Strona główna Kultura Trzemeszeńska kultura ubogim krewnym sportu?

Trzemeszeńska kultura ubogim krewnym sportu?

6508
51
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Tematem najbliższej sesji Rady Miejskiej mają być m.in. sprawozdania samorządowych instytucji kultury – Biblioteki i Domu Kultury. Dyskusja o nich odbyła się na niedawnym posiedzeniu połączonych komisji.

Dużo emocji wywołało wystąpienie dyrektora DK Mariusza Zielińskiego. Omawiając przedłożone radzie sprawozdanie zarzucił władzom samorządowym zaniedbania w zakresie nakładów na kulturę, szczególnie na jej bazę lokalową.

Zwrócił uwagę na brak odpowiedniej sali, w której można by zorganizować koncert dla większej liczby osób czy chociażby próbę zespołów tanecznych. Obecnie próby odbywają się w sali ZSOiZ, w SP nr 1 i hali OSiR.

Dyrektor apelował do radnych, aby planując budżet zastanowili się, jaki jest stan działalności kulturalnej w Trzemesznie.

Dzisiaj jestem często pytany, kiedy w naszym mieście będzie sala, w której będzie można zorganizować koncert na 500 osób. Niestety, muszę odpowiadać, że nie wiem” – mówił rozgoryczony dyrektor.

Dodał, że jeśli chodzi o bazę kulturalną to w naszym mieście równa się ona zeru. M. Zieliński pytał radnych, dlaczego w gminie dla około 200 osób grających w piłkę jest wiele boisk, a dla 200 osób tańczących w zespołach nie ma ani jednej sali. Takie pytania zadają między innymi rodzice dzieci i młodzieży zaangażowanych w działalność taneczną.

Apelował, aby poważnie rozważyć możliwość wybudowania w Trzemesznie nowego centrum kultury. Przypomniał, iż obecna siedziba DK i biblioteki to obiekt z 1974 roku, będący jednocześnie budynkiem mieszkalnym.

Jako pierwszy w dyskusji głos zabrał Tadeusz Pawlak, któremu nie spodobało się porównywanie nakładów na sport i kulturę. Jak przypomniał, budowa obiektów sportowych to była wspólna inicjatywa burmistrza i dyrektora OSiR, w znacznej części sfinansowana ze środków zewnętrznych. Proponował, aby dyrektor DK też zakasał rękawy i poszukał środków na kulturę.

Do wypowiedzi M. Zielińskiego odniósł się wiceburmistrz Dariusz Jankowski. Zauważył, że zarówno działalność sportowa, jak i kulturalna, finansowane są w przeważającej części z budżetu samorządu. Stąd należy zadać sobie pytanie, jakie mamy w gminie priorytety.

Jednocześnie odpowiedział na zadane przez siebie pytanie, iż priorytetem w ostatnich latach były nakłady na sport. Wymienił przy tym kilka największych inwestycji, jak np. budowa dwóch hal sportowych przy szkołach czy boiska ze sztuczną nawierzchnią.

Przyznał, że na inwestycje sportowe przeznaczono w ostatnich latach duże pieniądze, chociażby 4,5 miliona na halę sportową w Trzemżalu. Podkreślił też, iż obiekty te nie służą tylko działalności sportowej, ale i kulturalnej. Wymienił przy tym również świetlice wiejskie, na których remonty przeznaczono w ostatnich latach znaczne środki finansowe.

Dalsza dyskusja przebiegała w dość gorącej atmosferze. Wypowiedź zastępcy burmistrza skomentował Kacper Lipiński. „Mówił pan 15 minut i właściwie nic pan nie powiedział i tak samo jest z kierunkami rozwoju gminy. Tak naprawdę wszyscy wiemy, że kierunków w naszej gminie nie ma na nic” – mówił radny.

„Żeby się w tych kwestiach wypowiadać powinien pan mieć elementarną wiedzę. Powinien pan najpierw odrobić lekcję i zapoznać się z budżetami poprzednich lat i zobaczyć jakie były priorytety. To były także pana decyzje” – odpowiadał D. Jankowski.

Pan jak nie wie jakich argumentów użyć to mówi mi, że jestem za młody, albo niedouczony, albo mnie nie było. Umie pan używać merytorycznych argumentów?” – odciął się K. Lipiński.

Benedykt Nitka poparł wypowiedź K. Lipińskiego stwierdzając, że to wiceburmistrz sprowokował dyskusję zwracając się podniesionym głosem do radnego. Zaznaczył, iż nie pozwoli na takie traktowanie radnych.

Odniósł się też do sprawozdania dyrektora DK. „Dom Kultury musi powstać w Trzemesznie. Wstydem jest, że przychodzi 70 czy 80 osób na wystawę i stoją w drzwiach bo nie mogą wejść do środka. […] Sport już swoją działkę zrobił i bardzo się cieszę z tego powodu, ale teraz zajmijmy się kulturą i to kulturą wysoką” – apelował przewodniczący rady.

Przypomniał jednocześnie o 23 milionowym zadłużeniu gminy. Stąd – według przewodniczącego – konieczność szukania środków zewnętrznych.

W podobnym tonie wypowiadała się prowadząca obrady komisji Renata Buzała. „Chyba zdaniem nas wszystkich baza sportowa jest już nasycona na terenie gminy. Przyszedł czas na podniesienie trzemeszeńskiej kultury z poziomu zero, albo i poniżej” – mówiła przewodnicząca komisji społecznej.

Wiceburmistrz poczuł się dotknięty dalszą częścią wypowiedzi radnej. Stwierdziła ona bowiem, że D. Jankowski jest wspaniałym, profesjonalnym pracownikiem urzędu, ale w kategorii „urzędnik”. Jak skomentowała, nie posiada on jednak czegoś, co jest niezbędne w wyznaczaniu kierunków gminy, gdyż nie jest z Trzemeszna i dlatego nie czuje sercem naszego miasta.

Zabolało mnie to co pani powiedziała. To bardzo nieuczciwa ocena mojej osoby. Sprowadza pani temat do miejsca zamieszkania, a nie zauważa pani mojego zaangażowania w sprawy samorządowe od wielu lat” – odpowiedział D. Jankowski.

W głosowaniu radni jednogłośnie wydali pozytywną opinię do sprawozdania dyrektora Domu Kultury.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




51 KOMENTARZE

  1. Pan Lipiński zabiera głos w dyskusji o kulturze a sam tej kultury nie ma. Tekst typu „mówił pan 15 minut i właściwie nic pan nie powiedział…” jest w mojej ocenie chamski i świadczący o braku kultury. Ale to nie pierwszy taki popis tego radnego.

    • Gdzie jest chamstwo p. Lipińskiego bo ja go nie widzę. Powiedział to o czym wszyscy wiedzą od dawna. Narcyzm i wszechwiedza p. wice burmistrza na każdy temat jest jak mówi klasyk porażająca. Celna i mądra riposta. Brawo Kacper Lipiński. Panie Jankowski trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść tak jak i pański pryncypał. Pracował Pan w Urzędzie kiedy jeszcze mówiono „towarzyszu” najwyższy czas na zmianę warty towarzyszu.

  2. Pan Zieliński ma rację.Pawlak niegrzeczny z kulturą osobistą i kulturą w Domu Kultury na bakier, wstyd…
    A urzędnik Jankowski sztywny ,bez polotu. Żal dyrektora D.Kultury.

  3. Pan Jankowski to ,gadanie,gadanie,babulenie,babulenie i wypłata co miesiąc,czy ten człowiek ma spojrzenie strategiczne na rozwój gminy i podejmowanie odważnych decyzji,tyle lat i co?

  4. Sytuacja nie zmieni sie dopóki hala osir będzie widowiskową tylko z nazwy. Niby jest widowiskowo – sportowa, ale wszystkie nakłady ida w sport. Może komuś sie oczy otworzą, że nie jest to obiekt prywatny tylko całej gminy?

  5. A harcerstwo ? Może kogoś to by zainteresowało… zuchy i harcerze nie mają porządnego miejsca na zbiórki, nie mają funduszy na wyjazdy. A widać ich najczęściej, pojawiają się na każdej uroczystości, zaciągają warty. Jeszcze nigdy nie było widać sportowców na których jest przeznaczane tyle pieniędzy. Może warto zainteresować się rozprzestrzenianiem patriotyzmu i chęci do pracy wśród młodych ludzi!

  6. Pan Nitka mówi o 23 mln zadłużenia a kto na następne blisko 2 mln zł. zadłużył gminę tylko w ciągu dwóch miesięcy ? Pan panie Nitka wraz z „naprawiaczami” i burmistrzem. Gdzie ten wasz program „naprawczy” ? Kampania już dawno się skończyła czekamy na konkrety a nie piep……..nie bez sensu i bez końca.

  7. Dom kultury i biblioteka powinny zostać przeniesione do wyremontowanego budynku PKP.
    Przykładem zagospodarowania dworzec w Pobiedziskach

    • Dobry pomysł, przecież tam jest tyle miejsca … A na wystawach ludzie zamiast w drzwiach będą stać na torach, nie wspominając o próbach zespołów …

  8. Racja co do kultury to w Trzemesznie zero w innych miastach pobudowane sa Centra z prawdziwego zdarzenia a u nas tylko boiska boisk i boiska powariowali mamy stadion i co na nim jest nawet nie wykorzystany potrzebne bylo za hala jak du…a do srania to boisko po co nam tyle boisk panie Nitka pani Buzal I PAN lipinski wezcie sprawy w swoje rece takie zadluzenie Gminy kto nad tym panuje jeszcze Kadry Skarbnik czy ktos jeszcze wstyd zeby w naszym miescie nie bylo porzadnej sali do cwiczen tanecznych gdzie u nas jest mlodziez i mlodsi sa utalentowani i nie ma mozliwosci na dzialanie .

  9. W końcu ruszony został temat wyższości sportu nad kulturą w Trzemesznie. I choć dyskusja z „wysoką kulturą” za wiele nie miała wspólnego to jednak dobrze, że coś wyraźnie wybrzmiało. I to tyle dobrego. Dalej dyskutanci podocinali sobie, kto nie ma wiedzy, kto nie z Trzemeszna itp. Co z tego wynikło dla kultury? Nic. Nie bardzo rozumiem też o co chodziło z świetlicami wiejskimi panu Jankowskiemu. Że to niby też baza dla kultury?

  10. Panie Pawlak. Jeśli będziecie wspierać Zielińskiego tak jak wspieracie Kowalczyka to na pewno coś z tego wyniknie. Był Pan chociaż raz na koncercie w DK? A może na wernisażu? Ma Pan kartę w bibliotece? Nie wiem. Na pewno bywa Pan często na hali i wiejskich boiskach sportowych. Bo tam może Pan spotkać swój elektorat, tam może Pan błysnąć. I to jest właśnie nasza bolączka. Burmistrz od lat związany ze sportem. (spiker, komentator, redaktor, kibic) Poprzedni przewodniczący rady działacz Zjednoczonych. A jakich mecenasów ma nasza kultura? Od lat żadnych.

  11. Dyrektorze Zieliński coś drgnęło. Takie głosy jak radnych Buzały, Lipińskiego, Dalewskiego i Pana przewodniczącego rady pokazują ,że nie mamy w radzie obojętnych na kulturę. Pana Zielińskiego głos dobrze że poznałam.

  12. Gdy przeczytałem artykuł,przyszedł mi na myśł tekst zespołu Zielone żabki,Kultura.Głównie dzięki niemu,osiągnęli sukces w Jarocinie,ale to było ponad 30 lat temu…Czyżby u nas czas się zatrzymał?

  13. Nie rozumie dlaczego winnicie gminę, czy to nie czasem Dyrektor powinien walczyć o swoją bazę i udowodnić swoimi działaniami, że jest ona potrzebna? Ja jakoś tych działań ze strony dyrektora nie widzę, mam wrażenie, że jest mu to na rękę. Trochę głośno zrobiło się koło jego osoby no i zmuszony został do walki 😞

    • No właśnie walczy. Może trochę nieporadnie, ale walczy. A co według ciebie powinien zrobić żeby udowodnić, że taka baza jest potrzebna? Strzecha nic nie znaczy? Świerszcze nic? Koncerty i wystawy na których ludzie nie mieszczą sie na salce to też nic nic nie znaczy? Może zobacz co DK robi a potem pisz. A kogo tu winić jak nie władze gminy?

  14. Trzemeszno sto lat za murzynami zeby odbyl sie jakis koncert to nie ma nic ani miejsca odpowiedniego Dom Kultury nie ma miejsca Park rozgrzebany nie skonczony wstd wstyd wybrac odpowiednich ludzi do rzadzenia o przepraszam mamy chodziaz targ z prawdziwego zdarzenia .

  15. Panie Zieliński. Sam pan powiedział, że 'Obecnie próby odbywają się w sali ZSOiZ, w SP nr 1 i hali OSiR.” czyli aż w trzech miejscach a do ćwiczeń wystarczy jedno czyli ma pan aż nadmiar miejsc a nie ich brak.
    Skoro można w styczniu na hali organizować „Owsiaka” to można i organizować koncerty na 500 osób czy co tam pan jeszcze chce. Od tego właśnie jest hala (nawet w tytule ma widowiskowo-sportowa). Tylko takie imprezy nie przyciągną takich tłumów jak dożynki na których sprzedaje się piwo. I wystawę na 70 czy 80 osób również można tam zorganizować.
    Po co było wydawać publiczne pieniądze (nawet zewnętrzne) na boiska??? Ich utrzymanie również kosztuje. A co będzię się na nich działo? jak intensywnie będą wykorzystywane? Nie wystarczyły stadion miejski. boisko za halą i przy szkołach wiejskich???
    Amerykański psycholog Abraham Maslow opracował hierarhię potrzeb ludzkich (tzw piramida Maslowa). I rozwiązywanie problemów gminy również należy zachąć od problemów podstawowych, najistotniejszych a nie tych ze szczytu piramidy.

  16. Zgadzam się z dyrektorem Zielińskim – baza lokalowa dla działalności kulturalnej na miarę takiego miasta jak Trzemeszno praktycznie nie istnieje. Nie ma i nigdy nie było miejsca, w którym można by zorganizować koncert, spektakl teatralny czy jakiekolwiek inne wydarzenie – mam na myśli salę dysponującą odpowiednią sceną i widownią. Jedyne rozsądne miejsce, gdzie mogły być organizowane imprezy plenerowe – teren obok hali – zajęło ostatnio kolejne boisko piłkarskie, a w wyniku modernizacji parku Baba wybudowano tam scenę, na której wystąpić mogą być może przedszkolaki ale na pewno nie topowy wykonawca, który wymaga zapewnienia właściwych warunków technicznych. Czy mam rację, okaże się podczas kolejnej „Majówki”. Mimo ładowania ogromnych pieniędzy w obiekty sportowe jakoś Trzemeszno sportem „nie stoi”. Pewnie oazą wysokiej kultury też nigdy nie będzie, ale trzeba zachować równowagę między tymi dwoma dziedzinami. Proponuję któremukolwiek z radnych, by w ramach pytań i interpelacji wystąpił do burmistrza Derezińskiego o przygotowanie porównania środków, jakie w czasie pełnienia przez niego urzędu zostały przeznaczone z jednej strony na sport, z drugiej na kulturę. Pozwoli to wszystkim zobaczyć skalę zaniedbań. A jeśli nie wiemy, jak to się robi – spójrzmy w kierunku Barcina, czy choćby Witkowa. Oczywiście poza bazą potrzebna jest też kadra instruktorska, ale to już inny temat…

  17. Kultura złoty liść strzecha i świerszcze. Może napiszecie dokąd na „występy” i wypoczynek w wakacje wyjeżdżają strzecha świerszcze a dokąd mks. Strzecha i świerszcze za granicę, a piłkarze nad morze i to nie wszystkich stać.

    • To jeszcze powiedz, za czyje środki finansowe wyjeżdżają. Nie wiem jak strzecha, ale świerszcze i mks głównie za pieniądze rodziców. Przynajmniej jeszcze nie dawno. I nie na wakacje, tylko na występy, konkursy, turnieje i treningi.

  18. Hej Panowie! Może warto schować do kieszeni swoje wybujałe ego i zacząć po prostu rozmawiać!
    Hala w Trzemesznie ma dużą widownie i nowoczesną scenę, kupioną za pieniądze gminy. Proponuję Panom z DK i OSiR poszerzyć elementarną wiedzę na temat -” Co to znaczy być dobrym menedzerem”. Zróbcie to dla Mieszkańców! Zasady Fair Pley= kultura+sport
    ( swoją drogą i nie na temat, przeraża mnie u Jednego ten sztuczny uśmiech a u Drugiego niechęć do ludzi)

  19. Nie oszukujmy się w okresie zimowym i tak świerszcze maja najdogodniejsze godz. na hali, a mks do Kruchowa lub Trzemzal. Gościu z hali się nie nadaje.

  20. Chcecie zobaczy futbol przez duże F przyjdzcie na 20-30sci. Ekipa Damiana będzie grała. Wygląda to jakby gwiazdy piłkarskie reklamę kręcił.

  21. Mamy wielkie, puste, niefunkcjone targowisko,czynne oprócz niedzieli i poniedziałku. Ktoś kto zaprojektował ten niewypał powinien ponieść odpowiedzialność. Wykorzystajmy ten teren.A wiceburmistrzowi zakazać takich pomysłów! Z tym panem nie da się rozmawiać.

  22. Dobry wieczór,
    zupełnie z innej beczki i nie na temat: Szanowni Włodarze- jak długo jeszcze wisieć będą flagi państwowe i te upamiętniające 100 rocznicę wybuchu Powstania Wielkopolskiego( czy może raczej, to co z nich zostało- prawdziwie „poznańska” gospodarność)?
    Przypomnę tylko( dla niehistoryków:-), że rocznica oficjalnego zakończenia Powstania ( rozejm w Trewirze) minęła 16 lutego.
    Wstyd!
    Pozdrawiam
    TDi

  23. Jeszcze raz powiadam że mając w gminie takie firmy jak paroc cembrit ppz itd. Powinien być basen dom kultury i kino truja nas to niech zasponsoruja to mieszkańcom. Ale jak włodarze gminy do d… y to tak jest jak jest

    • Robin, rozumiem, że masz dowody na to, że wymienione przez Ciebie firmy trują mieszkańców Trzemeszna. Jeśli nie, to jest to zwykłe oszczerstwo i pomówienie, którego konsekwencje mogą być dla Ciebie przykre. Przypominam, że internet nie zapewnia anonimowości.

  24. Wywołaną przez p. Mariusza Zielińskiego dyskusję o stanie samorządowych instytucji kultury traktuję częścią koniecznej mieszkańcom wiedzy komplementarnej, dokąd, kiedy, na jakie wydarzenie kulturalne mogę pójść. Ile będzie pieniędzy na kulturę przeznaczanych. Odpowiedź na pytanie za ile wejściówka uczestnika, dla Trzemeszna jest pozytywna – zazwyczaj za darmo. Przykładem chociażby organizowane w Domu Kultury cykliczne spotkania w ramach „Cafe kultura”. To niewątpliwie dziecko Mariusza Zielińskiego wspierane widocznym zaangażowaniem wszystkich pracowników placówki. Wystarczy przyjść, usiąść przy stoliku, ukulturalnić się a jeszcze zaproponują kawę i coś słodkiego…
    Kultura to także osiągnięcia organizacji pozarządowych i permanentny brak środków na realizację wspaniałych pomysłów – także z obszaru kultury wysokiej. Nie podam przykładów tylko dlatego, by nie pominąć wielu, i tym samym nie wartościować. Staram się bywać i widzę wspaniałe propozycje dla mieszkańców naszego miasta i gminy.
    Kultura to także – i tu będzie łyżka dziegciu – Muzeum Regionalne w Trzemesznie, piękna oddolna inicjatywa, która na wsparcie pomocnej dłoni oczekuje 20 rok. Zatem Jubileusz…
    Kultura to także turystyka, obszar słabo wykorzystany i podobnie zanalizowany.
    Uważam, że potrzebujemy dla gminy strategii działań w obszarze kultury i turystyki, a tą zrealizujemy tylko gdy uświadomimy sobie i włodarzom potrzebę lokalnej polityki kulturalnej, polityki turystycznej, polityki rozwoju. Ze swojej strony informuję: sporządzany jest raport o stanie turystyki dla gminy Trzemeszno, który przedstawiony zostanie jesienią; powstaje raport o dziedzictwie Kanoników Regularnych w Trzemesznie, który przedstawiony zostanie przed końcem roku.
    Tymczasem także naukowcy objęli badaniami Trzemeszno. Finansowany przez Narodowe Centrum Nauki Instytut Geografii Społeczno-Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej UAM realizuje projekt „Nowe wyzwania polityki regionalnej w kształtowaniu czynników rozwoju społeczno-ekonomicznego regionów mniej rozwiniętych”. wytypowano 9 gmin, w tym naszą. W marcu badacze przybyli do Trzemeszna, a opracowanie końcowe zapowiadają w roku przyszłym.

    • Święte słowa Panie Doktorze, święte słowa!
      Szczególnie w odniesieniu do Muzeum Regionalnego.
      Doczekamy?
      Pozdrawiam
      TDi

      • Nie do końca takie święte te słowa Panie Tomaszu. Chyba rok temu muzeum otrzymało nowa siedzibę. Małą, pewnie nie na miarę marzeń, ale jednak. Co tam się wydarzyło od tej pory?

        • Drogi Pytajniku,
          czy byłeś może w tej „nowej siedzibie”?
          Jeśli nie to polecam. Wtedy zrozumiesz skąd ten cudzysłów.
          Pozdrawiam
          TDi

          • Panie Tomaszu. Pan Leśniewski chyba widział co bierze i jak pamiętam, to chyba zapowiadał że zrobi tam coś na w miarę tych możliwości, które tam są.

  25. Fajne miejsce na DK to właśnie Szkoła Zawodowa. Sporo pomieszczeń sala do prób ,sala muzyczna wszystko tam tak naprawdę jest.No ale ktoś zapragnął tam mieć UM.Ciekawe jak przyjadą pracownicy to gdzie będą parkować interesanci.Parking z tyłu szkoły jest ZK.Pomysl aby DK przenieść na Dworzec PKP…. Próby zespołów ,czytelnia biblioteka, zajęcia muzyczne przy dźwiękach pociągu…..odpada.Natomias muzeum powinno być w zabytkowym Alumnacie. Blisko bazyliki gdzie większość wycieczek się zatrzymuje .Może jakieś małe stoisko z gadżetami ,książkami o Trzemesznie. Dla szkół z naszej gminy wstęp za darmo a wycieczki i indywidualni zwiedzający symboliczna kwota 1pln od osoby.Brawo dla pana Mariusza za poruszenie tematu. Życzę powodzenia

Skomentuj Tomasz Didymos Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj