Strona główna Polityka Rozwód gminy z „Remondisem” mało realny

Rozwód gminy z „Remondisem” mało realny

3371
75
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Do Urzędu Miejskiego wpłynęła opinia Kancelarii Radców Prawnych Stankiewicz Własów i Partnerzy z Gdańska. Jej sporządzenie zlecił burmistrz Trzemeszna na żądanie radnych, którzy niezadowoleni z działalności spółki Remondis Aqua Trzemeszno chcieli poznać skutki ewentualnego zerwania umowy.

Przypomnijmy, że spółka powstała na podstawie umowy zawartej pomiędzy Remondisem i Gminą Trzemeszno. Radni wielokrotnie krytykowali jej zapisy, według nich niekorzystne dla gminy. Byli też niezadowoleni z bieżącej pracy Remondis Aqua Trzemeszno.

Przedmiotem opinii były podstawy prawne rozwiązania umowy, a także ocena ewentualnych roszczeń ze strony wspólnika i kosztów z tym związanych.

Oprócz przesłania pisemnej opinii, sprawozdanie z wykonanej pracy przedstawiła na sesji Rady Miejskiej 28 grudnia przedstawicielka kancelarii Justyna Kociorska. Zarówno z jej wystąpienia, jak i sporządzonej opinii wynika, że ewentualne rozstanie z Remondisem może być dla gminy bardzo niekorzystne.

Nie ma bowiem żadnych podstaw prawnych ani faktycznych do rozwiązania spółki, jej likwidacji czy też odstąpienia od umowy inwestycyjnej. Można ewentualnie rozważać wykluczenie wspólnika, jednak może to nastąpić tylko na drodze sądowej. Nie ma żadnej pewności, czy sąd zgodzi się na takie rozwiązanie. Musiałoby być ono uzasadnione twardymi argumentami.

Inwestor wykonuje swoje zobowiązania wynikające z umowy, spółka ma zachowaną płynność finansową, dlatego też proces o wykluczenie wspólnika mógłby być długotrwały. a jego finał niepewny.

W opinii cytowane są fragmenty umowy, mówiące miedzy innymi o tym, że gmina zgodziła się wydzierżawić spółce sieć wodno – kanalizacyjną na 25 lat. Gmina zapewniła, iż w tym czasie nie powoła innego podmiotu do prowadzenia tej działalności. Za powołanie nowego podmiotu grozi gminie sankcja w wysokości 13000 złotych miesięcznie.

Kiedy radni w dyskusji podkreślali, że gmina ma w spółce większość udziałów (60%), Justyna Kociorska zwróciła uwagę na jeden z zapisów umowy inwestycyjnej. Mówi on o tym, iż gmina ma obowiązek doprowadzić z czasem do wyniku 50% – 50%. W ten sposób Remondis może mieć roszczenie o zrealizowanie do końca umowy.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




75 KOMENTARZE

  1. Taki wałek. Za Sprzedaż takiej infrastruktury gmina powinna dostać kilkaset milionów. A tu monopol niemiecki. Powinni sami wybudować infrastrukturę i być konkurencją, nie na gotowym zarabiać.

  2. Brawo dla p.Burmistrza i Kancelarii. Zabezpieczyliście odpowiednio interes mieszkańców Trzemeszna. Panie Burmistrzu jak Pan może spojrzeć ludziom w oczy? A podatki zapłacone? Na szczęście to ostatnie 10 miesięcy.

  3. czy mój protest przeciwko spółce byl
    słusznym to pytanie kieruje do tych
    komętarzy co podnieśli na
    mnie koŕzyki potępienia czy wam nie jest wstyd że władze gminy działają że co chwilę coś się dzieje może ktoś się zastanowił dlaczego Marek W podejmuje tak i pytanie pada a burmistrz miasta i gminy go obraża to macie odpowiedź
    poza wielbicieli Pana burmistrza

  4. no nie ma co kancelaria do odzyskiwania VAT tyle siana bierze to mogles sie zapytac o tą umowę ktora podpisujesz

    ale interes gmina zrobila nie ma co ! za taka prace to wyplaty bym nie dal temu c podpisal umowe niech 25 lat darmo pracuje a nie tylek grzeje w cieplych krajach

  5. a gdzie byl Vice byrmistrz ?? dlaczego on sie nie nie zainteresowal kruczkami prawnymi umowy ?

    po co nam Vice Burmistrz ?? zeby etat trzymac do emerytury ?? czy zeby podczas dlugiego L4 choroby pierwszego ktos mogl zastepowac ??

    ludzie obudzcie sie ! skonczyc ze statystami !

  6. Ale mieliśmy mydlone oczy,Burmistrza i radnych,którzy byli za takim rozwiązaniem pod sąd.A może radni nie czytali projektu umowy,mało tego niektórzy nadal są radnymi.

  7. Szanowny Panie Marku,

    jak bardzo szanuję Pana zacięcie do odsłaniania różnych aspektów jakości zarządzania Gminą przez obecnie rządzących, to pozwolę sobie Panu poradzić dwie rzeczy:

    1. Jest Pan osobą publiczną w rozumieniu nie funkcji, a lokalnej społeczności i medialnej, więc nie wydaje mi się, żeby stało coś na przeszkodzie by podpisywał się Pan z pełnego imienia i nazwiska pod artykułami w komentarzach – konsekwentnie.

    2. Rozumiem, że może mieć Pan jakieś trudności co do pisania na klawiaturze, lub telefonie, ale niech Pan popracuje nad jakością swoich wpisów – składnią, ortografią, interpunkcją, bo trochę Pana pisanina przypomina jakość rządzenia Pana Burmistrza 😉

    Tutaj ma Pan narzędzie, które być może Panu to ułatwi:

    http://www.korektor.net/slownik.html

    Sam nie jest jakimś autorytetem w tym wymiarze, ale się staram i proszę Pana o to samo.

    Teraz w ramach przypomnienia:

    http://trzemeszno24.info/radni-za-restrukturyzacja-w-tpk/

    http://trzemeszno24.info/jest-informacja-burmistrza/

    http://trzemeszno24.info/k-derezinski-o-slomie-w-butach-skarbik-uspokaja-burmistrza/

    Brakuje mi tylko, jeszcze samego głosowania z Rady Miejskiej,to, że ta umowa jest w wielu wymiarach korzystna dla Remondisu, stawiałem w ciemno ( brak transparentności zapisów samej umowy oraz zablokowanie możliwości referendum = debata, konsultacje społeczne, argument presji czasu ), tylko kwestią otwartą pozostaje, dlaczego „stręczyciele” tego rozwiązania w osobach Pana Burmistrza, Wiceburmistrza oraz części radnych, którzy byli w komisji, która miała zajmować się tym tematem, a później zagłosowali za taką formą prywatyzacji – mieli świadomość czynu i jakości umowy, czy nie ?

    To pytanie jest zasadne dla mnie, ponieważ jeśli mieli to świadomie działali na szkodę Gminy – jej Mieszkańców, a jeśli nie mieli ( co uprzejmie zakładam ) to wskazuje na ich indolencję i eliminuje z zajmowania stanowisk, za równo tych wybieralnych jak i mianowanych …

    Czy mam donieść jakieś zaświadczenie od lekarza ?

        • Macieju wpisuje telefonem
          a palce grube przydusisz B a wyskoczy H ale nieprawde pisania mi nie zarzucisz poz powiem Ci jedno ja bardzo cenię uwagi one uczą pokory zrozumienia innych osób a tego nigdy za wiele w życiu codziennym

          • Panie Marku,

            Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy się nie mylą …

            Z uszanowaniem całym dla Pana, mam nadzieję, że Pana nie uraziłem …

            Niech Pan walczy, dalej !

            Moralnie i merytorycznie, jeśli chodzi o mnie – już Pan wygrał !

    • Tak bardzo lubi Pan przypominać ? Może warto uderzyć się w pierś i przypomnieć kto i na kogo oddał swój głos podczas wyboru Burmistrza !
      Po ,,ki czort,, i dla kogo te wywody . Przy podejmowaniu dyskusji warto zachować choć trochę samokrytycyzmu .
      Ponadto nie zalicza się Pan do autorytetów w zakresie doradztwa , radzenia i pouczania .

      • Drogie Przypomnienie, nie chcę sobie zawłaszczać Twojego wpisu, ponieważ przez trochę fatalny system odpowiedzi nie wiem czy jest na pewno do mnie kierowane, ale posługując się faktem, że Pan Marek był kandydatem na Burmistrza w zeszłych wyborach, sadzę, że do mnie był skierowany ten wpis ?

        Autorytetem nie jestem, nie tyle w dziedzinach jakie Przypomnienie wymieniło, ale w żadnych dziedzinach, tym bardziej nie pretenduje do takiego miana – chociaż przez rok ku uciesze wielu byłem naczelnym faszystom w naszych mieście, przynajmniej miałem za takiego uchodzić …

        Co do głosowania ? Nie wiem o jaki samokrytycyzm mam się postarać, ponieważ – co jest łatwe do sprawdzenia, podtrzymuje swoje stanowisko, że w zeszłych wyborach każdy kandydat jaki by nie był, byłby lepszy niż Pan Burmistrz – bo niósłby ze sobą płomyk nadziei na zmianę w zarządzaniu Gminą …

        Ja mam sumienie czyste, a właściwie rękę, bo nie oddałem głosu w wyborach, w moim okręgu nie było nikogo na liście komu powierzyłby mandat zaufania …

        Co zresztą podkreślałem na łamach tego portalu …

        • Macieju gdy uwagi zarzuty są stawiane kulturalinie i to jest prawda to dlaczego się gniewać należy podziękować prawda zgoda buduje niezgodności rujnuje dobranoc kochanie moje słodkie impresje z Remadisem mało czasu nato

  8. Należy pamiętać o tym że gdy podpisywano umowę z Remadisem to jednym z agitatorow był Piechowiak Paweł kierownik działu inwestycji pamiętam wypowiedzi z posiedzenia komisji sesji rady gminy .Pan Pokorski Matelski Szapowałi ci co byli na nie .BURMISTRZ miasta dawał ogłoszenie w Palukach jakie to jaja złote będą płynąć z Remadisem .Zadam pytanie czy nie macie też winy za to że takie coś może robić władza to jest efektem braku zainteresowania .Należało wesprzeć naszą postawę nie dopuszczając do powstania społki remadis .Brak jasneJ opozycji daje burmistrzowo pole do tego co robi a my potem lamępijemy .PrzychodząC na komisję w środę sesję radę zabierając głos zadając pytanie będziecie mieli okazję zapoznać się zpracą urzędu miasta burmistrza i co się dzieje jakie są plany na dziśi przyszłość a nie dokonuje się obelgami
    mnie obrzucanie

    • Co za bzdury, skonczcie z usprawiedliwianiem burmistrza, mial kancelarie od tego zeby zweryfikowac umowe I sam podjął decyzje. I tyle. A Piechowiaka pewnie teraz zaczniecie we wszystko mieszac bo tak wygodnie? Czujecie oddech na plecach czy co?

      • Pana Piechowiaka nie trzeba mieszać był wtedy kierownikiem inwestycji i był za prywatyzacją i sprzedażą Remondisowi 40 %
        udziałów. Dmuchał w jedną trąbę z Burmistrzem. Wystarczy odsłuchać lub przeczytać protokół z komisji. Dopiero po wyborach ich drogi się rozeszły. To nie mity to fakty.

        • Decyzje podjal burmistrz i radni, za to im placimy i po to ich wybieramy. Odpowiedzialnosc trzeba brac za swoje decyzje a nie obarczac innych jak to w zwyczaju mają niektòrzy, wszyscy winni tylko nie on….dziecinada…czas z tym skonczyc…sprawowanie wladzy wymaga swiadomego podejmowania decyzji ze swiadomym przewidywaniem skutkow.Najwyzszy czas to zrozumiec Panie burmistrzu…

        • Przepraszam Panie Piechowiak za wpis poniosły mnie emocje. Po przeczytaniu pańskiego oświadczenia wszystko jest jasne. Nie wiedziałem że tak było. Moim zdaniem powinien Pan te fakty przedstawić na sesji rady miejskiej.

      • Odpowiedź ja pamiętam jak Paweł kierownik działu inwestycji głosił ewangelię dobroci jakie niesie ze sobą społka remadis przecież można odczytać nagranie z kwietniowych posiedzen komisji sesji rady gminy a teraz patrzę a on pod parasolem Bożym Króla udaje.Bog jeden zna zapędy tego czlowiek ja grzeszników przywódca czuje że ma zapędy do władzy już był ałtorem umowy z Niemcami kłopoty z podpisem i ulice miastai gminy były w złym stanie nie wiem czy nie należał do PZPR gdyż mógł być początek przynależności do tzw elit gdyż praca w Urzędzie gminy była oznaką wyższości i trzeba było mieć poparcie parti był ałtorem kilkunastu napięć między nami dróg remadis sano mogę powiedzieć że był trudnym w dyskusji gdyż popierał to w co nie wierzył

  9. No to jak to jest Gmina ma wiekszy udzial a Remondis robi co chce gdzie ma mniejszy udzial wziasc sie za ta firme i to ostro gleby trzemeszenskie rozum w d…e nikt nie umie zarzadzic jak nie mozna sie odlaczyc wszystko mozna jak sie chce i nikt nas nie zmusi.

  10. Ja rozumiem każdy wpis pana Walczaka. Nie jest wzorem pisemnych notatek. Za to jest dla mnie wzorem Patrioty Trzemesznianina, który wbrew wszystkiemu dba jak o gminę. A trzeba przyznać, że dużo wie i rozumie i dlatego niektórzy go nie lubią. On to ma w nosie i dalej walczy o sprawy gminne.

  11. Błędy błędami ale prawdę zawierają i tak prawda po mojej stronie dziękuję zainformację kto nie pisze nic ten błędów nie popełnia prawda to stara jak świat
    dobranoc dobranoc a aniołki na noc .

