Strona główna Na sygnale Nietrzeźwy rowerzysta uszkodził audi

Nietrzeźwy rowerzysta uszkodził audi

9179
39
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Do kolizji z udziałem pijanego rowerzysty doszło wczoraj, 10 maja, po godzinie 16 w Kruchowie.

Jak poinformował nas Krzysztof Socha z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, kierujący jednośladem – podczas mijania go przez samochód marki audi – stracił równowagę, a następnie uderzył w pojazd, powodując jego uszkodzenie w postaci zarysowań, wgniecenia nadwozia oraz przednich i tylnych drzwi, jak również zbicia lampy.

Zdarzenie miało miejsce na prostym odcinku drogi Kruchowo – Niewolno.

Rowerzysta – mieszkaniec naszej gminy – miał aż 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W wyniku kolizji nie odniósł żadnych obrażeń. Kierujący audi był trzeźwy.

Straty nie zostały jeszcze oszacowane. Postępowanie prowadzą funkcjonariusze Komisariatu Policji w Trzemesznie.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:





39 KOMENTARZE

  1. tylko pytanie jak szybko jechal kierowca i jaką zachowal odległosc 1.5m od rowerzysty ?
    Bo podmuch mogl byc powodem utraty równowali

    o tym ktos pomyslal ??

    a teraz biednego dziadka beda szarpac

    • Słuchaj jeżeli jedziesz z dziećmi i zwalniasz żeby minąć rowerzystę A on ci nagle wyjeżdża . Takze ludzie jeżeli guwno wiecie to się w ogóle nie wypowiadajcie. I jeżeli ma się 3 promile to po chuuuu.. wsiada na rower!!!?????

      • ja pana wybronie, sprawdzi sie na jakim paliwie jechal kierowca czy crzczone czy nie, z jaka predkoscia bieglych sie powola, a moze kamera gdzies po drodze byla to tez wniosek napiszemy o dostep do kamery 90 dni nim odpowiedza przeciagniemy temat sprawe 3 lata a pan moze nie dozyje wyroku – to co dzialamy ?

    • To nie była ciężarówka z naczepą tylko osobówka. Gdyby Audi jechało bardzo szubko to utrata równowagi przez podmuch powietrza doprowadziłaby do upadku na pobocze albo na jezdnię za samochodem…

  2. Takie szkody ? Coś mi się nie chce wierzyć ! Powinien to biegły sprawdzić bo coś mi się wydaje że kierowca może kręcić.

    • Kierowca nie kręci. Kręci za to redaktor piszący ten post. 🙂 Z tego co mi wiadomo, to żadna lampa uszkodzona nie jest, jedynie duża rysa i wgniot na drzwiach. Ale lepiej ukoloryzować post, żeby ludzie mieli co komentować.
      Nie pozdrawiam.

      • Panie Obywatelu – gdyby doczytał Pan artykuł to wiedziałby, iż oficjalna informacja o uszkodzonej lampie pochodzi z policji, która to była na miejscu i sporządzała stosowną dokumentację na potrzeby postępowania 🙂 Wiedziałby Pan wtedy, że nie jest to wymysł „kręcącego redaktora” 🙂

        P.S. – redaktor pozdrawia za to bardzo serdecznie!

  3. Kto teraz pokryje te niemałe straty??? bo jak podejrzewam rowerzysta nie miał OC (bo kto ma na rower)…Zostaje jeszcze AC kierowcy o ile ten kierowca miał, a jezeli nie miał no to „ZONK”.

  4. Oboje są winni kierowca nie schował odstepu, Gdyby zachował to rowerzysta nie miał by możliwości się otrzeć o samochód. Wiemy jaki odstęp zachowują kierowcy i nie jest to 1,5 m tylko zazwyczaj 50 cm a czasem mniej. Mozna wziasc zamontowac kanerki na roweze i sue przyjechać do kruchowa i z powrotem i zobaczycie sami jaki odstęp zostawiają kierowcy od rowerzysty. Przeważnie jest on znikomy bp każdy się spieszy.

    • Jestem ciekaw jak zachować „odpowiedni” odstęp od rowerzysty chwiejącego się z prawej do lewej. Ale co mi tam wiadomo, przecież to wina kierowcy, że rowerzysta uderzył w wymijający samochód. 🙂

      • Dokładnie zgadzam się z Tobą „Zatroskany obywatel”. Według mnie kierowca powinien zachować odpowiedni odstęp. Widziałem te Audi i ślad jest dość wysoko co świadczy o tym że był zachowany bardzo mały odstęp…

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj