Wczoraj ogólnopolskie media podawały, że w Poznaniu w wieku 103 lat zmarła Wanda Błeńska. Polska lekarka, która spędziła 42 lata w Bulubie w Ugandzie była nazywana matką trędowatych. Utworzyła tam cały system leczenia trądu. Za swoją działalność była wielokrotnie honorowana odznaczeniami państwowymi i kościelnymi. Otrzymała między innymi papieski Krzyż Pro Ecclesia et Pontificae, a także Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.
Z Wandą Błeńską spotkał się nawet Papież Jan Paweł II. Przyznał jej Order Świętego Sylwestra, najwyższe odznaczenie kościelne nadawane za wybitne osiągnięcia w dziedzinie nauki i sztuki. Nie każdy wie, że ta wielka lekarka była związana również z Trzemesznem. Spokrewniona z trzemeszeńską rodziną Brzostowskich wielokrotnie przebywała w naszym mieście. Jak wspomina Krzysztof Brzostowski, pokochała to miasto i ludzi. Spotykała się między innymi z władzami samorządowymi naszej gminy. Szczególną sympatią darzył ją śp. ks. Prałat Bronisław Michalski. Mówił o niej m.in, że. „ocieramy się o osobę świętą.”
Dzięki uprzejmości Pana Krzysztofa Brzostowskiego publikuję kilka zdjęć z pobytu Wandy Błeńskiej w Trzemesznie.
Ukłony dla Obu tych dobrych ludzi ….. Wieczne odpoczywanie racz im dać Panie [*]
niech spoczywa w pokoju…
Dzięki Panu Nowaczykowi za informacje o DOKCIE…
Niech płonie światło …PAMIĘCI…
W Rzymie,jeśli dobrze pamiętam datę 14 pażdziernika 2003 miałam przyjemność i zaszczyt poznać osobiście p.dr Błeńską.Pochodzę z Trzemeszna, więc wspólne zdjęcie sprawiło mi wielką radość i przyjemność.Właśnie wtedy na uroczystości 25-lecia pontyfikatu papież Jan Paweł II odznaczył p.dr.Błeńską tym orderem.
Pozdrawiam kolegę z LO