Strona główna Polityka Na sport tak, na kulturę nie

Na sport tak, na kulturę nie

16274
39
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

Porównując nakłady finansowe jakie samorząd przeznacza na sport z tymi, którymi musi zadowolić się kultura, widać wyraźne dysproporcje.

W ostatnich latach w naszej gminie zrealizowano szereg inwestycji sportowych za wielomilionowe kwoty (boisko ze sztuczną nawierzchnią, hale sportowe w Kruchowie i Trzemżalu), w wielu sołectwach istnieją boiska trawiaste, utrzymywane przez OSiR.

To wszystko oczywiście niekwestionowane sukcesy, jednak ich blask ciemnieje gdy porównamy stan obiektów sportowych do zaplecza kultury. Najbardziej obrazowy przykład to osoby stojące na korytarzu Domu Kultury, dla których zabrakło miejsca w sali gdzie odbywają się wydarzenia kulturalne.

Trzeba oczywiście zaznaczyć, że trudno byłoby znaleźć samorząd, który na sport przeznacza mniejsze kwoty niż na kulturę. Tak dzieje się w większości gmin. Chodzi jednak o zachowanie pewnych proporcji. Zwróciła na to uwagę Renata Buzała na wczorajszym posiedzeniu połączonych komisji Rady Miejskiej poświęconym między innymi projektowi budżetu na 2020 rok.

Jak zauważyła, w części dotyczącej kultury fizycznej zapisano 34000 złotych na stypendia dla sportowców osiągających wysokie wyniki w swoich dyscyplinach. Ubolewała, że ani złotówka nie jest przeznaczona na wsparcie młodych talentów wyróżniających się na polu kultury, a przecież takich w naszej gminie nie brakuje.

Wskazała też na inną pozycję budżetową. Kwotę 30750 złotych zamierza się przeznaczyć na różnego rodzaju nagrody w zawodach sportowych. Zaproponowała, aby obie te pozycje zmniejszyć o 5000 złotych, a uzyskane środki w kwocie 10000 złotych przeznaczyć na stypendia dla młodych ludzi wyróżniających się na polu kultury.

Jak się okazało, jej propozycja spotkała się z ostrym i niezbyt merytorycznie uzasadnionym sprzeciwem. Grzegorz Koperski zarzucił radnej zbyt późne złożenie wniosku. Stwierdził, iż czas na ich składanie minął 2 miesiące temu. Protestował przeciwko zdejmowaniu 10000 złotych z budżetu OSiR-u (faktycznie w budżecie OSiR zaplanowano pieniądze na nagrody, stypendia natomiast ujęto w wydatkach urzędu). Zastanawiał się też w jaki sposób miałyby być przyznawane takie stypendia.

Według Tadeusza Pawlaka takie postępowanie radnych to wyrywanie pieniędzy i zarazem wchodzenie w kompetencje dyrektorów, którzy sobie budżet zaplanowali. Podobnie wypowiadał się Benedykt Nitka.

Trudno powiedzieć co kierowało radnymi, że tak twardo sprzeciwiali się niewielkim, w gruncie rzeczy symbolicznym, zmianom budżetowym. Radna nie wnioskowała o wielkie inwestycje, ani nawet zrównanie nakładów. Jak sama stwierdziła, chodziło bardziej o symboliczne pokazanie wsparcia dla ”jakże nieocenionej i niestety niedocenionej dziedziny życia gminy Trzemeszno”.

Dziwić musi sposób argumentowania zaprezentowany przez doświadczonych, wieloletnich radnych. Do 30 września składane są bowiem wnioski do budżetu na następny rok przez dyrektorów jednostek organizacyjnych, sołectwa, osiedla i inne podmioty. 15 listopada to termin na przedstawienie przez burmistrza projektu budżetu Radzie Miejskiej. Projektu, nie budżetu, czego nie zauważyli doświadczeni radni.

Od tego momentu zaczyna się praca nad budżetem w radzie. Temu właśnie służą posiedzenia komisji i to jest właśnie czas dla radnych. Wczorajsze posiedzenie było już trzecim dotyczącym tego tematu. W tym czasie padło wiele wniosków, sugestii wypowiedzianych przez radnych. Wniosek R. Buzały był jednym z nielicznych, złożonym zgodnie z obowiązującymi procedurami. Wskazała ona bowiem nie tylko co należy zrobić, ale także skąd wziąć na to środki. Potwierdził to obecny na sali mecenas Marcin Leśny.

Niezrozumiałe są też obawy o sposób przyznawania stypendiów. Poradzono sobie z tym w dziedzinie sportu, dlaczego nie miałoby to zafunkcjonować w kulturze?

W odpowiedzi na wniosek radna usłyszała, że chce coś zabierać dyrektorom, a konkretnie dyrektorowi OSiR-u. To pomylenie pojęć. Dyrektorzy jeszcze niczego nie dostali. Oni tylko złożyli wnioski, czyli tak naprawdę przedstawili swoje oczekiwania. Burmistrz zapisał je w projekcie budżetu w zaproponowanej przez nich lub zmienionej przez siebie wielkości.

Najważniejsza decyzja należy do rady. To rada nada ostateczny kształt budżetowi gminy na przyszły rok i to do niego będą musieli dostosować swoje plany szefowie jednostek organizacyjnych.

Warto dodać, iż już uchwalony budżet jest zmieniany prawie na każdej sesji RM. Nikt nad tym nie ubolewa.

W głosowaniu wniosek radnej nie uzyskał większości. Poparli ją – Piotr Lewandowski, Daniel Bisikiewicz, Kacper Lipiński, Agnieszka Bartz. Przeciwni byli – Dominik Woźniak, Benedykt Nitka, Marcin Jakubiak, Grzegorz Koperski, Tadeusz Pawlak. Od głosu wstrzymali się – Renata Wiśniewska i Rafał Nawrocki (członek Rady Kultury).

Wynik głosowania pokazał jak naprawdę traktowane są zagadnienia kultury w naszej gminie. Trzeba zauważyć, że od początku obecnej kadencji wiele się na ten temat mówi. Na wniosek radnych burmistrz powołał Rade Kultury (kilka miesięcy wcześniej rozwiązał Radę Sportu).

Odbyła się wizja lokalna w budynku po byłej szkole zawodowej, snuto różnego rodzaju wizje na temat jego wykorzystania na cele kulturalne. Wcześniej rozważano zawarcie umowy z PKP na wynajem pomieszczeń w przeznaczonym do remontu dworcu i ulokowania tam muzeum. Skończyło się na mówieniu.

Jak się okazuje, uzdolniony piłkarz, biegacz czy tenisista może liczyć na wsparcie samorządu, malarz, tancerka, czy muzyk już nie.

Póki co, kultura ma swoją Radę, a sport pieniądze.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




39 KOMENTARZE

  1. Kolego jak najbardziej można. Idź na hale . Poproś o otwarcie Orlika i licząc się z odpowiedzialnością za obiekt w tym czasie możesz spełnić to , co dla Ciebie jest …nieosiągalne.
    Pozdrawiam

  2. 1 Czy budowa niepotrzebnych boisk, które 99% czasu w ciągu roku stoją nie wykorzystane jest niekwestionowanym sukcesem?
    2 To po co organizujecie wydarzenia kulturalne w sali Domu Kultury, która jest wielkości klasy szkolnej skoro są dostępne aule i sale gimnastyczne?
    3 Co pani radna Buzała uznaje za „wyróżnianie się na polu kultury”?
    4 Dla wszystkich powinno być jasne iż ostry sprzeciw radnego Koperskiego dotyczący „zdejmowaniu 10000 złotych z budżetu OSiR-u” związany jest z faktem, iż jego żona jest pracownikiem OSIR.
    5 Ile kosztuje utrzymanie tych niepotrzebnych boisk? Zlikwidować je a przeznaczone na ich utrzymanie pieniądze przeznaczyć na kulturę.

      • Pytanie do p. Dyrektora OSiR ile kosztuje dodatkowe stanowisko ? Czy wy macie nas za idiotów ? Czy p. Burmistrz też o tym nie wie ? Co robi p. A…. w oświacie ? Ile kosztuje to wasze rządzenie nas mieszkańców ? Teraz pytanie do bohaterskiego Bisikiewicza. Co pan tam robisz ? Nawet braku światła na Kopernika nie widzisz a mówisz że następnym burmistrzem będziesz. Chyba, że jako ostatni zgasi Pan światło ? Weź się za uczciwą robotę w końcu. I wy mówicie o oszczędnościach. Wymieszane OSIR i Stowarzyszenie Teraz . Pani Koperska pracuje w OSIR a w Stowarzyszeniu „Teraz” jest Prezesem według was wszystko jest ok ? Bo według mnie nie albo OSiR albo stowarzyszenie. Nikogo nie zamierzałem obrażać ale żeby złotówki nie było na kulturę , to aż mnie szlag trafia.A pogonić was z tych stołków to kasa się znajdzie. Szacunek p. Buzała a p. Nawrocki niech się ze wstydu pod ziemię zakopie. Wstyd i jeszcze raz wstyd.

        • Szewc po to robil licencjat w gnieznie zeby moc byc burmistrzem? teraz moze mu nareke jest ze zle sie dzieje bo tym bardziej zaglosuja na niego ??
          Do osob lazacych po domach i po miescie agitujacych prosze mi nie opowiadac jacy to sa burmistrze obecni i co sie zle dzieje w gminie – prosze to zglosic stosownym organom kontrolnym a nie opowiadac na miescie

        • Jakie oszczędności,że lampy uliczne są włączane jeszcze jak słońce świeci przynajmniej o godzinę za wcześnie tak jak przez ostatnich kilka dni,radni nie widzą .

  3. Radny, którego żona pracuje w osirze protestuje przeciwko symbolicznemu wsparciu kultury (to nie pierwsze słabe i mało merytoryczne wystąpienie tego pana) a członek rady kultury wstrzymuje się od głosu świetne informacje. Cóż tutaj komentować? Żeby wspierać kulturę trzeba ją czuć, rozumieć i w niej (mniej biernie) uczestniczyć.
    Myślę, że społeczeństwo chętnie by się dowiedziało co „opozycjoniści” kulturalni mają szerzej do powiedzenia (chyba, że nie mają) w w/w temacie! Może to dobra okazja do zadania takich pytań? Coś mi się ciężko wydaje, że tak słabej rady już dawno nie było – radny opozycjonista już raz nam rękę za remondisem podnosił i do dziś odczuwamy skutki jego decyzji. Mam nadzieję, że w przyszłych wyborach mieszkańcy wyciągną wnioski i w końcu pokażą czerwoną kartkę admiratorom szablonowego (od kilkunastu lat) i nudnego jak flaki z olejem „fizycznego” trwonienia (monotematycznie) środków społecznych!

    • Jeżeli wg Ciebie obiektywnym jest wydanie prawie 65tyś na nagrody i stypendia w sporcie i jednocześnie zero na kulturę to gratuluję dobrego samopoczucia fizycznego, bo kulturalne rzeczy widać omijasz wielkim łukiem.

  4. Sport i osir ma mocny lobbying. Moim zdaniem Pan Koperski którego żona pracuje w OSI R mógłby sobie darować. Podobnie Pan Pawlak którego reklama wisi w Osir.

  5. Nie rozumiem. Czy w tych stypendiach nur mocna wśród 5 sportowców wyróżnić jednego artysty? Wstyd mamy przecież tańczące solistki z wieloma nagrodami. Radni wstyd.

  6. Gdyby gmina była normalnie zarządzana, (czyli burmistrz miałby odwagę wyciągać konsekwencje od podwładnych) to współpraca między OSiR a DK polegałaby na współpracy. Niestety dyrektorami obydwu instytucji są osoby z wybujałym ego i jaden od drugiego chce być ważniejszy na czym cierpią mieszkańcy. A burmistrz??? No cóż…..

  7. Czy to nie fakt, że na stypendia dla sportowców jest 34000 a dla uzdolnionych artystycznie zero? Czy to nie fakt, że w Trzemesznie kultura na tle sportu wygląda jak sierota?

    • Gmina ma na koncie jeszcze 15 tysięcy oiro i 30 tysięcy pelenów na internet dla wykluczonych cyfrowo w ramach projektu polska cyfrowa.

  8. Wzeszłym roku zabrano też fundusze jednej ze szkół na rzecz sportu, jakoś nikt larum nie podniósł.
    Szkoła nie mogła zrealizować planów, teraz znowu pominięto tych co niosą kaganek oświat

  9. Brawo -kultura odeszla z Trzemeszna wraz z p. Szymaniskim ale to wina obecnego dr.DK a w sporcie ciągle dzieje się bardz dużo.

  10. Boiska są teraz można na kulturę postawić jestem z Trzemeszna, ale halę i boiska są potrzebne na wioskach chcecie kultury do kin teatrów i coś wybudować dla naszych artystów

  11. Supet uzdolnione dzieci ze strzechy i świerszczy nie mogą liczyć na żadne stypendium kulturalne a sportowcami nie są. Radni Pawlak i Koperski powinni się wstrzymać od głosowania lub nie brać w nim udziału. Prawnik gminy powinien sie wypowiedzieć czy nie zaszły przesłanki do unieważnienia głosowania.

  12. Nic z tego nie rozumiem. Zjednoczeni to sportowcy a kasy mają nie dostać czy mniej. Kultura nie sport też nie.a oszir bierze wszystko? !

  13. Z tego wynika że radni nie wiedzą jak jest skonstruowany budżet albo robią to pod sport. Im wiecej sie zaplanuje a potem obetnie to wiecej zostanie a jak sie uda zostanie wszystko. Glosowanie uchwala i na rok spokój.

  14. Pan redaktor Nowaczyk słusznie i prawidłowo opisał rzeczy ,p.Koperski byś się Pan wstydził jak nie znasz procedury uchwalania budżetu, po to jest czas pod 15.11.2019 r aby do czasu jego uchwalenia pracowac nad projektem , wnosić o zmiany, konsultować obopólnie i wypracowywać racjonalne wnioski

Skomentuj robert Anuluj odpowiedź

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj