Decyzją sądu, najbliższe 3 miesiące w areszcie śledczym spędzi 37-latek, podejrzany o znęcanie się psychiczne i fizyczne nad konkubiną oraz znieważanie i wulgarne odnoszenie się do małoletniej córki pokrzywdzonej. Za znęcanie nad najbliższymi mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu policjanci z Trzemeszna zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który stosował przemoc fizyczną i psychiczną nad konkubiną. Z informacji, które zdobyli mundurowi wynikało, że mieszkaniec Trzemeszna wszczyna bezpodstawnie awantury, poniża, izoluje i wyzywa słowami wulgarnymi. Do tego doszły groźby pozbawienia życia. Jakby tego było mało, sprawca 7 sierpnia br. pobił konkubinę. Mężczyzna dodatkowo znieważał i wulgarnie odnosił się do małoletniej córki pokrzywdzonej.
Trwało to kilka miesięcy.
Policjanci, którzy zajęli się sprawą, zebrali materiał dowodowy potwierdzający psychiczne i fizyczne znęcanie się, uszkodzenie ciała i znieważenie. Śledczy nie mieli wątpliwości, że mężczyzna ponownie może być nieobliczalny w stosunku do pokrzywdzonych kobiet. Podejrzany został przesłuchany i przedstawiono mu zarzuty z kodeksu karnego.
Sąd, oceniając zebrany materiał dowodowy, przychylił się do wniosku prokuratury i zdecydował o aresztowaniu 37-latka. Funkcjonariusze przewieźli mężczyznę do aresztu, gdzie spędzi najbliższe trzy miesiące.
Reagujmy na przemoc!
Jeśli doznajesz przemocy w rodzinie, nie obawiaj się skorzystać z pomocy Policji. Skontaktuj się z najbliższą jednostką Policji, dzielnicowym lub powiadom odpowiednie służby! Jeśli jesteś świadkiem przemocy w rodzinie, nie bądź obojętny – zareaguj! Problem przemocy należy jak najszybciej zgłosić dzielnicowemu lub pod numerem 112.
KPP w Gnieźnie
Brawo trzemeszenscy policjanci! Jeszcze zajmijcie się porządkiem na ulicach. Przekraczanie prędkości to już norma u nas.
I kontrolę co dziennie na skajpark wjeżdżać. Bo kamieniami zucaja i tuczniem i chałes jest brak Policji
Gdzie ty chodziłeś do szkoły ? Tego co napisałeś to nawet uchodźca z Afryki nie zrozumie. Byk goni byka. Gramatyka i ortografia się kłania. Aż boję się pomyśleć co by było gdybyś napisał jakimś cudem książkę. Trzeba by mieć nerwy ze stali żeby to przeczytać.
Oburzony trzemesznianin. Obrońca gramatyki i ortografia. Wow. Typowe polactwo buractwo.
A co tam takiego robią czego ty za młodu nie robiłeś? Palą? Piją? I co w związku z tym? Mają posiadówkę. Lepiej że na uboczu się bawią a gdzieś się musi mlodziez wyszaleć.
Otóż to, przecież jeżeli nikomu/niczemu krzywda się nie dzieje to w czym problem?
Brawo. Ludzie nie wstydźcie się dzwonić i się ratować … bo co ludzie powiedzą …
sama kiedyś dzwoniłam na pijaka