8 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata grozi kierującemu Mercedesem Sprinterem, który 14 stycznia b.r. na ulicy Gnieźnieńskiej w Trzemesznie (przy sklepie Tesco) potrącił 66 letnią kobietę. Poszkodowana zginęła na miejscu (więcej informacji |TUTAJ|).
Z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze (w wymiarze 8 miesięcy w zawieszeniu na 3 lata) zwróciła się w ostatnich dniach do sądu Prokuratura Rejonowa w Gnieźnie. Dobrowolne, ponieważ podejrzany przyznał się do popełnienia przestępstwa oraz – jak poinformował Prokurator Rejonowy Piotr Gruszka – nie był jedynym sprawcą.
W postępowaniu ustalono, że mężczyzna wjechał na skrzyżowanie przy zielonym świetle. Z opinii biegłych wynikało jednak, iż nie zachował on należytej ostrożności, nie zauważył pieszej i doprowadził do wypadku.
Zdaniem specjalistów kierujący miał możliwość uniknięcia tego tragicznego zdarzenia, dlatego uznano go współsprawcą.
I tak kierowca swoje odcierpi w psychice… Współczuję. Na zielonym przecież jechał.
To twoim zdaniem jeżeli ktoś przechodzi na pasach na czerwonym to można go zabić? A może ta osoba przechodząca jest upośledzona – to oznacza, że można ją zabić bo przecież ma czerwone i idzie? Pamiętaj o tym, bo ktoś o twoich poglądach może ciebie zabić jak przejdziesz na czerwonym. Osobiście współczuję i Pani, która zginęła, jej rodzinie oraz kierowcy i jego rodzinie. Jestem przekonany, że był to nieumyślny nieszczęśliwy wypadek. I niech to co się stało będzie przestrogą dla innych, że droga jest miejscem niebezpiecznym i każdy na niej musi zachować BARDZO szczególną uwagę.