  12. Muszę się z wami podzielić informacyjną w 2013 roku 18-22 listopada Pan wice burmistrz i pani Mądra byli nie na swój koszt w Anglii poszerzali wiedzę na temat sprawdzonych technik partycypacji publicznej czy ja mamz tego korzyści jako mieszkaniec

  13. Panie Marku, doceniam to co Pan robi. Nie przeszkadzają mi błędy. Ale mam pytanie. Nie czuje sie Pan podpuszczany? Niektóre wpisy na portalu wprost o tym świadczą. Niech Pan robi swoje bez fałszywych doradców. Weszliśmy w rok wyborczy. Są osoby, które liczą na Pana. Niech Pan będzie roztropny.

  14. To są skutki naiwnej wiary w „swojego człowieka”, w „nowość”, w „młodość” i wszystkie inne brednie, którymi kierowali się wyborcy głosujący na Derezinskiego i wielu bez-radnych tej i kilku poprzednich kadencji. To również efekt trwania w naiwnym, głupim uporze i oddawania głosu na tych samych, lecz niesprawdzonych, co gorsza skompromitowanych ludzi. To konsekwencje kierowania się emocjami przy urnie wyborczej, zwłaszcza tymi złymi i głosowania wyłącznie wbrew komuś, kto sie nie podoba, lub przeciw komuś, kogo sie nie lubi. Wreszcie, to wątpliwa zasługa skrajnie niepatriotycznej postawy opuszczania wyborów. To wszystko są przejawy niedojrzałości. Niedojrzałości społecznej i obywatelskiej. W sto lat, a w zasadzie w 29 lat po odzyskaniu niepodległości. A w kwestii szczegółowej, kilka retorycznych, a ważnych pytań:
    Kto nie radząc sobie z komunalką podzielił ją na dwie odrębne jednostki, a po latach, gdy okazało się, ze ta „radosna twórczość ekonomiczna” przynosiła coraz większe koszty i w efekcie straty, połączył znów obie w jedną całość nie ponosząc przy tym żadnej odpowiedzialności? Kto po drodze wyrzucił kompetentnego dyrektora, przy okazji mnożąc kierownicze stanowiska w podzielonych podmiotach? Kto zatrudnił i na podstawie jakich kompetencji, doświadczenia ” ekologa” i „ekonomistę” dziś nawet nie „zarządzającego” tym, co z komunalki zostało? Kto później błagał wyrzuconego dyrektora, by ten wrócił, bo komunalka waliła się coraz bardziej po „restrukturyzacji”?
    Kto wbrew sugestiom przedsiębiorców”zrestrukturyzował” (takie modne słowo wytrych) handel uliczny i wydal półtora miliona złotych pieniędzy z publicznej kasy na świecące pustkami „centralne targowisko w stylu PRL”?
    Kto zdemolował system oświaty w mieście i gminie? Kto zlikwidował i pozamykał lub doprowadził do ruiny kilka szkol w tym historycznie bezcenne zawodówkę oraz liceum? Obiecując przy tym wielkie oszczędności wbrew mądrym glosom wieszczącym nieuchronną katastrofę, czego świadkami jesteśmy dziś wszyscy. Kto pobiera horrendalnie wysokie uposażenie za te wszystkie skandaliczne działania? Kto sobie medal kupił za nasze pieniądze i przyznał w uznaniu za nie wiadomo co? Kto przebywa w ważnych dla gminy momentach na zwolnieniu lekarskim? Kto zasiada w pierwszych rzędach, zwłaszcza przy suto zastawionych stołach podczas różnych okolicznościowych imprez? Kto doradza pobierając za to diety, lecz za nic nie odpowiadając? Itd,itp. Nazwiska są znane. Winni tej patologicznej sytuacji są znani z nazwiska. Możesz do listy dodać swoje, jeśli kiedykolwiek oddałeś na tych niekompetentnych, skompromitowanych swój głos, lub nie zrobiłeś nic, by spróbować cos zmienić przy urnie.

    • Mogę Tobie odpowiedzieć na jedno pytanie dotyczące targowiska. Misję przebudowy tego obiektu otrzymał wiceburmistrz Jankowski od burmistrza Derezińskiego.Wiceburmistrz jest w naszej gminie od lat 80tych i posługuje się tamtymi metodami. Czyli,wie wszystkie najlepiej, z ludźmi rozmawiał nie będzie,konsultacje niepotrzebne,na koniec demonstruje swoją wolę i tutaj trzeba przyznać,potrafi wyprowadzić ludzi z równowagi stawiając się w roli nirozumianegodo dobroczyńcy.Oceniając efekt końcowy, wyszło targowisko z PRLu,kompletnie niefunkcjonalne. Czy ładne czy nie, to już subiektywna opinia. Najważniejsze,że kompletnie się nie sprawdza.Czy jest możliwość rozliczenia wszechwładnego wiceburmistrza? Nie sądzę! Mało tego,jestem pewien,że następny burmistrz znajdzie mu cieplutką posadkę w naszym urzędzie lub gminie! Polska, kraj kolesi ma się dobrze…

      • Może doczekamy czasów, gdy urzędnicy wszystkich szczebli będą odpowiadać własnym uposażeniem, a w uzasadnionych wypadkach nawet bardziej za własne decyzje. Podobnie radni, nie będą otrzymywać żadnych diet, a ewentualnie wezwania do sądu, do CBA, czy CBŚ, by wyspowiadać się i uzasadnić, np. czemu akurat Remondis i jak to się stało, ze niekorzystnie dla gminy. Wówczas, wszystkie „Dyzie” i inne „Dareczki” w papciach grzecznie beda siedzieć przed telewizorem i do głowy im nie przyjdzie nigdzie kandydować, paraliżujący strach na nic takiego nie pozwoli takim słabym charakterom, by wbrew własnym brakom i niekompetencji ubiegać się o nieadekwatne im stanowiska, urzędy, posady.

  15. Dzień dobry,

    mam pytanie pomocnicze: czy ktoś wie w jaki sposób wybrano Kancelarię Stankiewicz, Własow & Partnerzy ?

    Czy zlecenie analizy umowy z Remondisem trafiło tam np. w wyniku przetargu na wykonanie tej usługi, czy może z tzw wolnej ręki?

    I czy nie jest to aby kancelaria polecona przez Leśny & Wspólnicy ?

    Pozdrawiam
    TDi

    • Panie Tomaszu, a jaką możliwość dopuszcza Pan swoim pytaniem ?

      Wyłonienie kancelarii odbyło się w trybie zapytania ofertowego …

      Zakłada Pan przychylną interpretację prawną rozwiązania umowy dla Remondisu ? Moim zdaniem, bez większej filozofii widać, że interes firmy Remondis jest dobrze zabezpieczony z gruntu w samej umowie … I tutaj należy dopatrywać sedna braku podmiotowości Gminy w tej spółce, do tego oczywiście polityka uległości Gminy wobec deklarowanego partnera podczas funkcjonowania spółki, a 25 letnia dzierżawa infrastruktury to jest dopiero arcydzieło godne największych strategów myśli gospodarczej Pana Burmistrza !

      • Panie Macieju,

        pytam, ponieważ w konkurencyjnym medium przeczytałem,że ta „analiza” kosztowała niecałe 6 tyś zł. Jeśli to prawda,to moje obawy rosną. Dla przeciętnego zjadacza chleba jest to z pewnością kwota niebagatelna, ale znając trochę środowisko prawników, nie sądzę,aby szanujący się specjalista od prawa spółek, czy ogólniej prawa gospodarczego, za tę kwotę kiwnął palcem…
        Chyba,że na prośbę „zaprzyjaźnionej” kancelarii L& Wspólnicy…

        Nie ma takiej umowy, której nie można rozwiązać…
        Gdyby znaleźć kancelarię gotową zaakceptować zasadę success fee, to myślę,że JEDNORAZOWA opłata byłaby z pewnością nie większa niż owa (prawdopodobnie coroczna) opłata „za zarządzanie” przekazywana centrali Remondisu (150 tyś zł)

        Miejmy również świadomość,że nawet gdyby nie udało się uniknąć (zapisanego w tej HANIEBNEJ pseudoumowie inwestycyjnej)płacenia kary za powołanie nowego, konkurencyjnego podmiotu to ta kara-13.000 zł/miesiąc – daje 156.000 zł/rok. Prawie dokładnie tyle,ile kosztuje nas cudowne know-how „przekazywane” przez bogów zarządzania z centrali Remondis (a to pewnie niewiele więcej niż roczne koszty „prezesowania” szefa komunalki-to a propos tego, gdzie znaleźć pieniądze…:-)

        pozdrawiam
        TDi

        • Panie Tomaszu,

          też jestem zdania, że opcja zerwania tej umowy, nie jest abstrakcją – jednak kwestia amortyzacji ekonomicznej tego działania musi być dobrze skalkulowana – bo nie jestem naiwny, i stawiam w ciemno, że przedstawiciele giganta niemieckiego jakim jest Remondis podeszli w pełni profesjonalnie do zagadnienia utworzenia spółki oraz wykorzystali wszelką okazję by zabezpieczyć swój interes w wielu wymiarach – co jak się z czasem okazało, ułatwiła im to lokalna władza, a w moim odczuciu czasem bardziej dbała o ten zagraniczny interes – niż nasz – lokalny …

          Nie wiem czy było by miejsce na opcję rozwiązywania tej umowy w trybie w jakim Pan wskazał, z profitem dla kancelarii, która by się tego podjęła, ponieważ ( oczywiście to przypuszczenie, ale trochę wynikające z praktyki ekspansji gospodarczej jaką stosują silnie podmioty zagraniczne w Polsce ) śledząc tą sprawę praktycznie od jej początku uważam, że prawnie Remondis świetnie wywiązuje się z umowy, którą podpisał – kwestią problematyczną są ruchy – również prawne organu wykonawczego gminy …

          Proszę pamiętać, że kiedy opozycja w RM rozpoczęła – można powiedzieć – marsz po ujawnienie treści tej umowy – to spotkało się z grą na czas, i różnego rodzaju zbywaniem części radnych w tym temacie, a te wszystkie prawne kruczki – zaczęły się wysypywać niczym trupy z szafy …

          Ja nie jestem prawnikiem, ale ciekawi mnie jakby wyglądała analiza prawna tej umowy zlecona pod kątem jej jakości – jej jakości dla stron ? Taka czysto formalna …

          • PANIE Macieju a gdyby tak :
            1.Zapytac burmistrza kto przygotował umowę z Remadisem
            2.Jerzeli kancelaria Prawna obsługująca Urząd gminy to można jej postawić zarzuty działalność na szkodę Urząd miasta igminy i to z premedytacją
            3. Dokonując przeglądu.-wypowiedzi burmistrza od 2013 do powołania społki remadis jakich używał argumentów co obiecywał jakie korzyści z tego będa mieli mieszkańcy .
            4 należy zapytac burmistrza dlaczego tresc umowy nie była znana radnym jeżeli tak było powiadomić organy ktore są powołane do tego gdyż pamiętam że gdy takie pytanie zadał np radny opozycji to padała od.tajemnica chandlowa to świadczy że bylo to swiadome dzìalanie
            poz hej

          • Panie Macieju,

            Ustawa o dostępie do informacji publicznej jasno określa w art.1 pkt 1,że: każda informacja o sprawach publicznych stanowi informację publiczną w rozumieniu ustawy i podlega udostępnieniu na zasadach i w trybie określonych w niniejszej ustawie.

            Zatem, skoro analiza projektu umowy z Remondis, została wykonana na zlecenie organu władzy publicznej i za jej pieniądze, stanowi informację publiczną i winna być udostępniona zainteresowanym.
            Przy czym należy mieć świadomość,że w/w ustawa nie nakłada na organ samoistnego obowiązku jej upublicznienia (np opublikowania). Zobowiązuje natomiast organ do jej udostępnienia zainteresowanym( i wbrew powszechnej opinii wnioskodawcy NIE muszą udowadniać interesu prawnego)-o ile się o to zwrócą(i oczywiście nie poprzez apele w mediach-choćby na tym portalu, tylko w odpowiedzi na oficjalne, pisemne zapytanie skierowane do organu, oczywiście bezwarunkowo przesłane listem POLECONYM, najlepiej za ZPO !)

            Oczywiście każda władza(nie tylko trzemeszeńska) stara się, z jednej strony, nagłośnić swoje sukcesy, a z drugiej, wszelkimi sposobami (nie zawsze zgodnymi z prawem 🙂 utrudnić obywatelowi dostęp do informacji niewygodnych, kompromitujących, czy dokumentujących decyzje i działania błędne.
            Żeby do nich dotrzeć, trzeba być zdeterminowanym, upartym,a przede wszystkim wiedzieć o co i w jaki sposób pytać, oraz jak nie pozwolić się zbyć argumentami o tajemnicy handlowej, wyłączeniu danej informacji spod działania ustawy,czy okrągłymi zdaniami pełnymi frazesów i prawniczych formułek ,za to pozbawionymi jakiejkolwiek informacji merytorycznej.

            Tu polecam w/w ustawę wraz z przystępnym komentarzem:

            http://www.zb.eco.pl/bzb/38/spis.htm

            To niełatwe-wiem z własnego doświadczenia-ale za to bardzo skuteczne narzędzie wyciągania władzy z gardła niewygodnych informacji.
            Na szczęście są sprzymierzeńcy. Wszystkim zainteresowanym patrzeniem władzy (każdej) na ręce polecam prawdziwych szeryfów w tym zakresie:

            watchdogportal.pl

            Naprawdę się na tym znają,jeśli się za coś biorą, doprowadzają sprawę do końca. Mają na swoim koncie wiele wygranych batalii sądowych z tymi , które dotarły do Sądu Najwyższego, włącznie.

            Powodzenia !

            Pozdrawiam
            TDi

  16. A ja mam pytanie z innej puli…czy istnieje gdzieś zapis lub prawo obowiązek??? , że jeśli szanowny książę burmistrz większość swego czasu pracy spędza na L4 to nie powinien zostać odwołany lub Co najmniej przedstawić radzie zaświadczenie że jest zdolny do pełnienia funkcji urzędnika państwowego? No bo ile można chorować? Przeziebiony? Gripex czy inne leki i do pracy a jeśli to coś poważnego nie daj boże zakaźnego to na rentę i do szpitala a nie w domu kaca leczyć kosztem obywateli….

  17. doprawde dziwni to mieszkancy, mnie to nie tyczy gdyz juz tam nie mieszkam ale ludziska ci musza pamietac ze kazda bledna decyzja ma swoje odbicie w kosztach gminy. Im wiecej blednych decyzji tym wiecej to gmine kosztuje. Kwota sie rozlozy na wszystkich wiec az tak bardzo nie odczuwaja tego – woda, scieki, smieci itp. brak pradu na ulicach itd itd ekonomii nie oszukają niech tam placa gosciowi za chorowanie a sami niech na produkcji zapier. albo dojezdzaja do roboty poza miasto. Ciekawe gdyby oni sami w pracy tyle chorowali to co ich pracodawca by zrobil ??
    W tym wypadku to ludzie sa pracodawcami.

    Co by zrobil ich pracodawca za bledne i kosztowne decyzje – kancelaria ?

    a iech placa glupie ludziska jak im tak dobrze to niech płaca

    Po co w tak malym miescie Vice ? kiedy i tak tyle blednych decyzji ?

    noo ale za to mówce mają za 5-7 klockow dobrego gawędziarza

    Pozostaje mi pogratulowac ludziskom wyboru

    Walczak i inni moze i bledy robia piszac który przez u aleee przynajmniej ogranicza to w jakis sposob sprawujacych wladze zeby nie poszli NA CAŁOŚĆ i za to panie Walczak dziekuje panu w imieniu swoim mimo iz tam juz nie mieszkam bo w ludziach sila on to zrozumiał ze to z jego podatkw sie dzieje a wy po im jezdzicie z roznych Nickow byc moze z 1 czy 2 komputerow pisanych. Moge powiedziec ze chlop m ODWAGĘ bo jak to mawiają Ino szlachetna ryba płynie pod prąd a z prądem to tylko gów..o potrafi plynac.

    Dziekuje rowniez innym osobom ktore pelnia kontrole nad rada i burmistrzem a ktorzy sie nie ujawniaja.

    Nastepnym razem glosujcie na kancelarie to taniej was to sprawowanie wladzy wyniesie.

    A co do pacjenta schorowanego to podpowiem czy wie ktore sanktuarium ma najwieksza liczbe UZDROWIEN ?
    – Komisja Lekarska ZUS !

  18. Umowa z Remadisem przypomina mi
    sprowadzenie krzyżakow do Polski przez
    Konrada Mazowieckiego też mieli nas bronić a co robili mordowali mowili że

    nawracaja do Boga ci mówią że właściwie nie mówią nic tylko robia co chcą

      • PANIE Macieju a gdyby tak zorganizować spotkanie mieszkańców z władzami samorządowymi oraz władzy wykonawczej dokonując złożenia postulatów jakie nas nurtują aby pokazać że mamy swgoje zdanie przedstawić to w sposób odpowiedni może być początek przynależności do tzw elit politycznych może warto pomyśleć o poparciu kandydata na BURMISTRZA miasta gminy stworzyć coś na wzór organizacji lokalnej społeczności aby dokonać pobudzenie społecznego a by nie dochodzi cło do tego co mamy zrobić zryw patriotyczny włączyć mlode pokolenie dbać szansę powiedzieć jakie mają pomysły zapytać czy kcą aby żyli z takimi problemami::remądis-ścieków dziurawych ulic bez sensu wycieciem lip ogólnie mówiąc w bagnie problemów
        PROSZĘ O PRZEMYŚLENIA ABY. NIE BYŁO ZA PÓŹNO 😶😶😶😶😶i tak wyglądały nasze
        MINY DO ROBOTY BO NIKT NIE ZROBI TEGO ZA NAS POZ MW IDĘ SPAĆ

  19. Panie Tomaszu,

    ja nadal uważam, że problem tkwi w samej umowie między Gminą – a Remondisem – tutaj doszło do działania na wyraźną szkodę Gminy jej Mieszkańców oraz jak się okazuje na szkodę, przyszłych pokoleń ! 25 letnia dzierżawa – umowa najmu w gruncie rzeczy to jest po prostu kuriozum, a w obliczu faktów ( jak mniemam ), które podał Pan Paweł Piechowiak cała ta sprawa po prostu dyskwalifikuje urzędników i radnych, którzy zgotowali nam ten los i boję się, że jedyną konsekwencją tego będzie ich eliminacja w drodze wyborów …

    Dodam informację z nieoficjalnych źródeł, kancelaria z Gdańska działała na dokumentacji prawnej, którą dostarczyła jej strona jak się z perspektywy czasu okazuje nie zainteresowana ujawnianem jej nie korzystnego oblicza – czyli organ wykonawczy … Więc tutaj ma Pan manewr do działania, i również pozostaje mi życzyć Panu -powodzenia, niech Pan drąży temat tam właśnie, bo Pana łapanie się samej analizy to kolejne manowce – a ja Panu przychylnie źródła tej sprawy podaję.

    Uczciwie – jestem wstrząśnięty, że ktoś mógł do tego doprowadzić, to przypomina mi oczywiście najgorsze standardy jakie stosowano prywatyzując majątek narodowy w latach 90 i dalej …

    Panie Marku,

    Pana pytania, uwagi czy chęć podjęcia inicjatyw obywatelskich są z pewnością bardzo słuszne i dobrze w mojej ocenie o Panu świadczą, jako o dojrzałym obywatelu. Jednak w mojej opinii, dalsza próba rozmowy z Burmistrzem, czy też jego zastępcą ( przemilczę asystenta, który to wedle Burmistrza publicznego oświadczenia miał być pozbawiony etaty, chyba z 3 lata temu ) jest nie tyla skazana na porażkę, co nie daje żadnych gwarancji na uzyskanie szczerych odpowiedzi, ponieważ wyżej wymienione osoby, straciły jakąkolwiek wiarygodność po swoich działaniach w wielu wymiarach – przy odrobinie honoru powinny odejść.

    Zresztą Burmistrz traktuje Pana jak obłąkanego, bo punktuje Pan jego kłamstwa, wiceburmistrz na krytykę reaguje jak jakiś komunistyczny aparatczyk z niską samooceną, albo straszy paragrafami bo myśli, że mieszkańcy Trzemeszna to strachliwi ludzie !

    Tragedia …

    Panie Kwik,

    obawiam się, że CBA nie miało by za dużo pracy, ponieważ klucz tkwi w umowie prywatyzacyjnej – po prostu Gmina sformalizowana taką jakość współpracy – zgodziła się być podmiotem bez władnym, z korzyścią dla firmy Remondis.
    Burmistrz, Wiceburmistrz jako naczelni ,,stręczyciele,, takiej formy potraktowania TPK oraz Radni, którzy głosowali za TAKĄ FORMĄ prywatyzacji powinni stanąć przed komisją coś na kształt śledczej złożonej za równo z przedstawicieli niezależnej kancelarii prawnej, przedstawicieli rady, oraz mieszkańców pod kontrolą protokolantów oraz mediów !

    Nie wierzę, że kogoś uda się za tą perfidię skazać wyrokiem prawomocnym, ale moralne potępienie także ma swój wymiar …

    Ta historia przejdzie do czarnych kart historii naszego miasta, o zgrozo – pisana kilkoma piórami – nawet historyków.

    • PANIE Macieju zadałem pytanie ?
      zadam pytanie -czy pociągnięcie za
      taką umowę tych co ją przygotowali i udowodnić że działania były przygotowane z pełną świadomością skutku takich zapisów czy radni znali treść bo można odtworzyć dyskusję nie których zapisów nie rozkładała opozycja na czynniki pierwsze a podejrzewam ze gdyby znała te zapisy umowy to by to zrobiła i rozrywka stał by się faktem podejrzewam że społki remadis by niebyło proszę oobiektywną odpowiedź poz

      • Szanowny Panie Marku,

        jeśli założyć, że radni nie znali treści umowy – a głosowali za utworzeniem spółki, to ja nie mam słów na taką postawę – ale jest skrajnie nieodpowiedzialna i dyskwalifikująca, ale jest drug opcja – jeśli znali, to co zadecydowało o głosach na TAK ?

        Tylko publiczna spowiedź może dać tym ludziom rozgrzeszenie – uczciwa – zaznaczam !

        Pewnikiem jest, że gdyby w tej kadencji faktycznie nie było opozycji w RM, to wątpię, żeby opinia publiczna dowiedziała, się o jakości i konsekwencjach tej umowy. Tylko wyborcy częściowo zmienili ten stan rzeczy …

        • Brak odpowiedzi a gdyby tak nie znała treści to czy można skrobnąć kancelarię ktora przygotowania cznila- treść głowy dwie to jest demokracja nie populizm

  20. Panie Marku,

    interpretuje Pana wpis, jako chęć pociągnięcia do odpowiedzialności za taki stan rzeczy kancelarii prawnej, która przygotowała umowę ?

    Podkreślam, nie jestem prawnikiem, ani nie chcę uchodzić za Pana internetowego doradcę, ale przypominam Panu, że kancelaria prawna działała na zlecenie organów gminnych …

    Pan Leśny odwalił swoją robotę, w tym wymiarze, który jak zrozumiałem Pan podnosi, istotą pozostaje kwestia zleceniodawców …

Skomentuj MaciejW. Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj