Strona główna Na sygnale Strażacy „uwolnili” trzylatka

Strażacy „uwolnili” trzylatka

8847
8
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Trzyletni chłopiec chciał wypróbować działanie zamka w drzwiach, gdy jego babcia na chwilę wyszła na korytarz. Udało mu się zamknąć, gorzej było z otwarciem. Nie pomogły instrukcje i prośby babci przekazywane przez zamknięte drzwi.

Wezwano trzemeszeńską straż pożarną. Z uwagi na pozamykane okna, trzeba było poświęcić szyby w jednym z nich. Strażak przy użyciu drabiny – a następnie siekiery – wszedł do środka, umożliwiając babci powrót do mieszkania.

Zdarzenie miało miejsce krótko po godzinie 9 w jednej z kamienic przy ulicy Kościuszki w Trzemesznie.

Na czas działań strażaków wstrzymany był ruch pojazdów.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




8 KOMENTARZE

  1. Czego nie uratują to zniszczą . Tak działa cała nasza straż ! Znów wykazali dzielni chłopcy brak profesjonalizmu .

  2. Wszystko fajnie,ale czy zamiast tłuc wszystkie szyby,nie wystarczyło stłuc tylko przy klamce, zwyczajnie otworzyć okno i wejść??

Skomentuj picioo Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj