Strona główna Polityka Gmina nie dołoży do zlewni i kolektora

Gmina nie dołoży do zlewni i kolektora

2573
10
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Od kilku lat wraca temat ruchu ciężkich szambiarek na terenie miasta. Sprawa miała być rozwiązana łącznie z planowaną budową drogi do browaru. Przypomnijmy, że punkt zlewny planowany jest przy drodze krajowej nr 15, naprzeciw zakładów Paroc i Cembrit.

Kolektor zaprojektowano tą samą trasą co drogę. W związku z zaniechaniem inwestycji przez Browar Fortuna odstąpiono również od budowy drogi. W tej sytuacji powstała inna koncepcja, poprowadzenia rurociągu wzdłuż drogi krajowej nr 15 i połączenie z istniejącą kanalizacją w ulicy Szymańskiego.

Po wielu miesiącach starań spółki i gminy sprawę doprowadzono do końca z punktu widzenia formalnego. Gotowy jest projekt, uzyskano wymagane pozwolenia, a także uzgodnienia z właścicielami gruntów na trasie inwestycji. Jednak jak to w życiu bywa, sprawa rozbija się o pieniądze. Koszt prac wyceniono na 1.049.000 zł brutto.

Spółka zwróciła się do gminy o wsparcie finansowe w wysokości 340.000 złotych, gdyż jak napisano w uzasadnieniu, nie posiada ona własnych środków na tę inwestycję. Pozostałe pieniądze miałyby pochodzić z kredytu zaciągniętego przez spółkę. Wczoraj, w trakcie obrad komisji Rady Miejskiej, radni odrzucili tę prośbę.

Kacper Lipiński przypomniał wielokrotnie podnoszoną sprawę opłaty za zarządzanie, którą spółka płaci Remondisowi w Warszawie. Zaproponował, aby nie płacić w tym roku tej opłaty, a pieniądze przeznaczyć na tę inwestycję. Renata Wiśniewska zauważyła, że była deklaracja spółki, iż wykona to zadania we własnym zakresie. Zwróciła uwagę, że gmina ma również pożyczki i kredyty do spłacania i tym głównie powinni się przejmować radni i burmistrz. Te pieniądze przydadzą się w gminie na wiele innych, ważnych zadań – tłumaczyła radna.

Maciej Dalewski zastanawiał się, jak spółka chce się starać o kredyt, skoro w sprawozdaniach finansowych wykazuje jedynie minimalny, kilkutysięczny zysk. Według niego, jego gwarancją będzie podniesienie cen na wodę i ścieki. W ten sposób to nie Remondis, a mieszkańcy wybudują kolektor.

Prezes Remondis Aqua Trzemeszno Krzysztof Tomczak przypomniał, że pierwotne uzgodnienia były dokonywane w innej sytuacji. Kolektor miał być realizowany wspólnie z drogą, a ponadto upływ czasu i inflacja spowodowały znaczny wzrost kosztów planowanego zadania. Wyraził też zdanie, że z punktu widzenia zarządzanej przez niego spółki ta inwestycja nie jest konieczna. Punkt zlewny w gminie istnieje.

W głosowaniu nikt z radnych nie poparł propozycji wsparcia tej inwestycji z budżetu gminy. Już po tej decyzji zapytaliśmy K. Tomczaka, czy i kiedy ruszy budowa zlewni i kolektora. W odpowiedzi czytamy, że z decyzją radnych zarząd zapozna wspólników w najbliższym czasie. Wtedy to zostanie wypracowane stanowisko spółki.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




10 KOMENTARZE

    • Strata pieniędzy to na remonty dróg które niszczą szambiarki niech radni trochę pomyślą a może by tak złożyć wniosek o dofinansowanie z Polskiego Ładu lub UE

  1. Pewnie po co budować jak już istnieje….ale jeżdżą ulicami miasta te ciężkie szamba i psują drogi,domy itd.
    Dawno ta sprawa miała zostać rozwiązana ale po co…lepiej wybieg dla psów zrobić ,stracić pieniądze a nikt z tego nie korzysta ..Kpina

  2. hahaha a ja bym zaczal od pytania – dlaczego firma remondis przesyla setki tysiecy do Warszawy na cel FV zarzadzanie skoro ma tu swoich przedstawicieli z wyplatami na miejscu ? jest zarzad itd.

    pozwalniac zarzadzajacych i mozecie sobie placic 2-3 wyplaty za zarzadzanie

    ja mam firme i robie koszty zysk mam 250 zl max 900 zl na miesiac wykazywany i panie bidulka na papierze jestem ze wsparcie pobieram

    Czy ktos w Trzemesznie kto sprzedal udzialy moze sie wziac za to co tam sie wyrabia ? a jak nei to nauczyc mieszkancow i podniesc o 100% oplaty moze w ten sposob sie naucza wybierac wladze

  3. Skoro nie wiadomo na jakiej podstawie płacimy Remindisowi za zarządzanie z Warszawy, skoro na miejscu prezesa mamy, któremu też płacimy, to przestańmy płacić za to zarządzanie spółki w Warszawie, i tak nie będzie wiadomo, na jakiej podstawie nie płacimy!

    • Za niebezpieczeństwo na drodze. Centrum miasta a tu szambonierki jeżdżą razem z ta betoniarka co coraz szybciej jezdzi
      Kto na ro pozwolił? Pisze w tej sprawie do Warszawy bo to już przegięcie. Bezpieczna droga dzieciaki chodzą ulicami stoją na pasach nie dość że przejeżdżają tuż przed nosem auta gdzie monitoring? Ktoś oglada to? Wystawia mandaty? Pisze do Warszawy dość tu już niedługo tiry będą jeździć a dzieciaki chodza tamtety na hale do szkoly

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj