Do dramatycznych wydarzeń doszło dzisiaj, po godzinie 13, na jeziorze Niedzięgiel w Skorzęcinie. Jeden z mężczyzn, biorących udział we wspólnym nurkowaniu, nie wypłynął na powierzchnie.
Na miejsce skierowano strażaków z Witkowa, Skorzęcina, Gniezna, Poznania i Mosiny oraz policję. Mundurowi z pomocą łodzi ratowniczych przeszukiwali jezioro, a po około godzinie wyciągnęli mężczyznę na brzeg.
Strażacy rozpoczęli reanimację, którą po kilkunastu minutach przejął Zespół Ratownictwa Medycznego. Resuscytacja krążeniowo-oddechowa trwała ponad godzinę. Gdy udało się przywrócić funkcje życiowe, na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Pechowym nurkiem był mieszkaniec Trzemeszna. W ciężkim stanie drogą lotniczą został przetransportowany do szpitala.
Okoliczności zdarzenia wyjaśniają policjanci. Na tę chwilę nie wiadomo, co było jego przyczyną.
Aktualizacja 6.04: Jak poinformowała nas Anna Osińska z Komendy Powiatowej Policji w Gnieźnie, 44-latek zmarł w szpitalu w Bydgoszczy.
Zimno śnieg z deszczem pada a wiara se nurkuje masakra
Pandemia, obostrzenia a ludzie chodzą do Kościoła…
Dobre
Lepiej mieć jakąś pasję niż siedzieć w domu i oglądać tv…
Masakra
Ogromne wyrazy współczucia dla Rodziny 😞😞😞
R.I.P
Wyrazy współczucia dla rodziny
Miał pasje to nurkował. Wyrazy współczucia dla rodziny.
wyrazy współczucia dla całej Rodziny
Szczere kondolencje dla całej Rodziny
Wieczny odpoczynek racz mu dać Panie……., droga najbliższa rodzino, ten ból i rozpacz może tylko zniweczyć Nasz Zmartwychwstały Jezus Chrystus i głęboka wiara
Bardzo dobry człowiek…nie czas,nie pora Przemku.Wyrazy współczucia,niech Bóg ukoi Wasz ból i da Wam siłę.
Co tu komentować szkoda młodego człowieka komentarze w tym przypadku powinny być blokowane.