Czy zwykła gęś może mieć depresję? Jakie problemy egzystencjalne mogą ją trapić? O czym myśli, o czym marzy? Czy mimo przeszkód uśmiech zagości na jej dziobie?
Odpowiedzi na te pytania można było uzyskać wczoraj, w auli Szkoły Podstawowej nr 1. Szkolny Teatr Siódmy Dzień wystawił tam sztukę Marty Guśniowskiej pt. „A niech to gęś kopnie”.
Fabuła utworu kierowana wprawdzie do najmłodszych zawierała wiele refleksji, którym trudno oprzeć się również dorosłym. Wszystko to oprawione rewelacyjną grą uczniów sprawiło, że publiczność – od najmłodszych do najstarszych – nagrodziła występ gromkimi brawami.
Teatr prowadzi nauczycielka SP 1 Jolanta Sroczyńska- Pietz. Wczorajsze widowisko przygotowywała we współpracy z Magdaleną Tarłowską.
Zanim jednak aktorzy pojawili się na scenie, swoim śpiewem zachwycił publiczność szkolny chór. Jego opiekunem jest nauczyciel muzyki Michał Stochliński.
Gratulacje dla artystów i nauczycieli.Duży wkład pracy i piękny efekt.
Dzieciaki.! Było wspaniale! Śpiewajcie w chórze, grajcie w teatrze! To wszystko Was rozwija i kiedyś się w życiu przyda! Powodzenia!