Plany i perspektywy szkolnictwa na terenie Miasta i Gminy Trzemeszno to jedne z ważniejszych zagadnień, które zostały poruszone podczas dzisiejszych obrad połączonych komisji Rady Miejskiej. Wiele uwag do funkcjonowania oświaty w naszym mieście miał przewodniczący komisji finansowej Krzysztof Szapował.
Jak stwierdził, inwestowanie dużych pieniędzy w gimnazjum – znajdujące się w budynkach należących do Powiatu – jest karygodne. Dodał, że o ile potrafi zrozumieć zakup stolików i krzeseł, które w późniejszym czasie można będzie zabrać, to inwestowanie „w nieswoje” (np. w remont sal) nie jest już zadaniem samorządu gminnego. Przypomniał, że gdy dyrektor Sobieszak zwróciła się o dofinansowanie dojazdów do szkół ponadgimnazjalnych to Burmistrz odmówił, argumentując to właśnie tym, że jest to zadanie Powiatu. Przewodniczący mówił również, że gimnazjaliści w murach szkoły upchani są „jak śledzie w beczce”. Jego zdaniem sami uczniowie mieli stwierdzić, że w szkole jest ciasno. Według K. Szapowała Burmistrz powinien przedstawić radnym inne koncepcje, nie tylko te opierające się o rozbudowę szkoły.
Do słów przewodniczącego komisji finansowej odniósł się Burmistrz Krzysztof Dereziński. Mówił, że Gmina zainwestowała w remonty, aby gimnazjaliści mogli się uczyć w godnych warunkach – do tej pory warunki i dofinansowania miały być tam kiepskie, a klasy ponure. Dodał, że on także rozmawiał z uczniami i nauczycielami ze szkoły i nikt z nich nie podzielał uwag K. Szapowała, że są „upchnięci jak śledzie”. Burmistrz mówił, że uczniowie i pracownicy w większości są zadowoleni z panujących warunków, które po raz pierwszy przypominają „standard XXI wieku”. Na koniec stwierdził, że jeżeli Gmina nie porozumie się ze Starostwem to jako inną koncepcję samorząd przyjmie budowę nowej szkoły. Mówił, że jak najszybciej trzeba skończyć ze stanem tymczasowości.
W trakcie obrad dyskutowano też o losach budynku po byłym Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych przy ulicy Mickiewicza w Trzemesznie. Zdaniem Burmistrza Krzysztofa Derezińskiego, Starostwo Powiatowe w Gnieźnie wyceniło go na kwotę 1,7 miliona złotych co jest sumą nie do przyjęcia. Jak mówi wiedział, że za złotówkę z VAT-em budynku nie kupi, ale liczył na bardziej rozsądną propozycję. Według Burmistrza w budynku przy ulicy Mickiewicza znaleźć mógłby się np. Dom Kultury, który ze względu na aktualną lokalizację nie może w pełni spełniać swojej funkcji.
Podczas komisji padła także sugestia, aby porozumieć się z Kurią i dokonać zakupu budynku Alumnatu. Zdaniem niektórych radnych mogłoby być to wówczas jedno z najlepszych miejsc dla trzemeszeńskiego muzeum. Burmistrz stwierdził jednak, że w pierwszej kolejność musi zająć się sprzedażą budynku pałacu w Kruchowie oraz dawnego browaru w Trzemesznie.
Tylko czasem nie budujcie nowej szkoły!!!!!!! Nie stać nas!!!!!!!!! Jest dobrze tak jak jest!
tak, dawny browar w Trzemesznie , trochę za późno się tym zajmuje nasz burmistrz, browar to już wielka ruina, a ma lepszą historie, lokalizacje niż wszystkie zabytki Trzemeszna razem wzięte. Mogłaby to być super wizytówka miasta ale o tym nikt nie pomyślał, a wytłumaczenie że nie ma funduszy to nie wytłumaczenie, ponieważ od czegoś są też fundusze unijne. Przydałby się ktoś obeznany w takich sprawach, w naszej gminie.
Może lepszą siedzibą na nowy dom kultury byłby wystawiony aktualnie na sprzedaż budynek, a raczej to co z niego zostało, po dawnym kinie Bagatela wraz z salą kinową.
Matko jakie głupoty tam wygadywali.
albo PAN BURMISTRZ udaje głupa ? albo chce żeby o nim tak myślano !!! dobrze wszyscy wiedzieli że szkoły ZAWODOWEJ nikt nie kupi za złotówkę !! wszyscy w koło wiedzą że PAN PILAK zrobił to co chciał i to co zaplanował !!dla niego TRZEMESZNO to jest tak jak splunąć !!! pokazuje się tylko w TRZEMESZNIE przed wyborami i gra baaaardzo miłego PANA !!! a jest cwany jak lis !!!
Ten Pan i tak już nie ma przyszłości. Niech jeszcze tylko raz przyjedzie do liceum to coś czuje że ładnie zostanie wygwizdany.
Niestety wszystko co mówi p. Szapował jest prawdą. I to przez duże „p”. Przez 15 lat istnienia gimnazjów, dawno wybudowano by szkołę XXI wieku – niestety cały czas jest to łatanie dziur i stwierdzanie, że wszyscy są zadowoleni, a uczniowie wręcz szczęśliwi, że mogą w takiej szkole się uczyć. Istna paranoja.
Ciekawe z kim pan burmistrz rozmawiał. Każdy w gimnazjum stwierdzi że jest strasznie ciasno…
Co będzie za 7lat jak do pierwszej klasy gimnazjum przejdą dzieci z przyszłych klas szóstych rocznika 2007 i 2008,gdzie ich wtedy panowie radni pomieścicie?!W SPnr 1 jest ich zapisanych ok.140 do klasy pierwszej,nie wiem ile jest w SPnr2-ale też nie mało!!!
Matko! Jak ja chodziłem do SP1 to uczyło się w niej 1200 uczni. Wówczas uczył tam Pan Szapował i nikt nie mówił że jest za dużo dzieci! Przestańcie bić pianę! Jakoś nie widzę i nie słyszę troski o dzieci! A wszystko sprowadza się do etatów. Taką troskę to możecie włożyć między bajki. Gdzie są zajęcia pozalekcyjne? Kółka zainteresowań: Matematyczne, Fizyczne, Biologiczne, SKS i inne? Co robicie dla dzieci, a co dla własnej wygody? Spójrzcie w lustro i powiedzcie sobie prawdę o drugim dnie!!!
Władza wie dobrze, co robi. Wiele wskazuje na to, że w tym obecnym obiekcie pozostanie tylko gimnazjum i tradycji trzemeszeńskiej stanie się zadość. Chcieliście, to będziecie to mieć! W historii było tylko progimnazjum, a maturę zdawało się u sąsiadów. Po co więc budować nowe obiekty? Myślą racjonalnie, ale i o własnym interesie, pokoszarowych szkół w Gnieźnie. Żałuję tylko trzemeszeńskiego technikum, za parę lat potrzebna będzie kadra techniczna ze średnim wykształceniem, a tu będzie już za późno.
Całe szczęście że niedługo wybory. Apeluje nie głosujcie na pieniaczy. Szapowała czas dobiegł końca tak jak Nitki.
Głosujcie na pozorantów i przydupasów oraz tych, którzy będą załatwiać stanowiska w gminie swojej rodzinie i kolesiom.
A Matelski, Nitka, Szapował,Pokorski i może jeszcze parę osób niech zajmą się układaniem swoich klocków.
Wybory łączą się z tym tematem trzemeszeńskiej oświaty, proszę pamiętać o tych trzech historykach,dotychczasowych radnych, tak bohatersko walczących o szkoły, inaczej będą bez pracy.
Pan KS od wczoraj radnym nie jest, gdzie był 4 , 8 lat temu mógł działać !
pytanie Anonima, co robicie dla dzieci: dotyczące szkoły jest niepokojące
NAJLEPIEJ ZWOLNIĆ PANIĄ OD MATEMATYKI