Strona główna Sport i rekreacja Zakończył się turniej sołectw

Zakończył się turniej sołectw

2388
3
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

W niedzielę na boisku w Ochodzy odbyły się ostatnie zmagania młodych piłkarzy w ramach Młodzieżowego Turnieju Piłki Nożnej Sołectw. Gospodarzami wcześniejszych rozgrywek były Płaczkowo i Niewolno.

Bezkonkurencyjna okazała się drużyna AFC Rudki, która wygrała 2 turnieje, a raz była druga. Drugie miejsce zajęło Niewolno, trzecie WKS Wydartowo.

Następne miejsca w kolejności zajęli: Zieleń-Bieślin, Płaczkowo-Szydłowo, Miaty-Brzozówiec, Dachy Pawlak Gołąbki.

Jak podkreślają organizatorzy, na uwagę zasługuje gra fair play wszystkich zespołów. Zdarzało się, że w jednej z drużyn zabrakło zawodnika do pełnego składu, wówczas rywale wystawiali taką samą liczbę piłkarzy.

Królem strzelców został Oskar Dzienniak z Rudek. Najlepszym zawodnikiem uznano Jakub Albinowski z Wydartowa, a najlepszym bramkarzem Jarosława Skoniecznego z drużyny Zieleń-Bieślin.

Wszyscy uczestnicy otrzymali medale oraz pamiątkowe kubki turnieju ufundowane przez radnych z terenów wiejskich.

Organizatorem rozgrywek był Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz sołectwa – gospodarze poszczególnych turniejów.

foto – OSiR Trzemeszno


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




3 KOMENTARZE

  1. Jeśli drużynie zabrakło zawodnika to może i to było fair play ze strony drużyny przeciwnej wystawienie takiej samej liczby piłkarzy. Ale czy wyobrażacie sobie taką sytuację na mistrzostach świata? Zasady gry jasno wszystko określają: drużyna ma liczyć tylu i tylu zawodników, ani mniej ani więcej. I koniec kropka. Jeśli ma za mało to nie gra! Jeśli w radzie miejskiej z jakiegokolwiek powodu zabraknie jednego zawodnika to co wtedy? Przeprowadza się wybory uzupełniające gdyż ustawa wyraźnie mówi ilu radnych ma być. Ktoś powie, że piłka nożna to gra i zabawa ale nawet w grze obowiązują pewne zasady. W piłce nożnej piłkę kopie się nogą, w piłce ręcznej używa się rąk. Można wyobrazić sobie i sformalizować grę, w której jedna drużyna używa rąk a druga nóg i odpowiednio tą gre nazwać ale nie będzie to ani piłka nożna ani ręczna. A turniej sołectw to zbyt poważny turniej by sobie dowolnie zmieniać reguły.

  2. To był chyba turniej młodzieżowy…Rozumiem,że są zasady,ale bardzo się cieszę,że młodzi ludzie(pewnie niektórzy się buntowali…)mieli okazje potwierdzić swoim postępowaniem zasadę,nie myśl tylko o sobie,pomagaj innym.Oby jako dorośli,też tak myśleli,czego sobie i innym pełnoletnim życzę:)

  3. a gdzie Trzemżal na czele z sołtyską lepiej projekty pisać i jezdzć z cała familią cały zarząd fundacji a nie na sportowo oj bardzo nie ładnie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj