Strona główna Różne Ścieki popłynęły ulicą

Ścieki popłynęły ulicą

3672
16
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

We wtorkowy wieczór zostaliśmy poinformowani przez Czytelników, że ulicą Mogileńską płyną ścieki wydostające się z kanalizacji. Jak się okazało, w rejonie skweru Jana Pawła II doszło do zatoru w rurociągu.

Ucierpieli na tym mieszkańcy dwóch posesji. W jednym przypadku ścieki wybiły studzienkę na podwórzu, w efekcie czego nieczystości znalazły się na powierzchni. W sąsiednim domu zalana została piwnica.

Awaria została usunięta przez pracowników spółki Remondis Aqua. Jak nam powiedział przedstawiciel spółki Paweł Krysiński, firma udzieliła pomocy w uprzątnięciu i dezynfekcji zalanych posesji. Zwrócił przy okazji uwagę na przyczyny takich sytuacji. Jak zauważył, do sieci sanitarnej trafiają rożne przedmioty, które nie powinny się w niej znaleźć.

Zanim więc wrzucimy cokolwiek do kanalizacji warto się zastanowić, czy nie narobimy podobnych problemów innym mieszkańcom.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:





16 KOMENTARZE

  1. Dziwne jest to że nie ma miesiąca aby nie było słychać o Ściekach, Remondisie i braku winnych. Czy w innych miastach ludzie nie wrzucają niczego do kanalizacji?

  2. Czy włodarze pochwalili się już swoim kolejnym „sukcesem” w pozyskiwaniu środków zewnętrznych?
    Oparta na nieudolności włodarzy teoria, że dofinansowanie otrzymują tylko samorządy, gdzie wójt, burmistrz lub prezydent jest z PiS legła po raz kolejny w gruzach.
    Miasto Gniezno zarządzane przez Prezydenta z Platformy otrzymało 4 mln dofinansowania z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. 4 mln!!!
    Gmina Strzelno, gdzie Burmistrz jest antypisowski też otrzymała dofinansowanie na poziomie niespełna 1 mln zł. Powiat mogileński w którym rządzi PO z SLD otrzymał 1 mln zł z tego samego programu.

    • Włodarze mają tyle pozyskanych środków, że głowa mała. Płacą jednak characze za piastowane stanowiska – nieksięgowane coby w WPF ich niebyło widać. Honorowi jednak są – bo od pracowników na kawę czy herbatę niewołają na środki ww.

    • Twoje myślenie jest oparte na bardzo złych przesłankach. To zwolennicy platfusa mistrza taśmy Rafała nie dostrzegają nic złego w tym, że miliardy litrów gówna zatruwa Wisłę, Polskę i Bałtyk. Jakby platfusy byliby takimi przeciwnikami takich praktyk jak wrzucanie byle czego do kanalizacji już dawno by pogonili tego miernotę. Jest jak jest. Miernoty wybrali miernotę aby można było lody kręcić. I jakieś dziwne strefy relaksu z palet sobie urządzili za grube setki tysięcy złotych.

  3. Moze nie na temat ale musze to powiedziec plac Wojciecha panie Nitka nadmieniles o postawieniu przyslowiowego kibla bo sie robi cieplo i pociech z rodzicami przybywa na placu a czy ktos sie zastanowil kto bedzie po kazdym wejsciu dziecka czy doroslego do tego kibla odkaazal przeciez nie wiemy kto w nas nosi ta chorobe dosyc ze przesiaduja bez masek lepiej ten plac zamknac na czas pandemi i tyle albo postawic kolo gabinetu lekarskiego tam tez ful pacjentow bez maseczek i bedzie ibelek za darmo a nie biegaja po placu zeby sie zalatwic drodzy radni przemyslcie to zaraza atakuje coraz mocniej

  4. A przepompownie. Koło parku baba.tam na parkingu.czesto leca ścieki.rowem do popielewskiego i na parking.i tego nikt nie widzi.z rządzących. Taka gmina.i radni.a kasę placimy za porządki.

    • Nie tylko rządzący czy radni,oni są w mniejszości ale powinno to być obowiązkiem każdego z nas. Dziś większość ma smartfony,wystarczy zrobić zdjęcie ”problemu”i przesłać na adres gminy.Dopuki będziemy się kierować zasadą egoizmu, co to mnie obchodzi,to nie moje,co ja z tego będę miał, będzie tak jak jest.Oczywiście radnyc i pracowników urzędu nikt nie zwalnia z obowiązku.

Skomentuj Wygaszamy PO Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj