Dzisiaj (27 czerwca) około godziny 23 w Trzemżalu doszło do wypadku. Kierujący samochodem Audi A3 na łuku drogi uderzył w drzewo. Pojazdem podróżowały dwie osoby. Kierowca wyszedł ze zderzenia bez szwanku, natomiast poszkodowana została jego pasażerka.
Na miejsce dotarli policjanci, strażacy z OSP w Trzemesznie, OSP w Trzemżalu i JRG w Gnieźnie oraz pogotowie ratunkowe. Ranna 33 letnia kobieta – najprawdopodobniej ze złamaniami – została przetransportowana do szpitala. Na tę chwilę nie są znane przyczyny wypadku.
Droga Trzemeszno – Trzemżal na czas prowadzonych działań była zablokowana. Więcej informacji w poniedziałek.
Warto zauważyć, że dzisiejszy wypadek zdarzył się zaledwie kilkanaście metrów od miejsca śmiertelnego wypadku sprzed niecałych 3 tygodni. Wtedy to młody mężczyzna również uderzył w przydrożne drzewo. Archiwalny artykuł |TUTAJ|.
wyciac w cholere te drzewa na luku drogi i bedzie bezpiecznie
Nauczyć się normalnie jeździć a takich wypadków będzie mniej
Zgadzam się z tobą bardzo,drzewa niczemu nie są winne,jeśli za kierownicą siedzi palant to zawsze się żle kończy.
Za kierownicą siedzi zawsze człowiek, który popełnia błędy nieraz ze swojej winy (wtedy można powiedzieć palant), a nieraz nie ze swojej – możesz trafić rozlaną plamę oleju, niespodziewaną przeszkodę, awarię pojazdu lub palanta kierowcę przed którym trzeba uciekać.
tak to miejsce jest pechowe chwila nie uwagi i wypadek. Drzewa wyciąć i drogę zrównać z poziomem przyległego pola i będzie problem rozwiązany i uratowane ludzkie życia
może jeszcze zaorać drogę i objazd zrobić??
A może by wystarczyło jechać trochę wolniej?
Ale nie, lepiej powycinać wszystkie drzewa. Może jeszcze powyburzać domy przy drogach. Najlepiej zrobić wzdłuż drogi taki pas szerokości 100 metrów po bokach i można śmigać ile dasz radę wcisnąć pedał gazu
Piękna wypowiedź.
W tym czy poprzednim śmiertelnym wypadku czy jeszcze we wcześniejszych wypadkach kto zawinił ?? drzewo ? bo wybiegło na drogę wprost pod jadący pojazd ??
Błagam włącznie gimbusy myślenie czasami.
W każdym przypadku kierowca nie dostosował prędkości, czyli poniosła go fantazja a skutki później są jakie są.
A pisanie że trzeba drzewa wyciąć jest tak prostackie że aż w oczy szczypie.
Barany nauczcie się jeździć to każdy dojedzie z punktu A do punktu B bez przygód.
Skutki wypadku nie są znane. Może po prostu zawiniło auto? Nie koniecznie była to prędkość, może to wystrzeliła opona? Mógł się ratować, żeby nie uderzyć np.w sarne, droga tam nie należy do najlepszych, mogłabyc jakaś dziura i go wyrzucilo z jezdni.. Nie dowiemy się tego 😉
W tym miejscu to zawsze winna jest prędkość i idiotyzm kierowców,nie dziury ani zwierzaki.
Jeżdżę codziennie tą drogą i bardzo często przez jezdnię przebiegają sarny.
Sami się wytnijcie. Jak „szumachery” nie ogarniają współczesnych pojazdów, to niech jadą na ośle. Przynajmniej będzie ktoś myślał na drodze.
Gorzej jak trafisz na takiego nie myślącego i przyjdzie Tobie uciekać prosto na drzewo…
Jadąc przepisowo ani drogą ani drzewa nie stanowią zagrożenia . Jak ktoś uważa , że jest mistrzem kierownicy jest w błędzie . Pocieszające jest to , że ci wspaniali mistrzowie sami się eliminują . Jak widać kary są zbyt niskie . O wspaniałych wyczynach pseudo kierowców z Trzemeszna i nie tylko można długo dyskutować . Niektórym strasznie spieszy się do grobu . Jak ktoś ma problemy z oceną sytuacji i fałszywe mniemanie o sobie polecam przesiąść się na hulajnogę . Nie stwarzanie mistrzowie pozorów jesteście jedynie drogowymi palantami !
Przepisowo to na całym tym odcinku jest 90 km/h co przy zderzeniu z drzewem prowadzi do grobu. Uderzając w drzewo z prędkością 50 km/h narobi się pasażerom dużo krzywdy.
A ja proponuję połączyć jedno i drugie czyli wyciąć drzewa przy drogach a do tego jeździć ostrożnie i z rozwagą. Jednak przy np pękniętej oponie i rozwaga może nic nie pomóc przydrożne drzewa też nie pomogą.
Na tym odcinku drogi było sporo wypadków nawet w 30 lat temu były wypadki śmiertelne, jeszcze trochę ludzi zginie to wytną te drzewa.
Nie wycinajcie drzew!!! Rozumiem, że wg niektórych ,,geniuszy” kierowca może sobie zjechać z drogu na zakręcie? Jak będą tam szli poboczem ludzie, to może ich rozjechać, tak?????
Ta droga to jest pod względem dziur katastrofalna , nie ma nigdzie takiej drogi w powiecie z taką ilością placków naprawczych ostatni raz była naprawiana w 70 latach i trzeba to zmienić ale za co?
Ja mam taką opinię człowiek ma rozum i podczas prowadzenia pojazdów mechanicznych powinien zachować się tak aby w każdej chwili zapanować co się wydarzy przykład dzikie zwierzęta na pasie drogi. .
PO zabijać bo idjota jedzie. .?
?
Ja nigdy, nawet na autostradzie nie przekraczam 20 na godzinę bo biorę pod uwagę, że na pas jezdni wyleci dzikie zwierzę
Zarządca dróg powiatowych powinien zainstalować odpowiednią informacje że to jest miejsce gdzie należy ograniczyć prędkości do?
Śmieszne są niektóre wpisy . Raz winne są drzewa drugi raz droga innym razem samochód . Jest takie powiedzenie ,, złomu tancerzowi buty w tańcu przeszkadzają ,, . Proszę nie broncie popisów kaskaderskich . ,,PALANTY ,, . Dobre porównanie pasujące jak ulał . Jeśli ktoś wie ,że droga jest fatalna , że na poboczu są drzewa i ze samochód jest do d..py tym bardziej powinien zachować rozwagę . Nie ma tu o czym dyskutować . Zawinił samochód 🙂 ,, nie to nie ja – to on ,, doprawdy irytujące . Ze też akurat w tym miejscu kierowcy mieli tego pecha , że autka lądowały na drzewach . A może wina jest elektrownia wiatrowa wysyłająca niewidzialne pełzające prądy ? Trochę rzeczowego myślenia .
Gdyby drzew nie było to mogłyby lądować w rowie lub w polu. W Cytrynowie jak drzewa rosły przy drodze były co chwila tragiczne wypadki – teraz się uspokoiło. W Żelazkowie na zakręcie po wycięciu drzew również się uspokoiło.
Zgadzam się z czytelnikiem. Wszystko winne tylko nie głupkowaty kierowca. Za chwilę rajdowi kierowcy z Pl. Kosmowskiego skasują samochody i wówczas będzie winny płot kościelny a może jeszcze ksiądz.
Zakręt śmierci
6 osób już tam zginęło z tego co pamiętam a możne i więcej
TAK ZAKRET SMIERCI DRZEWA PRZYCIAGAJA W TYM MIEJSCU JAK MAGNEZ ;;;
Nie w każdym przypadku winny jest kierowca ale prawda jest taka że w 99% przypadkach winę ponosi kierujący. Często decyduje o tym brawura i głupota. Ale niestety nie zawsze. Uważam że w niektórych miejscach drzewa rosną za blisko drogi i są za gęsto posadzone. Np. droga z Witkowa do Wrześni. Nie dość że droga wąska to drzewa rosną tuż przy krawędzi jezdni. I takie właśnie drzewa powinno się usuwać. Inny przykład. Droga z Rudek do Kozłowa. Drzewa przy drodze i obrośnięte. Jak wyskoczy sarna to żadnych szans na jej ominięcie. Oczywiście najlepszym rozwiązaniem jest ostrożna jazda jednak niestety nie zawsze przynosi to efekt.
Do waszych Interpretacji.Pomyślał któryś z was ze MOŻE jest tam nieoznaczony Czarny Punkt . W końcu było tam tyle zdarzeń nawet śmiertelnych ,ostatni kilka naście dni temu .A do tych kierowców WYBITNYCH – uważajcie lepiej na siebie ,żeby was rutyna nie zgubiła , a co do sprawcy wypadku to za coś mape dostał ,bo za kaczki już nie dają .Odnośnie drogi to jak złapiesz pobocze to raczej z tego nie wyjdziesz chyba ze masz napęd 4×4 a z kolein wyrzuca nawet przy 50km/h jak nie 'wierzysz’ to się tam przejedż
Drzewa wytną to będą winne pola
Jestem za postawieniem paru „śpiących policjantów ” i na dodatek znak CZARNY PUNKT
postawić fotoradar
niech zgadne: za kilka tygodni na całym odcink drogi powstanie kilka znaków z ograniczeniem prędkości do 50 km/h (max 60 km/h) a drzewa nie zostaną wycięte, bo gdzie miałaby się schować policja z radarem? 🙂
NAWET JECHAC 50 NIEKIEDY I DRZEWA W TYM MIEJSCU PRZYCIAGAJA DOSWIADCZYLEM TEGO JADAC TA TRASA MOZE SIE MYLE ALE;;;;
DROGA DO TRZEMZALA POZOSTAWIA NIE TYLKO DO ZYCZENIA ALE DO MYSLENIA;;;;
Przejeżdżam przez ten zakręt prawie codziennie i zgadzam się, że jest bardzo niebezpieczny. Drzewa oczywiście trzeba wyciąć ale to nie rozwiąże problemu. Dopóki odważne i pewne siebie „Szumachery” nie zaczną myśleć i nie zdejmą nogi z gazu to i tak będą wypadki. Jeśli myślą, że to jest cool i są przez to fajniejsi to mocno się mylą. Ta droga to łata na łacie, łatą popycha. Stowarzyszenie w Trzemżalu powinno się nią zainteresować. Zamiast wydawać pieniądze na wycieczki wydajcie je na drogę. Zresztą, droga w samym Trzemżalu też pozostawia wiele do życzenia.
co ma piernik do wiatraka a pro po stowarzyszenia i drogi ty złośliwa mieszkanko trzemżala
Czy Wy kochani nie możecie pojąć , że na głupotę nie ma rady ! Mam zbyt spore doświadczenie za kółkiem , żebym czytał te bzdury . Mając sprawny samochód doświadczenie i olej w głowie nie wyobrażam sobie aby auto rządziło mną . Albo jestem odpowiedzialnym skoncentrowanym kierowcą albo wysiadka ! Który zakręt jest bezpieczny ? Oczywiście jeśli bagatelizuje i za kółkiem zachowuje się nonszalancko na dodatek z komórką w łapie , to przepraszam o czym rozmawiamy . Auto to nie igraszki , a drzewa proszę zostawić w spokoju . Zakręt o którym tak piszecie dla normalnego kierowcy nie jest wyzwaniem . Powtarzam dla NORMALNEGO kierowcy . Kto łapie pobocze ? Są takie techniki jazdy po złamaniu pobocza że nie trzeba 4 na 4 . Przy szybkości ,która obowiązuje na tej drodze nie widzę nadzwyczajnych problemów utrzymania auta w pasie ruchu . Znak czarny punkt należałoby raczej zastąpić znakiem uwaga niebezpieczny pirat .
A prawo jazdy to ten osioł chociaż miał???
Czytam te wasze brednie i na myśl nasuwa się jedna rzecz nie wystarczy zdjąć noge z gazu kierowca zawodowy jadący np do Francji nie zna drogo i nie wie jakie są tam zakręty po prostu przewiduje. A wracając do wypadku to drzewa są faktycznie za blisko jezdni może by wstawić barierę energochlonna chociaż tyle aż droga nie zostanie naprawiona i nie trzeba wycinać drzew wstawiać fotoradarów i innych rzeczy. Zarząd dróg powinien cos z tym zrobić.
Żyjemy w takich a nie innych realiach . Forsa jest , tylko nie na bezpieczeństwo kierowców , pieszych itp. . Nakładane kary za łamanie przepisów mają na celu napychanie kabzy a nie na poprawę bezpieczeństwa . Jaka jest skala osiągnięć policji w stosunku do śmierci ?. Jak słyszę o tych osiągnięciach szlak mnie trafia . Muszę zmartwić Ciebie Karol drogą jeszcze przez długo nie będzie naprawiona a Polak będzie dalej jeździł po Polsce jak tylko zechce . Jeżdżę i widzę , nie wciskajcie kitu . Mam kamerkę .Nagrania mówią same za siebie i nie są to pojedyncze przypadki .
spokojnie z tymi ograniczeniami ja codziennie jadę tą drogą od 15 lat.
A częstotliwość przejazdu pojazdów to pewnie 500 aut dziennie albo i lepiej.
Taa… a droga miedzy kozłówkiem a kozlowem? same skrety zakrety, pagórki no i drzewa oczywiscie…ale tam po prostu ludzie potrafia jezdzic!!!
DZIEWCZYNKE MIELI NA POKŁADZIE TO MOZE CHCIELI SIE POPISAC ZE STAC ICH NA UZYWANE AUTKO A MOZE I OD OJCA POZYCZYLI ALE NO POJECHALI POKAZALI CO POTRAFIĄ TAKICH OSOB MI NIE ZAL
Jedynym winowajcą jest nadmierna prędkość i brak wyobrażni,tam ja jadąc 100km/h jestem wyprzedzany,nawet widziałem jak jeden gość wyprzedzał na samym łuku po zewnętrznej na mokrej nawierzchni,gdzie na dodatek było sporo liści,czy takie zachowanie to też wina drzew czy poprostu GŁUPEK za kierownicą. A co się dzieje w Trzemżalu od strony Orchowa,gdzie jest ograniczenie (teren zabudowany)nawet nikt nogi z gazu nie zdejmie.
ZWOLNIJ-WŁĄCZ MYŚLENIE
Jeżdziłem tą drogą jeszcze w początku lat siedemdziesiątych ,ale „królowa szos” nie rozwijała 100 km/h i nie było komórek a drogi były jakie były, niestety teraz są szybkie samochody, drzewa stoją jak stały a za kierownicą często bezmózgowcy.
🙂 bo widzisz Stanisław technika idzie do przodu a barany nie nadążają . Zatrzymały się na pewnym etapie rozwoju czego efekty widać . Im głupszy bezmózgowy baran tym bliżej jemu na łono Abrachama . Pozdro .
Aż dziwne że jeszcze nie zauważyłem żadnego komentarza typu wyciąć wszystkie sarny…
po tych wpisach widać jak łatwo jest krytykować kogoś,
a ja nie krytykuję i nie oceniam, stało się i tyle,
komentarze tu nic nie pomogą,niech każdy prowadzi swój pojazd
bezpiecznie to wypadków nie będzie, ale wypadki były,są i będą, na koniec wszystkim piszącym komentarze życzę miłego dnia 🙂
No i masz rację,ale niektórzy nie mają i nigdy nie będą mieli oleju w głowie i to jest problem jak do nich przemówić.
Potraficie oceniac ale nie wiecie jaki byl powod wypadku