Strona główna Na sygnale Pijany siedział na miejscu kierowcy, nie przyznał się do spowodowania kolizji

Pijany siedział na miejscu kierowcy, nie przyznał się do spowodowania kolizji

4740
16

Wczoraj (9 czerwca) po godzinie 4 nad ranem policjanci z Trzemeszna zostali wezwani do miejscowości Miaty. Kierujący samochodem marki Audi A4, jadąc od Trzemeszna w kierunku Witkowa, zjechał na przeciwległy pas i uderzył w znak drogowy.

Jak nas poinformowała Anna Osińska z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, po dojeździe funkcjonariusze zastali 37-letniego mieszkańca Trzemeszna, siedzącego na miejscu kierowcy. Mężczyzna nie przyznawał się do prowadzenia auta i spowodowania kolizji, mówił że czeka na lawetę, a pojazdem kierowała nowo poznana mu osoba, której danych nie pamięta.

Mężczyzna był pijany. Badanie alkomatem wykazało 1,7 promila w wydychanym powietrzu.

Na miejsce zdarzenia sprowadzono psa tropiącego, który nie podjął tropu za ewentualną inną osobą. Obecny był też technik kryminalistyki.

Czynności, zmierzające do ustalenia sprawcy, trwają. Prowadzą je trzemeszeńscy funkcjonariusze.

16 KOMENTARZE

  1. Jprdl, pies tropiący i technik kryminalistyki do jakże oczywistej sprawy,siedział pijany za kierownicą to powinien siedzieć dalej ale w innym miejscu…w końcu 1,7 to już przestępstwo.

    • Ale po co? Bardzo dobrze zrobili, za zbędne dodatkowe akcje ze strony policji i składanie fałszywych zeznań debil dostanie większą karę.

    • Jakie kamery 😂 na osiedlu bandy huligańskich szczeniaków terroryzują ludzi na klatkach, walą z kopa w drzwi brudzą i śmiecą . I nikt nie chce założyć żadnego monitoringu poprostu śmiech na sali.

  2. Wuja mowilem Ci ze na miatach nie jezdzij przez Ostrowite walic !!!!!

    czy ten pies tropiacy to ten co go niedawno straz ratowala z jeziora ??

    w ty polsce to juz chyba nic mnie nie zdziwi !

  3. Nie szkoda było psa budzić, historyjke sobie gościu wymyśłił. Gdyby żył porucznik Columbo, on by udowodnił że to ściema.

  4. ludzie jak mozecie czepiacie sie biednego czlowieka ! kazdemu moze sie przydazyc ! i po co w ogole tam ten pis ! dajcie mu mandat i do domu niech idzie !

  5. Każdemu może się zdarzyć. Niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto nic nie od…ał. Najważniejsze że nikomu nic się nie stało. Nie wiemy jaka jest prawda. A może było tak jak poszkodowany mówi? Różne są historie. Oby nikomu z nas taka sytuacja się nieprzytafila.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj