Wczoraj w naszej parafii gościli pielgrzymi z Diecezji Pelplińskiej, udający się pieszo na Jasną Górę. Byli wśród nich między innymi wierni z Kościerzyny, Kartuz i Lęborka. Ich niedzielna trasa wiodła z Szelejewa do Orchowa. Ponad 200 pątników dotarło do naszego miasta w samo południe.
Zatrzymali się w bazylice, a następnie na obiedzie w Domu Dziecka.
Jak mogliśmy zobaczyć w Niewolnie, mieszkańcy witali gości bardzo serdecznie, niektórzy wystawili przed domy wodę do picia.
Pielgrzymi odwzajemniali się śpiewem, pozdrowieniami i uśmiechami na twarzach, na których trudno było zauważyć oznaki zmęczenia.
Podziwiam!!!
Też podziwiam.
z tym dzieciakiem na wózku … ociera to o skrajna nie odpowiedzialność w taki upał … Psa nie można trzymać na słońcu zbyt długo bo zaraz konsekwencje a tutaj …
Zenku…nieodpowiedzialny to Ty chyba jesteś
W pełni się zgadzam, żal mi tego dziecka. Skrajna nieodpowiedzialność !
Straż pożarna zrobiła im kurtyny wodne?
A kto sponsorował pielgrzymom obiad?
pleban by mogl ich do czeremchy zaprosic
Znowu ludzie maja problem,kto sponsorowal,dlaczego z dzieckiem tacy ludzie wscibscy powinni do Czestochowy na kolanach iść.Ja podziwiam wszystkich pielgrzymów.
Pielgrzymki to taki Poland Rock… Tylko na „misjonarza”😁😂
Brawo. Oni już długo idą a radośni i uśmiechnięci.
Chcą to idą proste,tylko w czasie żniw gospodynie wiejskie muszą im szykować jedzenie a w mieście też ich częstują .
A duchowny widział,był,wiedział że ktoś przyszedł ? Pewnie nie miał czasu . . .
Trochę wstyd