Strona główna Polityka Mecenas wzywa radnego do odwołania swoich słów

Mecenas wzywa radnego do odwołania swoich słów

2937
51
Reklamy (ciąg dalszy artykułu poniżej):


Koniec sekcji reklamowej

W ubiegłą środę w salce konferencyjnej Urzędu Miasta i Gminy w Trzemesznie odbyły się obrady połączonych komisji Rady Miejskiej. Jedną z wywołanych tam dyskusji była kwestia współpracy Gminy z kancelarią prawną „Leśny&Wspólnicy”, reprezentowaną przez mecenasa Marcina Leśnego.

Uwagi do prowadzonej współpracy miał m.in. radny Krzysztof Szapował. Pytał, dlaczego Urząd Miasta i Gminy w Trzemesznie powierzył współpracę firmie „Leśny&Wspólnicy” bez ogłaszania przetargu. Do sprawy odniósł się obecny na sali mecenas Marcin Leśny. Jak mówił, w tym zakresie (doradztwa specjalistycznego) ustawa nie tyle zwalnia, ale nawet nie przewiduje trybu przetargowego i nie obowiązują w niej przepisy prawa zamówień publicznych. Dodał, iż wydaje mu się, że przez tyle lat pracy jego kancelarii radni sami mogą odpowiedzieć sobie na pytanie, czy Burmistrz miał podstawy powierzenia zaufania do firmy „Leśny&Wspólnicy.  „Tego zaufania nie uda się wygrać w przetargu” – mówił M. Leśny.

Głos zabrał ponownie radny Rady Miejskiej, Krzysztof Szapował. Stwierdził, że współpraca nie powinna polegać jedynie na zaufaniu, a na zwykłym przestrzeganiu prawa –  tego ustawionego „wyżej” jak i tego, które Gmina sama stanowi. Radny odniósł się także do kwestii odzyskiwania podatku VAT, którym zajmuje się właśnie firma „Leśny&Wspólnicy” pobierając wynagrodzenie w wysokości 15% od odzyskanej kwoty. „W 2013 roku kancelaria, która zajmuje się odzyskiwaniem VATu zarobiła 136325,30 zł. To jest kwota, która w procentowym rozliczeniu wynika z tytułu odzyskanego podatku” – mówił K. Szapował. Radny stwierdził, że przedmiotowe 15% to bardzo duża kwota. Jak mówił, rozumie pomoc kancelarii w sprawach spornych, z którymi Gmina sama nie może sobie poradzić. Uważa on jednak, że odzyskiwanie VATu jest zwykłą czynnością, którą wykonuje jedna osoba i nie potrzeba do niej żadnej analityki. Aktualne działanie Gminy uważa za niegospodarność.

Według Burmistrza Krzysztofa Derezińskiego takie stawianie sprawy umowy z kancelarią jest nieodpowiednie. Mówił on, że nie pozwoliłby sobie na tak jawne złamanie prawa w tym zakresie bo wiedziałby doskonale, iż kwestię umów z firmą „Leśny&Wspólnicy” radni będą bardzo wnikliwie analizować. Burmistrz odniósł się też do drugiej części wypowiedzi radnego: „Nie zgadzam się z kwestią odzyskiwania VATu. Zupełnie inną kwestią jest takie odzyskiwanie VATu o jakim Pan mówił, a zupełnie inną jest operacja, jaka została przeprowadzona przez kancelarię z odzyskiwaniem podatku z ubiegłych lat. No niestety, służby finansowe urzędu sobie z tym nie poradziły, które twierdziły, że sobie poradzą” – mówił Burmistrz.

Zdaniem K. Szapowała problemy z odzyskiwaniem podatku faktycznie były, ale w 2012 roku, kiedy trzeba było rozpocząć tę procedurę. Padały wtedy głosy, że służby finansowe urzędu nabiorą doświadczenia i same zaczną ten podatek odzyskiwać. Radny podał przykład Ośrodka Sportu i Rekreacji w Trzemesznie, w którym powyższymi czynnościami zajmować się ma zaledwie jedna księgowa. K. Szapował podważył też podpisanie umowy z kancelarią na okres 4 lat w momencie, kiedy jego zdaniem nie było już spornych sytuacji a jedynie bardzo proste, bieżące sprawy. „Gdyby przyprowadzić gimnazjalistę i pewnej procedury wypełniania deklaracji go nauczyć, to on by to zrobił” – skomentował radny.

W tym momencie Marcin Leśny stwierdził, że jest zażenowany wypowiedzią Krzysztofa Szapowała. Mówił, że deprecjonuje on pracę wielu ludzi. „Gdyby to było takie łatwe, to wszyscy by to rozliczali” – dodał mecenas. Jak stwierdził, rozliczanie z jakim zmaga się jego kancelaria jest zupełnie inne, niż rozliczanie jakie prowadzą rolnicy czy np. jednostki organizacyjne. Jego zdaniem jedną z najważniejszych czynności jest określenie modelu intelektualnego, który pozwoli na spełnienie ustawy podatkowej czy ustawy o finansach publicznych, a samo wypełnienie deklaracji jest tylko efektem finalnym

Na koniec mecenas M. Leśny zaapelował do K. Szapowała, aby ten odwołał swoje słowa, które wypowiedział podczas obrad połączonych komisji. Na ręce radnego wręczył także stosowane pismo. Wynika z niego, że K. Szapował cofnąć ma m.in. swój zarzut wykonywania przez kancelarię Leśny&Wspólnicy „działalności polegającej na wykonywaniu usługi zastępstwa w rozliczenia podatku VAT na rzecz Gminy Trzemeszno o stopniu skomplikowania odpowiadającego pracy gimnazjalisty”. Mecenas informuje, że jeżeli radny w ciągu 7 dni nie złoży stosownego oświadczenia, to wystąpi przeciwko niemu na drogę sądową.

W rozmowie z radnym Krzysztofem Szapowałem dowiedziałem się, że nie ma on zamiaru przepraszać mecenasa lub odwoływać swoich słów. Zamierza jednak złożyć pismo precyzujące, iż wypowiedziane słowa skierowane były do Burmistrza, a nie do kancelarii prawnej „Leśny&Wspólnicy. Radny uważa, że kwestią odzyskiwania VATu powinni zająć się przeszkoleni pracownicy Gminy. Mówi, że np. w gminie Czerniejewo – która również współpracuję z kancelarią „Leśny&Wspólnicy” – podatek odzyskują samodzielnie pracownicy Urzędu Miasta i Gminy.


_______________________________________________________________________
Materiały partnerów:




51 KOMENTARZE

  1. Panie Szapował, Szacun dla Pana!!!!!!, bardzo dobrze że ruszył Pan tę sprawę niegospodarności o której była mowa w 2013 roku. To skandal jak można zatrudniać Urzędników, którzy nie potrafią wykonywać podstawowych czynności z zakresu księgowości i czynności zakresu pracy Skarbnika, tak jak to jest w innych ościennych Gminach. Załączam artykuł w którym są słowa Burmistrza o cyt. „nowa skarbnik gminy Alina Kociemba jest pracowita jak mrówka”
    http://palukitv.pl/teksty/przestrzen-lokalna/polityka/21350-widza-diabla-w-odzyskiwaniu-vat.html

    • A pani radna ( poprzednia pani skarbnik) to chyba też widocznie po podstawówce, że nie potrafiła vat-u odzyskiwać. Teraz sie zschowuje tak, jakby nigdy nie była skarbnikiem gminy. Może by tak się cofnąć troche i zbadać tamte nieprawidłowości. Jak mowią: nie wytykaj komuś bo…

    • Właśnie, dlaczego teraz. Ja osobiście korzystałem z ich porad w urzędzie, jakieś pięć czy sześć lat temu. To już wtedy było bezprawnie? Gdzie wtedy był pan Szapował?

      • … a ja się pytam czy tylko pan Szapował to widzi ? a gdzie są pozostali radni? by coś wiedzieć trzeba się ustawicznie uczyć a nie pozorować pracę dla wątpliwego splendoru; poza tym ci wszyscy anonimowi „doradcy „też mogą zgłaszać nieprawidłowości, a gdzie są? siedzą wygodnie przy komputerze i wylewają jad ,niech inni się podkładają …

  2. uznanie wielkie dla p Szapowała,choć przeszkadza mi jego wizjonerstwo .tym razem przeszedł samego siebie.Ma rację.duże brawa.W tym punkcie zabrakło mi stanowiska skarbnika gminy.Powinna wziąśc udział w tej tak ważnej polemice.A tu ani be ani me ani kukuryku z tej strony.Szkoda.

  3. Panie Szapował Bardzo trafne spostrzeżenie !!! dziwięsie ze Burmistrz do czegos takiego w ogole dopuścił !!!

    Powinny to zbadac odpowiednie sluzby i dlatego tak samo jak z jeziorem skladam pismo za posrednictwem e-mail do odpowiednich słuzb ktore to zbadają !!!

    Panie Szapował bardzo dobre posunięcie !
    Zeby być radnym trzeba wiedziec jak funkcjonuje przedsiębiorstwo aby moc podejmowac stosowne decyzje !

    Zastanawia mnie gdzie jest Pan Matelski ? on mogłby sie dolaczyc do tego ale ostatnio cos cicho o tym Panu czyżby wypalenie ?? a gdzie inni radni ? spią ??

  4. Pam Matelski mnie coraz bardziej rozczarowuje.A tak byłam za nim i tak zawsze na niego liczyłam-przecież nie na innych radnych.A tu taki zawód.To nie mógł słowem jednym pomóc p.Szapowałowi?

    • co niektorzy zaopatrzyli sie w kamizelki i wyplyną na wierzch w wyborach bo ludzie pojdą i zaglosuja i znowu bedzie jak dawniej

  5. widzicie Walczak wczesniej juz pisal o tym vacie , a lesny po co wziol 136000 jak ksziegowa moze to zrobic , ajak nie umie to niech sie zwolni przyjda mlodzi i to zrobia

  6. dyziu kogo ty zatrudniasz w gm vatu nie umiecie odliczyc a co z tymi 15 % co pozniej trzeba znowu zainwestowac skad ta roznice bierzecie e . Bo odzyskujac vat to trzeba go w 100 % zainwestowac kazdy kto prowadzi firme to o tym wie , a wy nie barany z gminy

  7. Ja pana przepraszam w imieniu pana krzysztofa Szapowala nawet moge pana w tylek pocalowac i jeszcze jedno 100 zl wsadzic jak masz malo pieniedzy to taki bedzie dodatek bo moze na chleb nie masz

  8. w tej chwili to gmina mogla zaplacic Lesnemu okolo 400000 poniewaz jeszcze trzeba doliczyc 2012 rok i pierwszy kwartal z 2014 roku nie wiem jaki rozlicza gm vat miesiecznie czy kwartalnie ,najlepiej jest miesiecznie

  9. Pani skarbnik dla klarowności sprawy powinna pilnie zabrać głos w tym temacie.Tym bardziej ,że tak często jest wprost i między wierszami oceniana w innych wątkach również.Skarbnik to Skarbnik i powinien mówić rzeczowo.Za takie rady „przestań ,przestań”kierowane publicznie do Burmistrza to my Trzemesznianie uprzejmnie dziękujemy.

  10. dlaczego trzemeszno24 informuje o czymś ważnym, co miało miejsce w środę 18 czerwca dopiero trzy dni, jak kto woli 72 godziny później w sobote…. przypadek … czy dozowanie wiadomości jak redakcja wprost nagrania ….. jeśli ląduje latająca karetka pogotowia,info jest na stronie szybciej niż chory w szpitalu… mija prawie tydzień od nagłych zmian kadrowych w szefostwie paroca największej firmy gminy i o tym ani słowa …. co raz bardziej doświadczam, że nie wiemy jako czytelnicy o wszystkim, co się dzieje, tylko o tym, co nam kelner chce i kiedy zapoda sam w swoim menu…

  11. Uważam, że obecnie realizowany program nauczania w gimnazjum w zupełności wystarczy na wypełnienie deklaracji odzyskania podatku VAT. Mamy zdolną i bystrą młodzież gimnazjalną, którą wystarczy odpowiednio pokierować i ukierunkować( jak mówi Pan Radny Szapował), a ja uważam, że da sobie radę z o wiele trudniejszymi sprawami. Szkoda, że Pani Skarbnik zajmująca odpowiedzialne i wysokie stanowisko w Urzędzie Miasta, nie potrafi tego dokonać sama.. Będę głosował na Pana, Panie Szapował , bo ma Pan własne zdanie i dba Pan o gospodarne wykorzystywanie środków publicznych. Ponadto wielki Szacun !!!!!!!!!! dla Pana za uznanie i wiarę w młodzież gimnazjalną, to przyszłość Naszego Narodu.

  12. Jak informuje ministerstwo oświaty od 1 września 2014 w polskich gimnazjach pojawi się nowy obowiązkowy przedmiot,a będzie nim ku uciesze i radości gimnazjalistów ustawa o podatku od towarów i usług czyli popularny vat. W załączeniu dzięki uprzejmości ministerstwa zamieszczamy program nauczania tego przyjemnego, łatwego i lekkiego przedmiotu.Powodzenia
    http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCkQFjAB&url=http%3A%2F%2Fwww.przepisy.gofin.pl%2Fprzepisy%2C2%2C32%2C32%2C670%2C%2C%2Custawa-z-dnia-11032004-r-o-podatku-od-towarow-i-uslug.html&ei=neSmU_r4AannywPzlYDoAw&usg=AFQjCNFRidlhi3GK2TPGfZoYwt2bRyD5Wg&sig2=wzju3LSWsmSNlsG3pi3ofQ

  13. Vat Academy Tremesnensis im. prezesa Narodowego Banku Polskiego prof. Marka B. – kuźnią kadr polskiego sektora bankowo-ekonomicznego.

  14. Jestem dumna z tego, że mamy takiego Radnego jak p. Szapował. Nikt z pozostałych radnych nie potrafi wytknąć błędów, które niekiedy są bardzo rażące. Mam już dość tej nieporadności pozostałych radnych i Pana Burmistrza. Pani Skarbnik? Bez komentarza, prowadząca finanse Gminy, nie małe zresztą , ściągnięta „ze świata” a nie z naszego lokalnego środowiska i nie potrafi sobie z takim Vatem poradzić!?Przecież Miasto miało niebywałą okazję tak wielkie setki tysięcy na rozwój miasta przeznaczyć. Urzędnicy to jedna wielka porażka!!!! Nie ma się dziwić, że później z tej swojej nieporadniści do pracy chodzą z %.

  15. Ja tan z takiego radnego, który działa tak żeby coś z tego mieć dla siebie, dumny nie jestem. Postępuje jak celebryta, byle zabłysnąć. Ale jakie miasto, tacy celebryci.

  16. Najłatwiej nazwać kogoś celebrytą a o innym powiedzieć że wystaje mu słoma. Trudniej zmierzyć się z nimi na argumenty. A ci ludzie wskazują na bardzo, ale to bardzo poważne uchybienia, które skutkują wielkimi konsekwencjami dla gminy. Np. brak wpływów z dzierżawy albo płacenie za coś, co w innych gminach robią urzędnicy w ramach swoich obowiązków. Niech sobie Szapowal będzie celebrytą ( trochę jest 🙂 ) a Walczakowi niech wystaje stóg słomy. Wole ich niż Was, przydupasy . Wy to dopiero macie powody żeby mieć coś dla siebie i dlatego wchodzicie burmistrzowi bez mydła.

  17. stefan masz racje, ze akurat tego radnego można tak nazwac, jak TPK podniosło cene wody o pare groszy to bardzo na sesjach krzyczał ,ze woda znowu drozsza a mało krzyczał jak TPK zosało w części oddane w obce rece i podwyżki wody będą na pewno większe. Wie co robi.

    • mylisz sie Szapowal glosowal przeciw i mowil zeby nie sprzedawac jak rowniez 6 innych radnych i wspomagal i Walczak ,ale to nic nie dalo bo np kostka madra buzala koperski maciol ta z kruchowa glosowali za sprzedaniem madra dala cial jakby ona glosowala przeciw byloby 7 na 7 madraaaaaaaaaaaa […]

  18. Mylisz się xxx, to właśnie Szapowal jako jeden z nielicznych radnych, był przeciw takiej prywatyzacji i zdecydowanie krytykował tę decyzję Burmistrza.

  19. a ja wam powiem ze w urzedzie powinno byc jak w zakladzie prywatnym – skarbnik sie nie zna na VAT i innych sprawach lub ksiegowa ??? to zwolnic i wziac kogos kto sie zna ! po co mieszkancy mają za to placic ?? po co ich obciazac kims kto nie jest kompetentny ?? po co mamy generowac Administracje skoro to samo zrobi mniejsza ilosc osob ??

    mysle ze Pan Szapowal ma duzo racji w tym co mowi – szkoda ze Burmistrz na to nie wpadł a inni radni nie poparli Pana Szapowala i korzystajac z okazji chcialbym sie zapytac pozostalych radnych czy spali ? czy przemysleli to ?

  20. Pan Sz.ma rację.Ma również wadę .Jest nieskuteczny w działaniu.Racje można mieć ,ale należy wykonać kroki,aby się coś zmieniło.Mówić to można.Zrobić gorzej .A inni to ani nie mówią ani nie robią.A jeden radny to sie zmienił nie do poznania.

  21. To żeby być skutecznym, trzeba mieć większość, taka jest demokracja, a Szapowal wraz z kilkoma radnymi jest w mniejszości, to i skuteczności brak.

    • Po to jest radnym,to on powinien wiedzieć co robić ,chociaż się jest w mniejszości. .Na radnego szedł z własnej woli i reklamował sie że dużo potrafi i dużo ponaprawia.Większość ma znaczenie w głosowaniach,a są oprócz głosowań inne drogi.Ja sie na radnego nie zgłosiłem . W swoim fachu wiem co i jak mam robić.

  22. Uczciwość, którą ludzie chytrzy lubią przezywać „naiwnością”, nakazywałaby, aby wstrzymać się od zbierania ulęgałek w księżowskim sadzie, dopóki kościelny nie pozwolił.
    Teoretycznie księżowski sad należy do całej parafii, a więc i do wiernych. Argument, że ulęgałki się zmarnują, jak ich ksiądz nie zje, to żaden argument.
    Prawnicy doradzający w sprawie odzyskiwania VAT dla Trzemeszna ani nie są księdzem, ani kościelnym, ani tym bardziej wspólnotą parafialną. Są przechodniem, który za pieniądze udziela tzw. dobrych rad.
    Naiwny płaci i udaje, że jest rozgrzeszony, bo ktoś mu doradził, aby sobie tych gruszek dla siebie nazbierał.
    W przypadku Trzemeszna i wszystkich JST płaci się nie ze swoich, ale ze wspólnych pieniędzy. To jest pierwszy powód do liczenia się z każdym groszem i skrupulatnego rozliczania się (patrz: dyscyplina finansów publicznych).
    Wspólnych, ale trochę cudzych – myślą sobie niektórzy, bo przecież Państwo przedtem tę kasę zabrało. A Państwo przecież nie jest nasze, nasza jest gmina!? – oto sposób myślenia, który rozwala Państwo, a zawodowy prawnik w tym pomaga. To jest horror!!! Państwo, czyli każdy podatnik, daje gminie pieniądze.
    Można też myśleć w inny sposób:
    podstawowy zarzut wobec odzyskiwania VAT przez gminy jest taki: gmina świadczy swoim mieszkańcom tylko takie usługi, których nie można by uzyskać na rynku, i nie robi tego z zamiarem osiągania zysku, lecz po to, aby realizować cele wspólne.
    Jako podmiot realizujący cel publiczny zapisany w ustawie w wymiarze lokalnym zastępuje państwo. Państwo nie może odzyskiwać podatku od samego siebie. Państwo zajmuje się redystrybucją podatków. Podatek VAT jest kosztem ponoszonym przez Gminę i nie może być odzyskany, gdyż nie jest jej wkładem własnym do jakiejś spółki tworzonej z Państwem. Państwo i Gmina to to samo, to nie są podmioty wrogie sobie lub neutralne. Gmina to nie jest MSP (przedsiębiorstwo).

    W dotacjach dla MSP podatek VAT nie jest kosztem, gdyż może być odzyskany. JST (gmina) nie może prowadzić działalności gospodarczej w takim sensie, jak firma i jak każdy podatnik, gdyż realizuje tylko te zadania, do jakich została powołana. Podstawą do jej wydatków jest uchwała budżetowa, a nie biznesplan.
    Np. radni mogą wybudować teatr albo drogę – to im wolno, ale nie po to, aby na tym zarabiać. Od zarabiania i płacenia podatków są firmy. JST nie płacą PIT i CIT.

  23. P.Sz. niech pan nie wygasza swojego zapału.Działa pan w słusznej sprawie.Żeby tylko się pan nie znudził,to w końcu inni radni może Pana wesprą małym słowem.Bo na publiczne wiksze poparcie nie ma Pan co liczyć,a pocichutku w kącikach to jak najbardziej może Pan liczyć.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj