Każdego roku jedna z sesji Rady Miejskiej (dotycząca tematyki rolnictwa i leśnictwa na terenie naszej gminy) odbywa się poza Trzemesznem. Nie inaczej było dzisiaj – radni na obrady udali się do świetlicy wiejskiej w Kruchowie. Sesje wyjazdowe mają miejsce zawsze w sołectwie, które w poprzednim roku było gospodarzem dożynek.
Zaproszeni goście przedstawiali przez pierwsze dwie godziny informacje nt. rolnictwa, mówili o problemach z jakimi borykają się rolnicy oraz zgłaszali swoje wnioski do radnych. Nie zabrakło także stałych elementów obrad. Burmistrz Krzysztof Dereziński przedstawił Starostów tegorocznych dożynek gminnych, które odbędą się 24 sierpnia w Wydartowie. Na Starościnę wybrano Panią Jadwigę Olszewską z Miławy oraz Pana Wojeciacha Bogusiewicza z Wydartowa.
Dzisiejsza sesja Rady Miejskiej była także okazją do wręczenia wyróżnień. Radni przyznali Honorowe Obywatelstwo Gminy Trzemeszno za osiągnięcia gospodarcze w dziedzinie rzemiosła mistrzowi szewskiemu Walentemu Bisikiewiczowi w 120. rocznicę jego śmierci. Wyróżnienie odebrał praprawnuk Daniel Bisikiewicz. Medal „za zasługi dla Miasta i Gminy Trzemeszno” nadany został dla Rodzinnego Ogrodu Działkowego „Zielona Wzgórze” z okazji 45. lecia istnienia.
Odbyło się ponadto głosowanie nad autopoprawką do zmiany uchwały budżetowej. Radni mieli zadecydować, czy są za odbudową spalonego w lutym budynku przy ulicy Kościuszki w Trzemesznie, czy jednak ich zdaniem korzystniej kamienicę zburzyć i zaoszczędzone pieniądze przeznaczyć na budowę bloku komunalnego, gdzie trafili by m.in. pogorzelcy. Z propozycją zburzenia spalonego domu wystąpił na ostatnim posiedzeniu połączonych komisji radny Przemysław Woźny. W krótkiej dyskusji Przewodniczący Rady Wiesław Pokorski zwracał m.in. uwagę na to, że według niego nie można tak z dnia na dzień zmieniać decyzji. Radna Maria Kiełpińska zwróciła natomiast uwagę radnemu Woźnemu, że w tej sprawie powinien wstrzymać się od głosu ponieważ decyzja dotyczy jego osobiście. W wyniku głosowania radni wypowiedzieli się większością głosów za odbudową spalonego budynku.
W przerwie obrad – zgodnie z coroczną tradycją – radni, urzędnicy oraz zaproszeni goście udali się na ogród świetlicy, gdzie na wszystkich czekał posiłek. Były kiełbaski z grilla, warzywa, słodki poczęstunek oraz ciepłe i zimne napoje.
Pan Walczak tradycyjnie czuwa, aby wszystko co dzieje się w naszej gminie przebiegało w pokoju i zgodnie z literą prawa:d:d:d
Ale tam było słonecznie- wystarczy popatrzeć na zdjęcia.Ciekawe czy w Kruchowie mają klimatyzację w tej pięknej świetlicy?
O!Przefarbowany lisek też zasiadł wśród publiczności.
Pan Asystent Burmistrza jest bardzo dzisiaj zagniewany, coś chyba jest nie po jego myśli. Czyżby, ktoś śmiał się sprzeciwić, ALBO MIAŁ I NNE ZDANIE, OJ BARDZO PRAWDOPODOBNE !!!!!!!!!!!!!!!!
Pan Walczak ma najbardziej inteligentny wyraz twarzy.
no no p.Wożny załatwiłby sobie i mamie piękne nowe mieszkanie…
a działkę po kamienicy kupiłby pewnie po okazyjnej cenie właściciel Twojego Marketu…
jak to kupił
macie racje jak odbudowa domu spalonego to odbudowa nie po to zbieralismy pieniadze