Strona główna Polityka Śmieci na razie nie zdrożeją

Śmieci na razie nie zdrożeją

1367
10
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Do Rady Miejskiej wpłynął projekt uchwały w sprawie stawek za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Burmistrz zaproponował w nim wzrost opłat za odbiór odpadów segregowanych z 10 do 12 złotych, a niesegregowanych z 17 do 19 złotych.

Argumenty przemawiające za podwyżką przedstawił radnym na posiedzeniu komisji 22 listopada wiceburmistrz Dariusz Jankowski. Głównym powodem tej sytuacji jest wzrost cen za składowanie odpadów w Zakładzie Zagospodarowania Odpadów w Lulkowie. Ta podwyżka z kolei jest efektem wzrostu opłaty za korzystanie ze środowiska.

Nalicza się ją za każdą tonę składowanych odpadów i odprowadza do Urzędu Marszałkowskiego, stąd popularnie zwana jest opłatą marszałkowską. Drugim z ważnych powodów jest zbyt duża ilość odpadów zmieszanych w stosunku do segregowanych. Opłata marszałkowska naliczana jest bowiem tylko za odpady niesegregowane.

Zakład Zagospodarowania Odpadów w Lulkowie powstał w efekcie porozumienia 14 gmin z powiatu gnieźnieńskiego i wrzesińskiego. Zarządzającym nim jest miasto Gniezno, a w jego imieniu zakładem administruje spółka Urbis. Pozostałe gminy próbowały oprotestować podwyżki zaproponowane przez spółkę, jednak w istniejącym stanie prawnym okazało się to nieskuteczne i będą musiały płacić więcej za każdą tonę śmieci przywiezioną do Lulkowa. To oczywiście przełoży się na opłaty jakie muszą ponieść mieszkańcy.

Wiceburmistrz przyznał, że nie są to jedyne powody proponowanych podwyżek. System gospodarowania odpadami w gminie nie bilansuje się już w tej chwili. Do kwot, które płacą mieszkańcy, gmina dopłaca około 300.000 złotych rocznie. Ma na to wpływ między innymi zwiększenie częstotliwości wywozu nieczystości na terenach wiejskich, znaczne koszty mobilnej zbiórki odpadów wielkogabarytowych oraz wprowadzenie preferencji dla wieloosobowych gospodarstw domowych.

W przypadku pozostawienia cen na dotychczasowym poziomie, może to być nawet 700.000 złotych rocznie. Na wczorajszej sesji Rady Miejskiej radni jednogłośnie odrzucili projekt podwyżek. Poza narzekaniem na drakońskie podwyżki opłat, ani ze strony urzędu, ani też radnych, nie padły żadne sensowne propozycje chociażby zminimalizowania kosztów.

Jak wcześniej wspomniano, jednym z głównych czynników wysokich kosztów gospodarki odpadami jest mała efektywność segregacji we wszystkich 14 gminach objętych porozumieniem. Według zestawienia sporządzonego przez spółkę Urbis, najlepsze wskaźniki notuje gmina Czerniejewo, w której śmieci segregowane stanowią 20% całości odpadów. Nasza gmina plasuje się na 6. miejscu z 10% wskaźnikiem, a 13. miejsce zajmuje Witkowo, gdzie segreguje się 5 % odpadów.

Co ciekawe, zestawienie zamyka Kiszkowo, które według wykazu Urbisu w ogóle nie dostarcza segregowanych odpadów.

Jak się jednak dowiedzieliśmy w Urzędzie Gminy w Kiszkowie, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Otóż w tej gminie, również prowadzi się segregację. Wysegregowane odpady nie trafiają jednak do Lulkowa. Odbiera je i zagospodarowuje we własnym zakresie firma Remondis, która obsługuje gminę. Według Bartosza Krąkowskiego z UG w Kiszkowie, w ramach porozumienia gmina ma obowiązek dostarczać do zakładu w Lulkowie odpady zmieszane.  Segregowane może zagospodarowywać w sposób dla niej najbardziej korzystny.

Warto dodać, że tamtejszy samorząd nie zdecydował się na bezpośredni odbiór odpadów w workach. Jedyną metodą segregacji są tam pojemniki, tak zwane „dzwony”. W efekcie wskaźnik wysegregowanych odpadów wynosi tam ponad 30%.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




10 KOMENTARZE

  1. Burmistrz chyba jest chory,podwyżki mają pokryć jego medal,skandal nad skandale co się dzieje w Trzemesznie roszę odpowiednie służby o interwencje.

  2. Pytanie do pracowników urzędu i radnych!

    Czy po analizie informacji z artykułu można wywnioskować, że tylko 10% zobowiązanych do płacenia za odpady uiszcza niższą opłatę tj. 10 zł a pozostali płacą 17 zł, za gospodarowanie odpadami w naszej gminie?

  3. Urzędnicy nie zdają sobie sprawy co uchwalają,gmina Trzemeszno to biedna gmina,ludzie żyją ze zbierania puszek ,złomu.Pan Burmistrz ma dochodu miesięcznie ok.8000.Mu zwisa ile płaci za śmieci.Ale ten co ma 1500zł/mies. to się drapie ,żeby przeżyć,a większość tak ma.W tym kraju syty głodnego nie rozumie…

  4. Zarabiaja i wiecej niz burmistrz i jeszcze w d… maja malo i narzekaja tylko jedno popolodnie i nawet 1000 zl jest a gdzie miesiac caly bogaty nigdy biedniejszego nie zrozumie tak bylo jest i bedzie.

Skomentuj Koci Fejs Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj