Strona główna Polityka Trzemeszno „kloaką powiatu gnieźnieńskiego”?

Trzemeszno „kloaką powiatu gnieźnieńskiego”?

2634
88
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Na obradach Komisji Rewizyjnej Rady Miejskiej powrócił temat ścieków przywożonych na trzemeszeńską oczyszczalnię. Komisja rozpatrywała skargę Marka Walczaka na działalność, a raczej brak działań, burmistrza w tej sprawie.

Zarzuty kierowane przez skarżącego, ale także niektórych radnych, dotyczą przywożenia dużych ilości nieczystości spoza naszej gminy, w tym odbierania ścieków z browaru w Niechanowie. Okazuje się, że tamtejsza oczyszczalnia odmówiła ich przyjmowania z uwagi na skład chemiczny.

W obradach ze strony Urzędu Miejskiego uczestniczyli burmistrz Krzysztof Dereziński, jego zastępca Dariusz Jankowski oraz przedstawicielka ratusza Anna Krystman. Spółkę Remondis Aqua Trzemeszno reprezentował prezes Krzysztof Tomczak.

Wszyscy oni podkreślali, że nie ma ustawowego zakazu przyjmowania ścieków spoza gminy. Przewodniczący komisji Zbigniew Matelski zauważył, iż przedsiębiorca, który przywozi wspomniane ścieki z terenu miasta i gminy Gniezno oraz z browaru w Niechanowie, w swoich zezwoleniach z tamtych gmin nie ma wskazanego punku zlewnego w Trzemesznie.

Jak poinformowała Anna Krystman, przedsiębiorca w ostatnim czasie uzyskał koncesję na opróżnienie zbiorników od wójta Niechanowa, ze wskazaniem trzemeszeńskiej oczyszczalni oraz wystąpił o takowe do wójta gminy Gniezno. Urzędniczka podkreśliła, że decyzja o przyjmowaniu tych ścieków leży w kompetencji prezesa Remondisu, a nie burmistrza.

Swojego szefa bronił też D. Jankowski. Zauważył, że w gestii burmistrza leży wydawanie pozwoleń na opróżnianie szamb na terenie gminy, ale zgoda na przyjmowanie ścieków spoza naszego terenu na oczyszczalni w Trzemesznie zależy od prezesa spółki. Krzysztof Tomczak dodał, iż decyzja o przyjmowaniu obcych ścieków była podyktowana względami biznesowymi.

Takie tłumaczenie zdenerwowało radnych. Pytali jak to możliwe, że burmistrz – będąc przedstawicielem gminy, czyli 60% udziałowcem – nie ma wpływu na działalność spółki, w tym jej prezesa.

Przemysław Woźny za absurdalną uznał sytuację, iż przedsiębiorca z terenu gminy Gniezno mający 47 podpisanych umów w naszej gminie przywozi ponad 800 metrów sześciennych ścieków, a w tym samym czasie inny przewoźnik, obsługujący ponad 80 gospodarstw domowych dostarcza 100 metrów nieczystości.

Zastanawiał się, dlaczego nie wzbudziło to niczyjego zainteresowania w urzędzie. Jak stwierdził, rozumie aspekt biznesowy, ale jest też aspekt środowiska. Według radnego, śmieci i ścieki powinny być w miarę możliwości utylizowane tam, gdzie zostały wytworzone.

Mamy u nas milion wyrobisk po żwirze, składowisko odpadów dziwnych na Rudkach, mamy problem w Kamieńcu, teraz ściągamy ścieki z całych okolic. Czy my naprawdę chcemy być kloaką tego powiatu?” – pytał radny Woźny. Zauważył też, że ewentualne zyski z przyjmowania obcych ścieków nie zrekompensują chociażby kosztów naprawy dróg, niszczonych przez ciężkie szambiarki.

Zapytaliśmy burmistrza, jakie jest jego stanowisko w powyższej sprawie. „Przywożenie ścieków spoza naszej gminy budzi kontrowersje i jest źle odbierane. Z tego powodu będę dążył do zaprzestania tego typu praktyk” – odpowiedział K. Dereziński.

W głosowaniu obecni na obradach członkowie Komisji rewizyjnej (Zbigniew Matelski, Maria Sobieszak, Przemysław Woźny) jednogłośnie stwierdzili, że skarga Marka Walczaka jest zasadna. Ostateczną decyzję podejmie Rada Miejska.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




88 KOMENTARZE

  1. Nawet Radny Woźny twój człowiek p.Burmistrzu dał jasny sygnał że Trzemeszno stało się kiblem powiatu gnieźnieńskiego.Takie są skutki twoich rządów p.Burmistrzu.Jak nic nie możesz to po
    prostu odejdź.

    • mieszkaniec masz rację tylko twój czyn musi być poparty twoją obywatelską podstawą a to czyni jeden i tak jest w każdym temacie a oni burmistrz i wice robią to co kca

      • Głosowałem z całą rodziną na p.Burmistrza.Za rok mojego głosu nie ma jak i wielu których zawiódł. Nie dam się więcej oszukać na użalanie się i ciepłe gadki. 3 kadencje to i tak za dużo. Dobrze że PIS wprowadza kadencyjność.

  2. Ci biedni mieszkancy tego zacnego miasta nie rozumieja ze im bardziej ich gmina zanieszczona tym tansze stana sie ich posiadlosci, mieszkania itp

    Skoro wybrali taka wladze takiego burmistrza i radnych to pozniej niech do nich ida ze brak zainteresowania ich nieruchomosciami

    tyle w temacie

  3. Do osób odpowiedzialnych za oswietlenie naszego kochanego Trzemeszna .Kiedy zrobicie porzadek z gasnacymi lampami od Biedronki do Magnoli chyba nie czekacie az wydarzy sie jakas tragedia

  4. Za powstale zaniedbania które zostały ujawnione i udokumentowane Rada Gminy powinna dopilnować żeby osoby odpowiedzialne poniosły konsekwencje

  5. mam prośbę czy pan Walczaka nie powinno się wesprzeć naszą obecnością na komisji w środę ogdz15 30 gdyż on nie. jest sam w gminie

  6. Panowie l Panie radni czy wam nie jest wstyd jeden obywatel zrobił więcej za kadencji niz wy 15 co wy bierzecie dyjete nie mówiąco tym
    radnym co jeździ rowerem i opowiada że teraz on będzie kandydat na burmistrza gdyż mieliście o tym wiedzę brak słów

    • Może zbyt prosto myślę, ale chyba część radnych przygląda się w tej kadencji „jakości” prywatyzacji naszego mienia, bo to chyba jest kluczowe do zrozumienia wszystkich aspektów obecnej współpracy właścicielskiej na linii gmina – Remondis, tylko dlatego lokalna opinia publiczna poznaje jakieś informacje na temat funkcjonowania tej umowy ? Choć ta transparentność jest i tak dość ograniczona …

      Przypominam, że decyzja o prywatyzacji w takich kształcie zapadła ośmioma do siedmiu głosów przeciw w radzie miasta zeszłej kadencji, przy pełnym „stręczeniu” tego rozwiązania przez Burmistrzów … I z tego co pamiętam Pan radny Woźny nie tyle co głosował, za taką formą prywatyzacji, to jeszcze reprezentował radę w komisji, która miała się temu procesowi bacznie przyglądać ?

      Pan Marek Walczak dla mnie to uosobienie walki o sedno demokracji – jej jakości, chyba nikt jej nie rozumie tak bardzo jak on, dlatego tak pogardliwie Pan Burmistrz traktował Pana Marka na jednej z sesji rad miasta, gdy Pan Marek wytykał Burmistrzowi oszustwa wobec wyborców – przyglądałem się temu ze wstydem jako mieszkaniec, ponieważ takie osoby winny być gośćmi honorowymi obrad władz miasta …

      • Panie Macieju proszę zapoznać się z mocami przerobowymi oczyszczalni , skutecznością i efektem końcowym . Proszę
        przyjrzeć się jakości drzewostanu , nielegalnych podłączeń pod deszczówki , stanem szamb , walających się śmieci na obrzeżach
        miasta , dzikich wysypisk , stanem indywidualnych składowisk gnojowicy i obornika , pokryć dachowych , emisją pyłów i gazów ,rabunkowej gospodarki wodnej itp. Z Pana Walczaka jest ekolog jak ze mnie ,,perska księżniczka,,. O co temu Panu chodzi chyba nie trzeba tłumaczyć . Pan Woźny ? Jak to Pan Woźny
        jakoś dziwnie nie wnika w stan jezdni w centralnej części miasta czy w chaos komunikacyjny . O czym zatem ta dyskusja ?
        Przypomnę : ktoś tą władzę wybrał a teraz wielkie HALO .

        • Rozumiem, że Pan pisze o mocach przerobowych naszej oczyszczalni w kontekście dodatkowych szambiarek, rozumiem, że wydajność naszej oczyszczalni jest w stanie sobie poradzić z taką ilością, czy jest odwrotnie ? Bo nie do końca rozumiem tematu, co do drzewostanu, ciężki dla mnie temat, bo nie znam jego rozmiaru, ani nie wiem do czego mógłbym go równać … Co do deszczówki, to chyba Panu nie przeszkadza to, że ludzie używają jej na przykład do podlewania ogrodów ? Co do śmieci, to za rzucanie śmieci po lasach, rowach – obrzeżach miasta, strzelał bym po łapach – co może nosić znamiona eko- terroryzmu …

          Co do kostki, jeśli o niej Pan piszę, to jest to zabytek, a jej remont pewnie wiązałby się z ułożeniem jak na nowo ze sepcjalnym podłożem – oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby taką analizę kosztów wykonać – ciekawe jakby to było przepłynąć się autem po równej nawierzchni ?

          Mnie jako mieszkańca załamuje fakt, że posiadamy tak zdewastowane jeziora jak Klacztorne czy Popielewskie, nie wierzę, że nie można opracować planu rewitalizacji jednego choćby z tych jezior, sprawdzonymi metodami, choćby miało to trwać dekadę – to powinno być nas stać na taki wydatek, choćby na poczet przyszłych pokoleń.

          Co do wyborów, ja mam ręcę czyste, nie uczestniczę w tym procesie wyłaniania władz, nie widziałem kandydata, któremu powierzyłbym zaufanie, chociaż kibicowałem każdemu kogo jeszcze nie było na stołku, a Panu Burmistrzowi, żeby po wygranej się „ogarnął”, ale zawiódł już po kilku miesiącach … Polityka, jest dość mocno pokomplikowana, szczególnie w narodzie, którego elitę wymordowano i wypychano na emigrację …

          • Czy to znaczy,ze nie głosujesz? Jeśli nie masz praw wyborczych – jesteś usprawiedliwiony, jeśli masz i nie uczestniczysz – jesteś skompromitowany.

  7. Panie Walczak prosimy pana zajmij sie pan teraz odpadami na Rudkach tam tez smierdzi z daleka a nie tylko dusisz burmistrza oczyszczalnia zajmij sie pan odpadami wozonymi po zwirowiskach masz pan dobre auto towszedzie dojedziesz prosimy my mieszkancy i okolic.

  8. Jesteśmy jedyni w swoim rodzaju w całej Polsce i nie tylko mamy 60 % udziałów i nic do powiedzenia. Brawo.😀 dla włodarzy.Kiedyś klasyk powiedział cytuję „rozmowa konia z wiadrem „a kogo ta złota myś ? Zgadnijcie. Tylko teraz ten pan jest wiadrem a koń rozdaje karty. Pozdrawiam he, he.😀. To nie „mity to fakty” Niemcy górą. Pan Tomczak na Burmistrza.

  9. Co do jednego komentarza ze radni nic nie robią to się zgodzę,p.Penn tyle obiecuje a jak na razie nie dotrzymał żadnego słowa a co do szambiareksploatacji to ja już przestałam wierzyć co kolejek by zrobiono w tej sprawie…

  10. A gdzie maja wylewac nieczystosci lepiej niech przejdzie przez oczyszczalnie niz maja wylewac po polach czy rowach do czego wy zmierzacie robiac zakaz beda wylewac gdzie sie da a to nie bedzie tak ekologiczniepozdrawiam wszystkich zle myslacych.

  11. Dzień dobry,

    przepraszam,ale śmieszy mnie i irytuje bezmyślność, hipokryzja i brak elementarnej odpowiedzialności w tej sprawie.
    Klasyk Kisielewski mówił: socjalizm to jest taki ustrój, który bohatersko walczy z problemami, które sam stwarza.
    Czy nie widzicie tu analogii ?

    Praprzyczyną obecnych problemów „ściekowych”, „podwyżkowych”(woda,ścieki), „podatkowych”(nieruchomości) i wielu innych jest RAŻĄCO NIEKORZYSTNA UMOWA sprzedaży udziałów Remondisowi.
    Kto ponosi za nią odpowiedzialność?
    O jest ich sporo:
    1)Ci którzy pozytywnie REKOMENDOWALI tę transakcję
    2) Radni, którzy za nią głosowali
    3) Kancelaria ,która przygotowała (rozumiem, o ironio,że na zlecenie i za pieniądze gminy) treść umowy, która, pomimo posiadania 60 % udziałów w spółce, de facto ją ubezwłasnowolniła
    (przy czym najmniej obwiniałbym tu Radnych-po prostu się na tym nie znają i muszą słuchać „doradców”)

    No cóż mleko się wylało , więc porozmawiajmy o tym, co TERAZ można zrobić ?

    W mojej ocenie są dwa wyjścia:

    1) udawać,że decyzja była słuszna i dalej iść „w zaparte” ignorując coraz to nowe fakty świadczące o wadliwości tego rozwiązania.
    (jest to skądinąd psychologicznie uzasadnione: ludzie bardzo niechętnie przyznają się do swoich błędów i pomyłek i mają tendencję do bronienia własnych decyzji-nawet ewidentnie nietrafionych- „do upadłego”.Przyznanie się do błędu wymaga odwagi, odpowiedzialności i gotowości poniesienia określonych konsekwencji-czyli rzeczy, których większość ludzi unika)

    Oznacza to ,że w dalszym ciągu wysłuchiwać będziemy słownych przepychanek, wzajemnych oskarżeń, przerzucania się odpowiedzialnością , prób nieudolnego tłumaczenia, w które nie wierzą sami mówcy i trwać będzie zabójczy dla gminy letarg : nie doczekamy się analizy prawno-finansowej skutków ewentualnego wypowiedzenia umowy z Remondisem, ani pożegnania się z „niezastąpioną” Kancelarią,ani zmiany na stanowisku prezesa komunalki.
    Beczkowozy będą dalej rozjeżdżać drogi, gubić zawartość, skażać środowisko. Pan Prezes będzie robił dalej swoje interesiki, korzystne dla Jego firmy i opłacane z kieszeni podatnika.
    I mam niestety nieodparte wrażenie,że wszystkim(poza mieszkańcami oczywiście) jest to na rękę…

    albo:

    2)przyznać się do błędu, uderzyć w piersi, przeprosić mieszkańców i zacząć nareszcie DZIAŁAĆ W ICH INTERESIE:
    a)zlecić pilnie analizę umowy z Remondisem i możliwości i skutków jej rozwiązania
    b) podziękować Kancelarii za” współpracę”, zaoszczędzić 15 % z odzyskiwanego VATu
    c) nie czekając: zwołać walne zgromadzenie udziałowców Remondisu i mając większość -odwołać aktualne (a w mojej ocenie działające wbrew interesom większościowego właściciela i mieszkańców) władze spółki
    d) powołać (konkurs !) niezależnego menadżera do kierowania nią z jasnymi zadaniami: ukrócenie „importu ” ścieków, uregulowanie zaległych zobowiązań wobec gminy, wycofanie pozwu przeciwko gminie, weryfikacja i restrukturyzacja spółki w celu obniżenia kosztów i uniknięcia konieczności podwyżek cen na wodę i ścieki

    Szanowni Radni, Szanowni Panowie Burmistrzowie-każdy ma prawo do popełnienia błędu. Wierzę,że podejmując kilka lat temu decyzję o „wpuszczenu” Remondisu do Trzemeszna, działaliście w dobrej wierze i nie mogliście przewidzieć,że cudowne wizje roztaczane przez Remondis i „doradców” prawnych okażą się pułapką.
    DZIŚ JUŻ TO WIECIE !
    I właśnie teraz stoją przed Wami kluczowe dla gminy i jej mieszkańców decyzje.Czeka Was egzamin z odwagi, odpowiedzialności i dbałości o dobro Trzemeszna.
    Jeszcze możecie to naprawić, jeszcze możecie z podniesionym czołem stanąć za rok przed wyborcami i powiedzieć: pomyliłem się, ale zrobiłem wszystko, co mogłem,żeby naprawić swój błąd.
    Trzymam za Was kciuki !
    Nie oblejcie tego egzaminu!
    Poprawki nie będzie…

    Pozdrawiam
    TDi

    • Czy to prawda, że gdy obecny prezes odpowiadał za ekologię w jednym z trzemeszeńskich zakładów, zatruciu ściekami z tegoż zakładu uległo jezioro kościelne? Czy to prawda, że gdy obecny prezes kierował oczyszczalnią za czasów komunalki, wielokrotnemu truciu, przez spuszczane bezpośrednio do jeziora ścieki z terenu oczyszczalni, ulegało jezioro Popielewskie? Jeśli tak, kto tego człowieka zatrudnił na tak odpowiedzialnym stanowisku w komunalce? Kto go obrał prezesem po restrukturyzacji? Co na ten temat ma do powiedzenia jeszcze burmistrz i jego jeszcze zastępca?!

    • Cóż za życzeniowy stosunek Panie Tomaszu, ale robotę Pan tym wpisem odwalił za asystenta do spraw społeczno – gospodarczych, ma prawo się poczuć jak na bezrobociu w tym temacie … Chociaż tam miał swego wybitnie zasłużonego Asystenta Burmistrz zesłać …

      Mnie ciekawi jeszcze jedna kwestia, ja rozumiem, że zysk biznesowy był dzielony jak udziały w spółce 60% do 40 % ? 😉

      Czy jeszcze więcej udało się gminie zarobić na tym biznesie ?

      • Szanowny Panie MaciejW,

        stosunek , jak Pan napisał,”życzeniowy”- bo ja Trzemesznu dobrze życzę…
        A tu krew mnie zalewa, kiedy czytam o tej indolencji władzy.
        Imposybilizm (modne słowo i politycznie na czasie:-) do entej potęgi.
        Scenariusz który przedstawiłem (pozytywny) można zrealizować w ciągu max 3 miesięcy. Zwołać walne zgromadzenie, odwołać zarząd komunalki i ukrócić import ścieków-w 2 tygodnie.
        Tylko trzeba chcieć…

        pozdrawiam
        TDi

        • Trzeba chcieć Panie Tomaszu – to chyba kluczowe, chociaż to co nas dotyka to indolencja, ale zarządzania – fakt, że wynika ona właśnie z władzy, ale to zarządzanie razi najbardziej …

          Pozdrawiam Pana.

  12. Bez-radny Woźny głosował za sprzedażą komunalki. A kto głosował na Woźnego? Kto Derezinskiego burmistrzem zrobił i kto innych bezradnych powybierał? I to w kilku kolejnych wyborach? Oczyśćmy wpierw szambo mentalności małomiasteczkowej, potem radę i burmistrza urząd w następnych wyborach, potem niech nowo wybrani oczyszczą urząd miasta i gminy z niekompetentnych i niewiele robiących urzędników (bo wychodzi na to, że i tacy są) i wtedy dopiero „szambo powiatowe – Trzemeszno” może być zmienione i oczyszczane.

  13. Co tam beczkowozy,zobaczcie śmietnik,którym jest słynna siłownia pod chmurką.To ma być miejsce uprawiania sportu? Przerażają setki petów i połamane ławki.Dobrze,że puszki po piwie i butelki ludzie wyzbierają. A kamery miały być panie Przewodniczący… Bo o zainteresowaniu burmistrza i wice to nawet nie można marzyć!

  14. Wygląda na to ,że Trzemeszno- miasto z tradycjami i bogatą historią będzie postrzegane jako grajdol , gdzie króluje brud i bałagan .Czytają te wpisy włodarze miasta i jak się czują,patrząc w lustro???

    • Jeszcze tylko zrujnować do końca liceum i w komplecie z zawodówką pozbędziemy się kłopotów z tradycją i historią, choć, kurka wódka, nie do końca. No, można jeszcze pogrzebać przy podstawówkach, polikwidować te wiejskie, połączyć przedszkola w jedno gigantyczne, resztę zamknąć. Poeksperymentować więcej z ekologią i naturą – „doszambić” jeziora, użyźnić glebę (nie jeden wszak dol da się jeszcze wykopać i zasypać proekologiczną zawartość), a Polska długa i szeroka i nieczystości oraz trucizn nie zabraknie. Gdzieś to gromadzić trzeba! No i dokooptować koniecznie urzędników do obsługi tego wszystkiego, oczywiście z dorastającego pokolenia znanych, zasłużonych, urzędniczych rodzin. Ale to w następnej kadencji! Tymczasem zakupujcie mieszkańcy miasta i gminy dodatkowe ubezpieczenia zdrowotne – wszystko z gleby i wody wyjdzie i wróci z warzywami, owocami, w powietrzu i w wodzie – bądźcie hojni w tych wydatkach, bo moze sie okazać, ze potrzeby pozniejsze będą ogromne.

  15. To, że Pan Woźny głosował w określony sposób za przekształceniem komunalki to jedno. A to, że celnie i konkretnie zareagował na komisji to drugie. No i oberwało mu się. Tak więc jak widać, lepiej sie nie wychylać, nie odzywać się i głosować jak burmistrz chce. Myślę tu szczególnie o jednym młodym radnym ale nazwiska nie wymienię, bo tylko ja korzystam z mojego wifi .
    Państwo radni.Nie rżnijcie głupa. To nie jest tak, że nic od Was nie zależy. Sprawa ze ściekami robi sie bardzo poważna. Za chwile pan od beczkowozów może mieć pozwolenie od burmistrza Mogilna, Strzelna, Rogowa itp. A co powiecie jak oczyszczalnia wysiądzie i bedzie potrzeba wyłożyć kupę kasy na jej remont? No nic. Zabezpieczycie pieniądze w budżecie.. Moje pieniądze.

  16. Jak mi wiadomo p. Peno obiecał kamery na siłownie a tu nic , prawda brud jakby nikt nie interesował sie tym miejscem.P.Peno to tylko bawi się w wielkiego dla ludzi a to tylko po to aby ludzie w przyszłych wyborach poszli za nim…Ja na niego nie zagłosuje…..

    • Kamery zarówno na „siłowni”jak i ulicy Tumskiej i zmiana lokalizacji kamery przy sklepie 24 h są uzgodnione i zatwierdzone. Te trzy kamery będą zainstalowane kompleksowo w tym samym terminie. Mam nadzieję do końca listopada zgodnie z tym co pisałem na faceboku. Pytałem nawet dzisiaj i otrzymałem odpowiedź że czekamy tylko na zgodę konserwatora zabytków, niestety taka zgoda też musi być. Wszelkie inne procedury zostały zakończone i tylko ta jedna zgoda została. W czwartek ma być oficjalna informacja konserwatora i taką też informację przekażę mieszkańcom. Tak że to nie obietnica tylko realne działanie. Pozdrawiam. ☺

  17. Pan nie wiedział, że zgoda konserwatora musi być? Powiem Panu na ucho, że Trzemeszno to zabytkowe miasteczko. Przewodniczący Rady NIGDY nie powinien mówić, że NIESTETY zgoda konserwatora zabytków musi być.

  18. To nie jest realne działanie, bo ileż można Panu o tym przypominać i prosić o to, co pan wziął na siebie. To takie rzępolenie po sprawie tępym narzędziem pod publikę a nie zrobienie i zakończenie sprawy.

      • Szanse to oni już mieli setki razy. I co, znów czekać i dawać szansę ? Co to za polityka zrobić szambo, a potem jak Pan Walczak im wytknie to i owo, to pokazują się jak to oni skutecznie działają.
        Szambo już jest i teraz to mogą pokazać nie powiem jakie oblicze.
        Ja im daję szansę na odejście .

  19. Dziękuję za wsparcie ale oczekuje na waszą aktywności fizyczną to znaczy udział w komisji -sesji to zmienimy Trzemeszenski nieład na Trzemeszenski porządek w urzędzie i na ulicy aby się z nas nie nasmiewano abyśmy nie byli pozywa dla prasy tylko pisano że społeczeństwo dokonało pozytywnej oceny pracy urzędu -Burmistrza I jego zastępcy a nie jak dotychczas pozdrawiam I proszę o przemyślenia temu

    • Brawo panie Marku, pana działalność i ten apel zasługują na pochwały! To przejaw demokratycznego zaangażowania (na przekór antypolskiej propagandzie o rzekomym braku demokracji w Polsce szerzonej przez komunistów, faszystów i innych pseudodemokratów). Mam nadzieję, ze spotka się z odzewem (bo to tez byłby przejaw demokratycznej świadomości i zaangażowania). Lecz jeśli jeszcze nie, proszę się nie zrażać. Budzenie społeczeństwa w czasie pokoju trwa długo. Pozdrawiam!

  20. Źródłem tego bałaganu i alkoholizowania się żuli jest nocna sprzedaż alkoholu.Zróbcie zakaz handlu alkoholem od godziny 20,i problem z głowy! Te kamery i pie…. enie się z pijakami,uderza w nas wszystkich. Robimy sobie koszty,żeby sklepikarz zarabiał. To nic,że okolica ul Kopernika nie śpi! Teraz jeszcze importujemy groźne nieczystości! Brawo burmistrz,brawo radni! Rozum śpi? To prawda, że pijak pije i pił będzie ale my chcemy spokojnych nocy.!!!

  21. Debilu a gdzie jest nocna sprzedaz alkoholu na 24 h przeciez tam juz nie ma sprzedazy nocnej i czynne do 24 chyba ze znasz zrodla gdzie sprzeaja .I NIE P…. FARMAZONOW.

    • Po godzinie 22,to jest nocna sprzedaż alkoholu. Redaktorze, czy Panu nie przeszkadza żenujące używanie obraźliwych epitetów? Czy na pańskim portalu można to robić? Będę wdzięczny za odpowiedź zanim zacznę robić to samo co „wielokropek”.

  22. Peno jest taki sam jak inni radni. Kreuje swój wizerunek na obrotnego i skutecznego, a niczym się nie wyróżnia.
    Pasuje do tej władzy jak ulał.
    Pokazywanie się na fotkach z okazji imprez, gadanie Co To Ma Być -to Trzemeszno przerabiało.
    Swoje wiemy Panie przewodniczący Peno…

  23. Wyborca ma racje co do p.Peno,jego argumenty dotyczące kamer są na poziomie przedszkolaka a nie przewodniczacego rady miejskiej! Popieram tez Kopernika ,wszak cisza nocna obowiazuje od 22 drugiej…

    • Reagowanie, gadanie i odpowiadanie nie ma nic wspólnego z konkretnym działaniem. Nie chce mi się wymieniać nie załatwionych spraw. Ble, ble, ble i tyle.
      Ciekawe jak zakończy się np. głośna sprawa tej wiadomej placówki?
      I co tu chwalić?

  24. najlepiej wyjechac z tego calego trzemeszna jak ja to zrobilem – znacznie wieksze mozliwosci, w trzemesznie za 1h pracy 10 zl w workService placili w Izo.. tu 100 zl/h i to nic robic nie trzeba w zyciu do trzemeszna nie wroce, takze mozecie sobie znowu powybierac tego cwaniaka jednego i drugiego na kolejne kadencje
    i cala ekipe bezradnych co tylko na diete czekaja ZAL po prostu ZAL
    pytaja mnie skad jestem to mowie ze nie pamietam.

    Ale ze placówke wsparcia noo noo sprawa przycichnie to szefostwo wroci z wyganania hehe…

    Biedni ludzie w podatkach placa na tych wszystkich cwaniakow a tamci sobie lataja 4 litery grzac w cieplych krajach i auto maja stale to samo dl aniepoznaki

  25. Panie Kwik,

    dlaczego w Pana opinii nie głosując jestem skompromitowany ?

    Tylko niech mnie Pan nie próbuje ustawiać bajdurzeniem o obywatelskim obowiązku, bo smarknę ze śmiechu …

    • Smarkniesz, bo prezentujesz naiwność smarkacza. Obrażać się na demokracje, , bo kandydaci nie odpowiadają? Zmartwię Cię, lepsi nie będą – są średnią danego (tu naszego) społeczeństwa. W demokracji zaś niezwykle rzadko mamy wybór miedzy białym i czarnym, najczęściej to wybór między odcieniami szarości. I owszem, to obywatelski przywilej i patriotyczny obowiązek brać udział w wyborach, referendach. Ośmieszając to, ośmieszasz tym samym prezentowany tu przez Ciebie pseudo, jak się okazuje, patriotyzm.

    • Macieju, to nie w Twoim stylu taka odp. Ostatnie zdanie – to Ci się chyba wymsknęło.Ja Cię czytam, czasem się z Tobą zgadzam, czasem nie , ale Cię lubię i tak się nie odzywaj.

  26. Jeśli mam wybierać kogoś komu nie ufam, kto nie spełnia w mojej ocenie podstawowych standardów, czyli nie objawia minimum cech wymaganych na dane stanowisko, lub poprzednią pracą zwiódł społeczne zaufanie to czułbym wyrzut sumienia oddając na kogoś takiego głos – wyrzut obywatelski właśnie Panie Kwik, a nie przywilej … Mógłbym oczywiście w formie protestu źle skreślić kartę głosowań, ale to nabija frekwencję czyli akceptację systemu, który neguje od założycielskiej zbrodnii okrągłostołowej …

    Pan definiuje patriotyzm urną, ja bliżej tą formę wyboru nazwałbym kajdanami w obecnej wersji – wyrachowaną okupacją Zachodu i lokai w postaci partii politycznych – właśnie …

    Oczywiście rozróżniam wybory samorządowe od partyjnych, państwowych itd …

    Dla Pana wybór mniejszego zła jest szczęściem obywatela, a aktywizacja obywatelska przy urnie co 4 – 5 lat działaniem wybielającym wobec obowiązku Polaka dla Polski, dla mnie to groteska … Komizm tych czasów, ociemniałych politycznie obywateli pełzających po kartach do głosowań pobudzonych kampanijnymi sloganami, programami, których nie znają – i nie pamiętają tak jak prawa, ekonomii i sedna polityki … Bo nie ma elit narodowych Panie Kwik … A państwa narodowe są niszczone przez globalizm …

    • Zejdźmy na ziemię i wróćmy do naszego Trzemeszna. Otóż, trzeba iść i wybierać z tego, co jest. Można też samemu wystartować, najlepiej w silnej grupie, która razem będzie mogła zdziałać więcej (tak właśnie powstają m.in.partie polityczne), szczegolnie gdy nie chce sie nikomu powierzyć mandatu do reprezentowania siebie. Oczywiście można też nie skorzystać z przywileju i nie wypełnić obowiązku obywatela, a także nie angażować sie osobiście, lecz jedynie lekką ręką, czy językiem krytykować „system”, poszukać jakiegoś wroga (np.globalizację), formułować proste wyjaśnienia skomplikowanej rzeczywistości, by wreszcie z bezpiecznej pozycji (wyższości?) prawić morały lub raczej banialuki. Ale to jest, powtarzam się, kompromitacja.
      W dodatku nie mającą wiele wspólnego z patriotyzmem.

      • Miły Panie Kwik, moim wyborem do tej pory był brak wyboru, fakt, że wybory samorządowe są najbliższe dla wyborcy – możemy wręcz „dotknąć” kandydatów, fakt, że przyszłoroczna kampania może być ciekawa, oby była na wysokim poziomie merytorycznym z pomysłem na rozwój miasta i gminy, a sztaby zdrowo podbijały jej poziom …
        Podkreślam piszę o wyborach samorządowych, ponieważ mają one inny charakter …

        Teraz, z woli sprostowania – pisałem o globalizmie – to doktryna polityczna, nie globalizacji – procesie społecznym …

        Co do mojego zaangażowania jako obywatela, to nie będę go sam analizował, ale wydaje mi się, że kilka rzeczy udało się osiągnąć ponad przeciętną, mimo absencji wyborczej, ku mojej satysfakcji 🙂

        • Osiągnięć szczerze gratuluję, natomiast obstaję nadal przy swoim zdaniu, co do patriotycznego obowiązku brania udziału w wyborach. Każdych wyborach.

          • Panie Kwik,

            więc co by naszą rozmowę w sposób konsensualny zakończyć, to życzę Panu czystego sumienia, świadomości, dobrych i trafionych wyborów przy urnie, które prawem, ekonomią i jakością zarządzania przełożą się w dobro dla Polski i Polaków a sobie pozwolę na „partyzantkę” z doskoku, jeśli trafi się sposobna okazja …

  27. W naszym mieście, kto myśli że jest ważny ,bo gdzieś tam należy, to tylko się pyszni i gdacze. A z tego gdakania nic nie ma. Ile można gdakać o tym samym? np. o siłowni. To tylko jeden przykład.

  28. Panie Kwik w życiu Pan mnie nie zmusisz do zagłosowania na:

    a. niemieckie partie polityczne w Polsce.
    b. amerykańsko – izraelską partię polityczną w Polsce, która bardziej nienawidzi Rosji niż kocha Polskę, a jej wasalstwo wobec USA jest wprost proporcjonalne do kundlizmu „totalnej opozycji” wobec Niemiec.
    c. wykastrowany post PRL-owski PSL, układowców i aferałów.
    d. odklejonego od rzeczywistości Korwina, który każdą swoją inicjatywą tworzenia partii, zabiera czas, burzy nadzieje i marnuje intelektualnie młodych Polaków.
    e. pozostaje Kukiz, któremu intuicyjnie jako liderowi kompletnie nie ufam – jednak w jego partii na ilość, członków – posłów merytorycznie przygotowanych jest najwięcej – i gdyby nie fakt, że w Polsce głosuje się na partie polityczne, a nie ludzi to pewnie przy jakimś nazwisku z tych list byłbym skłonny postawić krzyżyk.

    Komptomitacją są właśnie wybory Polaków przy urnach, ich świadomość polityczna, ekonomiczna, prawna czy polityki międzynarodowej – która bierze się z braku wiedzy – informacji, braku samodzielnej analizy, braku jakiejkolwiek refleksji politycznej …

    Nam jako Polakom żyjącym tu i teraz, szarym obywatelom – powinno leżeć w obowiązku zachować tożsamość i bronić wartości narodowych – krzyża i rodziny … Fakt, że na polskiej prawicy, jest kilku posłów, którzy potrafią głośno artykułować tą obronę i ciepło mówić o Polsce, jednak są przypięci partyjniacką lojalką i interes partyjny zawsze przysłoni – interes narodowy Polaków. Mamy wybór, bez wyboru – polityków – urzędników, których odpowiedzialność za błędy, zdrady interesów Polski nie dotyka, bo co 5 etat w Polsce to budżetówka i zawsze się coś znajdzie nowego … Pomijam przypadki korupcji politycznej w skali UE- Buzek, Tusk i Lewandowski …

    Fakt, że część społeczeństwa nie uczestniczy w tym procesie wyłaniania władzy, może dobrze o nim świadczyć ( cytuje za dobrym kolegą: jak ja mogę iść głosować jak nie mam pojęcia o polityce, a telewizji nie mam zamiaru oglądać ) szczególnie w zderzeniu z tymi, którzy budzą się nad urnę fajerwerkami kampanii, nie analizą programów. Ja nie chce się tłumaczyć moim dzieciom z tych wyborów – a mniejsze zło – to nie wybór – tym bardziej uzasadniany obowiązkiem obywatelskim, jeśli ktoś realizuje zewnętrzne interesy mocarstw światowych lub lokalnych, oraz światowego lobby finansowego, nawet jeśli ubierze to w biało – czerwony płaszczyk, to nie jest dla mnie jako Polaka żaden wybór, którego mógłbym dokonać z czystym sumieniem – świadom, wielkiego bagażu historycznego jaki niesie nasz naród, oraz przeciwnościami z jakimi może przyjść mi się konfrontować w przyszłości, jako konsekwencją wyboru …

    Więc moim wyborem będzie nadal absencja wyborcza … Chyba, że potrafi mnie Pan przekonać, do swojego wyboru, jaki rozumiem Pan dokonuje ?

    PS. Ja nie poruszam tematów ordynacji, metody D’Hondta, systemu betonu politycznego na polskiej scenie wyborczej – zamiany szyldów partyjnych, cudów przy urnach, rozszalałej agentury przez brak lustracji po 89 roku – no i propagandy jako gwaranta sukcesu w trzymaniu za „mordę” polskiego narodu …

    • Wiem, że lubisz mieć ostatnie słowo. Ale mądrości Ci od tego nie przybędzie. Obnażyłeś się teraz, i dobrze. Kompromitacja osiągnęła dno.

      • Serdeczny Panie Kwik,

        po pierwsze niech mi Pan wskaże moment w którym zbliżyliśmy się na tyle w tej internetowej dyskusji, by nie używać wobec siebie form grzecznościowych ?

        Po drugie, ma Pan niecodzienną okazję, przekonać mnie, że popełniam błąd bojkotując urnę wyborczą, i podać kilka argumentów za tym przemawiających, zamiast słać mi jałowe komunikaty o tym, że się – kompromituje i obnażam, podałem w pierwszym wpisie, że paplanina o obywatelskim obowiązku jest ograniczona w temacie, a Pan po za nią kompletnie nie wyszedł …

        Podałem Panu kilka argumentów, dlaczego nie głosuje, więc tnąc temat logiką demokracji – podałem ich więcej, więc wygrałem dyskusję i mam rację, jeśli już tak Panu bardzo zależy, żebym dowiódł swojej ostatniej racji, chociaż to dla mnie abstrakcja chęci posiadania – a dla Pana argument – koło ratunkowe jak czytam …

        Więc racjonalnie i obiektywnie rzecz ujmując, nie wiem kto się bardziej kompromituje i indolencję obnaża – Pan kreśląc na kartach wyborczych zwabiony obywatelskim obowiązkiem i kampanią wyborczą czy ja – „partyzantką” obywatelską …

        • Zostały Ci naleciałości z piaskownicy – tam pewnie zawsze wygrywałeś ilością zabawek?
          W kwestii patriotycznego obowiązku i obywatelskiego przywileju, to jednak ja mam rację. Twoj upór w kwestii głosowania ujawnia obywatelską jak i patriotyczną niedojrzałość.
          Nie przekonam Cię, bo poza czubkiem nosa (nie) swoich poglądów, świata inaczej nie widzisz – jesteś wyjątkowo odporny na argumenty, co udowadniasz w każdej prowadzonej polemice.
          Twoje zaś argumenty, co podkreślam za każdym razem, jedynie kompromitują Cię coraz bardziej. Mieszasz fakty z mitami i hołdujesz spiskowym teoriom dziejów. I tak, np., jest przesadą twierdzić, ze PO – mimo wszystko – jest niemiecką partia, a już twierdzenie, ze PiS, to partia izraelsko-amerykańska zakrawa o głupotę.
          Nie twierdzę jednak, że Twe wypowiedzi zawsze i kompletnie pozbawione sa sensu, ale zalecam więcej pokory oraz dystansu do tytułów, którymi się niewątpliwie żywisz.
          W kwestii form grzecznościowych proponuję skarżyć się Pani Globalizacji, lub Panu Globalizmowi.
          A teraz zabieram zabawki i odchodzę z tej dyskusji. Zostajesz sam.

          • U mnie w piaskownicy panowały iście demoktaryczne reguły, wygrywał ten kto miał więcej zabawek, jednak z przykrością Pana informuję, że to nie byłem ja …

            Głupotą Panie Kwik to jest wpuszczenie na terytorium wojsk obcego mocarstwa, które będzie stacjonować na eksterytorialnych warunkach, i w każdej chwili może zrealizować jedną ze swoich geopolitycznych strategii, jednocześnie dając zgodę na budowę bazy rakietowej zdolnej przenosić rakiety z ładunkiem nuklearnym. Dodam tylko Ministra Obrony Narodowej, który na arenie międzynarodowej wypowiada się w takim tonie wobec naszego sąsiada:

            http://natemat.pl/223199,czy-leci-z-nami-pilot-tak-antoni-macierewicz-dolewa-oliwy-do-ognia-w-kanadzie-w-sprawie-rosji

            Czy znajdzie Pan jeszcze jakiegoś MON w jakimś kraju Europy, który w takim szaleńczym tonie zaognia napięcie, w czyim to jest interesie Polski czy może FR ?

            Czy nie głupotą jest pisanie – mówienie o drogim gazie z Rosji, przy jednoczesnej próbie dywersyfikacji dostaw gazu z USA , którego koszt będzie średnio licząc dwukrotnie wyższy ? Czyli walka polityką na zlecenie, przeciw własnym gospodarczym interesom ?

            Czy nielegalne więzienia z punktu widzenia prawa międzynarodowego na terenie Polski, o których jako pierwszy mówił Lepper to też element strategii Putina w Polsce ? Czy któryś z dziennikarzy przeprosił Leppera, za to, że nazywano go wtedy oszołomem ?

            Czy blokowanie budowy jedwabnego szlaku, geopolitycznego wejścia Chin do Europy, gdzie Polska miałaby być głównym logistycznym elemntem tego szlaku nie jest głupotą ?

            Co do PO, czy sponsorowanie akcji zabierz babci dowód przez organizację i fundacje które czerpały pieniądze od niemieckiego rządu, nie jest jawną dywersją i ingerencją wpływającą na przebieg wyborów w Polsce ? Czy likwidacja własnego przemysłu stoczniowego na korzyść niemieckiego, nie jest zdradą ? Czy ciągłe wmawianie Polakom, że interes europejski ( niemiecki w gruncie rzeczy ) jest równy z polskim, i ciągłe respektowanie dyrektyw KE jest obowiązkiem Polski, nie ważne jaki wpływ one mają na rzeczywistość Polaków ?

            Jeśli Pan nie wierzy w spiski, to znaczy że nie zna Pan historii polityki i historii bo one są naturalne dla procesòw politycznych … No chyba, że np: Rewolucja francuska, październikowa, zabójstwo Kennedego, pakt Ribentrop – Mołotow, operacja Barbarossa, przejęcie przez Rotchildòw Banku Anglii po przegranej Napoleona to dla Pana zbiegi okoliczności … A wymieniać można od starożytności po dzień dzisiejszy …

            Tak jak taśmy z restauracji Sowy, które pomogły dojść PIS do władzy, i pokazać jaką to elitę mają Polacy, jaką sobie przy urnach dwukrotnie wybrali …

            Także, proszę uwagi o zdziecinniemu zachować dla siebie, i patrzeć politykom na ręcę, bo one z reguły przeczą temu co mówią ich usta …

  29. Proszę redaktora o dołączenie nagrania z Łazarza z podpisania umowy z oklaskami jakie dostał burmistrz i ten drugi od radnych z Maciolem w roli głównej no i wiatraczki nie zapominajmy o slomie ona będzie się snila długo bardzo długo oi bardzo długo panie Burmistrzu czego mamy teraz przyjemność doświadczać od powołanej spółki a przysłowie mówi do spółki to jaskółki

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj