Strona główna Różne „Zjednoczeni” o krok od awansu

„Zjednoczeni” o krok od awansu

3527
11
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Piłkarze „Zjednoczonych” nie zawiedli swoich kibiców, którzy licznie przybyli dziś na stadion miejski. W meczu z GKS Sompolno wygrali 1:0, co daje im drugie miejsce w tabeli klasy okręgowej, IV grupy wielkopolskiej (za Polonią Golina). Tym samym zapewnili sobie grę w barażach o wejście do V ligi.

Chociaż zwycięska bramka padła już w pierwszej połowie, emocje towarzyszyły kibicom obu drużyn do ostatniego gwizdka. Przypomnijmy, że przeciwnikom do baraży wystarczał remis.

Zdobywcą gola był Mikołaj Danielewicz, który w 34 minucie umieścił piłkę w bramce, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Bartosza Czarneckiego.

W barażach „Zjednoczeni” zagrają z Koroną Wilkowice, wiceliderem grupy V. Mecz odbędzie się w środę, na wyjeździe. Rewanż w następny weekend w Trzemesznie.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




11 KOMENTARZE

  1. Dziękujemy pilkarzą kibicą to wszystko to dzieki Nim i dla Nich. Zapraszamy na każdy kolejny mecz . Emocje gwarantowane!!!! .
    Tylko KS Zjednoczeni Trzemeszno

  2. No tak przepraszam za błąd czy błędy jak bardzo to rani .
    Następnym razem będzie poprawnie a może poprawniej .
    Pozdrawiam wszystkich „polonistów”

    • Nie chodzi o „polonistów” tylko o szacunek do języka ojczystego Panie Prezesie i do samego siebie. Każdy, kto się szanuje i szanuje język polski powinien przed publikacją publicznego wpisu sprawdzić jego treść co najmniej pod względem poprawności ortograficznej i interpunkcyjnej. Od osób pełniących zaszczytną funkcję, a taką jest niewątpliwie prezesura, wymaga się zdecydowanie więcej. W posługiwaniu się polszczyzną warto mierzyć wysoko. Liga Mistrzów a nie okręgówka czy B-klasa.

      • Panie Prezesie. Głowa do góry. Błąd zdarzyć się nie powinien, ale się zdarzył. Komu się nie zdarza niech pierwszy rzuci kamieniem. Jak można się było spodziewać, ucieszyli się ci, których nie cieszy pański sukces. Bo to Pana robota wczoraj dała swój owoc. Zrobił Pan coś, w co nikt nie wierzył. Idzie Pan w dobrym kierunku. Robić swoje. A tacy, którzy czekają na potknięcie, nie tylko językowe, ale i na boisku, zawsze będą. Gratuluję z całego serca.

        • I tu jesteś w błędzie. Sam sobie wmówiłeś, że zaznaczając potrzebę szanowania języka polskiego jestem przeciwko Panu Prezesowi. Sukces piłkarski to jedno i nie zamierzam tego kwestionować. Jest to oczywiście również sukces Prezesa klubu. Warto połączyć sukcesy w sporcie z posługiwaniem językiem polskim. Wg mnie jest to możliwe i mile widziane. W końcu klub reprezentuje naszą gminę. Może w środowisku „czemeszeńskim” dbałość o język polski nie jest tak ważna. Wystawianie się na śmieszność poza granicami naszego grajdołu nie przystoi Prezesowi naszego klubu. Także językoznawco nie doszukuj się na siłę jakiegoś drugiego dna w wpisie, który jest krytyczny wobec rzeczy, które powinny być w odpowiednim momencie zauważone.

          • Wybacz, ale drugie dno widoczne jest tu gołym okiem. Ciekawe, że przy innych komentarzach, w których roi się od błędów, nie wyłapujesz ich i nie krytykujesz autorów wpisu. A przy okazji, piszemy „we wpisie”, a nie „w wpisie”. Tak jak „we Wrocławiu” czy we „Wronkach”. Poszukaj sobie w Internecie jaka zasada tym rządzi. Przyda Ci się przy następnym dowalaniu Prezesowi i nowemu zarządowi.

Skomentuj Czytelnik Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj