsze,lepiej wychowane,rodzice również mniej roszczeniowi,nie przylatują do szkoły i nie wymuszają lepszych ocen na nauczycielach. W szkołach miejskich niestety takie zjawisko jest dość powszechne. Niestety niektórzy nauczyciele ulegają tej presji i potem taki Jasiu dostaje piątkę ,wcale na nią nie zasłużył ,idzie dalej w świat i zdziwienie rodziców jak to nie radzi sobie ,przeciez w podstawówce i gimnazjum miał same piątki.
no to właśnie jest podejście które szkodzi dzieciom jak rodzice nie mają za grosz szacunku do osób które uczą i opiekują się ich dziećmi i gadają jeszcze przy dzieciach to nic dziwnego że uczniowie nie liczą się z nauczycielami a za tym idzie z pewnością też ich zaangażowanie w naukę lepiej zawsze powiedzieć nauczyciele są do bani ja i moje dziecko nie mamy sobie nic do zarzucenia
ludzie szkołę tworzą uczniowie nauczyciele i rodzice RAZEM
Na egzaminach RÓŻNIE(!) mogą się zachowywać egzaminatorzy. Ha,Ha,Ha!
??? tzn?
??? Komisje egzaminacyjne zawsze składają się z kilku osób, z czego żadna nie może być nauczycielem przedmiotu, z którego odbywa się egzamin. Czyli, np. na egzaminie z matematyki członkami komisji mogą być poloniści, nauczyciele języków obcych czy wfu. Jeden z członków komisji musi pochodzić spoza szkoły, a czasem jeszcze zdarza się, że w komisji zasiada obserwator z zewnątrz. Uczniowie siedzą przy pojedynczych stolikach, a minimalna odległość pomiędzy stolikami jest zdefiniowana przepisami. Uczniom w czasie egzaminu nie wolno opuszczać sali – za wyjątkiem sytuacji absolutnie wyjątkowych, np. konieczności skorzystania z pomocy medycznej. Po ukończeniu egzaminu prace pakowane są w koperty, zaklejane i natychmiast przesyłane do komisji w Poznaniu – przy czym prace uczniów są kodowane peselem oraz sprawdzane przez egzaminatorów z innego województwa. Najmniejsze nieprawidłowości mogą skutkować unieważnieniem egzaminu. I teraz pytanie, co sugeruje „cowiemtowiem” – że członkowie komisji pomagają rozwiązującym testy? A w jaki niby sposób?
Każdy jest z maturą?
Jak tak no to tak.
Jak nie no to nie.
nie sądzę, żeby jakikolwiek nauczyciel ryzykował utratą pracy próbując wpłynąć na wynik swoich uczniów.
kiedyś jak matury były oceniane dość subiektywnie w szkole to mogłyby się dziać różne rzeczy przy wynikach ale teraz nie ma opcji na to
a teraz uczeń musi odpowiedzieć tak jak w kluczu odpowiedzi. a czasem pytanie ma dwie odpowiedzi dobre i trzeba trafić tam co ktoś z ministerstwa sobie wymyślił. a brak jednego punktu decyduje czasem o dostaniu się na studia, ale ogólnie ocenianie na zewnątrz jest ok.
Co masz na myśli?
POWINNA BYĆ ZMIANA REFORMY,BO DOBRZE NIGDY NIE BĘDZIE.DLACZEGO DZIECI,MŁODZIEZ MUSI BYĆ ZMUSZANA DO NAUKI,NIE MA MOŻLIWOŚCI WYBORU ZDAWANIA EGZAMINÓW Z PRZEDMIOTÓW ,KTÓRE LUBI.TAK JEST W KRAJACH CYWILIZOWANYCH.TO SĄ POZOSTAŁOŚCI KOMUNY I TYLKO OD WAS ZALEŻY CZY COŚ SIĘ ZMIENI.MŁODZI NIECH DYKTUJĄ WARUNKI ,A NIE WŁAŚCICIELE STOŁKÓW.
Sugeruje coś komentarz cowiemtowiem?
do ali – a rodzice często rozwiedzeni mają nowych narzeczonych i w tych samych barach siedzą dając przykład – świat się kończy
no to mnie dobiłeś :((
niestety to są realia życia ale to nie koniec bo nasi nauczyciele taki sam wzór nam dają