Po raz drugi gmina Trzemeszno wprowadziła dofinansowanie do wymiany źródeł ciepła na bardziej przyjazne środowisku. W ubiegłym roku przeznaczono na ten cel 24000 złotych, w tym jest to 90000 zł. Maksymalna kwota dofinansowania nie może być większa niż 3000 zł.
Jak się dowiedzieliśmy w Urzędzie Miejskim, są jeszcze środki na ten cel. Okazało się bowiem, że niektóre osoby, którym przyznano dofinansowanie, nie rozliczyły się w wymaganym terminie, inne postanowiły przełożyć tę inwestycje na następny rok.
Można więc składać jeszcze wnioski o dotację. Warunkiem otrzymania wsparcia jest wymiana dotychczasowego źródła ciepła (węglowego kotła c.o. lub pieca kaflowego) na inne urządzenie grzewcze – olejowe, gazowe, elektryczne, pompy ciepła.
Stare urządzenie musi być trwale usunięte. O przyznaniu pomocy finansowej decydować będzie kolejność zgłoszeń.
Co to jest 3000 tyś. zł. Lepiej dalej palić śmieciami. Chcecie aby byli czyste powietrze to niech gaz i prąd stanieje. W całej Polsce ludzi okradacie na akcyzie. Prąd, gaz, paliwo, jest tak zawyżone wszystko przez posrednikow i akcyzy ktore nie powinny być tak wysokie. Dla was liczy się tylko zysk A nie To co nas otacza więc po co zwykły obywatel ma zmieniać ogrzewanie które na 100% bedzie drogie i na tym straca? Ludzie za marne grosze dotacji zmienia na ekologiczne ale potem będą bulić jak za zboże. Dlaczego panele woltaniczne są takie drogie i jak już ktoś założy to energetyka odbiera za polowe srawiki a sprzedaje drożej? Potem się dziwcie że mamy takie zanieczyszczone powietrze. Tylko karać potraficie i tracić kasę na bezsensowne drony i głupie płace. Zamiast dofinansować na panele słoneczne. W blokach ludzie są okradani za ciepłą wodę i ogrzewanie. Połowa ludzi w blokach siedzi o zimnie i nie kompia sie w domach o ile w pracy jest możliwość kompieli, takie czasy nastały. Kiedyś ludzie mieli pieniądze ale nie było duzo towaru, przynajmniej się nie marnowal. W domu ciepło bylo i nikt sobie cieplej kompieli nie żałował. A dzis jest wszystkiego nasrane lecz ludzi na to nie stać. W latach 90 zima i to mroźna wszedłem do kolegi do bloku to tak ciepło było że w swetrze nie mogłem wytrzymać A dziś przychodzę do tego samego kolegi w lagodniejsza zimę i czuje zimno aż dreszcze przechodzą.
Ale farmazony wypisujesz – prąd, gaz i paliwo są drogie? Wg mnie to normalna cena jak za takie udogodnienia. Czemu ludzie się nie kąpią? Przecież ciepła kąpiel nie jest droga jak nie nalejesz sobie pełnej wanny wody.
Piszesz że ludzi nie stać, a ja zauważam całkowicie co innego – nadmierny wręcz konsumpcjonizm.
Uważasz że jak w mroźną zimę ukrop od gorąca miałeś w blokach to było to dobre? Chłód ma o wiele lepszy wpływ na zdrowie człowieka niż taki gorąc.
Tak samo robi moja siostra,ale ona to robi z chytrości i za to latem jedzie na wczasy.
To teraz paroc sobie kominy powymienia.
Piszcie do NFOSiGW W zależności od miesięcznego dochodu na osobę w gospodarstwie domowym beneficjenci programu otrzymają dofinansowanie na pokrycie nawet do 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji a nie 3 tyś jakiegoś ochłapu