W ostatni weekend nieznany sprawca włamał się do biurowca jednej z firm na terenie Trzemeszna. Po splądrowaniu pomieszczeń skradł gotówkę w kwocie około 5000 złotych.
Wprawdzie na terenie zakładu zainstalowane są kamery to jednak skorzystanie z ich zapisów będzie trudne. Złodziej skradł bowiem także… nagrywarkę monitoringu.
Łączne straty – skradzione pieniądze, nagrywarka oraz uszkodzenie mienia – właściciel wycenił na 8400 złotych.
Dochodzenie prowadzi Komisariat Policji w Trzemesznie.
Napisać kogo okradli a nie wielka tajemnica o ul Mickiewicza to ujawniacie byle szczegół !!!
Co to za monitoring?
Może trzeba zastanowić się nad zmianą personalną w Policji .
Prowadzenie dochodzeń w wielu przypadkach pozostawia wiele do życzenia . Ponoć komisariat trzemeszeński został zasilony siłami zewnętrznymi a skutek żaden . Włamania , napady , kradzieże jak były tak dalej trwają przy wyjątkowo wyrafinowanej bezczelności przestępców . Trzemeszno nie jest wielką aglomeracją . Osoby i grupy przestępcze są doskonale znane nie tylko Policji . Techniki kryminalistyki są na tak wysokim poziomie , że nie powinny stanowić przeszkody w ustaleniu i udowodnieniu winy . Proszę nie mówić o trudnych warunkach komisariatów o braku długopisów , biurek itp. to nie ma nic do rzeczy . Może warto zakończyć zasłanianie się powiedzonkiem ,,pokażcie mi sprawcę a ja zrobię co trzeba,, !
No anonimie bez tej grubej przesady z naszą policją. Czasem jest super,czasem dobrze a czasem źle. Jak wszędzie.
Może trochę przesadziłem . Aczkolwiek moja wypowiedź jest poparta własnym doświadczeniem i nie wyssałem jej z palca .
Przez okres ostatnich 30 lat pracy zawodowej obracałem się w kręgach Wymiaru Sprawiedliwości , Prokuratury , Policji .
Z całym szacunkiem dla ich pracy stwierdzam , że w wielu przypadkach dochodziło do tak zwanego odfajkowywania dochodzeń , śledztw , umarzania oskarżeń , wydawania postanowień czy wyroków . Skupmy się jednak nad pracą Policji . Została ona pozbawiona radykalnego stosowania środków przymusu bezpośredniego ze wskazaniem na humanitarne reagowanie w stosunku do osób popełniających czyny o znamionach przestępczości . Mało tego ten humanitaryzm doprowadził moim zdaniem do niepisanego prawa przyznawania racji przestępcy i pisanego , ochrony prawnej w trakcie prowadzenia spraw . W przestępstwach o charakterze niższego kalibru przestępca otrzymuje możliwość nie tylko mataczenia ale również zacierania śladów . (Oczywiście piszę to w skrócie) W tym momencie chcę odnieść się do tych śladów .
Nie jest tak , że sprawca owych nie pozostawia na miejscu przestępstwa . Natychmiastowa reakcja , zabezpieczanie i poddawanie ich badaniu przez wyspecjalizowane komórki jest podstawą . Ruch ten pozostaje kluczowym i nie pozostawia żadnych wątpliwości co do sposobu prowadzonych czynności i ich wyniku . Jak jest w rzeczywistości ? Ocenę pozostawiam Panu . Podałem tu analizie dwa aspekty , które z jednej strony pokazują traumę przed podejmowaniem zdecydowanych kroków i odchodzenia od podstawowych elementów techniki kryminalnej . Chcę zaznaczyć jeszcze jedno . Z reguły bywa tak , że zaczyna się od spraw drobnych , kończąc na morderstwach łącznie .
Pozdrawiam .
Skoro poprzedni komendant po przyjeździe na miejsce kradziezy potrafil powiedziec „to nie kryminalne zagadki nowego yorku…” to z takim podejsciem jak ma sie dopasc zlodzieja?
szukajcie wsrod pracownikow informatora gdzie byl rejestrator. Odpalono mu dole.
….kradną bo od 14-6 rana policjanci zabrani do Gniezna. Gmina daje pieniążki na platne służby a policjantów i tak nie ma.Może władzę gminy to wreszcie zainteresuje??