Dzisiaj – w godzinach przedpołudniowych – do strażaków z Trzemeszna wpłynęło zgłoszenie o pożarze na słupie energetycznym, obok przystanku PKS.
Jak się okazało, ogniem objęte były rozłączniki średniego napięcia. W wyniku zdarzenia część okolicznych mieszkańców została pozbawiona prądu.
Na miejsce wezwano pogotowie energetyczne, które z pomocą strażaków opanowało pożar. Naprawa awarii może jednak potrwać nawet do wieczora.
No i proszę – to pewnie skutek agregatu, który wice burmistrz załączył dwa dni wcześniej na Mickiewicza. Te ogniwa fotowoltaiczne tłoczące energię do sieci. Bez fachowców z Warszawy – nie poradzimy sobie z roblemem.
Czy ktoś w ogóle dba o te latarnie, instalacje, przewody?! Proszę się przejść po mieścinie i policzyć niesprawne lampy – te, które nie świecą w ogóle i te,które ledwo ledwo, i które gasną i znów się zapalają, i te które „migają”. Po trzydziestu przestałem liczyć dalej.
Ktokolwiek się tym przejmuje? Zajmuje? Troszczy?!