Strona główna Różne Nowy radny. Pierwsza interpelacja dotyczyła Trzemeszna

Nowy radny. Pierwsza interpelacja dotyczyła Trzemeszna

4069
33
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

W Sejmiku Województwa Wielkopolskiego pojawił się nowy radny. Pierwsza interpelacja jaką złożył dotyczy Trzemeszna.

Łukasz Grabowski z Prawa i Sprawiedliwości zastąpił Krzysztofa Dembińskiego, który zrezygnował z mandatu. Reprezentować będzie m.in. powiat gnieźnieński, którego jest jedynym przedstawicielem na szczeblu samorządu województwa. Jest mieszkańcem gminy Witkowo, na co dzień pełni funkcje dyrektora wielkopolskiego oddziału KRUS.

Podczas pierwszej sesji złożył interpelację w sprawie połączeń Kolei Wielkopolskich z Trzemesznem. W swoim wystąpieniu zauważył, że przewoźnik ten został powołany do realizacji połączeń na terenie województwa i w znacznej części jest dofinansowany przez samorząd. Mimo to, iż granica województwa przebiega za Trzemesznem, to większość pociągów kończy bieg w Gnieźnie.

Pytał, czy jest szansa, aby mieszkańcy gminy Trzemeszno, a także części gminy Gniezno (stacja Jankowo Dolne), byli traktowani jak pozostali mieszkańcy gmin leżących przy trasie Kolei Wielkopolskich.

Na oficjalną odpowiedź w tej sprawie trzeba będzie oczywiście zaczekać, jednak na bieżąco odniósł się do tego pytania wicemarszałek województwa Wojciech Jankowiak, który – o dziwo – nazwał naszą stację węzłową, a samą sprawę jako drobną.

I drobna sprawa to Trzemeszno, bo jest rzeczywiście stacją węzłową” – rozpoczął swoją wypowiedź wicemarszałek. Następnie wytłumaczył, że wjazd na teren innego województwa musi być opłacony przez sąsiedni samorząd. Nie wykluczył jednak podjęcia rozmów w tej sprawie bo jak zauważył, niektóre składy Kolei Wielkopolskich docierają do Inowrocławia, a nawet do Bydgoszczy.

W rozmowie z nami nowy radny zapowiedział, że zamierza być dobrym ambasadorem naszego powiatu w województwie, szczególnie w kontekście dużych środków dla gmin, którymi dysponuje województwo.

Nie ukrywał też, iż śledzi na bieżąco lokalne media, aby być zorientowanym w sprawach nurtujących mieszkańców. Przykładem jest właśnie temat połączeń kolejowych, o którym dowiedział się z naszego portalu.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




33 KOMENTARZE

    • Jeśli nie korzystasz z PKP to sie nie wypowiadaj. Mnie jest całkowicie obojetne kto to załatwi. Może być PiS, może być lewica czy PO. Trzemeszno leży w Wielkopolsce i powinno byc traktowane na równi z innymi gminami. W przeciwnym razie pozostaje pyatnie, jakim to wielkim sukcesem było przeście z bydgoskiego do wielkopolski

        • Burmistrz nie załatwi? Nie doceniasz kunsztu burmistrza. Przecież on doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że ludzie głosują pod wpływem chwili ( ludzie nie pamiętają, co jedli wczoraj na obiad a mają, pamiętać co było przez kilka lat kadencji?) . Jeszcze tego po tylu latach nie rozkminiliscie? Oj to słabo z Wami. Załatwi, załatwi. Załatwi chwilę przed wyborami kilka kursów. Może nawet i marszałek się pofatyguje. Nie pamiętacie jak kilka lat temu chwilę przed wyborami sam Marszałek się pofatygował aby obwieścić całemu wszechświatu że oto dla Trzemeszna będzie więcej kursów Kolei Wielkopolskich? Jak długo trwała ta zwiększona ilość kursów do Trzemeszna najlepiej wiedzą użytkownicy tego środka transportu. Redaktor w swoim archiwum pewnie znajdzie relację z tego wydarzenia.

    • Sopolecznisc Mogilna i okolic skutecznie będzie wywierać wpływ aby te składy dojeżdżały do Mogilna. Tam bardzo dużo ludzi dojeżdża do pracy, na studia, itp. Chciałbym wsiadać w Trzemesznie tak jak w Gnieźnie ( do pustego pociągu) ale jakoś w to nie wierzę. Uwierzę, jak zobaczę.

      • Nie wiem czy to z twojej strony nadzieja czy obawa, że społeczność Mogilna będzie wywierała wpływ. Myslę, że to tylko może pomóc Trzemesznu. Jaka to dla nas róznica, czy wsiądziemy do pociągu rozpoczynajacego bieg w Trzemesznie czy w Mogilnie? Ważne, że zatrzyma sie w Trzemesznie. Tym bardziej, że to chyba bardziej realne, bo nie wiem czy nasza stacja nadaje sie na taka końcową. No chyba, że Wydartowo z pętlą 🙂

      • Samo wywieranie wpływu nic nie da. Samorządy Mogilna i Trzemeszna muszą sięgnąć do kieszeni i zrobić zrzutkę dla Kolei Wielkopolskich, tak jak to czynią samorządy przy trasie od Poznania do Gniezna.

  1. Jeśli wiemy, że Pan Radny Wojewódzki czyta Trzemeszno24.info to może nam mieszkańcom odpowie na pytanie dlaczego Gmina Trzemeszno nie otrzymuje od kilku dobrych lat żadnych dofinansowań do budowy nowych dróg? Czyta się w Przemianach, że Witkowie, w którym Pan mieszka powstają co jakiś czas odcinki nowych dróg a w Trzemesznie nie słychać aby było coś przyznawane. Burmistrz w swoich wypowiedziach często wspomina, że jedną z przyczyn braku przyznania dofinansowania jest to, że nie jest z PiS. Gdzie jest prawda?

  2. Pracuje za Gnieznem. Chętnie przesiądę się z auta na pociąg jeżeli bedzie więcej połączeń bo aktualne bardzo słabo pasują.

    • a ja chętnie dojeżdzał autobusem GPKS do pracy do Gniezna, ale 300zł za bilet mieisęczny? To jest naprawdę wysoka cena. W autobusie same dzieciaki, w Rudkach wsiadający już muszą stać, bo nie ma miejsc siedzących. A pamiętam, że jak jeździłem z 10 lat temu do szkoły, to połowa autobusu to byli pracownicy, ale wtedy bilet kosztował 70zł dla uczniów, czyli 140zł dla dorosłych. Ja wiem, ze inflacja, paliwo w górę, koszty. Ale jak mam zaoszczędzić 50 zł w miesiącu to już wolę wybrać auto i z tego co wiem jest wiele takich osób z Trzemeszna. Może warto pomyśleć nad jakimiś programami, zniżkami, dofinansowanie z zakladów pracy

  3. Ten temat był kiedyś poruszany, ale kto z władz by sie tym przejmował? Jeżdżą samochadami i myślą, że wszyscy też. Mi brakuje szczególnie pociągów po godzinie 22 z Poznania.

    • dokładnie tak, nawet z Gniezna ostatnie połączenie jest o 20. Jak młodzi ludzie mają odwiedzić znajomych z Gniezna, jak nie mają jak wrocic. był dawniej o 22:25 gpks ale juz nie ma.

  4. Skoro pociągi zatrzymują się w Gnieźnie, t z taką samą mocą można powiedzięć, że interpelacja nowego radnego dotyczyła Gniezna a nie Trzemeszna. No ale mniej rozgarnięci widzą to co sami chcą widzeć i widz, że interpelacja dotyczyła Trzemeszna. A prawda jest zupełnie inna. Nie dotyczyła ani Gniezna ani Trzemeszna tylko dotyczyła koleii. Powtarzam dotyczyła koleii i sacji końcowej. Oto jak można zmanipulować informację, a głupi ludją łyknie.

    • No to nam sie filozof objawił. Faktycznie, w interpelacji ani słowa o Trzemesznie. Temat w ogóle nie dotyczy naszego miasta. Może jednak poćwiczyłbyś czytanie ze zrozumieniem? Zresztą pisanie też (kolei – jedno i ! )

  5. Przemiany z wczoraj. Strona 7. Tytuł: „Zmodernizowano drogi w Waliszewie i Kopydłowie „.
    ” Gmina Kłecko przeprowadziła 22 września odbiór robót związanych z przebudową dwóch dróg gminnych w Waliszewie i Kopydłowie… Zadania udało się zrealizować przy wsparciu samorządu województwa wielkopolskiego, w ramach przebudowy dróg do gruntów rolnych. Koszt dofinansowania tych dwóch zadań wyniósł 132 750 zł. ”
    Czy Pan Radny może udzielić odpowiedzi ile w ostatnich latach (np 5 latach) z tego źródła ( samorząd województwa wielkopolskiego) trafiło na drogi do Gminy Trzemeszno? Co jest przyczyną, że wielu gminom przyznaje się dofinansowania a tu wysiłek urzędników gminy Trzemeszno idzie na marne?

    • Przestań kolego wierzyć w „wysiłek urzędników”. W 175 minucie obrad słychać jak burmistrzuniu się wysila, mówi o potężnym „kole napędowym”: pani dyrektor, kierownik i reszta kompetentnego, wykfalikowanego personelu. Najważniejsze, że drobne się zgadzają. Mam pytanie do pani skarbnik: ile kosztuje gminę niedyspozycyjność waszego pracownika – tak za godzinę? Wie to burmistrz, jego ciocia i kuzynka. Niech pani podpyta i zechce tu odpowiedzieć.Telefon pewnie znajduje się u pana Dziendzielaka.

Skomentuj Obywatel Y Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj