W lutym br. przestał istnieć Ludowy Klub Sportowy Zjednoczeni Trzemeszno. W jego miejsce powołano Klub Sportowy Zjednoczeni Trzemeszno. Mimo niewiele różniącej ich nazwie jest to zupełnie nowe stowarzyszenie, z nowymi władzami.
Okazuje się jednk, że zarząd LKS Zjednoczeni nadal nie rozliczył się z dotacji udzielonych mu przez gminę. W kwietniu burmistrz Krzysztof Dereziński wydał dwie decyzje, zobowiązujące były klub do zwrotu udzielonych dotacji. Jedna z nich dotyczy drużyny seniorów, druga juniorów. Łączna kwota do zwrotu wynosi 64.960 zł.
Powodem takiej sytuacji miały być nieprawidłowości w wydatkowaniu pieniędzy przekazanych przez samorząd. W uzasadnieniu uchwał mówi się m.in o braku określenia w umowach wysokości należności dla trenera oraz gospodarza stadionu. Zarzucono też błędne wyliczenia wynagrodzeń, np. kwoty netto były wyższe od brutto. Według kontrolujących wydatkowanie dotacji, zawodnikom płacono stypendia w trakcie przerwy w rozgrywkach i treningach, wynikającej z pandemii.
Z powyższymi zarzutami nie zgadza się zarząd, który postanowił odwołać się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Poznaniu. Tomasz Juszczyk, członek zarządu „Zjednoczonych”, powiedział nam, że nie zamierza komentować tej sprawy do czasu rozstrzygnięcia przez SKO.
eeee pan z mogilna niech cos zrobi w koncu ma placone po co nam vice ???
On teraz jest zajęty projektowaniem swojego nowego gabinetu w nowym urzędzie po zawodówce. Nie zawracaj więc Pan gitary jakimiś pierdołami. Urząd ma być bo on tak chce i nie ma dyskusji.
aaa to przepraszam nie chcialem przeszkadzac