W parku Baba odbył się wczoraj spektakl dla dzieci, oparty na estońskiej bajce „Zaczarowany młynek”. Wystąpili aktorzy Studia Teatralnego Krak-Art z Krakowa.
Bajka opowiadała m.in. o tym, dlaczego woda w morzu jest słona. Niosła też przesłanie, że warto być pracowitym i uczciwym, a dobro, które komuś okazujemy wróci na pewno do nas.
Po zakończeniu samego przedstawienia dzieci mogły wejść na scenę i wypowiedzieć wróżce trzymającej zaczarowany młynek swoje marzenia. Jak się okazało chętnych było bardzo wielu, a marzenia jakie mają dzieci czasem zaskakiwały.
Najwięcej było związanych ze zwierzętami. Najmłodsi chcieliby mieć psa, kota, chomika, a nawet konia. Były też trudniejsze do realizacji, jak np. posiadanie skrzydeł i możliwość latania. Trafiły się też bardzo przyziemne, ale za to wzruszające, jak to – „chciałabym aby moja siostra była zdrowa”.
Organizatorem wydarzenia był trzemeszeński Dom Kultury.
duzo bajek znaja tez burmistrze ale nie widzialem ich na scenie